Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Uwaga, to nie TP SA, tylko naciągacze!

0
Podziel się:

Faktury łudząco podobne do tych, które wystawia TP SA trafiają do coraz większej liczby przedsiębiorców. Zapłata którejkolwiek z nich wiąże się z automatycznym zawarciem kontraktu na 12 miesięcy.

Faktury łudząco podobne do tych, które wystawia TP SA trafiają do coraz większej liczby przedsiębiorców. Zapłata którejkolwiek z nich wiąże się z automatycznym zawarciem kontraktu na 12 miesięcy - i kosztem rzędu 5 tysięcy złotych.

Wielu przedsiębiorców reguluje rachunek w przekonaniu, że został on wystawiony przez operatora telekomunikacyjnego. W rzeczywistości nadawcą przesyłki jest PPT.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przestrzega przed nieuczciwymi praktykami firmy wysyłkowej i apeluje o dokładną analizę dokumentów.

Do UOKiK napływają liczne skargi na działalność firmy wysyłkowej o nazwie Publikacje Polskiej Telefonii. Spółka zajmuje się prezentacją danych teleadresowych różnych branż na specjalnej stronie internetowej. Jak ustalił UOKiK, przedsiębiorcy otrzymują od PPT listy przypominające szatą graficzną faktury Telekomunikacji Polskiej, zawierające informację napisaną drobnym drukiem, że oferta dotyczy zlecenia płatnej publikacji.

Mimo że uregulowanie faktury ma charakter dobrowolny, pociąga za sobą dalsze koszty.

Przedsiębiorcy, którzy przez nieuwagę zawarli taką umowę ponieśli szkodę swoich roszczeń mogą dochodzić jedynie na drodze sądowej.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)