Od wtorku młodzi przedsiębiorcy, którzy chcą rozwijać działalność w Polsce wschodniej, mogą zgłaszać się do programu wspierającego powstanie star-upów. To firmy lub organizacje najczęściej związane z nowymi technologiami, które szukają dla siebie sposobu na osiągnięcie stabilnego i systematycznego dochodu.
Dyrektor Departamentu Instytucji Wsparcia Otoczenia Biznesu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości Michał Bańka zaznacza, że celem jest pomoc młodym ludziom w wieku do 35 lat w przekształceniu pomysłu w innowacyjny biznes. - W pierwszej fazie to wsparcie polegać będzie głównie na świadczeniu usług marketingowych, doradczych, podatkowych. To będzie się kończyło, maksymalnie po 10 miesiącach, gotowym do wprowadzenia na rynek produktem, usługą, prototypem - wyjaśnił.
W drugim etapie takie firmy będą mogły się ubiegać się o dotację do PARP. - Te startupy, którym uda się dopracować model biznesowy, zobaczą, że na ich pomysły jest popyt - są pierwsi klienci, będą mogli wystąpić do Agencji o dotację do 800 tysięcy złotych, z wkładem własnym 15 procent - powiedział dyrektor Bańka.
Od wtorku działa strona internetowa www.PlatformyStartowe.gov.pl, na której rozpoczęto rekrutację pomysłodawców. Do godz. 11 we wtorek stronę odwiedziło ponad 10 tysięcy osób.
Resort rozwoju wyjaśnia, że najpierw zrealizowany zostanie pilotaż warty 20 mln euro. "Po jego zakończeniu ocenimy, w jakim stopniu założenia programu się sprawdzą. Jeśli potrzebne będą zmiany, wprowadzimy je i będziemy kontynuować działanie" - napisano w komunikacie. Na dalsze wsparcie start-upów zostanie przeznaczone dodatkowe 180 mln euro z Programu Polska Wschodnia.