Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mieszko Rozpędowski
Mieszko Rozpędowski
|

Pomysł na biznes: Trójwarstwowy materac piankowy

132
Podziel się:

Trójwarstwowy materac z pianki termoelastycznej - to pomysł na biznes dwóch kuzynów Kuby Wieczorka i Jaśka Bagniewskiego, założycieli firmy "Eve". - Chcieliśmy udoskonalić obecną technologię i stworzyć produkt inny, niż dostępne na rynku modele - mówi Bagniewski. Właściciele pracują w Wielkiej Brytanii, gdzie pozyskali 3 mln zł na inwestycję w startup. Po 18 miesiącach działalności sprzedają ponad 100 sztuk materacy dziennie. Teraz chcą podbić swoim produktem rynek polski. Zobacz nowy odcinek programu "Pomysł na biznes".

Pomysł na biznes: Trójwarstwowy materac piankowy
(money.pl)

* Trójwarstwowy materac z pianki termoelastycznej - to pomysł na biznes dwóch kuzynów - Kuby Wieczorka i Jaśka Bagniewskiego, założycieli firmy "Eve". - Chcieliśmy udoskonalić obecną technologię i stworzyć produkt inny, niż dostępne na rynku modele - mówi Bagniewski. Właściciele pracują w Wielkiej Brytanii, gdzie pozyskali 3 mln zł na inwestycję w start-up. Po 18 miesiącach działalności sprzedają ponad 100 sztuk materacy dziennie. Teraz chcą podbić swoim produktem rynek polski. Zobacz nowy odcinek programu "Pomysł na biznes".*

W ofercie Eve jest tylko jeden materac. Właściciele pracowali nad nim ok. 4 lata. Składa się on z trzech warstw termoelastycznej pianki.

- Warstwa na dole daje podparcie, dzięki czemu materac nie zapada się i jest trwały, środkowa warstwa zapewnia mu sprężystość i ochładza. Górna warstwa pomaga na bóle kręgosłupa i zapewnia świetny sen - tłumaczy Jaś Bagniewski, współwłaściciel firmy.

Produkt jest sprzedawany za pośrednictwem internetu. Cena zaczyna się od 1500 zł. Właściciele dają klientowi aż 100 dni na testowanie materaca. Po tym czasie produkt można zwrócić - dokonuje tego ok. 5 proc. klientów.

Start up założyło dwóch kuzynów - Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. To tam produkują materace. Korzystają również z drugiej fabryki w Niemczech. Firma zatrudnia 60 pracowników. 50-osobowy zespół m.in. Polaków, Anglików, Niemców i Francuzów pracuje w Wielkiej Brytanii. 10 osób jest zatrudnionych w Stanach Zjednoczonych. Biznes powstał w 2015 r.

Skąd pomysł? - Kiedy urodziła mi się córka, mało spałem. Zaczęliśmy wtedy z żoną szukać odpowiedniego materaca. Zauważyliśmy, że jest to produkt dość archaiczny – wspomina Jaś Bagniewski. - Wybór jest bardzo skomplikowany, produkty są bardzo drogie, a dostawa zajmuje dużo czasu. Zaczęliśmy więc myśleć nad stworzeniem lepszego produktu – dodaje.

- Firma powstała w kuchni mojej mamy. To tam z kuzynem stworzyliśmy biznesplan – wspomina Kuba Wieczorek.

Początkowy koszt inwestycji wyniósł 600 tys. funtów (ok. 3 mln zł). Źródłem finansowania były środki, które Polacy pozyskali od czterech dużych angielskich funduszy inwestycyjnych.

- Przy produkcji korzystamy ze współpracy z dwoma fabrykami. Nie musieliśmy więc inwestować w maszyny i cały sprzęt do produkcji – tłumaczy Kuba Wieczorek.

W ciągu 18 miesięcy działalności start-up zebrał łącznie 80 mln zł. W materac projektu dwóch Polaków zainwestowały m.in. Octopus Ventures, DN Capital czy telewizja Channel 4. Zgromadzone środki wystarczą firmie na dwa lata.

- Chcemy z tymi pieniędzmi ruszyć na całą Europę. Liczymy, że do końca 2018 roku będziemy sprzedawać nasz produkt w 15 europejskich krajach – tłumaczy Jaś Bagniewski.

Początek działalności? - Mieliśmy dużo szczęścia. Po uruchomieniu naszej strony internetowej zainteresowały się nami różne media. Ludzie widzieli, że zmieniamy metodę kupowania produktu, który każdy potrzebuje – opowiada Bagniewski. - W pierwszym dniu sprzedaliśmy sześć materacy. Dziś to nie wydaje się duża ilość, ale sprzedaż zaczęła rosnąć z dnia na dzień – dodaje.

Największy problem w tym biznesie? - Podstawowym problemem w naszym modelu biznesowym jest fakt, że ludzie nie kupują materaca każdego roku, a co 10 lat. To powoduje, że tracimy klienta na bardzo długi czas – wyjaśnia Bagniewski. Rozwiązaniem tego problemu jest poszerzenie gamy produktów - firma oferuje także poduszki, kołdry i pościel.

Według właścicieli najlepszym sposobem dotarcia do klientów w tym biznesie są reklama tradycyjna i online, rekomendacje klientów oraz social media.

- Uprawiamy także marketing nietradycyjny. W Londynie dostarczamy swoje materace na firmowych rowerach - opowiada Kuba Wieczorek.

Początkowa sprzedaż wynosiła sześć sztuk dziennie (60 tys. funtów miesięcznie). Dziś firma sprzedaje ponad 100 materaców dziennie (2 mln funtów przychodu miesięcznie).

Produkt jest sprzedawany w Europie oraz w USA. Polska znalazła się wśród nowych rynków zbytu.

- Liczymy, że Polska będzie dla nas bardzo ważnym rynkiem - mówi Jaś Bagniewski. - Mieszkamy w Londynie, ale jesteśmy Polakami. Nasza babcia mieszka w Polsce, rodzice Jasia tu mieszkają, tu jest nasze serce, dlatego bardzo chcemy, żeby polski rynek się dla nas rozwinął – dodaje Kuba Wieczorek.

Plany na przyszłość? - Być może zaczniemy tworzyć produkty nie tylko do sypialni. Może wkroczymy do innych pomieszczeń w domu – odpowiada Wieczorek.

Zobacz nowy odcinek programu "Pomysł na biznes".

wiadomości
pomysł na biznes
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(132)
Bzyk
7 lat temu
Tych dwoch to chyba para nowozenow pieprzom sie na tych materacah.
Bolec
7 lat temu
Trojwarstowy condon z piankom o to moj wynalazek nikt niechce kupic.
Martin751
7 lat temu
Super się czyta te wszystkie "wynalazki", zaczynające się od "pomyślałem sobie"... A wystarczyło wejść na stronę Casper.com gdzie chłopaki od 2-3 lat sprzedają taki materac w USA i nie pitolić o własnej wynalazczości, bo to klasyczny CopyCat.
lkjljnj
7 lat temu
jesli firma nie da gwarancji, ze nie zatrudnia islamistow, to niestety im nie pomoge
Natalia
7 lat temu
Miło patrzeć jak Polacy odnoszą sukcesy! Widać ze wychowani w UK ale język Polski znają. Bardzo mi sie podoba ich firma i ten materac. Ja sugeruje wesprzeć rodaka i kupić taki!! Gratulacje dla Jasia i Kuby!
...
Następna strona