poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-02-21 15:00 | 37 tyś oczekujących? | kesser |
Witam Ostatnio w TV wypowiadali się dyrektorzy Więzień i aresztów, żalili się że są przepełnione jednostki, że 37 tyś ludzi czeka na odbycie kary. Jak jest procedura wyznaczania terminu bo z tego co wiem o terminie decyduje sąd, to skąd on wie czy będzie miejsce?? A może sąd wyznacza termin, a później delikwent odbija się od drzwi "hotelu" :-)?? |
2006-02-22 16:34 | Re: 37 tyś oczekujących? | Marcin Wasilewski |
Użytkownik "kesser" news:dtf6dr$br3$1@inews.gazeta.pl... > Witam > Ostatnio w TV wypowiadali się dyrektorzy Więzień i aresztów, żalili się że > są przepełnione jednostki, że 37 tyś ludzi czeka na odbycie kary. > Jak jest procedura wyznaczania terminu bo z tego co wiem o terminie > decyduje sąd, to skąd on wie czy będzie miejsce?? > A może sąd wyznacza termin, a później delikwent odbija się od drzwi > "hotelu" :-)?? Na zdrowy rozum, to zapewne naczelnicy "hoteli" informują sądy o wolnych miejscach w swoich "kuroratach". A sądy przydzielają skierowania kolejnym "szczęśliwcom" z listy oczekujących. |
nowsze | 1 | starsze |