poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-06-01 19:57 | 5+1 gratis | X |
Dziś spotakłem się z taką sytuacją w hipermarkecie: Jest sobie towar, który kosztuje ileśtam złoty. Można go kupić na sztuki, albo w opkaowaniu zbiorczym, na którym widnieje wielki napis 5+1 gratis. W kasie policzono 6 x daną cenę, a nie 5 x . Po rozmowie z kierownikiem sklepu stwierdził, że on nie odpowiada za informacje na opakowaniu zbiorczym i reklamację mam wysłać do producenta. Co o tym sądzicie?? Co z tym zrobić?? Czy mam prawo do zwortu pieniędzy za tą jedną sztukę? Co zrobić, jeżeli kierownik nie chce nic z tym zrobić |
2006-06-01 20:39 | Re: 5+1 gratis | K. |
> Co o tym sądzicie?? Czy zapłaciłeś z 6 szt tyle co za 5+1? K. -- |
||
2006-06-01 21:13 | Re: 5+1 gratis | Robert Tomasik |
X [###m@world.pl.###] napisał: > Co o tym sądzicie?? Kluczowym jest informacja, jaka cena była koło sześciopaku. Ona jest wiążąca. |
||
2006-06-01 21:48 | Re: 5+1 gratis | X |
> >> Co o tym sądzicie?? > > Kluczowym jest informacja, jaka cena była koło sześciopaku. Ona jest > wiążąca. > Nie było ceny "sześciopaku". Tylko cena pojedynczej sztuki. A na zbiorowym opakowaniu pisło 5+1 gratis. Cena w kasie to 6 x cena pojedynczej sztuki |
||
2006-06-01 21:54 | Re: 5+1 gratis | Robert Tomasik |
X [###m@world.pl.###] napisał: >>> Co o tym sądzicie?? >> Kluczowym jest informacja, jaka cena była koło sześciopaku. Ona jest >> wiążąca. > Nie było ceny "sześciopaku". Tylko cena pojedynczej sztuki. A na > zbiorowym opakowaniu pisło 5+1 gratis. Cena w kasie to 6 x cena > pojedynczej sztuki W takim razie kierownik sklepu nie miał racji moim zdaniem i sprawa nadaje się do Inspekcji Handlowej. Nie jest ważne dla klienta kto umieścił informację 5+1 gratis na pudełku. |
||
2006-06-08 14:04 | Re: 5+1 gratis | Jarek Spirydowicz |
In article "Robert Tomasik" > X [###m@world.pl.###] napisał: > >>> Co o tym sądzicie?? > >> Kluczowym jest informacja, jaka cena była koło sześciopaku. Ona > jest > >> wiążąca. > > Nie było ceny "sześciopaku". Tylko cena pojedynczej sztuki. A na > > zbiorowym opakowaniu pisło 5+1 gratis. Cena w kasie to 6 x cena > > pojedynczej sztuki > > W takim razie kierownik sklepu nie miał racji moim zdaniem i sprawa > nadaje się do Inspekcji Handlowej. Nie jest ważne dla klienta kto > umieścił informację 5+1 gratis na pudełku. OIDP w sklepie nie musi być ceny na każdej sztuce - ma być podana do wiadomości kupującego cena sztuki i cena jednostkowa, albo tylko jednostkowa. -- Jarek To tylko moje prywatne opinie. |
||
2006-06-08 18:43 | Re: 5+1 gratis | Robert Tomasik |
Jarek Spirydowicz [###jareks@kurier.szczecin.pl.###] napisał: > In article > "Robert Tomasik" >> X [###m@world.pl.###] napisał: >>>>> Co o tym sądzicie?? >>>> Kluczowym jest informacja, jaka cena była koło sześciopaku. Ona >> jest >>>> wiążąca. >>> Nie było ceny "sześciopaku". Tylko cena pojedynczej sztuki. A na >>> zbiorowym opakowaniu pisło 5+1 gratis. Cena w kasie to 6 x cena >>> pojedynczej sztuki >> W takim razie kierownik sklepu nie miał racji moim zdaniem i sprawa >> nadaje się do Inspekcji Handlowej. Nie jest ważne dla klienta kto >> umieścił informację 5+1 gratis na pudełku. > OIDP w sklepie nie musi być ceny na każdej sztuce - ma być podana do > wiadomości kupującego cena sztuki i cena jednostkowa, albo tylko > jednostkowa. Oczywiście, ze masz rację. Ale skoro już jakaś informacja jest, to ne może być myląca. Gdyby nie było napisane nic, to można by było się co najwyżej zastanawiać, czy nie powinno. Ale skoro napisanop5+1 gratis, to gratis. |
||
2006-06-09 12:50 | Re: 5+1 gratis | Jarek Spirydowicz |
In article "Robert Tomasik" > skoro już jakaś informacja jest, to ne > może być myląca. Gdyby nie było napisane nic, to można by było się co > najwyżej zastanawiać, czy nie powinno. Ale skoro napisanop5+1 gratis, > to gratis. Tyle że tego nie napisał sprzedawca. Jeśli założyć, że taki napis obowiązuje, to obowiązuje również karteczka doczepiona przez jakiegoś klienta, bo czym to się różni? -- Jarek To tylko moje prywatne opinie. |
||
2006-06-09 13:16 | Re: 5+1 gratis | cyklista |
> In article > "Robert Tomasik" > > >>skoro już jakaś informacja jest, to ne >>może być myląca. Gdyby nie było napisane nic, to można by było się co >>najwyżej zastanawiać, czy nie powinno. Ale skoro napisanop5+1 gratis, >>to gratis. > > > Tyle że tego nie napisał sprzedawca. Jeśli założyć, że taki napis > obowiązuje, to obowiązuje również karteczka doczepiona przez jakiegoś > klienta, bo czym to się różni? > A tym się rózni że to sprzedawca położył na półce towar z naklejoną na nim informacją, nie zrobił tego klient ani tym bardziej producent. A jak sprzedawca nie chciał dawac gratisu to mógł zwyczajnie połozyc na półce pojedyncze opakowania a nie całe zgrzewki, a jak mu się nie chciało to niech teraz zaplaci za swoje lenistwo i nieznajomosc prawa. |
||
2006-06-09 14:26 | Re: 5+1 gratis | Robert Tomasik |
Jarek Spirydowicz [###jareks@kurier.szczecin.pl.###] napisał: > Tyle że tego nie napisał sprzedawca. Jeśli założyć, że taki napis > obowiązuje, to obowiązuje również karteczka doczepiona przez jakiegoś > klienta, bo czym to się różni? To o czym piszesz, to jest kwestia dowodowa. gdyby to było napisane na jakiejś tam kartce, to faktycznie można by było się zastanowić, na ile jest to ważna informacja. Ale skoro to nadruk na fabrycznym opakowaniu, to przecież nie ma wątpliwości, że był w chwili wystawienia towaru do oferty. |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Gratis? |
Jacek | 2010-03-01 13:58 |