poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-03-30 13:44 | Aborcja sumieniem rodziców | boukun |
Proponuję wprowadzenie do Konstytucji RP, do Art. 38., stanowiącego, że "Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia", ustępu 2. o następującej treści: Aborcja życia poczętego człowieka w łonie matki, jest odpowiedzialnością sumienia rodziców. To, co sie ostatnio dzieje w polskim sejmie, na temat zmiany konstytucji, w zakresie ochrony życia poczętego, jest niczym innym, jak tematem zastępczym, mającym zagłuszyć bierzące problemy społeczeństwa polskiego i wszechogarniającej go biedy i degradacji. W drugim rzędzie, debata nad tym tematem, ma za zadanie utrwalić obecne w parlamencie partie, na kolejne kadencje, o co najbardziej zabiega LPR. Sprawa poczęcia człowieka, spoczywa na sumieniu rodzica lub rodziców. Tu zawiera się też kwestia wydania go na świat i wychowania. U mnie w życiu wszystko robiłem według planu. Najpierw dorabialiśmy się z żoną pieniędzy, potem postawiłem duży rodzinny dom, a dopiero na końcu, postanoiwliśmy mieć dzieci. Moja żona nigdy nie zażywała środków antykoncepcyjnych. Pukaliśmy się dla przyjemności, a ja w głowie miałem zakodowany rozkaz, że moje plemniki mają być tak słabe, żeby nie dochodziły do celu. Może mi nikt nie uwieżyć, ale moje dwje dzieci były przez nas z całą świadomością zaplanowane. Pamiętam jak spłodziłem córkę i jak syna. Córkę spłodziłem na takiej rozkładanej sofie, w malutkim, pokoiku w maleńkim mieszkanku w Erlenbach am Main w Niemczech. Po stosunku, z pełnym wytryskiem, żona trzymała nogi w górze, żeby "zabieg" zapłodnienia się udał. Strzał okazał się 100 % celny i po 9 miesiącach w lipcu 1995 roku urodziła się nam wymarzona córka. Z żoną razem byliśmy od 1988 roku. W 1999 roku postanowiliśmy z żoną, że chcemy mieć drugie dziecko. I tak, w kuchni tego samego małego mieszkanka w Erlenbach, na podłodze spłodziłem z pełnym zamiarem synka, który przyszedł planowano na świat w kwietniu 2000 roku. Oboje naszych dzieci żona urodziła przez cesaraskie cięcie i nie chciała mieć kolejnych dzieci. Ja natomiast pragnąłem mieć troje dzieci. Zarówno moja żona jak i ja pochodzimy z rodzin z trojgiem rodzeństwa. Tak więc z pełną świadomością, w maju lub czerwcu 2003 roku, kochając się z żoną, zapragnąłem, by zaszła ona po tym stosunku w ciążę. Po dokonanym akcie miłości powiedziałem jej, że będzie po nim w ciąży. Żona moja z przerażeniem wykrzyknęła mi, że niechce więcej dzieci i jak zajdzie w ciążę, to się "wyskrobie". Powiedziałem jej tylko, żeby uważała co mówi, bo to się na niej może zemścić i ja chcę mieć dziecko. Los chciał, że żona faktycznie zaszła po raz trzeci w ciążę, ale poroniła, bo niby była to ciąża poza maciczna. Poroniła będąc w Polsce i po zabiegu doczyszczania miała olbrzymie komplikacje i wylądowała w szpitalu, w Świdnicy, gdzie by ją wykończyli. W ciągu jednego dnia przyjechałem po nią do Polski i w tym samym dniu zabrałem ją do Niemiec, gdzie dwa dni później miała operację, z pełnym ropzcięciem podbrzusza. Miała skrzep na jajniku i gdybym jej nie zabrał do Niemiec, pewno już by nieżyła. W Polsce podejrzewali ropę (na USG trzeba było czekać) i chcieli robić jej punkcję. W Boga jedynego żydowskiego nie wierzę. Jak pisałem niedawno, jam jest stwórcą i jako stwórca, mam największe prawo decydować o swoim poczętym stworzeniu. Żona miała trzy razy rodzić, zgodnie z moją wolą. Chciała mieć tylko dwójkę dzieci, za trzecim razem chciała się "skrobać". Los chciał, że praktrycznie trzy razy rodziła, bo czy chciała czy nie, trzy razy miała cesarskie cięcie. Ta trzecia cesarka była najdłuższa i najbardziej bolesna, ale zgodnie z jej wolą, nie poczęła tym razem dziecka i więcej dzieci już mieć nie będzie. Ja natomiast mogę dzieci jeszcze stworzyć. boukun |
2007-03-30 15:55 | Re: Aborcja sumieniem rodziców | anarchista |
To co mówi LPR i religia katolicka jest błędnym sposobem interpretacji Pisma Świętego, według Biblii tysiąclecia człowiek otrzymuje duszę w momencie swojego narodzenia, proszę zajrzeć do przepowiedni apokalipsy i informacjach o końcu naradzania się żywych noworodków związane z wygaśnięciem zdroju dusz, w tym przypadku polski rząd powinien oskarżyć Boga o zapowiedź dokonania aborcji. Po za tym dzisiejsza technologia pozwala stwierdzić czy poród może być przypłacony śmiercią matki, dlaczego skazuje się na śmierć inne osoby mając za cel poszanowanie życia ludzkiego?! |
||
2007-03-30 18:06 | Re: Aborcja sumieniem rodziców | Dudus Podpiszczaczek |
"boukun" >U mnie w życiu wszystko robiłem według planu. >boukun A pomyslales o planowym udaniu sie do psychiatry ? Dudus |
||
2007-03-30 20:54 | Re: Aborcja sumieniem rodziców | Jasko Bartnik |
Dnia 30-03-2007 o 15:55:50 anarchista napisał(a): > w tym przypadku polski rząd powinien oskarżyć Boga o zapowiedź dokonania > aborcji. Ja bym od razu uznal Jego dokonania za zbrodnie przeciwko ludzkosci, ktore sie nigdy nie przedawnia i rozpoczal poszukiwania listem gonczym ... wystarczy przeczytac Stary Testament. Ile osob On tam zabil. -- Pozdrawiam, Jasko Bartnik. Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka. |
||
2007-03-31 00:58 | Re: Aborcja sumieniem rodziców | SDD |
Użytkownik "boukun" news:1175255046.865535.127700@d57g2000hsg.googlegroups.com... >Pukaliśmy się dla przyjemności W glowe - tylko Ty sie pukales troszke za mocno :) Jestes najlepszym, zywym przykladem na to, ze aborcja powinna byc dozwolona i szeroko stosowana :) Pozdrawiam SDD |
||
2007-03-31 01:04 | Re: Aborcja sumieniem rodziców | SDD |
Użytkownik "boukun" news:1175255046.865535.127700@d57g2000hsg.googlegroups.com... >Pamiętam jak >spłodziłem córkę i jak syna. Córkę spłodziłem na takiej rozkładanej >sofie, w malutkim, pokoiku w maleńkim mieszkanku w Erlenbach am Main w >Niemczech. Po stosunku, z pełnym wytryskiem, żona trzymała nogi w >górze, żeby "zabieg" zapłodnienia się udał. Ciekawe, czy jej dwunastoletni rowiesnicy - koledzy z klasy - czytuja newsy. Oby nie, bo w sumie szkoda dziecka - jeszcze dostanie urazu psychicznego i zostanie wierna kopia tatusia :) Pozdrawiam SDD |
||
2007-03-31 13:00 | Re: Aborcja sumieniem rodziców | chiroproktolog |
boukun wrote: ... > Aborcja życia poczętego człowieka w łonie matki, jest > odpowiedzialnością sumienia rodziców. Zgoda ale ze wskazaniem dokonania sterylizacji u członków LPR i Samoobrony - chodzi o zmiejszenie pogłowia ekstremy. -- ... |
||
2007-04-02 13:30 | Re: Aborcja sumieniem rodziców | boukun |
On 31 Mar, 13:00, "chiroproktolog" > boukun wrote: > > ... > > > Aborcja życia poczętego człowieka w łonie matki, jest > > odpowiedzialnością sumienia rodziców. > > Zgoda ale ze wskazaniem dokonania sterylizacji u członków LPR i > Samoobrony - chodzi o zmiejszenie pogłowia ekstremy. A co z koalicją POPiSSLD.Żydzi-razem? boukun |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
aborcja |
sobate | 2006-02-09 19:25 |
Legalna aborcja w Szwecji oferowana Polkom |
Grzegorz Z. | 2006-04-13 12:11 |
Legalna aborcja w Szwecji oferowana Polkom |
Grzegorz Z. | 2006-04-13 12:11 |
przeniesienie praw własności z rodziców na dzieci ??? |
kkk | 2006-05-04 14:54 |
Działka od rodziców z zastrzeżeniem : (? |
Marek | 2006-05-24 09:36 |
Przekazanie mieszkania hipot.przez rodziców dla dziecka - jak najtaniej.? |
Krzychu_ | 2006-07-17 10:09 |
nielegalna aborcja |
Irek | 2006-08-02 14:08 |
obowiązki dzieci w stosunku do rodziców |
izlkk | 2006-09-11 17:41 |