Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

adaptacja strychu

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-09-28 07:57 adaptacja strychu argon
Witam grupę,

właśnie nadarzyła się okazja(mam nadzieję) kupna strychu w budynku w którym
mieszkam.Wszyscy (5)właściciele wyrazili zgodę, ale nie mam zupełnie o tym
pojęcia od czego zacząć.
Przede wszystkim interesuje mnie aby ktoś to zobaczył i ocenił (koszty remontu)
No i jak dogadać się ze współwłaścicielami- osobiście wolałbym remont domu niż
gotówkę do ręki. Cz trzeba u notariusza spisać to wszystko i czy można
wyodrędnić osobny lokal z tego strychu czy też musi być to mieszkanie
połączone z moim, poniżej strychu- tam gdzie obecnie mieszkam....no i co z
ogródkami za domem tzn. czy do adaptacji strychu też nabedę prawa do ogródka
(wtedy każdy ze współwłaścicieli musiałby mi oddać swoją niewielką część)?
Pozdrawiam,

Argon


--
2006-09-29 01:20 Re: adaptacja strychu Gotfryd Smolik news
On Thu, 28 Sep 2006, argon wrote:

> no i co z
> ogródkami za domem tzn. czy do adaptacji strychu też nabedę prawa do ogródka
> (wtedy każdy ze współwłaścicieli musiałby mi oddać swoją niewielką część)?

IMO nadinterpretujesz.
"ogródek za domem" jak rozumiem jest ziemią należącą do nieruchomości.
W świetle prawa "indywidualne" (jak to się określa: "wydzielone") są
tylko mieszkania. Cała reszta jest *wspólna*.
Miło że się zgadzacie ;) i podzieliliście sobie jakość do użytkowania
owe ogródki, ale one *nie są* indywidualną własnością - bo niby z czego
to ma wynikać, masz mapkę geodezyjną z naniesionym *Twoim* ogródkiem?
IMVHO rzeczywiście problem jest - współwłaściciel może proporcjonalnie
korzystać itp. Czyli to raczej sąsiedzi powinni być zainteresowani
formą czegoś, czym pohamują Twoje potencjalne zapędy dochodzenia "prawa"
:)

Tak kombinuję:
- strych ma zostać przekwalifikowany na "mieszkalny".
Czy FORMALNIE?
- kto ma być jego właścicielem, a ściślej: kto i ile ma *zapłacić*
za ew. odkupienie udziału w lokalu?
To że ktoś włoży własne środki w adaptację to jedno.
Ale to że lokal jest *wspólny* to drugie!
Powstały (prawnie) lokal byłby współwłasnością, prawda? Z roszczeniem
do pozostalych współwłaścicieli aby pokryli koszty, o ile się zgodzili,
pasuje?
Z ew. uwzględnieniem udziału w reszcie wspólnej nieruchomości,
wyrażającej się m.in. "prawem do ogródka"...
Dlaczego tak rozbijam na drobne?
A co tak się zastanawiam czy gdzieś podatek nie wylezie :>

pzdr, Gotfryd
2006-09-29 07:39 Re: adaptacja strychu Alek
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał
>
> Tak kombinuję:

Ja to widzę tak:
Ten kto chce adaptować strych na mieszkanie powinien tę powierzchnię
odkupić od wspólnoty. Powstaje w ten sposób odrębny lokal mieszkalny i
zmieniają się udziały poszczególnych współwłaścicieli w nieruchomości
wspólnej.
Zamiast wyodrębniania osobnego lokalu można tę nową powierzchnię
przyłączyć do istniejącego lokalu. W takim przypadku będzie trochę taniej
bo nie trzeba budować dla nowego mieszkania osobnych przyłączy mediów
(liczniki), łazienki, ogrzewania itp., tańszy będzie też projekt i
łatwiejsze spełnienie wymogów prawa budowlanego, ale te szczegóły to już
na miejscu trzeba skonsultowac z budowlańcem.
Cena to kwestia negocjacji ze współwłaścicielami. Pieniądze mogą być
rozdzielone pomiedzy dotychczasowych współwłaścicieli (proporcjonalnie do
dotychczasowych udziałów) albo wpłacone na konto wspólnoty.
Koszty adaptacji ponosi nowy właściciel. Po zakupie strychu inwestuje w
swoje więc nie ma tu żadnych wątpliwości.

> A co tak się zastanawiam czy gdzieś podatek nie wylezie :>

A tego to nie wiem. No ale przez analogię: sprzedaję mieszkanie, garaż,
działkę pod miastem, jakąkolwiek inną nieruchomość - płacę jakiś podatek?
2006-09-30 22:51 Re: adaptacja strychu Gotfryd Smolik news
On Fri, 29 Sep 2006, Alek wrote:

[...podatek...]
> A tego to nie wiem. No ale przez analogię: sprzedaję mieszkanie, garaż,
> działkę pod miastem, jakąkolwiek inną nieruchomość - płacę jakiś podatek?

Rzadko, na dziś jest IMO w roli bariery przed handlem pod pozorem
"kupowania dla siebie", za to bardzo wysoki - ale PiS chce w ramach
obniżania podatków ujednolicić, żeby wychodziło "przeważnie"
a nie "rzadko" :)

pzdr, Gotfryd
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Adaptacja strychu problem

darek p 2006-01-18 20:39

zezwolenie na adaptację strychu

Jolanta Wieczorek 2006-05-16 17:33

zezwolenie na adaptację strychu

Jolanta Wieczorek 2006-05-16 17:33

zezwolenie na adaptację strychu

Jolanta Wieczorek 2006-05-16 17:33

Wybicie szyb na strychu.

JarY 2007-03-12 18:24

adaptacja strychu

bippip 2007-04-16 12:14