poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-03-15 15:06 | alimenty na byla zone | kasia |
Witam.Pewne malzenstwo zawarlo rozdzielnosc majatkowa zaraz po slubie,kazdo z nich poszlo w swoja strone,ona wraz z dzieckiem przeprowadzila sie do rodzicow,on kupil sobie mieszkanie i praktycznie sie nie widuja.Ona nie pracuje (male dziecko), wniosla pozew o rozwod i o alimenty na siebie i dziecko i tu moje pytania:czy ona jako osoba ktorej nie pogorszyla sie sytuacja materialna (bo po slubie nie prowadzili wspolnego gospodarstwa domowego,mieszka z rodzicami jak przed slubem) ma szanse dostac od meza alimenty na siebie i czy jesli on oplaca dziecku 3 filar kosztem nizszych alimentow bedzie przemawialo na jego niekorzysc czy moze jednak sad potraktowac to neutralnie?pozdrawiam |
2010-03-15 18:00 | Re: alimenty na byla zone | witek |
kasia wrote: > Witam.Pewne malzenstwo zawarlo rozdzielnosc majatkowa zaraz po > slubie,kazdo z nich poszlo w swoja strone,ona wraz z dzieckiem > przeprowadzila sie do rodzicow,on kupil sobie mieszkanie i praktycznie > sie nie widuja.Ona nie pracuje (male dziecko), wniosla pozew o rozwod > i o alimenty na siebie i dziecko i tu moje pytania:czy ona jako osoba > ktorej nie pogorszyla sie sytuacja materialna (bo po slubie nie > prowadzili wspolnego gospodarstwa domowego,mieszka z rodzicami jak > przed slubem) ma szanse dostac od meza alimenty na siebie i czy jesli > on oplaca dziecku 3 filar kosztem nizszych alimentow bedzie > przemawialo na jego niekorzysc czy moze jednak sad potraktowac to > neutralnie?pozdrawiam Sąd rozpatrzy. Wynik podobny do rzutu kostką. Tak jak przy alimentach od facetów sąd patrzy ile facet mógłby zarabiać gdyby chciał, a nie ile zarabia faktycznie , tak przy niej moze popatrzyc ile by zarabiała gdyby poszła do pracy zamiast siedziec z dzieckiem. Fakt rozdzielności jest bez znaczenia (po mojemu). Wyrok sądu w dużej mierze bedzie zależał od pogody. |
||
2010-03-15 20:42 | Re: alimenty na byla zone | KRZYZAK |
Dnia Mon, 15 Mar 2010 12:00:28 -0500, witek napisał(a): > Tak jak przy alimentach od facetów sąd patrzy ile facet mógłby zarabiać > gdyby chciał, a nie ile zarabia faktycznie , tak przy niej moze > popatrzyc ile by zarabiała gdyby poszła do pracy zamiast siedziec z > dzieckiem. Przede wszystkim alimenty naleza sie wtedy, jak ktos jest w niedostatku. -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
||
2010-03-15 21:10 | Re: alimenty na byla zone | witek |
KRZYZAK wrote: > Dnia Mon, 15 Mar 2010 12:00:28 -0500, witek napisał(a): > >> Tak jak przy alimentach od facetów sąd patrzy ile facet mógłby zarabiać >> gdyby chciał, a nie ile zarabia faktycznie , tak przy niej moze >> popatrzyc ile by zarabiała gdyby poszła do pracy zamiast siedziec z >> dzieckiem. > > Przede wszystkim alimenty naleza sie wtedy, jak ktos jest w niedostatku. > pisalem o aliemntach na dzieci jak sie zwolnisz ze stanowiska dyrektora i zatrudnisz jako ciec to sie od alimentow "dyrektorskich" nie uwolnisz. Po za tym bycie w niedostaku nie moze wynikac z wlasnego lenistwa lub "bo tak mi wygodniej". |
||
2010-03-15 22:54 | Re: alimenty na byla zone | Jackare |
Użytkownik "witek" news:hnm46o$58e$6@inews.gazeta.pl... > pisalem o aliemntach na dzieci > jak sie zwolnisz ze stanowiska dyrektora i zatrudnisz jako ciec to sie od > alimentow "dyrektorskich" nie uwolnisz. > Ależ nic podobnego. Mój kolega pracował jako wysokiej klasy samodzielny specjalista - główny konstruktor. Pech chciał że "dał się złapać na dziecko" takiej jednej. Zaraz krótko po slubie gdy oliwa wypłynęła na wierzch był rozwód i wojna o alimenty. Kolega w tym czasie ugadał się z pracodawcą o dostał najniższe stanowisko za najniższe pieniądze. Sąd zasądził niajniższe alimenty. I się suka sparzyła bo urwały się mrzonki o wygodnym życiu za cudze.... -- Jackare |
||
2010-03-15 22:55 | Re: alimenty na byla zone | spp |
W dniu 2010-03-15 22:54, Jackare pisze: > Ależ nic podobnego. Mój kolega pracował jako wysokiej klasy samodzielny > specjalista - główny konstruktor. Pech chciał że "dał się złapać na > dziecko" takiej jednej. Zaraz krótko po slubie gdy oliwa wypłynęła na > wierzch był rozwód i wojna o alimenty. Kolega w tym czasie ugadał się z > pracodawcą o dostał najniższe stanowisko za najniższe pieniądze. Sąd > zasądził niajniższe alimenty. I się suka sparzyła bo urwały się mrzonki > o wygodnym życiu za cudze.... Szkoda, że gnoja nie dopadła. -- spp |
||
2010-03-15 22:59 | Re: alimenty na byla zone | witek |
Jackare wrote: > Użytkownik "witek" > news:hnm46o$58e$6@inews.gazeta.pl... > >> pisalem o aliemntach na dzieci >> jak sie zwolnisz ze stanowiska dyrektora i zatrudnisz jako ciec to sie >> od alimentow "dyrektorskich" nie uwolnisz. >> > Ależ nic podobnego. Mój kolega pracował jako wysokiej klasy samodzielny > specjalista - główny konstruktor. Pech chciał że "dał się złapać na > dziecko" takiej jednej. Zaraz krótko po slubie gdy oliwa wypłynęła na > wierzch był rozwód i wojna o alimenty. Kolega w tym czasie ugadał się z > pracodawcą o dostał najniższe stanowisko za najniższe pieniądze. Sąd > zasądził niajniższe alimenty. I się suka sparzyła bo urwały się mrzonki > o wygodnym życiu za cudze.... było uważać gdzie sie ch... pcha. co za problem dostać wyższe alimenty jak trafi na innego inteligentniejszego sędziego. |
||
2010-03-16 00:11 | Re: alimenty na byla zone | RadoslawF |
Dnia 2010-03-15 22:59, Użytkownik witek napisał: > było uważać gdzie sie ch... pcha. > co za problem dostać wyższe alimenty jak trafi na innego > inteligentniejszego sędziego. Mylisz "dostać alimenty" z "mieć zasądzone alimenty". Sędzia może nakazać i kilka tysięcy miesięcznie płacić ale po wyroku delikwent zmienia prace, zarabia najniższą krajową, nie płaci a komornik może zabrać tyle ile mu wolno czyli matka z dzieckiem dostanie kilkaset złotych (coś koło 400-500zł). Inna sprawa że opisywany tu czyjś kolega będzie zdziwiony jak pójdzie na emeryturę czy rentę. Jak na razie to oszukał sam siebie i swoje dziecko a zysk z tego ma tylko jego pracodawca. Pozdrawiam |
||
2010-03-16 07:53 | Re: alimenty na byla zone | Jacek_P |
RadoslawF napisal: > Inna sprawa że opisywany tu czyjś kolega będzie zdziwiony > jak pójdzie na emeryturę czy rent Nie bedzie zdziwiony. Wszyscy beda zdziwieni, jak pojda na emeryture czy renta w przekonaniu, ze sobie cos wypracowali. Niestety, panstwo defrauduje wszystkie nasze skladki. Obecne zasoby nie sa nawet suma prosta skladek: odkladane do skarpety bylyby wieksze. Jedynie OFE zarobily te swoje kilkanascie miliardow zlotych prowizji. I chyba tylko o to od poczatku chodzilo w tej pseudo-reformie. > Jak na razie to oszukał sam siebie i swoje dziecko a zysk > z tego ma tylko jego pracodawca. A kto wie, ile dostaje pod stolem? ;) -- Pozdrawiam, Jacek |
||
2010-03-16 08:26 | Re: alimenty na byla zone | BK |
On Mar 15, 9:10 pm, witek > KRZYZAK wrote: > > Dnia Mon, 15 Mar 2010 12:00:28 -0500, witek napisał(a): > > >> Tak jak przy alimentach od facetów sąd patrzy ile facet mógłby zarabiać > >> gdyby chciał, a nie ile zarabia faktycznie , tak przy niej moze > >> popatrzyc ile by zarabiała gdyby poszła do pracy zamiast siedziec z > >> dzieckiem. > > > Przede wszystkim alimenty naleza sie wtedy, jak ktos jest w niedostatku. > > pisalem o aliemntach na dzieci > jak sie zwolnisz ze stanowiska dyrektora i zatrudnisz jako ciec to sie > od alimentow "dyrektorskich" nie uwolnisz. > > Po za tym bycie w niedostaku nie moze wynikac z wlasnego lenistwa lub > "bo tak mi wygodniej". chyba mylicie alimety z ponoszeniem kosztow utrzymania dziecka udzial w kosztach utrzymania dziecka (potocznie "alimenty") nalezy sie zawsze i nie jest do tego potrzebny niedostatek, nie ma tez znaczenia z czyjej winy byl rozwod ect. ect. Po prostu rodzic, ktory dostaje opieke nad dziecmi ma pelne prawo dostawac od drugiego rodzica zwrot czesci kosztow utrzymania dzieci (najczesciej polowe). To jest racjonalne i chyba nie powinno budzic wiekszych emocji. Jesli para po slubie wydawala miesiecznie na dziecko CA 1000 zl to po rodzwodzie - jesli matka dostaje opieke nad dzieckiem, ojciec powinien dorzucic matce co miesiac 500 zl. Bez znaczenia jest co robi matka, czy pracuje, czy jest w niedostatku, czy ojciec z dyrektora zostal cieciem czy z ciecia dyrektorem. Sytuacja dziecka (ekonomiczna) ma pozostac niezmieniona. Ew. zmiana moze wynikac jedynie z czynnikow obiektywnych (tatusiowi urwalo noge i nie moze juz zarabiac setek tysiecy jako tancerz). natomiast alimenty na byla zone/meza sad moze przyznac w kilku sytuacjach: - od malzonka winnego rozwodu malzonkowi niewinnemu w celu zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb tego niewinnego, i ten niewinny nie musi byc w niedostatku - malzonkowi, ktory nie jest wylacznie winny rozwodu - w przypadku gdy znajduje sie on w niedostatku - malzonkowi, ktory jest wylacznie winny rozwodu - w przypadku gdy rozwod doprowadzil do znacznego pogorszenia sytuacji ekonomicznje, maks na 5 lat |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Co musi miec umowa ? zeby byla wazna ? |
Marx | 2005-12-08 08:27 |
alimenty |
detektyw | 2006-08-14 17:50 |
byla u mnie policja |
Jacek23 | 2006-11-21 17:39 |
Alimenty na b. zone |
przegrany | 2007-02-15 23:18 |
Zaleglosci w abonamencie RTV dla osoby ktora byla zwolniona z oplat |
Ryjek | 2007-03-21 21:31 |
zameldowanie/wymeldowanie za zone |
Cyb | 2007-03-26 17:31 |
Znajoma powiedziala, ze w szkole byla zmuszana do pisania prawa reka, a byla leworeczna |
Darius | 2007-04-17 16:14 |
iedawno byla dyskusja odnosnie pozwania wikipedii za Trolla |
Sowiecki Agent | 2007-12-04 08:25 |
Adwokat wymusza wieksza zaplate niz byla umowiona |
Anna K. | 2007-12-22 10:24 |
Przepisanie 50% udzialow w dzialce na zone |
uC | 2008-02-28 22:55 |