poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-10-14 21:05 | baba zagradza wspónną droge... | Jerry |
baba notorycznie zagradza droge, której jestem współwłaścicielem (ona ma połowe, ja 1/8, reszta właścicieli nie żyje). Droga wg mapy ma ok 4m szerokości (2mm w skali 1:2000) - w tej chwili zostało około 2m. Co można z tym fantem zrobić? Odstrzał odpada ze względu na wyznawany światopogląd religiny ... Problem w tym, że droga nie jest wyznaczona w terenie - zatem policja palcem nie ruszy bo na mapie sie nie zna nawet na tyle żeby określić szerokość drogi (z jednej strony jest skarpa, wiec raczej nie ma problemu "chodzącej drogi, zresztą droga przebiega przez jej działki z obu stron) Czy policja może "towarzyszyć" jeśli bede chciał usunąć kamienie (ok.0,5mx05mx0,5m) którymi ograniczyła droge? Czy też mi założą kajdanki jak rusze? Niestety baba jest ciągle w domu i nie moge tego zrobić podczas jej nieobecności, a jeśli zacznę przy niej skończy się na rękoczynach a wolałbym się z babą nie bić bo nie wypada.... Jerry |
2007-10-14 22:27 | Re: baba zagradza wspónną droge... | Robert Tomasik |
Użytkownik "Jerry" news:fetpkj$iet$1@nemesis.news.tpi.pl... Jeśli kamienie założyła niedawno, to można to potraktować jako tzw. samopomoc i kamienie usunąć. W razie wątpliwości możesz twierdzić, że nie wiedziałeś co to za wandal na drodze poukładał kamienie. Na dłuższą metę trzeba by było powołać geodetę i tę drogę w terenie wyznaczyć. |
||
2007-10-14 22:32 | Re: baba zagradza wspónną droge... | Jarko |
Użytkownik "Jerry" news:fetpkj$iet$1@nemesis.news.tpi.pl... > baba notorycznie zagradza droge, której jestem współwłaścicielem (ona ma > połowe, ja 1/8, reszta właścicieli nie żyje). > Droga wg mapy ma ok 4m szerokości (2mm w skali 1:2000) - w tej chwili > zostało około 2m. > > Co można z tym fantem zrobić? Może da się ustanowic slużebność drogową. Art. 145 Kodeks Cywilny |
||
2007-10-14 22:36 | Re: baba zagradza wspónną droge... | Jerry |
Użytkownik "Jarko" news:fetumg$ou$1@nemesis.news.tpi.pl... > > Użytkownik "Jerry" > news:fetpkj$iet$1@nemesis.news.tpi.pl... >> baba notorycznie zagradza droge, której jestem współwłaścicielem (ona ma >> połowe, ja 1/8, reszta właścicieli nie żyje). >> Droga wg mapy ma ok 4m szerokości (2mm w skali 1:2000) - w tej chwili >> zostało około 2m. >> >> Co można z tym fantem zrobić? > > Może da się ustanowic slużebność drogową. > Art. 145 Kodeks Cywilny Jaką służebność i po co? ja jestem współwłascicielem tej drogi !! jedyny problem to że nierozmierzone... Ale jeszcze mój ojciec 20 lat temu chciał porozmierzać - wariatka robiła takie haje że geodeci pouciekali, a zliczek nie oddali ... graniczniki mam do dziś w szopie .... Jerry |
||
2007-10-14 23:20 | Re: baba zagradza wspónną droge... | Robert Tomasik |
Użytkownik "Jerry" news:fetuup$197$1@nemesis.news.tpi.pl... > Jaką służebność i po co? ja jestem współwłascicielem tej drogi !! > jedyny problem to że nierozmierzone... Ale jeszcze mój ojciec 20 lat temu > chciał porozmierzać - wariatka robiła takie haje że geodeci pouciekali, > a zliczek nie oddali ... graniczniki mam do dziś w szopie .... Do robiącej "hece" sąsiadki możesz wezwać Policję spokojnie. |
||
2007-10-14 23:48 | Re: baba zagradza wspónną droge... | Jerry |
Użytkownik "Robert Tomasik" news:feu18q$8gh$1@atlantis.news.tpi.pl... > Użytkownik "Jerry" > news:fetuup$197$1@nemesis.news.tpi.pl... > >> Jaką służebność i po co? ja jestem współwłascicielem tej drogi !! >> jedyny problem to że nierozmierzone... Ale jeszcze mój ojciec 20 lat temu >> chciał porozmierzać - wariatka robiła takie haje że geodeci pouciekali, >> a zliczek nie oddali ... graniczniki mam do dziś w szopie .... > > Do robiącej "hece" sąsiadki możesz wezwać Policję spokojnie. Jak sąsiadka biła kołki to sie na policji dowiedziałem że jeśli nie ma granic to oni nie mają o czym gadać... Na razie dochodze do wniosku że może przekaże udziały gminie... nie wiem tylko do końca czy bedzie chciała, a jak bedzie miała czy bedzie chciała coś robić.... 100% udziałó nie mają szans zdobyć... tylko że wszystko trwa (przeprowadzenie udziałów zajęło mi półtora roku, właśnie wpisali do KW...), do domu dojechać trzeba a tu zima za pasem... jedyna nadzieja że to jej córka spadnie ze skarpy a nie ja albo moja żona... ale różnie sie trafia... Jerry |
||
2007-10-14 23:53 | Re: baba zagradza wspónną droge... | Robert Tomasik |
Użytkownik "Jerry" news:feu2u4$dle$1@atlantis.news.tpi.pl... > Jak sąsiadka biła kołki to sie na policji dowiedziałem że jeśli nie ma > granic to oni nie mają o czym gadać... Co to znaczy "biła"? Co do zasady policję wzywasz, jak sąsiadka uniemożliwia geodecie pracę. nie od rzeczy będzie wcześniejsza wizyta w miejscowej jednostce i uzgodnienie z nimi tych pomiarów. Później szybciej pójdzie interwencja. |
||
2007-10-15 09:46 | Re: baba zagradza wspónną droge... | jerry |
Robert Tomasik wrote: > Użytkownik "Jerry" > news:feu2u4$dle$1@atlantis.news.tpi.pl... > >> Jak sąsiadka biła kołki to sie na policji dowiedziałem że jeśli nie >> ma granic to oni nie mają o czym gadać... > > Co to znaczy "biła"? Co do zasady policję wzywasz, jak sąsiadka to takie lokalne okreslenie na wbijanie drewnianych palików w celu zagrodzenia komuś drogi. Jest to taki folklor - nie przypuszczam żeby moja wies była odosobniona... Jerry |
||
2007-10-15 11:34 | Re: baba zagradza wspónną droge... | Jarko |
Użytkownik "Jerry" news:fetuup$197$1@nemesis.news.tpi.pl... > > Użytkownik "Jarko" > news:fetumg$ou$1@nemesis.news.tpi.pl... > > > > Może da się ustanowic slużebność drogową. > > Art. 145 Kodeks Cywilny > > Jaką służebność i po co? Po to abyś mógł korzystać z pozostałych 7/8 drogi, tej która do ciebie nie należy. Służebność drogowa - właściciel gruntu musi umożliwić dojazd na pewnych warunkach. > ja jestem współwłascicielem tej drogi !! > jedyny problem to że nierozmierzone... Ale jeszcze mój ojciec 20 lat temu > chciał porozmierzać - wariatka robiła takie haje że geodeci pouciekali, a > zliczek nie oddali ... graniczniki mam do dziś w szopie .... > > Jerry Jeżeli 1/8 tobie wystarcza na dojazd, to ustalić z babą granice. Albo po dobroci (znajdź jakiegoś mediatora), albo sądownie. |
||
2007-10-15 12:35 | Re: baba zagradza wspónną droge... | jerry |
Jarko wrote: > Użytkownik "Jerry" > news:fetuup$197$1@nemesis.news.tpi.pl... >> >> Użytkownik "Jarko" >> news:fetumg$ou$1@nemesis.news.tpi.pl... >>> >>> Może da się ustanowic slużebność drogową. >>> Art. 145 Kodeks Cywilny >> >> Jaką służebność i po co? > > Po to abyś mógł korzystać z pozostałych 7/8 drogi, tej która > do ciebie nie należy. > Służebność drogowa - właściciel gruntu > musi umożliwić dojazd na pewnych warunkach. Współwłasnoć w gruncie oznacza prawo do korzystania z każdego cm tego gruntu - nie ma czegoś takiego ze wydzielony zostanie mi pas o szerokości 1/8 i ja sie wtedy poruszam po swoim a ona po swoim - takie prawo daje tylko wyłączna własność i podział przez geodete. Jak masz współwłasnośc w korytarzu domu ta kazdy kto ma choć cząstke może sie swobodnie poruszac po całej szerokości korytarza a nie mykac chyłkiem pod ścianą ... > Jeżeli 1/8 tobie wystarcza na dojazd, to ustalić z babą > granice. Albo po dobroci (znajdź jakiegoś mediatora), albo sądownie. zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie - dziś złozyłem w gminie wniosek o przejęcie części moich udziałów... Dawno bym to zrobił ale najpierw musiałem sie wpisac do KW - decyzja o wpisie przyszła mi 2 tygodnie temu. Dodatkowo jak że włąsnie tą droga idzie inwestycja gminna wykonawca został zobowiązany przez gmine do przejechania po palikach sprzetem ciężkim .... - kanalizacja idzie w drodze tylko że od czasu wykoanania planów droga sie jakos zwęziła i teraz przy kopaniu sie okazało że już jest poza...... A gminie nie chce przekazać wszystkich moich udziałów ponieważ tu pracuje a zawsze było łatwiej ujaić praconika niż dyskutowac z wariatami... Jerry |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Goła baba nago na balkonie |
grem1 | 2006-12-14 12:28 |
media przez droge prywatna - problem z wlascicielem... |
Andrzej Lawa | 2007-07-24 02:26 |
Czy mozna dzierzawic droge publiczna? |
Michal W. | 2007-08-06 20:24 |