poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2011-09-06 22:46 | Bezkarne łamanie ustawy o ochronie dany | Zbynek Ltd. |
Elo Złożono wniosek o ściganie za złamanie zapisu art. 54 Ustawy o ochronie danych osobowych: "Kto administrując zbiorem danych nie dopełnia obowiązku poinformowania osoby, której dane dotyczą..." Po jakimś czasie policja umarza sprawę powołując się na Art.17 § 1 pkt.2 kpk "Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy: 2) czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego albo ustawa stanowi, że sprawca nie popełnia przestępstwa" Jednocześnie umorzono drugą sprawę o przesyłanie niezamówionych informacji handlowych. Dokładnie o spam SMS-owy. "Postanowienie o umorzeniu nie wymaga uzasadnienia" No cóż, nie dziwota, że duzi mają malutkich w d... skoro pomaga im w tym Policja. W tym wypadku ten "duży" to Półbank... eee... znaczy się Polbank. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0xC62E926B |
2011-09-07 08:30 | re:Bezkarne łamanie ustawy o och ronie danych osobowych i spamie | NKAB - |
To tylko dwód na to, że GIODO jest instytucją niepoptrzebną i kosztotwórczą. Wystarczy zapis w KC i mozliwość odszkodowania pienieżnego na kwote wzietą z sufitu do której każdy sędzia się przychli i zasądzi wypłatę w ciągu 7 dni. Dane osobowe obywateli powinny być JAWNE bo to służy lepszej organizacji państwa. (do kretynów - czy w banku, pracy, policjantowi, przy umowach handlowych nie ujawniasz swych danych?) Andrzej. -- |
||
2011-09-07 08:31 | Re: Bezkarne łamanie ustawy o ochronie | spp |
W dniu 2011-09-07 08:30, NKAB - pisze: > Dane osobowe obywateli powinny być JAWNE > bo to służy lepszej organizacji państwa. Więc dlaczego piszesz anonimowo? -- spp |
||
2011-09-07 08:46 | re:Bezkarne łamanie ustawy o och ronie danych osobowych i spamie | NKAB - |
Wpisz w google a będziesz wiedział kim jestem. Teraz identyfikacja to naprawdę łatwa jest. A na grupie nie wypada operować nazwiskami, tu jesteśmy kumplami. Andrzej. -- |
||
2011-09-07 08:50 | Re: Bezkarne łamanie ustawy o ochronie | Tomasz Chmielewski |
On 07.09.2011 08:46, NKAB - wrote: > Wpisz w google a będziesz wiedział kim jestem. > Teraz identyfikacja to naprawdę łatwa jest. NKAB -> National Kitchen & Bath Association? > A na grupie nie wypada operować nazwiskami, Dlaczego nie? -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
||
2011-09-07 09:22 | Re: Bezkarne łamanie ustawy o ochronie | tomek |
On 06.09.2011 22:46, Zbynek Ltd. wrote: > Elo > > Złożono wniosek o ściganie za złamanie zapisu art. 54 Ustawy o ochronie > danych osobowych: > "Kto administrując zbiorem danych nie dopełnia obowiązku poinformowania > osoby, której dane dotyczą..." > > Po jakimś czasie policja umarza sprawę powołując się na Art.17 § 1 pkt.2 > kpk > "Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy: > 2) czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego albo ustawa stanowi, że > sprawca nie popełnia przestępstwa" > > Czyli tak to działa.. Swego czasu dziwiłem się jak to jest, że 95-99% serwisów internetowych nie spełnia wymogów uoodo, a giodo zgłasza do prokuratury coś 100 (czy 400? jeden pies) spraw rocznie, z czego bodajże 10% ma jakiś finał karny. Mogłem pomieszać liczby, ale jakoś tak to wyglądało koło 2008. Nie żebym był fanem tych przepisów kanych, ale skoro są .. Tomek |
||
2011-09-07 09:44 | Re: re:Bezkarne łamanie ustawy o ochronie danych osobowy | qwerty |
Użytkownik "NKAB -" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j47319$7o5$1@inews.gazeta.pl... > To tylko dwód na to, że GIODO jest instytucją niepoptrzebną > i kosztotwórczą. Jest niezwykle potrzebna. Kiedyś zgłaszałem duże nadużycie. Zgłosiłem. Odpowiedź: "dziękujemy za zgłoszenie bla bla bla. Jesteśmy zaniepokojeni przedstawioną sytuacją bla bla bla. Rozważamy wszczęcie postępowania bla bla bla". Od roku nic się nie zmieniło i nie słyszałem, żeby była kontrola. |
||
2011-09-07 11:35 | Re: Bezkarne łamanie ustawy o ochronie | Rychu |
W dniu 2011-09-07 08:46, NKAB - pisze: > Wpisz w google a będziesz wiedział kim jestem. > Teraz identyfikacja to naprawdę łatwa jest. > A na grupie nie wypada operować nazwiskami, > tu jesteśmy kumplami. > Andrzej. Ciekawa interpretacja, zapomniałeś podać swojego nazwiska, numeru pesel, telefonu, e-maila, miejsca pracy, zarobków, itp. -- Pozdrawiam Rychu |
||
2011-09-07 12:53 | Re: Bezkarne łamanie ustawy o ochronie danych osobowych | Alek |
Użytkownik "Rychu" >W dniu 2011-09-07 08:46, NKAB - pisze: >>>> Dane osobowe obywateli powinny być JAWNE >>>> bo to służy lepszej organizacji państwa. >> Wpisz w google a będziesz wiedział kim jestem. >> Teraz identyfikacja to naprawdę łatwa jest. >> A na grupie nie wypada operować nazwiskami, >> tu jesteśmy kumplami. > > Ciekawa interpretacja, zapomniałeś podać swojego > nazwiska, numeru pesel, telefonu, e-maila, miejsca > pracy, zarobków, itp. Nasza definicja danych osobowych jest nonsensowna. Dane *identyfikujące osobę* nie powinny być traktowane jak najtajniejsza tajemnica. W końcu po ulicy chodzisz z odsłoniętą twarzą i w wielu sytuacjach przedstawiasz się imieniem i nazwiskiem, czasem z grzeczności, czasem z konieczności. Chronione powinny być dane *o osobie*, właśnie takie jak miejsce pracy, zarobki i wiele innych. Nie każdy powionien wiedzieć ile mam dzieci, pieniędzy na koncie itd., ale każdy kto załatwia ze mną jakąś sprawę powinien bez problemu wiedzieć z kim ma do czynienia. |
||
2011-09-07 13:14 | Re: Bezkarne łamanie ustawy o ochronie | tomek |
On 07.09.2011 12:53, Alek wrote: > Użytkownik "Rychu" >> W dniu 2011-09-07 08:46, NKAB - pisze: > >>>>> Dane osobowe obywateli powinny być JAWNE >>>>> bo to służy lepszej organizacji państwa. > >>> Wpisz w google a będziesz wiedział kim jestem. >>> Teraz identyfikacja to naprawdę łatwa jest. >>> A na grupie nie wypada operować nazwiskami, >>> tu jesteśmy kumplami. >> >> Ciekawa interpretacja, zapomniałeś podać swojego >> nazwiska, numeru pesel, telefonu, e-maila, miejsca >> pracy, zarobków, itp. > > Nasza definicja danych osobowych jest nonsensowna. Dane *identyfikujące > osobę* nie powinny być traktowane jak najtajniejsza tajemnica. W końcu > po ulicy chodzisz z odsłoniętą twarzą i w wielu sytuacjach przedstawiasz > się imieniem i nazwiskiem, czasem z grzeczności, czasem z konieczności. > Chronione powinny być dane *o osobie*, właśnie takie jak miejsce pracy, > zarobki i wiele innych. Nie każdy powionien wiedzieć ile mam dzieci, > pieniędzy na koncie itd., ale każdy kto załatwia ze mną jakąś sprawę > powinien bez problemu wiedzieć z kim ma do czynienia. > No to przecież wie - prosi o dowód. Jeśli go nie wyciągniesz, to nie robi z Tobą interesów. Tomek |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
pytanie techniczne o publikacje ustawy o ochronie danych osobowych |
Murceen | 2006-07-25 15:40 |
Cisza wyborcza i jej łamanie. |
zeeltom | 2006-11-15 21:35 |
najemca-czy podlega ochronie z ust o ochronie lokatorow |
Mirek K | 2007-03-02 09:52 |
Art.88 ust. 1 ustawy o ochronie przyrody |
Mirek | 2007-03-21 11:15 |
Praca w ochronie - zaostrzenie ustawy |
Krzysztof 'kw1618' z Wars | 2007-07-01 13:57 |
Złamanie ustawy o ochronie danych osobowych |
Yaro | 2008-01-23 20:55 |
Łamanie statutu organizacji |
Krzysiek | 2008-01-26 17:05 |
Złamnie Ustawy o ochronie danych osobowych ? |
ns | 2009-03-23 18:39 |
co grozi policjantowi za lamianie ustawy o ochronie danych osobowych? |
R.M. | 2009-05-01 18:06 |
art. 11 ustawy o ochronie praw lokatorów - czy semiimperatywny ? |
TomZlom | 2010-07-27 19:02 |