poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2014-11-17 02:44 | Bolek | animka |
Jednak to prawda http://www.youtube.com/watch?v=7Ljlj_aDyf8 -- animka |
2014-11-18 09:41 | Re: Bolek | nkab |
W dniu poniedziałek, 17 listopada 2014 02:44:49 UTC+1 użytkownik animka napisał: > Jednak to prawda > http://www.youtube.com/watch?v=7Ljlj_aDyf8 > > -- > animka No wiesz. To był PRL, chłpaka złapali na jakimś drobnym przestępstwie, miał już prawdopodobnie rodzinę na utrzymaniu, zaproponowali sporą kasę skusił się. Ale z czasem nabierał rozumu i zdobył doświadczenie bez którego nie doszedłby do Prezydenta. Ja osobiście Wałęsę cenię za dobre wyczucie polityczne. Facet potrafił wyprzedzić fakty oraz za to, że jednak komuchów nienawidził (być może za tą współpracę). Mnie osobiście interesowałoby czy jego donosicielstwo skrzywdziło jakichś ludzi z jego otoczenia. Jeśli nie - no to czym tu mowa. Podobał mi się też jego autorytaryzm - oni się kłócili demokratycznie a on nie tracił czasu na głupawe ględzenie. Może też tak być, ze Bolek to wcale nie Wałęsa tylko jakiś jego anioł, dlatego historia jako nauka mnie nie kręci bo to opowieści sączone przez historyków na podstawie papierków (vide Antek). Andrzej. |
||
2014-11-18 10:48 | Re: Bolek | Wiesiaczek |
W dniu 18.11.2014 o 09:41, nkab@toya.net.pl pisze: > W dniu poniedziałek, 17 listopada 2014 02:44:49 UTC+1 użytkownik animka napisał: >> Jednak to prawda >> http://www.youtube.com/watch?v=7Ljlj_aDyf8 >> >> -- >> animka > > No wiesz. > To był PRL, chłpaka złapali na jakimś drobnym > przestępstwie, miał już prawdopodobnie rodzinę na utrzymaniu, > zaproponowali sporą kasę skusił się. Nie pisze się "skusił" tylko "skurwił" :) -- Wiesiaczek (dziś z DC) "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ? |
||
2014-11-18 10:59 | Re: Bolek | Maciek |
W dniu 2014-11-18 o 09:41, nkab@toya.net.pl pisze: > Ja osobiście Wałęsę cenię za dobre wyczucie polityczne. > Facet potrafił wyprzedzić fakty oraz za to, że jednak > komuchów nienawidził (być może za tą współpracę). > Mnie osobiście interesowałoby czy jego donosicielstwo > skrzywdziło jakichś ludzi z jego otoczenia. > Jeśli nie - no to czym tu mowa. Podobał mi się też jego > autorytaryzm - oni się kłócili demokratycznie a on nie tracił > czasu na głupawe ględzenie. Różni ludzie dawali się skurwić. W czasach stalinowskich pękali tacy, których nie dało rady złamać Gestapo. Rzecz jest w czym innym: czy potrafisz się do tego przyznać, powiedzieć "sorry, taki był klimat", czy korzystając ze stanowiska usuwasz swoje teczki i idziesz w zaparte. -- Pozdrawiam Maciek |
||
2014-11-18 14:35 | Re: Bolek | jureq |
Dnia Tue, 18 Nov 2014 00:41:31 -0800, nkab napisał(a): > Ale z czasem nabierał rozumu i zdobył doświadczenie bez którego nie > doszedłby do Prezydenta. > > Ja osobiście Wałęsę cenię za dobre wyczucie polityczne. > Facet potrafił wyprzedzić fakty oraz za to, że jednak komuchów > nienawidził (być może za tą współpracę). Też kiedyś tak myślałem. Pierwszych wątpliwości dostałem wraz z publicznym pojawieniem się Wachowskiego. Bo skąd taki człowiek w otoczeniu Wałęsy? Całkowicie utraciłem do niego zaufanie gdy nagle bez żadnego uzasadnienia zaczął "wspierać lewą nogę", czyli tych których rzekomo miał nienawidzić. Wtedy kompletnie nie rozumiałem skąd to się u niego wzięło. Zrozumienie przyszło gdy publicznie wypłynęła sprawa Bolka. I jakoś dotąd nie mogę uwierzyć, że te dziwne decyzje Wałęsy nie mają z tą historią nic wspólnego. |
||
2014-11-18 17:45 | Re: Bolek | ąćęłńóśźż |
I nie zapominajmy o "nocnej zmianie". ----- > Pierwszych wątpliwości dostałem wraz z publicznym pojawieniem się > Wachowskiego. > Bo skąd taki człowiek w otoczeniu Wałęsy? > Całkowicie utraciłem do niego zaufanie gdy nagle bez żadnego uzasadnienia > zaczął "wspierać lewą nogę", czyli tych których rzekomo miał nienawidzić. > Wtedy kompletnie nie rozumiałem skąd to się u niego wzięło. |
||
2014-11-18 20:50 | Re: Bolek | Marek Wisniewski |
W dniu wtorek, 18 listopada 2014 17:45:13 UTC+1 użytkownik ?ćęłńó?Ľż napisał: > I nie zapominajmy o "nocnej zmianie". > > I dalej nie wiemy, kim byl ten szczuply kedzierzawy blondyn, ktory wital sie z Wachowskim, rzekomo slowami: "zdrastrwujtje". |
nowsze | 1 | starsze |