poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2015-07-20 00:09 | Ciepła woda od monopolisty na siłę | Grzegorz |
Witam W moim budynku spółdzielnia rozpoczęła przyłączanie mieszkań do miejskiej sieci ciepłowniczej, a konkretnie lokalnego monopolisty http://www.cofely.pl Od samego początku kategorycznie nie godziłem się na takie rozwiązanie i nie podpisałem listy chętnych na instalację c.c.w. Mam świeżo wyremontowaną łazienkę i dobrej jakości przepływowy podgrzewacz wody zasilany gazem oraz bardzo niemiłe doświadczenia użytkowe i finansowe z czasów gdy mieszkałem w budynkach z instalacją c.c.w. Kupując to mieszkanie jednym z ważniejszych dla mnie kryteriów był fakt, że woda jest podgrzewana gazem. Niestety akcja marketingowa dostawcy ciepła okazała się na tyle skuteczna (mamienie ekologią/ekonomią i straszenie wybuchami o rozmiarach kataklizmu), że zdecydowana większość mieszkańców zgodziła się na podłączenie do c.c.w. Na początku roku ruszyły prace związane z podłączeniem budynku do sieci ciepłowniczej. Dla "pewności" w styczniu złożyłem w spółdzielni oświadczenie, że nie wyrażam zgody na podłączenie do c.c.w. i likwidację podgrzewacza. Na pismo to nie otrzymałem pisemnej odpowiedzi, ale podczas jego składania dostałem (niestety tylko ustne) zapewnienie, że przyłączenie jest całkowicie dobrowolne. W zeszłym tygodniu ekipy techniczne rozpoczęły prace przyłączeniowe w mieszkaniach. W czasie gdy byłem w pracy zapukali również do mojego mieszkania. Moja kuzynka, która akurat była w mieszkaniu oświadczyła zgodnie z prawdą, że: "nie jest właścicielką mieszkania, ale właściciel złożył w spółdzielni pismo iż nie wyraził zgody na przyłączenie c.c.w". Panowie podziękowali za informację i poszli dalej. W piątek znalazłem kartkę w drzwiach, że mam się pilnie skontaktować z działem technicznym spółdzielni. Zadzwoniłem i dowiedziałem się, że musimy umówić termin rozpoczęcia prac w moim mieszkaniu. Ja na to, że nie wyraziłem zgody na przyłączenie na co złożyłem stosowne oświadczenie oraz otrzymałem informację, że przyłączenie jest dobrowolne. Pracownik stwierdził, że ma właśnie w ręku moje pismo i, że przyłączenie jest jak najbardziej dobrowolne, ale likwidacja "piecyka gazowego" jest przymusowa, bo do rozprowadzenia rur z ciepłą wodą wykorzystane zostaną przewody kominowe, do których aktualnie przyłączone są przewody spalinowe od "junkersa". W związku z tym w środę zostanie odcięty gaz w budynku oraz zdjęte gazomierze. Warunkiem przywrócenia zasilania mieszkania gazem jest likwidacja piecyka gazowego i wykonanie prób szczelności. :-/ :-/ :-/ Co ciekawsze za te wszystkie niezamówione prace będę musiał zapłacić !!! Czy z prawnego punktu widzenia jestem w stanie cokolwiek zrobić? Czy pozostaje tylko iść jak ten baranek w stadzie na rzeź? Z tego co wyszperałem w necie w przypadku wyodrębnionej nieruchomości lub wspólnoty miałbym jeszcze jakieś szanse, ale tu jest tylko spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu :( P.S. Czy wkrótce mam się spodziewać ekipy z niechcianą kablówką, niechcianym internetem itd/itp ??? Pozdrawiam Grzegorz |
2015-07-20 07:06 | Re: Ciepła woda od monopolisty na siłę | P.B. |
Dnia Mon, 20 Jul 2015 00:09:44 +0200, Grzegorz napisał(a): > Czy z prawnego punktu widzenia jestem w stanie cokolwiek zrobić? Czy > pozostaje tylko iść jak ten baranek w stadzie na rzeź? > > Z tego co wyszperałem w necie w przypadku wyodrębnionej nieruchomości > lub wspólnoty miałbym jeszcze jakieś szanse, ale tu jest tylko > spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu :( Taki urok mieszkania w lokalu, którego nie jesteś właścicielem. -- Pozdrawiam, Przemek |
||
2015-07-20 09:32 | Re: Ciepła woda od monopolisty na sił | Andrzej Lawa |
W dniu 20.07.2015 o 00:09, Grzegorz pisze: > Witam > W moim budynku spółdzielnia rozpoczęła przyłączanie mieszkań do > miejskiej sieci ciepłowniczej, a konkretnie lokalnego monopolisty [ciach lamenty] Cóż, właścicielem budynku jest spółdzielnia, a to właściciel budynku decyduje o ogólnej infrastrukturze. Jasne, jako spółdzielca (?) masz głos, ale większość poparła takie a nie inne rozwiązanie. Dlaczego większość ma się dostosowywać do ciebie? -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem! |
||
2015-07-20 10:42 | Re: Ciepła woda od monopolisty na sił | Grzegorz |
W dniu 20.07.2015 o 09:32, Andrzej Lawa pisze: > W dniu 20.07.2015 o 00:09, Grzegorz pisze: >> Witam >> W moim budynku spółdzielnia rozpoczęła przyłączanie mieszkań do >> miejskiej sieci ciepłowniczej, a konkretnie lokalnego monopolisty > > [ciach lamenty] > > Cóż, właścicielem budynku jest spółdzielnia, a to właściciel budynku > decyduje o ogólnej infrastrukturze. > > Jasne, jako spółdzielca (?) masz głos, ale większość poparła takie a nie > inne rozwiązanie. Dlaczego większość ma się dostosowywać do ciebie? > Witam ponownie. Przepraszam za "lamenty" bo nie to było moim celem. Chciałem możliwie dokładnie opisać sytuację ale rzeczywiście w nerwach niechcąco dałem upust swojej frustracji. Wcale nie wymagam aby większość się dostosowyłała do mnie. Nikomu nie bronię demontażu podgrzewacza gazowego jeśli ma takie życzenie. No cóż, pozostaje mi pogodzić się z faktami (kosztami takiego rozwiązania) i wyrazić zgodę na przyłączenie c.c.w. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi. Grzegorz |
||
2015-07-20 11:45 | Re: Ciepła woda od monopolisty na sił | Andrzej Lawa |
W dniu 20.07.2015 o 10:42, Grzegorz pisze: >> Jasne, jako spółdzielca (?) masz głos, ale większość poparła takie a nie >> inne rozwiązanie. Dlaczego większość ma się dostosowywać do ciebie? >> > > Witam ponownie. > Przepraszam za "lamenty" bo nie to było moim celem. Chciałem możliwie Wybacz, to nie było złośliwe, choć w sumie mogło tak zabrzmieć ;) > dokładnie opisać sytuację ale rzeczywiście w nerwach niechcąco dałem > upust swojej frustracji. Wcale nie wymagam aby większość się Zrozumiałe. I terapeutyczne :D > dostosowyłała do mnie. Nikomu nie bronię demontażu podgrzewacza gazowego > jeśli ma takie życzenie. > No cóż, pozostaje mi pogodzić się z faktami (kosztami takiego > rozwiązania) i wyrazić zgodę na przyłączenie c.c.w. No niestety, tak to jest jak się (w pewnym sensie) mieszka "u kogoś". W przypadku internetu i innych mediów elektronicznych są odpowiednie przepisy wymuszające udostępnianie konkurencyjnych dostawców, ale w przypadku ogrzewania itepe w sumie nie ma nawet fizycznej możliwości. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem! |
||
2015-07-20 12:22 | Re: Ciepła woda od monopolisty na sił | Grzegorz |
W dniu 20.07.2015 o 11:45, Andrzej Lawa pisze: > W dniu 20.07.2015 o 10:42, Grzegorz pisze: > >>> Jasne, jako spółdzielca (?) masz głos, ale większość poparła takie a nie >>> inne rozwiązanie. Dlaczego większość ma się dostosowywać do ciebie? >>> >> >> Witam ponownie. >> Przepraszam za "lamenty" bo nie to było moim celem. Chciałem możliwie > > Wybacz, to nie było złośliwe, choć w sumie mogło tak zabrzmieć ;) > Nie gniewam się ani trochę :-) Tym bardziej, że jak po naciśnięciu ikony "Wyślij" przeczytałem to jeszcze raz i nie dziwię się takiej reakcji. >> dokładnie opisać sytuację ale rzeczywiście w nerwach niechcąco dałem >> upust swojej frustracji. Wcale nie wymagam aby większość się > > Zrozumiałe. I terapeutyczne :D Dzięki za wyrozumiałość :-) > >> dostosowyłała do mnie. Nikomu nie bronię demontażu podgrzewacza gazowego >> jeśli ma takie życzenie. >> No cóż, pozostaje mi pogodzić się z faktami (kosztami takiego >> rozwiązania) i wyrazić zgodę na przyłączenie c.c.w. > > No niestety, tak to jest jak się (w pewnym sensie) mieszka "u kogoś". > Zczyściło mnie trochę, bo początkowo była mowa, że piony instalacji c.c.w. będą w kanałach technicznych na klatce schodowej i dla zainteresowanych będą odprowadzane "gałązki" do mieszkań. W piątkowej rozmowie dowiedziałem się, że rury z tworzywa sztucznego będą prowadzone kanałami spalinowymi i w związku z tym muszą zlikwidować "junkersy" we wszystkich lokalach. Teraz mam tylko nadzieję, że nie zdemolują mi całej glazury w łazience. Jak się przyglądałem, to można to faktycznie zrobić prawie nieinwazyjnie wiercąc otwór do przewodu kominowego. Potem tylko zawór, wodomierz i wskoczyć do rury do której aktualnie przyłączone jest wyjście wężownicy od "junkersa". Do tego odcięcie i zaślepienie rury doprowadzającej gaz do piecyka. U sąsiadów w klatce obok już kują i wiercą od rana. Trzeba się podpytać jak to wygląda... > W przypadku internetu i innych mediów elektronicznych są odpowiednie > przepisy wymuszające udostępnianie konkurencyjnych dostawców, ale w > przypadku ogrzewania itepe w sumie nie ma nawet fizycznej możliwości. > Przypisek z tymi mediami elektronicznymi, to oczywiście efekt wspomnianej frustracji :-) Choć kto wie co nam życie pokaże ;-) Z prawnego punktu widzenia zastanawiam się jakie są możliwości "zabezpieczenia się" przed takim odgórnym narzuceniem dostawcy medium do podgrzewu wody. W sąsiednim bloku, gdzie mieszkają moi rodzice początkowo zdecydowana większość była przeciw instalacji c.c.w. Ale marketing sprawia, że powoli ludzie "miękną" ;-) Pozdrawiam i dziękuję za cierpliwość. Grzegorz |
||
2015-07-20 20:06 | Re: Ciepła woda od monopolisty na siłę :-/ | Andrzej Lawa |
W dniu 20.07.2015 o 12:22, Grzegorz pisze: > Z prawnego punktu widzenia zastanawiam się jakie są możliwości > "zabezpieczenia się" przed takim odgórnym narzuceniem dostawcy medium do > podgrzewu wody. W sąsiednim bloku, gdzie mieszkają moi rodzice > początkowo zdecydowana większość była przeciw instalacji c.c.w. Ale > marketing sprawia, że powoli ludzie "miękną" ;-) Jak to spółdzielnia - liczą się głosy spółdzielców. A jeśli wspólnota - współwłaścicieli. Szczerze powiedziawszy w bloku to jednak wolałbym bez tych cholernych piecyków gazowych. Koszta jak koszta - w sumie może wyjść na to samo - ale dużo bezpieczniej. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem! |
||
2015-07-20 22:03 | Re: Ciepła woda od monopolisty na sił | Gotfryd Smolik news |
On Mon, 20 Jul 2015, Grzegorz wrote: > będą w kanałach technicznych na klatce schodowej i dla zainteresowanych będą > odprowadzane "gałązki" do mieszkań. W piątkowej rozmowie dowiedziałem się, że > rury z tworzywa sztucznego będą prowadzone kanałami spalinowymi i w związku > z tym muszą zlikwidować "junkersy" we wszystkich lokalach. W sumie intryguje mnie, czy można tak po prostu zlikwidować kominy. Zazwyczaj kanały (nie tylko spalinowe) są dobrem deficytowym, ale to jedna strona medalu - idzie o to, że przecież są w projekcie budynku. > Z prawnego punktu widzenia zastanawiam się jakie są możliwości > "zabezpieczenia się" przed takim odgórnym narzuceniem dostawcy medium do > podgrzewu wody. W sąsiednim bloku, gdzie mieszkają moi rodzice początkowo > zdecydowana większość była przeciw instalacji c.c.w. Ale marketing sprawia, > że powoli ludzie "miękną" ;-) Znajdziesz to napisz :D pzdr, Gotfryd |
||
2015-07-20 23:59 | Re: Ciepła woda od monopolisty na sił | t-1 |
W dniu 2015-07-20 o 22:03, Gotfryd Smolik news pisze: > > W sumie intryguje mnie, czy można tak po prostu zlikwidować kominy. > Zazwyczaj kanały (nie tylko spalinowe) są dobrem deficytowym, ale > to jedna strona medalu - idzie o to, że przecież są w projekcie budynku. > Tu jest jakaś ściema. Kanały, szczególnie kominowe są indywidualne dla każdego mieszkania w pionie, a woda jest ze wspólnej jednej rury. Więc wystarczył by jeden kanał z parteru. |
||
2015-07-20 23:59 | Re: Ciepła woda od monopolisty na siłę :-/ | J.F. |
Użytkownik "Grzegorz" napisał w wiadomości >Pracownik stwierdził, że ma właśnie w ręku moje pismo i, że >przyłączenie jest jak najbardziej dobrowolne, ale likwidacja "piecyka >gazowego" jest przymusowa, bo do rozprowadzenia rur z ciepłą wodą >wykorzystane zostaną przewody kominowe, do których aktualnie >przyłączone są przewody spalinowe od "junkersa". W związku z To co oni do tej pory robili ? Moze wystarczy rodzine solidnie wykapac, i rury splyna ? >tym w środę zostanie odcięty gaz w budynku oraz zdjęte gazomierze. >Warunkiem przywrócenia zasilania mieszkania gazem jest likwidacja >piecyka gazowego i wykonanie prób szczelności. :-/ :-/ :-/ Co >ciekawsze za te wszystkie niezamówione prace będę musiał zapłacić !!! A kuchnia jaka - na gaz ? Wszystkich tak zalatwia ? >Czy z prawnego punktu widzenia jestem w stanie cokolwiek zrobić? Czy >pozostaje tylko iść jak ten baranek w stadzie na rzeź? Znajac nasze sady ... z jednej strony, jakbys poszedl do bieglego prawnika, to pewnie by potrafil przedluzyc procedure o pare lat, ale pewnie juz nie zdazysz - wylacza zanim sad sie wypowie. Chyba, ze przez jakis nadzor budowlany ... w koncu nie zostales poinformowany z odpowiednim wyprzedzeniem. >Z tego co wyszperałem w necie w przypadku wyodrębnionej nieruchomości >lub wspólnoty miałbym jeszcze jakieś szanse, ale tu jest tylko >spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu :( Masz mala szanse - poczekaj na rachunki i do Walnego Zgromadzenia, obejdz sasiadow, stawcie sie tlumnie, spytaj kto zwroci lokatorom koszta ... i zaproponuj sie na prezesa. Moze oburzony narod na Ciebie zaglosuje :-) >P.S. Czy wkrótce mam się spodziewać ekipy z niechcianą kablówką, >niechcianym internetem itd/itp ??? Kto wie. O tyle, ze placic nie bedziesz musial, chyba ze stary odepna :-) J. |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Wymeldowanie "na siłę" |
Szymon | 2005-11-15 09:52 |
Zmiana dostawcy ciepła |
Schwester | 2006-02-10 14:31 |
Odczyt podzielników ciepła... |
czajachemWYTNIJTO | 2006-09-13 17:40 |
SZUKAM ADWOKATA W KRAKOWIE/pompa ciepła, sys. went |
VEE | 2006-09-17 05:50 |
Sasiadka, woda i kradziez... pytanie |
tg | 2006-10-27 13:00 |
Woda dla ludzi |
m | 2007-05-30 10:32 |
Woda w pracy cd |
mz | 2007-06-08 13:29 |
ROZLICZENIE KOSZTÓW CIEPŁA |
MotyL | 2010-01-31 14:36 |
[kronika2prl] Aby II PRL rosła w siłę, a sł |
mi | 2010-06-14 22:30 |
brudna woda z kranu |
ikarek | 2010-07-15 09:14 |