poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-01-19 00:30 | Czy bandyci pozostaną bezkarni, jeśli poszkodowani uciekli? | Wańka |
Jest taka oto autentyczna sytuacja, której końcówkę pokazała ostatnio telewizja: Jechało tramwajem dwóch bandytów. Ktoś, powiedzmy X, obserwował ich w tym tramwaju i wyczuł, że będzie jakaś rozróba. Na przystanku na moście wysiadło 6 osób: dziewczyna, 2 mężczyzn, X, no i tych dwóch bandytów. X wiedząc co się będzie działo zszedł pod most, schował się i obserwował akcję. Bandziorki pokręcili się trochę po przystanku (tam jest monitoring), poczekali aż wszyscy zejdą na schody i ruszyli na "łowy". Dziewczyna pierwsza zorientowała się, że coś nie gra i szybko dała dyla, jeden mężczyzna też coś wyczuł, bo przyśpieszył kroku i zwiał. Drugi, jakby zamyślony, szedł sobie spokojnie pod mostem. Wtedy nastąpił napad. X telefonicznie wezwał policję a jednocześnie krzyknął i wezwał na pomoc ochronę pobliskiego budynku. Zdezorientowani bandyci (nie sądzili, że ktoś obserwuje napad) najpierw skoczyli w stronę X-a, ale jak zobaczyli ochroniarza z lagą uciekli z powrotem w stronę schodów na most. Napadnięty korzystając z zamieszania uciekł. W tym czasie policja cały czas była na linii telefonu X-a (dyżurna prosiła, żeby się nie rozłączać, policja już jechała). Po schodach właśnie schodził następny klient i nastąpiło drugie "krojenie", ale pojawili się jacyś świadkowie idący z góry i dodatkowo jakaś ekipa na dole. Bandyci zrezygnowali, pobiegli na górę i chcieli zwiać tramwajem, ale mieli pecha. Ta ekipa z dołu pojawiła się nieprzypadkowo, może wezwała ją ta dziewczyna, może ten gościu co uciekł pierwszy, albo ten pierwszy napadnięty, dokładnie nie wiadomo. Ekipa dopadła bandytów, dała po mordach i to nieźle, a potem szybko się ulotniła, jeszcze przed przybyciem policji. Ta ostatnia pojawiła się dosyć szybko, spisała zeznania X-a, a bandziorków wypuściła, gdyż napadnięci się nie zgłosili. Niedługo po tym wszystkim puszczono w telewizji nowy program ("Top kryminal" na WOT) w którym policja przechwala się swoimi osiągnięciami w pewnym mieście pod światłymi rządami pewnej pani prezes banku. Pokazali między innymi dwóch spokojnych obywateli oczekujących na tramwaj, na których napada jakaś banda. Komentarz był taki, że dzięki monitoringowi i sprawnej akcji policji uratowano od ciężkiego pobicia dwie osoby a policja i monitoring są wspaniali. X się deczko zdenerwował i to nie tym, że policja przypisała sobie cudze zasługi, ale że bandziorki dalej jeżdżą tą trasą. Zdaje się, że ta okolica to ich miejsce pracy, niebawem znowu zaatakują. Skontaktował się z WOT-em, rozesłał opis po różnych mediach i zaproszono go do studia, gdzie dokręcono jego opowieść. Oczywiście obiecali że na montażu zasłonią twarz i zmienią głos. Program będzie za parę dni, zobaczymy, czy się wywiążą z obietnicy... Pytanie: Czy w opisanej sytuacji policja postąpiła prawidłowo wypuszczając bandytów? Nie powinna ich chociaż sfotografować i pokazać innym "skrojonym" uprzednio w tej okolicy? Obydwaj napadnięci raczej się nie zgłoszą, zwłaszcza że po emisji tego pierwszego programu będą się bali, że jeszcze policja właśnie ich oskarży o napad. Co coś grozi gościom z tej ekipy co uratowała drugiego napadniętego? Pierwszy napad był pod mostem, drugi na schodach, obydwa poza zasięgiem monitoringu, zostało sfilmowane samo tłuczenie bandytów. Twarze ekipy jakiś zdolny technik policyjny może powiększyć i jeszcze namierzy gości. Inni świadkowie też raczej się nie zgłoszą, z obawy przed udostępnieniem bandytom swoich danych i po doświadczeniu z tym pierwszym programem. Jedyne co można na pewno udowodnić, to fakt wezwania policji do napadu wcześniej niż zarejestrowane przez tłuczenie bandziorków. X pluje sobie teraz w brodę, bo gdyby nie wezwał policji to bandziory dostałyby dużo solidniejszy wycisk, ale w momencie napadu nie mógł przewidzieć takiego rozwoju sytuacji. Zna ktoś jakiś możliwy dalszy scenariusz? Ten drugi program ma być jakoś na dniach. Wańka -- |
2008-01-19 00:40 | Re: Czy bandyci pozostaną bezkarni, jeś | witek |
Wańka wrote: > Jest taka oto autentyczna sytuacja, której końcówkę pokazała ostatnio telewizja: Nie ma trupa, nie ma morderstwa. |
||
2008-01-19 01:02 | Re: Czy bandyci pozostaną bezkarni, jeśli poszkodowani uciekli? | Robert Tomasik |
Użytkownik "Wańka" news:22a3.0000017e.47913690@newsgate.onet.pl... Zacznijmy od tego, że nie wiemy ostatecznie, o jakie zdarzenie chodzi. trudno, by w tej sytuacji Policja zatrzymała sprawców. Ustalono ich tożsamość i podjęto próbę dopasowania twarzy do innych podobnych zdarzeń. jak opisujesz udało się ją dopasować do innego zdarzenia na podstawie monitoringu. I to jest sukces Policji. |
||
2008-01-19 01:08 | Re: Czy bandyci pozostaną bezkarni, jeśli poszkodowani uciekli? | Piotr [trzykoty] |
"Wańka" > Pytanie: > Czy w opisanej sytuacji policja postąpiła prawidłowo wypuszczając > bandytów? Zatrzymanie jest ostatecznością. >Nie > powinna ich chociaż sfotografować i pokazać innym "skrojonym" uprzednio w > tej > okolicy? Jeśli będzie dochodzenie, a oni dostaliby zarzuty to będą sfotografowania, kiedy ich wezwą na komisariat. |
||
2008-01-19 01:14 | Re: Czy bandyci pozostaną bezkarni, jeśli poszkodowani uciekli? | Piotr [trzykoty] |
"Wańka" > Co coś grozi gościom z tej ekipy co uratowała drugiego napadniętego? > Pierwszy > napad był pod mostem, drugi na schodach, obydwa poza zasięgiem > monitoringu, > zostało sfilmowane samo tłuczenie bandytów "tłuczenie", jeśli bezpośrednio nie było obroną, stanowi przestępstwo, grozi im więzienie. z uwagi na okoliczności może być łagodniejsze potraktowanie. |
||
2008-01-19 22:08 | Re: Czy bandyci pozostaną bezkarni, jeśli poszkodowani uciekli? | Tristan |
W odpowiedzi na pismo z sobota, 19 styczeń 2008 00:30 (autor Wańka publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <22a3.0000017e.47913690@newsgate.onet.pl>): > Pytanie: > Czy w opisanej sytuacji policja postąpiła prawidłowo wypuszczając > bandytów? A skąd wiadomo,że to bandyci? Nie ma napadniętego, więc może to co widziałeś nie było napadem? Uczę w szkolę i nieraz widuję ludzi UDAJĄCYCH bójkę. Dla jaj albo dla podpuszczenia nauczyciela. Może jacyś kumple mieli dobry humor i se jaja robili na ulicy? -- Tristan Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować, napisz tu: windykacja@grabowski.biz.pl informacje@karima.com.pl konfekcja@gmail.com Agata.Jasinska@assecobs.pl forex@eforex.pl |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Czy liczy się data wpłaty czy zaksięgowania? |
Leszek.Pawlisz | 2005-12-12 22:47 |
księga wieczysta - czy lepiej ją założyć czy szkoda pieniędzy? |
Kopernik | 2006-05-05 19:38 |
Czy fotki z fotoradaru sa wysyłane poczta, czy pokazywane na komisariacie? |
Lukasz | 2006-08-25 12:43 |
czy mozna sprawdzic czy wszczeto postepowanie? |
Magik_Gliwice | 2006-11-07 16:26 |
Czy będzie podatek dochodowy od sprzedaży działki budowlanej (19%) jeśli: |
Marcin | 2006-12-31 13:27 |
Czy NFZ przy zawieraniu indywidualnej umowy o UZ sprawdza, czy ktos prowadzi DG |
Sławomir Bednarek | 2007-01-26 10:36 |
Czy iść z tym do prawnika (koszty i czy ktos wezmie taka sprawe)? |
ikarek | 2007-05-18 14:18 |
Aneks do umowy - czy przyjąć, czy odmówić? |
erni | 2007-07-27 21:49 |
lokatorzy uciekli z mieszkania zabierając klucze-prośba o radę co robić? |
irena | 2007-08-24 20:41 |
Czy to oszustwo czy moze tylko szalbierstwo (albo insze co)? |
SDD | 2007-11-26 00:03 |