poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-11-11 21:16 | Re: Czy mogę wnieść własny napój? | cef |
Andrzej Lawa wrote: >> Jak ktoś nie potrafi wskazać konkretnego przepisu, >> który jest złamany przez taki regulamin, to jego wypowiedź >> mocno traci na wartości. Nie każdy chce być odbierany >> jak jakiś oszołom, co tylko pianę bije. > > Słuchaj, leniwa serdeńko - miałeś wskazaną ustawę i ogólny opis > przepisu. Paluszki leniwe i nie chce ci się pobrać ustawy i poszukać > słowa "niedozwolone"? Nie mam zwyczaju pobierać, a tam gdzie mam zwyczaj czytać KC jest na ponad 14 stronach. Dzięki za przepis, ale na razie się nie zgadzam z taką interpretacją. Tak jak w tym artykule - uważa się w razie wątpliwości. A ja np nie mam wątpliwości. Przecież nikt nie nakazuje kupowania żarcia w tym kinie - możesz kupić tylko bilet na film. Regulamin -w formie jak podawany przykład -zabrania wnoszenia i spożywania obcego żarcia. Jak się zastosujesz, to i nie wniesiesz i nie bedziesz spożywał. Jeśli potrafisz jakoś uargumentować swoja interpretacje chętnie się zapoznam, mam nadzieję, że już teraz będzie Ci łatwiej. |
2009-11-11 21:28 | Re: Czy mogę wnieść własny napój? | Andrzej Lawa |
cef pisze: >> Słuchaj, leniwa serdeńko - miałeś wskazaną ustawę i ogólny opis >> przepisu. Paluszki leniwe i nie chce ci się pobrać ustawy i poszukać >> słowa "niedozwolone"? > > Nie mam zwyczaju pobierać, a tam gdzie mam zwyczaj czytać > KC jest na ponad 14 stronach. Biedactwo... > Dzięki za przepis, ale na razie się nie zgadzam z taką interpretacją. > Tak jak w tym artykule - uważa się w razie wątpliwości. > A ja np nie mam wątpliwości. Przecież nikt nie nakazuje kupowania > żarcia w tym kinie - możesz kupić tylko bilet na film. > Regulamin -w formie jak podawany przykład -zabrania wnoszenia i spożywania > obcego żarcia. Jak się zastosujesz, to i nie wniesiesz i nie bedziesz > spożywał. Spróbuj pomyśleć logicznie. > Jeśli potrafisz jakoś uargumentować swoja interpretacje chętnie się > zapoznam, mam nadzieję, że już teraz będzie Ci łatwiej. Nie zamierzam się powtarzać. Poczytaj sobie wątek. |
||
2009-11-11 21:35 | Re: Czy mogę wnieść własny napój? | Roman Rumpel |
Andrzej Lawa pisze: >> A, ze można, to ja wiem, Ty pisałeś o nakazie. Skąd zatem ten nakaz? > > Skoro można jeść i nie można wnieść niczego zakupionego gdzie indziej, > więc masz konieczność nabycia lokalnego (podłego i upiornie drogiego) > "jedzenia". > W dalszym ciągu z tego,ze można cos jeść nie wynika nakaz. Możesz równie dobrze nie jeść. >>>> A co do kodeksu - możesz wskazać dokładnie o który >>>> przepis Ci chodzi? >>> Patrz: klauzule niedozwolone. >> Czego nie rozumiesz w prośbie o dokładne wskazanie przepisu? Może >> wytłumaczę - podaj numer artykułu, który masz na myśli. > > Kodeks Cywilny, artykuł 385(3), punkt 7. No i? Możesz oglądać bez jedzenia? Możesz. no to gdzie masz uzależnienie jednej umowy od innej? -- Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl "Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys, piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak |
||
2009-11-11 21:36 | Re: Czy mogę wnieść własny napój? | Andrzej Lawa |
Roman Rumpel pisze: >> Skoro można jeść i nie można wnieść niczego zakupionego gdzie indziej, >> więc masz konieczność nabycia lokalnego (podłego i upiornie drogiego) >> "jedzenia". >> > > W dalszym ciągu z tego,ze można cos jeść nie wynika nakaz. Możesz równie > dobrze nie jeść. Czyli masz zakaz spożywania. >>>>> A co do kodeksu - możesz wskazać dokładnie o który >>>>> przepis Ci chodzi? >>>> Patrz: klauzule niedozwolone. >>> Czego nie rozumiesz w prośbie o dokładne wskazanie przepisu? Może >>> wytłumaczę - podaj numer artykułu, który masz na myśli. >> >> Kodeks Cywilny, artykuł 385(3), punkt 7. > > No i? Możesz oglądać bez jedzenia? Możesz. no to gdzie masz uzależnienie > jednej umowy od innej? Bileter nie chce wpuścić z jedzeniem innym, niż zakupione w jego sklepiku. |
||
2009-11-11 21:40 | Re: Czy mogę wnieść własny napój? | Roman Rumpel |
Andrzej Lawa pisze: > Roman Rumpel pisze: > >>> >> W dalszym ciągu z tego,ze można cos jeść nie wynika nakaz. Możesz równie >> dobrze nie jeść. > > Czyli masz zakaz spożywania. > A to już prędzej, ale zakaz to nie nakaz. >>> Kodeks Cywilny, artykuł 385(3), punkt 7. >> No i? Możesz oglądać bez jedzenia? Możesz. no to gdzie masz uzależnienie >> jednej umowy od innej? > > Bileter nie chce wpuścić z jedzeniem innym, niż zakupione w jego sklepiku. No i co z tego. Przecież wpuści bez jedzenia, nie zmusza do kupowania, nie uzależnia wykonania umowy od zawarcia innej. Pudło. -- Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl "Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys, piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak |
||
2009-11-11 21:43 | Re: Czy mogę wnieść własny napój? | Andrzej Lawa |
Roman Rumpel pisze: >>> W dalszym ciągu z tego,ze można cos jeść nie wynika nakaz. Możesz równie >>> dobrze nie jeść. >> >> Czyli masz zakaz spożywania. > > A to już prędzej, ale zakaz to nie nakaz. Gdyby ten zakaz był ogólny, a nie był uzależniony od miejsca zakupu żywności, to byś słowa sprzeciwu ode mnie nie usłyszał. >>>> Kodeks Cywilny, artykuł 385(3), punkt 7. >>> No i? Możesz oglądać bez jedzenia? Możesz. no to gdzie masz uzależnienie >>> jednej umowy od innej? >> >> Bileter nie chce wpuścić z jedzeniem innym, niż zakupione w jego >> sklepiku. > > No i co z tego. Przecież wpuści bez jedzenia, nie zmusza do kupowania, > nie uzależnia wykonania umowy od zawarcia innej. Pudło. Aaaargh... Wszelkie przepisy oraz zapisy umowne należy traktować *całościowo*. Wyrywasz kawałek zapisu umownego z kontekstu i pozornie nie ma z nim problemu. Ale jak weźmiesz go w kontekście, to masz już umowę wiązaną - nie możesz oglądać filmu jak inni (pogryzając coś sobie) póki nie zawrzesz dodatkowej umowy kupna/sprzedaży! |
||
2009-11-11 21:50 | Re: Czy mogę wnieść własny napój? | Liwiusz |
Andrzej Lawa pisze: > Aaaargh... Wszelkie przepisy oraz zapisy umowne należy traktować > *całościowo*. Wyrywasz kawałek zapisu umownego z kontekstu i pozornie > nie ma z nim problemu. Ale jak weźmiesz go w kontekście, to masz już > umowę wiązaną - nie możesz oglądać filmu jak inni (pogryzając coś sobie) > póki nie zawrzesz dodatkowej umowy kupna/sprzedaży! Jak byś nie szukał paragrafów, to i tak tyłek będzie z tyłu. Jak już wywalczysz tę klauzulę niedozwoloną, to kina zrobią tak, że dla wchodzących z jedzeniem będzie normalny bilet za 30zł, a dla tych, co wchodzą bez jedzenia (lub z zakupionym u nich) - promocja - 15zł. I co im wtedy zrobisz? -- Liwiusz |
||
2009-11-11 21:56 | Re: Czy mogę wnieść własny napój? | Andrzej Lawa |
Liwiusz pisze: > Jak byś nie szukał paragrafów, to i tak tyłek będzie z tyłu. Jak już > wywalczysz tę klauzulę niedozwoloną, to kina zrobią tak, że dla > wchodzących z jedzeniem będzie normalny bilet za 30zł, a dla tych, co > wchodzą bez jedzenia (lub z zakupionym u nich) - promocja - 15zł. > > I co im wtedy zrobisz? Ale tego nie zrobią, bo wtedy oficjalna normalna cena jest 2x wyższa i to wygląda nieatrakcyjnie. |
||
2009-11-11 21:57 | Re: Czy mogę wnieść własny napój? | cef |
Andrzej Lawa wrote: >> Nie mam zwyczaju pobierać, a tam gdzie mam zwyczaj czytać >> KC jest na ponad 14 stronach. > > Biedactwo... Nie każdy jest tak oblatany, żeby od razu wiedzieć gdzie szukać. Gdybyś zamiast pół dnia rżnąć głupa podał od razu artykuł, to po prostu nie utrwaliłbyś należycie swojego wizerunku? >> Jeśli potrafisz jakoś uargumentować swoja interpretacje chętnie się >> zapoznam, mam nadzieję, że już teraz będzie Ci łatwiej. > > Nie zamierzam się powtarzać. Poczytaj sobie wątek. Czyli to co zwykle. |
||
2009-11-11 21:58 | Re: Czy mogę wnieść własny napój? | witek |
Roman Rumpel wrote: > > No i co z tego. Przecież wpuści bez jedzenia, nie zmusza do kupowania, > nie uzależnia wykonania umowy od zawarcia innej. Pudło. > Daruj sobie dyskusję z trolem. On kiedys dostał od ochroniarza po żebach i czy z jedzeniem czy bez jedzenia zawsze bedzie warczał niezależnie od tego co napiszesz. |
nowsze | 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
pod.rolny - czy można wnieść o ZWROT ? |
lukeskyobi | 2006-01-11 09:14 |
Czy mogę? |
ms | 2006-01-15 14:19 |
Jak wnieść pozew o alimenty? Prosze o pomoc. |
Angie | 2006-01-28 12:26 |
Czy mogę? |
Monika | 2006-04-17 16:51 |
Czy mogę? |
Monika | 2006-04-17 16:51 |
Jak wnieść domeny do DG? |
xyz | 2006-11-25 16:25 |
czy mogę oddać do sklepu? |
Kalinka | 2007-02-26 22:21 |
Czy mogę zastrzec? |
dentist | 2007-07-16 12:29 |
czy mogę nagrywac |
wp | 2007-08-29 18:20 |
Do jakiego sądu wnieść spraw |
SERG | 2008-01-30 01:20 |