Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Czy oszustwa się sumują?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2008-11-27 22:24 Czy oszustwa się sumują? Tristan
Witam,

jest sobie gość (http://allegro.pl/show_user.php?uid=11784146 , ale to
nieistotne), który ,,sprzedał'' towar po 3zł masie osób, a nie wysłał. 3zł,
kwota pomijalna w sądzie, ale on sam zebrał nieźle. Czy to się jakoś sumuje
pod karny kodeks czy też każda z tych osób musi o swoje 3zł się starać
cywilnie?

No i odwieczne: Co jeśli nie udowodnią mu, że planował to, czyli defakto nie
jest oszustem?
--
Tristan
2008-11-27 23:31 Re: Czy oszustwa się sumują? Cezar

> jest sobie gość (http://allegro.pl/show_user.php?uid=11784146 , ale to
> nieistotne), który ,,sprzedał'' towar po 3zł masie osób, a nie wysłał.
> 3zł,
> kwota pomijalna w sądzie, ale on sam zebrał nieźle. Czy to się jakoś
> sumuje
> pod karny kodeks czy też każda z tych osób musi o swoje 3zł się starać
> cywilnie?

Po pierwsze pojedyncze oszustwo nawet przy 3 zl szkody jest przestepstwem.
Po drugie czyny takie moga sie "sumowac" (z zachowaniem warunkow
kodeskowych) tworzac albo czyn ciagly z art. 12 kk albo w ciag przestepstw z
art 91 k.k.

>
> No i odwieczne: Co jeśli nie udowodnią mu, że planował to, czyli defakto
> nie
> jest oszustem?

Konstrukcja oszustwa wymaga udowodnienia kilku rzeczy, tzn facet w momencie
podejmowania dzialan mial zamiar doprowadzic pokrzywdzoengo do
niekorzystnego rozporzadzenia mianiem, ze dzialal z zmiarem osiagniecia
korzysci majatowej i ze robil to poprzez wprowadzenie w blad lub wyzyskanie
bledu.
Szczegolny element to ZAMIAR kierukowy - dzialenie w celu osagniecia
korzysci majtkowej, co powoduje, ze trzeba udowodnic "planowanie" (jak to
nazwales) przestestwa. Trzeba udowodnic ze czyn sprawcy byl umyslny i z gory
nastwiony na zysk (korzysc majtkowa). Jesli tego nie ma to pozostaje tylko
droga cywilna.

Cezar




2008-11-27 23:35 Re: Czy oszustwa się sumują? Tristan
W odpowiedzi na pismo z czwartek 27 listopad 2008 23:31
(autor Cezar
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: ):

> Szczegolny element to ZAMIAR kierukowy - dzialenie w celu osagniecia
> korzysci majtkowej, co powoduje, ze trzeba udowodnic "planowanie" (jak to
> nazwales) przestestwa. Trzeba udowodnic ze czyn sprawcy byl umyslny i z
> gory nastwiony na zysk (korzysc majtkowa). Jesli tego nie ma to pozostaje
> tylko droga cywilna.

Czyli jednym słowem, gość sobie np. łamie nogę (za 60 tysięcy można się
poświęcić) i w razie rozprawy karnej mówi, że nie miał zamiaru, że planował
wysłać te lampki, ale se złamał nogę...... I zostaje z kupą kasy, a ludzie
i tak nie będą dochodzić 3zł...

--
Tristan
2008-11-28 00:02 Re: Czy oszustwa się sumują? Cezar
>> Szczegolny element to ZAMIAR kierukowy - dzialenie w celu osagniecia
>> korzysci majtkowej, co powoduje, ze trzeba udowodnic "planowanie" (jak to
>> nazwales) przestestwa. Trzeba udowodnic ze czyn sprawcy byl umyslny i z
>> gory nastwiony na zysk (korzysc majtkowa). Jesli tego nie ma to pozostaje
>> tylko droga cywilna.
>
> Czyli jednym słowem, gość sobie np. łamie nogę (za 60 tysięcy można się
> poświęcić) i w razie rozprawy karnej mówi, że nie miał zamiaru, że
> planował
> wysłać te lampki, ale se złamał nogę...... I zostaje z kupą kasy, a ludzie
> i tak nie będą dochodzić 3zł...

No nie do konca. Bo zawsze mogl przeciez poinformowac klientow, ze ma noge w
gipsie i wysle za tydzen, czy dwa. Zawsze mogl zwrocic kase (przez internet
np). Mogl komus zlecic wysylke towaru.
Trzeba patrzec na caloksztalt sprawy.

Cezar

2008-11-28 00:16 Re: Czy oszustwa się sumują? scream
Dnia Fri, 28 Nov 2008 00:02:28 +0100, Cezar napisał(a):

> No nie do konca. Bo zawsze mogl przeciez poinformowac klientow, ze ma noge w
> gipsie i wysle za tydzen, czy dwa. Zawsze mogl zwrocic kase (przez internet
> np). Mogl komus zlecic wysylke towaru.
> Trzeba patrzec na caloksztalt sprawy.

A jesli wyplaci cala kase z banku i w drodze na bazar (gdzie ma zamiar
kupic towar) ktos go napadnie i ukradnie wszystko? :)

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
2008-11-28 00:18 Re: Czy oszustwa się sumują? Marcin Debowski
Dnia 27.11.2008 Tristan napisał/a:
> Czyli jednym słowem, gość sobie np. łamie nogę (za 60 tysięcy można się
> poświęcić) i w razie rozprawy karnej mówi, że nie miał zamiaru, że planował

Sąd jeszcze musi dać temu wiarę...
Przecież w sensie absolutnym i formalnym nie jesteś w stanie udowodnić,
że ktoś miał taki a nie inny zamiar - trzeba by mu wleźć do głowy - więc,
to głównie kwestia uprawdopodobnienia.

--
Marcin
2008-11-28 00:35 Re: Czy oszustwa się sumują? Tristan
W odpowiedzi na pismo z piątek 28 listopad 2008 00:02
(autor Cezar
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: ):

>> Czyli jednym słowem, gość sobie np. łamie nogę (za 60 tysięcy można się
>> poświęcić) i w razie rozprawy karnej mówi, że nie miał zamiaru, że
>> planował
>> wysłać te lampki, ale se złamał nogę...... I zostaje z kupą kasy, a
>> ludzie i tak nie będą dochodzić 3zł...
> No nie do konca. Bo zawsze mogl przeciez poinformowac klientow, ze ma noge
> w gipsie i wysle za tydzen, czy dwa.

No ale mówisz, że liczy się zamiar PRZED. A PRZED nie miał. Teraz np. leży w
szpitalu. Ale nawet to teraz jest PO.


--
Tristan
2008-11-28 00:39 Re: Czy oszustwa się sumują? Tristan
W odpowiedzi na pismo z piątek 28 listopad 2008 00:18
(autor Marcin Debowski
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: ):

> Dnia 27.11.2008 Tristan napisał/a:
>> Czyli jednym słowem, gość sobie np. łamie nogę (za 60 tysięcy można się
>> poświęcić) i w razie rozprawy karnej mówi, że nie miał zamiaru, że
>> planował
>
> Sąd jeszcze musi dać temu wiarę...
> Przecież w sensie absolutnym i formalnym nie jesteś w stanie udowodnić,
> że ktoś miał taki a nie inny zamiar - trzeba by mu wleźć do głowy - więc,
> to głównie kwestia uprawdopodobnienia.

No to skoro się połamał, to chyba prawdopodobne jest to, że chciał
zrealizować zamówienia. Bez sensu jest to, że skoro nie chciał oszukać, to
może oszukać, bo coś się wydarzyło.

--
Tristan
2008-11-28 04:34 Re: Czy oszustwa się sumują? Marcin Debowski
Dnia 27.11.2008 Tristan napisał/a:
> No to skoro się połamał, to chyba prawdopodobne jest to, że chciał
> zrealizować zamówienia. Bez sensu jest to, że skoro nie chciał oszukać, to
> może oszukać, bo coś się wydarzyło.

Niekoniecznie. Dajesz przykłady w oparciu o pojedyncze, izolowane
zdarzenia, a przeciez moga byc jednoczesnie i inne - np. pochwalił się
komus, że taki numer wywinie, albo zrobił (próbował) to już po raz kolejny
etc.

--
Marcin
2008-11-28 09:43 Re: Czy oszustwa się sumują? Tristan
W odpowiedzi na pismo z piątek 28 listopad 2008 04:34
(autor Marcin Debowski
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: ):

> Niekoniecznie. Dajesz przykłady w oparciu o pojedyncze, izolowane
> zdarzenia, a przeciez moga byc jednoczesnie i inne - np. pochwalił się
> komus, że taki numer wywinie, albo zrobił (próbował) to już po raz kolejny
> etc.


No a jeśli nie? Czy to kradzież doskonała?


--
Tristan
nowsze 1 2 3

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Czy liczy się data wpłaty czy zaksięgowania?

Leszek.Pawlisz 2005-12-12 22:47

Czy należy się odszkodowanie?

Mateusz Straße 2006-02-13 19:29

czy można się odwołać ?

romeo 2006-04-14 15:27

czy można się odwołać ?

romeo 2006-04-14 15:27

Czy można się o to pytać?

Magda 2007-03-19 20:24

Oszustwa internetowe - bezkarność

Ls 2007-10-06 09:29

Oszustwa wyborcze

boukun 2007-10-14 11:38

czy roszczenie się przedawniło?

ludwik16 2008-01-17 09:36

OSZUSTWA LOTTO

JareC 2008-02-22 10:15

allegro - ceglowka umorzenie sprawy- LEGALNE OSZUSTWA!!!!

bartek 2008-10-19 18:06