poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2014-01-13 07:09 | Re: Doręczenia korespondencji sądowej n | Liwiusz |
W dniu 2014-01-13 01:18, wromek pisze: >> Chyba żartujesz, że te grosze zmotywują doręczyciela do czegokolwiek >> innego niż do wyrzucenia listów w najbliższe krzaki. > > "Jakaś" zachęta, żeby nie wyrzucać, przynajmniej taką mam nadzieję ;) To tak jakby mówić, że 5zł za godzinę to zachęta dla ochroniarza do ochrony Twojego majątku. -- Liwiusz |
2014-01-13 08:17 | Re: Doręczenia korespondencji sądowej na wesoło | Alek |
Użytkownik "wromek" > Ja tam awaiza mam gdzieś, zawsze co maks. 12-13 dni sprawdzam > bezpośrednio na poczcie czy coś do mnie nie przyszło. To zakrawa na obsesję. |
||
2014-01-13 08:24 | Re: Doręczenia korespondencji sądowej na wesoło | Alek |
Użytkownik "Liwiusz" >W dniu 2014-01-12 11:28, wromek pisze: >>> tylko jest mały "myk" doręczyciel PGP najprawdopodobniej będzie >>> miał >>> zapłacone ileśtam np. 0,15zł czy 0,25zł za doręczony list na >>> adres, jeśli >>> list będzie wydany w kiosku, to kioskarka zgarnie ten zarobek, >>> więc w >>> interesie doręczyciela bęzie doręczyć list o 7:00, o 15:00 czy >>> nawet o >>> 22:00 >> >> No to jest jakaś zachęta, żeby nie olewać klienta ;) > > Chyba żartujesz, że te grosze zmotywują doręczyciela do czegokolwiek > innego niż do wyrzucenia listów w najbliższe krzaki. Płaca pracownika akordowego zawsze składa się z groszy od sztuki. Jak ich nie uszanuje to nie zarobi. Ale on lepiej radzi sobie z mnożeniem i dodawaniem niz Ty ;P Przeciez przy twojej logice mógłby od razu wszystkie przesyłki wyrzucic, bo każda to tylko parę groszy. To jest myślenie etatowca, akordowcy myśla inaczej. |
||
2014-01-13 08:34 | Re: Doręczenia korespondencji sądowej na wesoło | Alek |
Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' (W-wa)" > > Kierownictwo Inpost kiedyś w audycji radiowej mówiło, że nie > dochodzą listy > niechciane i nie wysłane. A co ma mówić? > Mówił, że każdy doręczyciel Inpostu ma GPS i jakby co to w przypadku > reklamacji da sie ustalić przebytą trasę, wychodzą z założenia, że > jak był > pod adresem to doręczył, ale nie da się stwierdzić, że listy wrzucił > nieprawidłowo. Ja systematycznie wyciągam ze swojej skrzynki listy adresowane do sąsiada. Moja skrzynka jest większa, ładniejsza i ma większy wlot, więc chyba ułomnemu donosicielowi jest wygodniej wrzucić akurat do niej. Bo numer mieszkania też jest duży i wyraźny, a jednak wrzuca jak leci. Gdybym był nieuczciwy to sąsiad byłby odcięty od rachunków i innej korespondencji. Dotyczy to wyłącznie PGP/Inpost. Pocztowcy nie mają takich problemów. |
||
2014-01-13 08:40 | Re: Doręczenia korespondencji sądowej n | Tomasz Kaczanowski |
W dniu 2014-01-13 08:34, Alek pisze: > Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' (W-wa)" >> >> Kierownictwo Inpost kiedyś w audycji radiowej mówiło, że nie dochodzą >> listy >> niechciane i nie wysłane. > > A co ma mówić? > >> Mówił, że każdy doręczyciel Inpostu ma GPS i jakby co to w przypadku >> reklamacji da sie ustalić przebytą trasę, wychodzą z założenia, że jak >> był >> pod adresem to doręczył, ale nie da się stwierdzić, że listy wrzucił >> nieprawidłowo. > > Ja systematycznie wyciągam ze swojej skrzynki listy adresowane do > sąsiada. Moja skrzynka jest większa, ładniejsza i ma większy wlot, więc > chyba ułomnemu donosicielowi jest wygodniej wrzucić akurat do niej. Bo > numer mieszkania też jest duży i wyraźny, a jednak wrzuca jak leci. > Gdybym był nieuczciwy to sąsiad byłby odcięty od rachunków i innej > korespondencji. Dotyczy to wyłącznie PGP/Inpost. Pocztowcy nie mają > takich problemów. Wiesz - problem z wrzucanymi do innych skrzynek rachunkach miałem swojego czasu z Poczta Polska, ponieważ nie skutkowały reklamacje na poczcie, to zacząłem składać reklamacje u wysyłającego, dlatego teraz dostaję te faktury inpostem... -- Kaczus http://kaczus.ppa.pl |
||
2014-01-13 10:16 | Re: Doręczenia korespondencji sądowej na wesoło | wromek |
>> Ja tam awaiza mam gdzieś, zawsze co maks. 12-13 dni sprawdzam >> bezpośrednio na poczcie czy coś do mnie nie przyszło. > > To zakrawa na obsesję. Albo na doświadczenie :) Wolę zapobiegać niż potem pół roku coś odkręcać. -- pozdrawiam, wromek |
||
2014-01-13 10:19 | Re: Doręczenia korespondencji sądowej na wesoło | wromek |
>> "Jakaś" zachęta, żeby nie wyrzucać, przynajmniej taką mam nadzieję ;) > > To tak jakby mówić, że 5zł za godzinę to zachęta dla ochroniarza do > ochrony Twojego majątku. Ty zarabiasz pewnie prowizje od kwot, którymi oprerujesz, nie wszyscy tak mają. Niektórzy sprzedają swój czas a nie intelekt. -- pozdrawiam, wromek |
||
2014-01-17 22:58 | Re: Doręczenia korespondencji sądowej n | m |
W dniu 06.01.2014 12:51, uzytkownik pisze: > W dniu 2014-01-05 18:30, qwerty pisze: >> Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup >> dyskusyjnych:52c98cd8$0$2372$65785112@news.neostrada.pl... >>> Sam obecnie walczę z lenistwem listonoszki, która obsługuje nasz teren. >> >> To pisz donosy. > Oczywiście zgłaszałem jej przełożonym w UP. > Ale czy na piśmie? p. m. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Skuteczność doręczenia |
Maciek | 2006-02-21 15:10 |
Adres doręczenia wspólnika ??? |
Lookasik | 2006-04-10 20:53 |
Swiadek na rozprawie sądowej... |
Andrzej | 2006-08-14 14:44 |
Termin doręczenia mandatu? |
Grzesiex | 2007-01-10 08:17 |
odsetki w sprawie sądowej |
B.W. | 2008-01-15 11:21 |
usuniecie z sali sądowej |
Zygmunt | 2009-11-30 09:16 |
Zwrot opłaty sądowej ? |
mauser50 | 2010-08-07 13:39 |
Zwrot opłaty sądowej |
mauser50 | 2010-10-12 19:09 |
Wesoło jest :) |
Maruda | 2011-04-06 20:58 |
L4 - czas doręczenia pracodawcy |
Budzik | 2012-04-10 09:54 |