poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-01-02 17:50 | Dorn o sklepikach... | rezist.com |
Przeczytalem i prosze wyprowadzic mnie z bledu. Czy (D)o(r)n ma racje? Gdyby dziś nie otworzono gabinetów lekarskich, byłoby to złamanie prawa" - podkreślił Dorn w poniedziałek. "To sklepiku nie można zamknąć z dnia na dzień, właściciele muszą wywiesić wywieszkę i zawiadomić o zamknięciu. A tu doszło do sytuacji, gdzie lekarze grozili tym, że pacjenci pocałują klamkę" - dodał. Pelny tekst na: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3093253.html Chodzi mi o fragment dotyczacy zamykania sklepu przez wlasciciela. -- tomek nowak http://rezist.com http://anvilstrike.com http://blenderbar.pl <- link sponsorowany |
2006-01-02 18:02 | Re: Dorn o sklepikach... | scream |
rezist.com napisał(a): > Chodzi mi o fragment dotyczacy zamykania sklepu przez > wlasciciela. Dorn nie ma racji, a jego znajomość prawa kształtuje się najwidoczniej tak jak u p. Ziobro. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-01-02 18:19 | Re: Dorn o sklepikach... | Artur Golanski |
scream >Dorn nie ma racji A skąd wiesz, co miał na myśli wypowiadając te słowa ? Artur Golański |
||
2006-01-02 18:42 | Re: Dorn o sklepikach... | Marcin Szawurski |
Artur Golanski wrote: > scream > > >>Dorn nie ma racji > > A skąd wiesz, co miał na myśli wypowiadając te słowa ? > > Artur Golański A skąd wiesz, co miał na myśli scream pisząc to co napisał ? |
||
2006-01-02 18:53 | Re: Dorn o sklepikach... | Artur Golanski |
Marcin Szawurski >A skąd wiesz, co miał na myśli scream pisząc to co napisał ? "Oszołomom i wirzchycielom mówimy nasze zdecydowane: NIE" ! ;-D Artur Golański |
||
2006-01-02 21:05 | Re: Dorn o sklepikach... | scream |
Artur Golanski napisał(a): > A skąd wiesz, co miał na myśli wypowiadając te słowa ? Przecież jasno wynika, co miał na myśli - że nie można zamknąć sklepu "ot tak". A dlaczego niby nie można? :) -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-01-02 21:30 | Re: Dorn o sklepikach... | Artur Golanski |
scream >że nie można zamknąć sklepu "ot tak". No chyba, że pisząc iż nie ma racji miałeś na myśli, że zamknąć może, choć niekoniecznie jest to zgodne z prawem. >A dlaczego niby nie można? :) Właściciel sklepu wywieszając szyld i karteczkę typu: "sklep czynny....." zawiera umowę z klientem. Podobnie PKS, MPK czy PKP wywieszając rozkład jazdy. Artur Golański |
||
2006-01-02 21:30 | Re: Dorn o sklepikach... | kam |
Artur Golanski napisał(a): > Właściciel sklepu wywieszając szyld i karteczkę typu: "sklep > czynny....." zawiera umowę z klientem. Jaką umowę? > Podobnie PKS, MPK czy PKP wywieszając rozkład jazdy. Też nie bardzo. KG |
||
2006-01-02 21:40 | Re: Dorn o sklepikach... | scream |
Artur Golanski napisał(a): > Właściciel sklepu wywieszając szyld i karteczkę typu: "sklep > czynny....." zawiera umowę z klientem. Czyli jak raz wywiesi, to już nigdy nie może zamknąć? :) Godziny otwarcia to nie jest przedmiot umowy, tylko zwykła informacja. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-01-02 21:58 | Re: Dorn o sklepikach... | Artur Golanski |
scream >Czyli jak raz wywiesi, to już nigdy nie może zamknąć? :) Ależ może, tyle, że po wcześniejszym uprzedzeniu klientów. >Godziny otwarcia to nie jest przedmiot umowy, tylko zwykła informacja. Taka sama 'informacja' jak np. cennik za świadczone usługi telekomunikacyjne :-) Artur Golański |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
[link] "Ludwik Dorn zbadał wieśmaca" |
Michał | 2007-04-22 13:58 |