poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-10-27 10:17 | Dostepnosc przepisow prawa | Tiger |
Taka mnie wczoraj naszla refleksja. Panstwo wymaga od obywateli znajomosci prawa, mowi sie, ze jego nieznajomosc szkodzi. A tymczasem probowalem wczoraj odszukac art 50.2 pb (zapewne prawa bankowego...) i moje dwugodzinne wysilki spelzly na niczym. Ofkors, wiem ze gdybym mial LEX, to poszloby latwo, gladko i przyjemnie. Zastanawia mnie jednak, czy kategoria dostepnosci prawa nie stala sie przedmiotem kupczenia, na ktorym okreslone grupy interesow zbijaja ciezka kase (mowie przede wszystkim o dostepnosci przepisow i ustaw - bo ich rozumienie i interpretacja, to niepodwazalne prawo zawodow prawniczych). Zastanawia mnie to, bo Internet jest jedynym w zasadzie w pelni dostepnym dla sporej czesci spoleczenstwa medium. Na pewno bardziej, niz rozne platne media. Dlaczego zatem czegos takiego, jak LEX panstwo nie ma obowiazku utrzymywac np. na stronach internetowych sejmu? Moze tutaj PiS powinien zablysnac i jako pierwsza partia w historii wprowadzic powszechny dostep do dobrej wyszukiwarki przepisow kodeksowych ze zmianami - w Internecie? Pozdrawiam, Tiger |
2005-10-27 10:28 | Re: Dostepnosc przepisow prawa | Tomasz Pyra |
Tiger napisał(a): > Moze tutaj PiS powinien zablysnac i jako pierwsza partia w historii > wprowadzic powszechny dostep do dobrej wyszukiwarki przepisow kodeksowych ze > zmianami - w Internecie? > http://isip.sejm.gov.pl/ |
||
2005-10-27 10:28 | Re: Dostepnosc przepisow prawa | Goomich |
"Tiger" news:b301c$43608d23$3eb34ca4$14107@news.chello.pl: > Taka mnie wczoraj naszla refleksja. Panstwo wymaga od obywateli > znajomosci prawa, mowi sie, ze jego nieznajomosc szkodzi. A > tymczasem probowalem wczoraj odszukac art 50.2 pb (zapewne prawa > bankowego...) i moje dwugodzinne wysilki spelzly na niczym. http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU19971400939&type=3 &name=D19970939Lj.pdf > Ofkors, > wiem ze gdybym mial LEX, to poszloby latwo, gladko i przyjemnie. > Zastanawia mnie jednak, czy kategoria dostepnosci prawa nie stala > sie przedmiotem kupczenia, na ktorym okreslone grupy interesow > zbijaja ciezka kase (mowie przede wszystkim o dostepnosci przepisow > i ustaw - bo ich rozumienie i interpretacja, to niepodwazalne prawo > zawodow prawniczych). Zastanawia mnie to, bo Internet jest jedynym w > zasadzie w pelni dostepnym dla sporej czesci spoleczenstwa medium. A biblioteki są tylko dla wybrańców? > Na pewno bardziej, niz rozne platne media. Dlaczego zatem czegos > takiego, jak LEX panstwo nie ma obowiazku utrzymywac np. na stronach > internetowych sejmu? http://isip.sejm.gov.pl/prawo/index.html > Moze tutaj PiS powinien zablysnac i jako > pierwsza partia w historii wprowadzic powszechny dostep do dobrej > wyszukiwarki przepisow kodeksowych ze zmianami - w Internecie? http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=WDU19971400939 |
||
2005-10-27 14:53 | Re: Dostepnosc przepisow prawa | Zbigniew B. |
Dnia 27.10.2005 Tiger > grupy interesow zbijaja ciezka kase (mowie przede wszystkim o dostepnosci > przepisow i ustaw - bo ich rozumienie i interpretacja, to niepodwazalne > prawo zawodow prawniczych). Nie bardzo rozumiem, dlaczego to niby "niepodważalne prawo". Dawnymi czasy istniał w Austro-Węgrzech urząd "głupka koronnego". "Głupkowi" temu dawano do czytania projekty ustaw mających wejść w życie. Jeśli ich nie rozumiał - dawano je do "przeróbki". Bo prawo winno być przejrzyste dla KAŻDEGO, KOGO DOTYCZY - a nie tylko dla prawników. -- pozdrowienia Z. |
||
2005-10-27 15:52 | Re: Dostepnosc przepisow prawa | Tiger |
*cut* Wielkie dzieki, nie wiedzialem o istnieniu tej bazy / wyszukiwarki :-) Dziekuje rowniez za wskazanie prawa bankowego. Jedynym zastrzezeniem, jakie mam, jest krzywy usmiech w strone komentarza na pierwszej stronie ISAP, mowiacego o tym, ze nie zawiera on obowiazujacych danego dnia aktow prawnych. W dobie informatyzacji calego swiata i glosnego mowienia o spoleczenstwie informacyjnym - nalezaloby wprowadzic rowniez powszechnosc, polaczona z odpowiedzialnoscia za stan, obowiazujacy na dany dzien. W koncu akty prawne sa znane Ustawodawcy wczesniej, niz w dniu wejscia w zycie... Jest to jakas tam nieprawidlowosc w moim odczuciu, bo publikujac akty prawne w "Monitorze" czy innych czasopismach branzowych - zaprzecza sie jednoczesnie idei "powszechnosci dostepu do prawa", czyniac zbior _aktualnych_ przepisow elementem dostepnym tylko dla wybranej grupy, zainteresowanej prawem zawodowo. Imho zawod prawnika powinien, jak najbardziej, obejmowac pelna znajomosc i umiejetnosc poruszania sie po obowiazujacych przepisach prawa, umiejetnosc poprawnej interpretacji oraz stosowania prawa. Nie powinien jednak dawac wylacznosci na znajomosc aktualnych przepisow, a taki stan w chwili obecnej obserwuje. Zbigniewie B. --> "glupek koronny", to w zasadzie szary Kowalski, ktory w zderzeniu z prawem jest po prostu czasem bezradny. Nie twierdze, ze taki stan rzeczy jest zly - gdyby mial byc zly, musielibysmy wszyscy byc studentami prawa, a samo prawo byloby zbyt proste, ergo: niedoskonale. Tak naprawde zadaniami owego "koronnego" zajmuje sie cala grupa pl.soc.prawo ;-) Jako dosc mlody, ale uwazny czytelnik tej grupy bardzo dziekuje uczestnikom rozmow. Bardzo wiele z tej grupy wynioslem i moge bez wahania powiedziec, ze podniosla ona moja swiadomosc obywatelska. Niemniej jednak - uwazam, ze ustawodawca powinien gwarantowac cos wiecej, niz tylko zbior przepisow, za ktory nie daje glowy. Powinien pozwalac na pelen dostep do aktualnych przepisow, co z racji bezposredniego dostepu do nich jeszcze przed wejsciem w zycie naprawde nie stanowiloby problemu. Przy tak duzych sumach, jakie marnotrawi sie w budzecie Panstwa - wygospodarowanie kilkudziesieciu tysiecy zlotych miesiecznie na prowadzenie aktualnej bazy internetowej przepisow + wyszukiwarki... naprawde nie powinno stanowic problemu, a dobry gospodarz, ktory Panstwem zarzadza, powinien takie obowiazki traktowac, jako oczywiste. To tylko moja skromna, laicka opinia. Chcialbym o tym porozmawiac, jezeli ktos ma ochote, z zalozeniem, ze merytorycznie. :-) Jezeli myle sie i aktualne przepisy sa gdzies dostepne poza czasopismami branzowymi - w sposob, ktory ustawodawca moglby okreslic, jako "w pelni odpowiedzialny i powszechny", bylbym dzwieczny za wskazowke(-i). Pozdrawiam, Tiger |
||
2005-10-27 16:09 | Re: Dostepnosc przepisow prawa | januszek |
Tiger napisał(a): > Jedynym zastrzezeniem, jakie mam, jest krzywy usmiech w strone komentarza na > pierwszej stronie ISAP, mowiacego o tym, ze nie zawiera on obowiazujacych > danego dnia aktow prawnych. Bo obowiązujące prawo jest dostępne wyłącznie na papierze. Można je sobie kupić. Problem może być tylko z załącznikami do D.U. albo M.P, które drukowane są coś ok pół roku po tym jak zaczynają obowiązywać ;P Wtedy trzeba podpierac się jakimiś roboczymi materiałami... ;) > W dobie informatyzacji calego swiata i glosnego > mowienia o spoleczenstwie informacyjnym - nalezaloby wprowadzic rowniez > powszechnosc, polaczona z odpowiedzialnoscia za stan, obowiazujacy na dany > dzien. Ujednolicone przepisy dostępne w formie elektronicznej dla każdego, tak? j. |
||
2005-10-27 16:12 | Re: Dostepnosc przepisow prawa | kam |
Tiger napisał(a): >Jest to jakas tam nieprawidlowosc w moim odczuciu, bo > publikujac akty prawne w "Monitorze" czy innych czasopismach branzowych - > zaprzecza sie jednoczesnie idei "powszechnosci dostepu do prawa", czyniac > zbior _aktualnych_ przepisow elementem dostepnym tylko dla wybranej grupy, > zainteresowanej prawem zawodowo. Dlaczego? Te same dzienniki ustaw dostępne są dla każdego. KG |
||
2005-10-27 16:19 | Re: Dostepnosc przepisow prawa | Tiger |
> Ujednolicone przepisy dostępne w formie elektronicznej dla każdego, tak? Ujednolicone, wraz z odniesieniami do poprzednio obowiazujacych przepisow. To w zasadzie chyba bardziej marzenie... ale realne i z punktu widzenia korzysci spolecznej - uzasadnione :-) Pozdrawiam, Tiger |
||
2005-10-27 16:20 | Re: Dostepnosc przepisow prawa | Tiger |
> Dlaczego? Te same dzienniki ustaw dostępne są dla każdego. Jasne :-) ale... przekopywanie sie przez to jest domena wyksztalconych w tym kierunku prawnikow, prawda? ;-) Pozdrawiam, Tiger |
||
2005-10-27 16:22 | Re: Dostepnosc przepisow prawa | januszek |
Tiger napisał(a): > Ujednolicone, wraz z odniesieniami do poprzednio obowiazujacych przepisow. > To w zasadzie chyba bardziej marzenie... ale realne i z punktu widzenia > korzysci spolecznej - uzasadnione :-) Skoro są ujednolicone do po co odniesienia do przepisów poprzednich? j. |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Gdzie znalesc - przepisy, komentarze, za naruszenia przepisow przy zamowieniach sektorowych ? |
Ania Kowalska | 2005-11-09 18:25 |
Gdzie znalesc - przepisy, komentarze, za naruszenia przepisow przy zamowieniach sektorowych ? |
Ania Kowalska | 2005-11-09 18:27 |
wypowiedzenie - naruszenie przepisow bhp |
pracownik0 | 2006-06-08 23:13 |
prawa sprzedawcy a prawa klienta |
bbl | 2006-10-27 08:16 |
Prawa pracodawcy |
Zanac | 2006-10-27 17:59 |
Prawa policji |
Szymon Fortuna | 2006-11-10 21:27 |
Interpretacja przepisow - Pomoc materialna i zaswiadczenia |
ZauraK | 2006-11-17 11:21 |
jaka kara za naruszenie przepisow parku krajobrazowego |
Michał Trych | 2007-02-21 13:16 |
obowiazek jazdy z wlaczonymi swiatlami - zmiana przepisow |
news | 2007-04-05 00:33 |
serwis pogwarancyjny producenta - gdzie szukac przepisow ?! |
news | 2007-05-30 14:29 |