Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Fikcyjny dlug a dobra osobiste

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-01-07 18:31 Fikcyjny dlug a dobra osobiste hola

Czy ten Gardocki znowu jest na bańce?
Jego przydupaska Regina Owczarek-Jędrasik tez musiala byc po sesji
pijackiej.


Z tekstu wynika, ze wystarczy zalozyc jakikolwiek biznes a mozna
oczerniac kogo sie chce nieistniejacymi dlugami.



rzepa,

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_060107/prawo/pr awo_a_5.html

PRAWO CO DNIA

DOBRA OSOBISTE Stacja telewizyjna udostępniła dane osobowe firmie
windykacyjnej

Określenie dłużnik nie musi kompromitować

Wezwanie do uregulowania długu kogoś, kto go nie ma, nie stanowi
naruszenia dóbr osobistych - wynika z czwartkowego wyroku warszawskiego
Sądu Apelacyjnego.

Kwestia ta wynikła w sprawie, jaką spółce Polsat Cyfrowy (operatorowi
telewizji) wytoczył Rafał K., mieszkaniec jednego z wielkopolskich
miasteczek. Domagał się odszkodowania za straty, jakie miał ponieść na
skutek, jego zdaniem niezgodnego z ustawą o ochronie danych osobowych,
zaangażowa nia firmy windykacyjnej do egzekucji długu, którego nie miał.
To wezwanie oczywiście poprzedziło przekazanie firmie jego danych osobowych.

Rafała K. wiązała z telewizją umowa na odbiór programów satelitarnych.
Otrzymał od niej dekoder, o którego zwrot bądź zapłatę równowartości
ceny (1400 zł) firma windykacyjna wystąpiła. Pewnego dnia dostał jej
wezwanie na standardowym i charakterystycznym formularzu w miejscu pracy
(miejska placówka pomocy socjalnej), więc wiadomość szybko się
rozniosła. Według powoda zepsuło mu to opinię i stało się przyczyną jego
nieodległego w czasie zwolnienia z pracy. Najważniejszym zarzutem było,
że stacja nie miała w ogóle prawa domagać się zwrotu dekodera czy też
pieniędzy, gdyż nie był jej dłużnikiem - a za takiego go wzięto. Wina
stacji polegać miała na tym, że udostępniła jego dane osobowej firmie
windykacyjnej.

Zażądał nie zadośćuczynienia za ewentualną krzywdę moralną, jak to bywa
w tego rodzaju sprawach, lecz odszkodowania, i to aż 300 tys. zł.
Wprawdzie Polsat nie udowodnił, że wypowiedział powodowi umowę i ten
miał obowiązek zwrócić dekoder, ale Sąd Apelacyjny oddalił pozew
(wcześniej zrobił to sąd okręgowy).

- Powód nie wykazał, na czym polegać mają jego straty - tak wysoko
wycenione - oraz ich związek z zachowaniem stacji, które zresztą nie
było bezprawne. Dłużnik to bowiem nazwa standardowa na określenie
zobowiązanego i sama w sobie nie zawiera nic pejoratywnego. Nie narusza
dóbr osobistych wierzyciel, kierując roszczenie, nawet gdy okazuje się
ono nieuzasadnione - powiedziała w uzasadnieniu sędzia Regina
Owczarek-Jędrasik. - W wezwaniu do zapłaty (zwrotu dekodera) nie było
więc żadnej ujemnej oceny. Określenie powoda dłużnikiem znaczyło tyle,
że był nim w tym stosunku prawnym (umowie). Z pewnością nie znaczyło to,
że z długiem zalega.

Wyrok jest prawomocny, ale służy skarga kasacyjna (sygn. VI ACa 709/05).
Marek Domagalski
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Dobra osobiste / obraza, gdy nie można jednozna

Marcin Żyła 2005-11-19 20:07

Dlug

karol 2005-12-30 14:27

dlug po Rodzicu

maderat 2006-01-17 10:03

dlug i licytacja nieruchomosci...

Jasek 2006-02-11 01:55

Niestawiennictwo osobiste na rozprawę ugodową

Funkcyjny 2006-06-02 10:43

mam/sprzedam dlug

mr.all 2006-08-30 14:40

Dlug

KtosPK 2006-12-04 09:28

KRUK i dlug w Cyfra+

piotr.jedrzejczyk 2007-02-23 11:34

Dowody osobiste - konieczność wyrobienia sprzeczna z Konstytucją.

Biuro Ochrony Społeczeńst 2007-06-08 12:48

Nowe dowody osobiste od przyszłego roku ?

Kontakt kupujemy.pl 2007-06-19 16:04