Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Jasko Bartnik vs. 'ZTM' (do przerwy 3:0)

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2005-10-29 00:15 Jasko Bartnik vs. 'ZTM' (do przerwy 3:0) Jasko Bartnik
Ten post jest postem dziekczynnym wobec grupowiczow, dzieki ktorym
nauczylem sie odpowiednio postepowac w przypadku kontroli biletow. To z
kolei zaowocowalo niesamowita satysfakcja ze zlapania 'kanara'. Historia
przedstawia sie nastepujaco :

Tramwaj zatrzymal sie na przystanku i zapalilo sie dla niego czerwone
swiatlo. Na zewnatrz do wejscia szykowalo sie trzech burakopodobnych panow.
Skorzane kurtki, wiek kolo 40-tki, dresowe spodenki i dziwne pakunki pod
kurtka na brzuchach. Wchodzac do wagonu jeden poszedl na tyl, drugi na
przod.

"Uwaga, do wagonu weszli kanarzy. Jesli ktos nie ma biletu niech lepiej
wyjdzie". Zmobilizowalem w ten sposob 4 osoby do wyjscia z tramwaju i
wkurzylem 'panow w dresikach'. Przeczucie mnie nie mylilo - "kontrola
biletow". Kiedy doszlo do mnie zauwazylem ze kontrolujacy mnie facet nie ma
na wierzchu legitymacji tylko podsuwa mi swoja pikawke do sprawdzania
biletow. Postanowilem sie podroczyc udajac ze go szukam w plecaku. Dwoch na
nastepnym przystanku wysiadlo a trzeci stanal w drzwiach zapobiegajac ich
zamknieciu; nakazal mi natychmiast wysiasc. Wytlumaczylem mu, ze gdzies ten
bilet musial mi wpasc glebiej do plecaka i ze skoro mu tak zalezy to niech
jedzie ze mna mnie sprawdzic.

Dlugo musialem faceta przekonywac, ze bedzie musial pojechac ze mna jeszcze
kawalek zostawiajac kolegow. Niechetnie to zrobil a na nastepnym przystanku
dalem sie wyciagnac na zewnatrz. Profilaktycznie grzecznie poprosilem trzy
osoby, ktore wysiadly ze mna o pozostanie jeszcze chwile na przystanku.
Pokazalem im dlaczego kontrola byla niewazna i ze wcale nie trzeba wysiadac
na wezwanie kontrolera (musialem miec swiadkow gdyby skonczylo sie sadem
grodzkim).

Poniewaz facet byl mocno wkurzony i wyraznie nie wierzyl w moja wersje
postanowilem go dobic. Poprosilem o wylegitymowanie sie na co dostalem
odpowiedz "a co ci do tego gowniarzu". Po kolejnym wezwaniu do
wylegitymowania i rownie milej odmowie ze strony 'kanara' zaproponowalem mu
ze zadzwonie na policje i oni sprawdza jego uprawnienia. Rzucil jeszcze z
kilka razy miesem i szybkim krokiem przeszedl przez jezdnie. Na jego
nieszczescie w poblizu byl patrol policyjny ... nie musze chyba dodawac, ze
poinformowalem ich o niekulturalnym zachowaniu 'kontrolera'. Przy okazji
(zupelnie przypadkiem :D) wyszlo na jaw, ze szanowny obywatel nie mial
wcale tej legitymacji a w kontroli nigdy nie pracowal. Pozostalych dwoch
'kanarow' tez sie znalazlo. Sami wysiedli na wlasciwym przystanku, gdzie
zlapali kolejny srodek transportu ... Sukowirowke :D

Na przyszlosc zwracajcie uwage na legitki :)
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik

PS : Karte Miejska zawsze nosze na smyczy na szyi ... dodatkowo zawsze
wazna :)
2005-10-29 03:51 Re: Jasko Bartnik vs. 'ZTM' (do przerwy 3:0) PiotRek
Użytkownik "Jasko Bartnik" napisał w wiadomości news:156s162wo5ob5$.1aa18z4irt4at$.dlg@40tude.net...
> Na zewnatrz do wejscia szykowalo sie trzech burakopodobnych panow.
> Skorzane kurtki, wiek kolo 40-tki, dresowe spodenki i dziwne pakunki pod
> kurtka na brzuchach. Wchodzac do wagonu jeden poszedl na tyl, drugi na
> przod.

Rozumiem, że pod kurtkami mieli czytniki?

> (zupelnie przypadkiem :D) wyszlo na jaw, ze szanowny obywatel nie mial
> wcale tej legitymacji a w kontroli nigdy nie pracowal.

To skąd u niego czytnik???

No dobra, ale to naprawdę byli przebierańcy?


Kiedyś do mnie jeden taki podszedł z czymś zawieszonym na szyi,
ale to "coś" było całe czarne (jak się później okazało -
w środku rzeczywiście była legitka kanara, ale to się nijak
nie ma do art. 33a Prawa przewozowego). Powiedziałem mu,
że na takich jak on to się policję wzywa, on na to się
oburzył, ale sytuacja została jakoś załagodzona.
Bardzo żałuję, że jednak wteddy nie wezwałem do niego załogi PP :)


Pozdrawiam

Piotr

2005-10-29 09:42 Re: Jasko Bartnik vs. 'ZTM' (do przerwy 3:0) Jasko Bartnik
Dnia Sat, 29 Oct 2005 03:51:28 +0200, PiotRek napisał(a):

>> Na zewnatrz do wejscia szykowalo sie trzech burakopodobnych panow.
>> Skorzane kurtki, wiek kolo 40-tki, dresowe spodenki i dziwne pakunki pod
>> kurtka na brzuchach. Wchodzac do wagonu jeden poszedl na tyl, drugi na
>> przod.

> Rozumiem, że pod kurtkami mieli czytniki?

W dzisiejszych czasach to niewiadomo. Ale bardziej wygladali jakby ich
suszylo niz chcieli sie 'rozerwac' :P

>> (zupelnie przypadkiem :D) wyszlo na jaw, ze szanowny obywatel nie mial
>> wcale tej legitymacji a w kontroli nigdy nie pracowal.

> To skąd u niego czytnik???
> No dobra, ale to naprawdę byli przebierańcy?

Wychodzi na to ze przebierancy bo nie pracowali jako kanarzy ... pewnie by
mnie na lapowke chcieli naciagnac jakbym nie mial biletu. A czytniki ...
coz, pojecia nie mam. Wszystko da sie podrobic ... tylko dlaczego
zapomnieli o legitymacjach. Z drugiej strony latwo zrobic urzadzenie, w
ktorym jak 'potajemnie' wcisniemy przycisk zrobi piiik :) Jak ktos nie ma
biletu to przeciez nie bedzie mial czym zrobic piiik.
2005-10-29 14:53 Re: Jasko Bartnik vs. 'ZTM' (do przerwy 3:0) Łukasz_Kalbarczyk
Jasko Bartnik pisze:
> dlaczego zapomnieli o legitymacjach. Z drugiej strony latwo zrobic
> urzadzenie, w ktorym jak 'potajemnie' wcisniemy przycisk zrobi piiik
> :) Jak ktos nie ma biletu to przeciez nie bedzie mial czym zrobic
> piiik.

Kolega może jest kanarem i "pożyczyli" od niego.
W dodatku tego wszystkiego możesz się chyba
dowiedzieć w ZTM.

--
ŁK http://moze.przeczytaj.sobie.to
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

legitymacja studencka, znizka 50% a ZTM

Tiger 2005-10-30 17:10

Mandat ZTM

Michał P 2006-07-14 12:22

Mandat z ZTM, a inne nazwisko

scream 2006-07-22 21:20

ztm raz jeszcze

zielonomiw 2006-09-29 12:04

Regulamin ZTM (regulamin przewozowy)

Jasko Bartnik 2006-11-08 20:09

15 min. przerwy przy 8h czasie pracy?

Dante 2006-12-04 19:05