Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

jawnosc kosztu podzialu geodezyjnego w sprawie spadkowej

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2008-11-14 01:03 jawnosc kosztu podzialu geodezyjnego w sprawie spadkowej Alicja
Witam.

Mam problem z uzyskaniem od geodety informacji nt. calkowitego kosztu podzialu
geodezyjnego dzialki na 4 spadkobiercow.
Sprawa o podzial toczyla sie w sadzie, zostala zawarta ugoda, po zaakceptowaniu
wstepnego planu podzialu wykonanego przez geodete, ktory zlecil jeden ze
spadkobiercow, osoba dla mnie obca, tak tez kontakt jest niemozliwy.

Wpierw geodeta wystawil fakture na nazwisko 3 spadkobiercy -obcej osoby, ktora
zlecila prace geodezyjne- za podzial dzialek nalezacych do mnie i mojej siostry.
W/w faktura zawierala jedynie koszt podzialu naszych 2 dzialek.
Po kontaktcie z geodeta poprosilam pisemnie o anulowanie tej faktury,
wystawienia dwoch faktur na mnie i na siostre oraz poprosilam o przeslanie
kserokopii rachunkow pozostalych 2 spadkobiercow, badz powtierdzenie calkowitego
kosztu tego podzialu na 4 dzialki, abym wiedziala ze faktycznie place za swoje,
tak jak wszyscy powinni, w 1/4 czesci.

Tymczasem geodeta doslal faktury, ale z ta sama numeracja co ta blednie
wystawiona, rozumiem, ze chcial sobie zaoszczedzic prace papierkowa, typu
faktura korygujaca, itd. skoro i dane i suma sie nie zgadza, to najlepiej
wystawic mu bylo nastepna o tym SAMYM numerze.
Poza tym nie doslal zadnej informacji na temat calkowitego kosztu podzialu
dzialki, badz kserokopii rachunkow pozostalych 2 spadkobiercow.
Dziwie sie, ze w dzisiejszych czasach tak trudno o jawnosc w tak oficjalnej sprawie.

Ponowilam prosbe do geodety o przeslanie informacji w terminie 2 tygodni nt.
tego kosztu calkowitego, gdyz w przeciwnym razie nie ureguluje rachunku, skoro
nie potrafi calej sumy udokumentowac.

Prosze sie juz o ta formalnosc od przeszlo miesiaca, i nie wiem co dalej.

To tyle w ogolnym skrocie, moze troche zamotalam, chce zaplacic w koncu ten
rachunek za podzial mojej czesci spadku, ale chce tez znac ile faktycznie inni
wplacili, czy wogole wplacili itd.
nie usmiecha mi sie przeslanie tych wszystkich dotychczasowych dokumentow, jego
2 faktur o tym samym numerze, dotychczasowej korespondencji, prosb do Urzedu
Skarbowego,ktory pewnie chetnie skontroluje? ale w jaki inni sposob moge
otrzymac te rachunki do wgladu? zeby wreszcie moc zaplacic to co mam do zaplaty,
ze swiadomoscia, ze faktycznie place w takiej czesci, jak wszyscy inni?
prosze o rady, sugestie...

Alicja


--
2008-11-15 10:51 Re: jawnosc kosztu podzialu geodezyjnego w sprawie spadkowej Gotfryd Smolik news
On Fri, 14 Nov 2008, Alicja wrote:

> Wpierw geodeta wystawil fakture na nazwisko 3 spadkobiercy -obcej osoby, ktora
> zlecila prace geodezyjne- za podzial dzialek nalezacych do mnie i mojej siostry.
> W/w faktura zawierala jedynie koszt podzialu naszych 2 dzialek.
> Po kontaktcie z geodeta poprosilam pisemnie o anulowanie tej faktury,
> wystawienia dwoch faktur na mnie i na siostre oraz poprosilam o przeslanie
> kserokopii rachunkow pozostalych 2 spadkobiercow, badz powtierdzenie calkowitego
> kosztu tego podzialu na 4 dzialki, abym wiedziala ze faktycznie place za swoje,
> tak jak wszyscy powinni, w 1/4 czesci.
>
> Tymczasem geodeta doslal faktury, ale z ta sama numeracja co ta blednie
> wystawiona, rozumiem, ze chcial sobie zaoszczedzic prace papierkowa, typu
> faktura korygujaca, itd. skoro i dane i suma sie nie zgadza, to najlepiej
> wystawic mu bylo nastepna o tym SAMYM numerze.
> Poza tym nie doslal zadnej informacji na temat calkowitego kosztu podzialu
> dzialki, badz kserokopii rachunkow pozostalych 2 spadkobiercow.

Na moje oko tu są poruszone dwa *różne* problemy:
1. ujawnienie całkowitych kosztów podziału działki
2. podział zobowiązania (kosztu)

IMVHO geoteta faktycznie zamotał, ale takoż IMVHO za wiele od niego
żądasz.
Na mój gust powinien wystawić jedną fakturę "za wszystko" na 4 osoby
i basta, to nie jest tak jak piszesz: "abym wiedziala ze faktycznie
place za swoje", bo jeśli ktoś zawiera umowę ze wspólnikami, to
nie jest *jego* zmartwieniem ustalanie kto z nich i w jakiej części
zapłaci.
"Mają zapłacic", wierzyciel może zażądać zapłaty od kogokolwiek z nich
a później oni między sobą niech już ustalają co kto i komu jest winien.
Nazywa się toto odpowiedzialność solidarna, dotyczy różnych form
współwłasności i dotyczy również spadku - do momentu działu spadku
(bez "H" w IMO) i (teraz już z "H" :)) IMHO *włącznie* (czyli również
dotyczy czynności związanych z samym działem).

Przepis:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html
+++
Art. 1034
§ 1. Do chwili działu spadku spadkobiercy ponoszš solidarnš
odpowiedzialnoœć za długi spadkowe. Jeżeli jeden ze spadkobierców
spełnił œwiadczenie, może on żšdać zwrotu od pozostałych
spadkobierców w częœciach, które odpowiadajš wielkoœci ich
udziałów.
---
Art. 366
§ 1. Kilku dłużników może być zobowišzanych w ten sposób, że wierzyciel
może żšdać całoœci lub częœci œwiadczenia od wszystkich dłużników
łšcznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, a zaspokojenie
wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych
(solidarnoœć dłużników).
§ 2. Aż do zupełnego zaspokojenia wierzyciela wszyscy dłużnicy solidarni
pozostajš zobowišzani.
...
Art. 369
Zobowišzanie jest solidarne, jeżeli to wynika z ustawy lub z czynnoœci
prawnej.
---

Mogę prosić o komentarze?

> To tyle w ogolnym skrocie, moze troche zamotalam, chce zaplacic w koncu ten
> rachunek za podzial mojej czesci spadku, ale chce tez znac ile faktycznie inni
> wplacili, czy wogole wplacili itd.

Nie ma tak dobrze.
IMVHO rzeczywiscie *masz* prawo wiedzieć ile inni wpłacili itede,
ale TYLKO DLATEGO, że odpowiadasz za CAŁOŚĆ spłaty zobowiązania.
Jeśliby to nie była Twoja sprawa, to nikt nie miałby obowiązku
czegokolwiek Ci ujawniać.

Po prostu możesz dostać fakturę "za całość" i tyle.
I jeśli w przestawionym stanie owa faktura (dla 2 spośród 4
spadkobierców) jest "za całość", to jest trochę nieściśle
wystawiona z p. widzenia przepisów podatkowych (co można
by poprawić korektą i sankcji za sobą NIE pociągnie), a z
cywilnoprawnego p. widzenia wszystko jest w porządku.


> nie usmiecha mi sie przeslanie tych wszystkich dotychczasowych dokumentow, jego
> 2 faktur o tym samym numerze, dotychczasowej korespondencji, prosb do Urzedu
> Skarbowego,ktory pewnie chetnie skontroluje?

Pewnie nie, chyba że dysponujesz dowodem że ów geodeta *wziął inne
pieniądze* (na które nie wystawił f-ry).

> ale w jaki inni sposob moge
> otrzymac te rachunki do wgladu? zeby wreszcie moc zaplacic to co mam do zaplaty,
> ze swiadomoscia, ze faktycznie place w takiej czesci, jak wszyscy inni?

IMVHO to masz do ustalenia z tymi innymi, a nie waszymi wierzycielami :D

pzdr, Gotfryd
2008-11-15 12:01 Re: jawnosc kosztu podzialu geodezyjnego w sprawie spadkowej Gotfryd Smolik news
Update:

On Sat, 15 Nov 2008, Gotfryd Smolik news wrote:

> On Fri, 14 Nov 2008, Alicja wrote:
>> W/w faktura zawierala jedynie koszt podzialu naszych 2 dzialek.
[...]
>> kserokopii rachunkow pozostalych 2 spadkobiercow, badz powtierdzenie
>> calkowitego
>> kosztu tego podzialu na 4 dzialki, abym wiedziala ze faktycznie place za
>> swoje, tak jak wszyscy powinni, w 1/4 czesci.
[...]
> Na moje oko tu są poruszone dwa *różne* problemy:
> 1. ujawnienie całkowitych kosztów podziału działki
> 2. podział zobowiązania (kosztu)
[...]
> basta, to nie jest tak jak piszesz: "abym wiedziala ze faktycznie
> place za swoje", bo jeśli ktoś zawiera umowę ze wspólnikami, to
> nie jest *jego* zmartwieniem ustalanie kto z nich i w jakiej części
> zapłaci.
> "Mają zapłacic", wierzyciel może zażądać zapłaty od kogokolwiek z nich
> a później oni między sobą niech już ustalają co kto i komu jest winien.
> Nazywa się toto odpowiedzialność solidarna, dotyczy różnych form

Jak rozumiem masz (to do Alicji, nie do samego siebie :P) na myśli
zadbanie o to aby "każdy zapłacił za swoje" i nie masz pomysłu jak
"ugryźć" pozostałych aby ustalić czy zapłacili "swoją część".

IMVHO powinno to wyglądać tak:
- przedstawienie dowód zapłaty przez siebie (okazanie faktury
i wręczenie chętnym kopii tejże)
- prośba o przedstawienie dowodów poniesienia kosztów w tej sprawie
przez innych, a w razie braku chęci okazania - żądanie zapłaty
1/4 kwoty z własnyh dokumentów przez pozostałych

Nie mają wyjścia - jak nie pokażą dokumentów, to oczywiscie mogą
zapłacić "swoją część twojej faktury" ale nie mają jak zażądać
"twojej części ich rachunku".

> Mogę prosić o komentarze?

...nadal.

pzdr, Gotfryd
2008-11-15 20:50 Re: jawnosc kosztu podzialu geodezyjnego w sprawie spadkowej Robert Tomasik
Użytkownik "Alicja" napisał w wiadomości
news:32e5.00000038.491cc054@newsgate.onet.pl...

Skseruj obydwie faktury i wyślij do Urzędu Skarbowego z prośbą o zajęcie
się sprawą - to rozwiązanie "hardrock-owe" dla geodety.

Normalnie Geodeta wystawia jedną fakturę dla osoby, która zleciła mu
wykonanie usługi. Osoba ta zwraca się do pozostałych o zapłatę odpowiedniej
części. Wysłanej do Ciebie faktury możesz spokojnie nie regulować, bo w
końcu żadnej usługi u geodety jak rozumiem nie zamawiałaś.
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

koszty podzialu majatku?

leszek stachura 2005-10-14 15:35

zebranie wlascicieli - zmiana podzialu kosztow remontu

Jurek S. 2005-12-05 18:50

dlugosc trawania sprawy spadkowej

Arecki 2006-03-09 16:18

jaki model podzialu kosztow w domu wielorodzinnym ?

Cyprian Prochot 2006-08-03 08:49

Jakie dokumenty w sprawie spadkowej?

JCDenton 2006-11-16 22:20

Czy mozna dokonac podzialu spadku (gruntu) wg wlasnego uznania?

Sevi 2007-06-18 20:39

Zniesienie wspolwlasnosci - procedura podzialu dzialki

AlterEgo 2007-12-02 09:23

Gdzie najlepsza porada w sprawie spadkowej - Warszawa?

TL 2007-12-05 01:26

prawnika do sprawy spadkowej

yapann 2007-12-19 13:35

Pełnomocnictwo w sprawie spadkowej

MiD 2008-01-18 20:08