poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-02-05 15:00 | Jednorazowy handel, a działalność gospodarcza. | Marian Paździoch |
Witam, zamierzam otworzyć pewien interes, jednak chciałbym sprawdzić jego rentowność przed poniesieniem kosztów i formalności związanych z otwarciem firmy. Czy jeśli zakupię jednorazowo jakiś towar (różne artykuły, ale powiedzmy, że podobne np. ubrania - różne, ale wszystkie to ubrania) i sprzedam go na allegro (może ma znaczenie czy sprzedam za 1 razem czy za 2 aukcjami?) to jestem czysty z prawnego punktu widzenia? Oczywiście opłacam podatek dochodowy. Kwota za którą kupię towar to kilka tysięcy zł (powiedzmy ok. 5). Jeśli stwierdzę, że to się opłaca to rejestruję działałność i rozkręcam na większą skalę; jeśli się nie opłaca albo mało opłaca to daję sobie spokój tylko wyprzedam to co kupiłem. Co z sytuacją jeżeli stwierdzę, że to się nie opłaca, ale będę chciał teraz sprawdzić towar z innej branży (niby jednorazowo co innego, ale dalej handel). Pzdr |
2009-02-05 23:35 | Re: Jednorazowy handel, a działalność gospodarcza. | 666 |
WlVTIG1hc3ogdyB0ZWogY2h3aWxpIG9ws2FjYW55IHogamFraWVnbyB0eXR1s3U/DQoNCg0KLS0t LS0NCg0 KPiB6YW1pZXJ6YW0gb3R3b3J6eeYgcGV3aWVuIGludGVyZXM= |
||
2009-02-05 23:34 | Re: Jednorazowy handel, a działalność gospodarcza. | Marian Paździoch |
Użytkownik " 666" news:gmfp5a$8m8$1@news.wp.pl... > ZUS masz w tej chwili opłacany z jakiego tytułu? Nie mam płaconego. Pzdr |
||
2009-02-05 23:50 | Re: Jednorazowy handel, a działalność gospodarcza. | 666 |
Tm8gdG8ganW/IHNvYmllIHNhbSBvZHBvd2llZHppYbNlti4NCg0KDQotLS0tLQ0KDQo+IE5pZSBt YW0gcLN hY29uZWdvLg== |
||
2009-02-07 00:20 | Re: Jednorazowy handel, a działalność | Gotfryd Smolik news |
On Thu, 5 Feb 2009, Marian Paździoch wrote: > Witam, > zamierzam otworzyć pewien interes, jednak chciałbym sprawdzić jego > rentowność przed poniesieniem kosztów i formalności związanych z otwarciem > firmy. Czy jeśli zakupię jednorazowo jakiś towar (różne artykuły, ale > powiedzmy, że podobne np. ubrania - różne, ale wszystkie to ubrania) i > sprzedam go na allegro (może ma znaczenie czy sprzedam za 1 razem czy za 2 > aukcjami?) to jestem czysty z prawnego punktu widzenia? Oczywiście opłacam > podatek dochodowy. Kwota za którą kupię towar to kilka tysięcy zł (powiedzmy > ok. 5). Jeśli stwierdzę, że to się opłaca to rejestruję działałność i > rozkręcam na większą skalę; jeśli się nie opłaca albo mało opłaca to daję > sobie spokój tylko wyprzedam to co kupiłem. Trudna sprawa. Zaczyna się od tego, że jest coś 7 czy 8 *różnych* definicji DG. Najkłopotliwszym w Twoim opisie jest "zorganizowanie", czyli fakt że czynności są podjęte z *zamiarem* odsprzedaży. Przejrzyj może archiwa grupy .podatki, tam taka tematyka pojawia się nie tak rzadko. Aczkolwiek akurat w definicji VAT zniesiono (w ramach dopasowania do .ue) uprzednio istniejący literalny przepis o "zamiarze", to nie lekceważyłbym tej strony medalu. Przysluguje zwolnienie z VAT, ale to nie to samo co niepodleganie, sprowadza się do prowadzenia ewidencji sprzedaży (w rzeczonym archiwum .podatki na haśle "allegro" oprócz propozycji używania go w roli "ceny rynkowej" znajdziesz m.in. czyjść opis przebojów z US, opartych właśnie na ataku o brak *TEJ* ewidencji, dodam że wygrany przez podatnika po jakichś 2 latach przebojów). Polecam również hasła: - rachunki (*każda* sprzedaż zarobkowa spełnia definicję DG wg Ordynacji, a to oznacza obowiązek wystawienia r-ku jeśli kupujący żąda i wcale nie jest równoznaczne z DG, np. wykonawcy i zleceniobiorcy umów osobistych czy też wynajmujący mieszkania rownież podpadają) - "zorganizowanie" (z definicji w ustawach podatkowych) - ZUS :> (acz IMVHO w tym przypadku, w razie uznania że dla podatku *dochodowego* nie byłaby to DG, nie powinna rownież podpaść pod ZUS). Zastrzegam to o "zorganizowaniu" - PDoOF (dochodowy) zawiera słowa "zorganizowanym i ciągłym". IMVHO można się bronić brakiem "ciągłości". I nie pytaj mnie ile to jest "ciągle" :> > Co z sytuacją jeżeli stwierdzę, > że to się nie opłaca, ale będę chciał teraz sprawdzić towar z innej branży > (niby jednorazowo co innego, ale dalej handel). Obawiam się, że wtedy można zdecydowanie stanąć na stanowisku "prośba o kłopoty" :D pzdr, Gotfryd |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
rozwód a działalność gospodarcza |
ela.m | 2005-12-27 17:09 |
Fundacja a działalność gospodarcza |
Fungio | 2006-03-17 20:19 |
Fundacja a działalność gospodarcza |
Fungio | 2006-03-17 20:19 |
Działalność gospodarcza - data |
Martinez | 2006-04-09 10:01 |
Działalność gospodarcza |
Łukasz | 2006-10-27 18:22 |
Działalność Gospodarcza - samozatrudnienie |
Charlie | 2007-01-15 22:35 |
Student a działalność gospodarcza |
jeremiasz | 2007-03-24 23:08 |
działalność gospodarcza |
darek | 2007-04-05 14:36 |
Działalność gospodarcza |
P^L^B | 2007-08-28 12:18 |
działalność gospodarcza, a odpowiedzia |
Kocureq | 2008-10-21 19:28 |