poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-12-05 20:18 | jezeli poddalem sie dobrowolnie karze.... | B |
Mam pytanko jezeli stwierdzono u mnie posiadanie nielegalnego oprogramowania i poddalem sie dobrowolnie karze .prokurator zaproponowal mi naprawienie w czesci szkodyw kwocie 15000; 1.6 roku aresztu z zawieszeniem na 3 lata . Mam pyatnko czy sedzia na rozprawie moze jeszcze to zlagodzic czy zostaje tak jak zaproponowal mi prokurator? |
2008-12-05 20:46 | Re: jezeli poddalem sie dobrowolnie karze.... | robert_21 |
> Mam pytanko jezeli stwierdzono u mnie posiadanie nielegalnego oprogramowania > i poddalem sie dobrowolnie karze .prokurator zaproponowal mi naprawienie w > czesci szkodyw kwocie 15000; Oprogramowanie służyło do celów zarobkowych czy do użytku domowego? (jak w domu i nie było rozpowszechniane, sprzedawane, to nie powinno być kary) > 1.6 roku aresztu z zawieszeniem na 3 lata . Areszt nie może trwać dłużej niż bodaj 3 miesiące. 1.6 roku to może być ale więzienia (zakład karny) po prawomocnym wyroku sądu. > Mam pyatnko czy sedzia na rozprawie moze jeszcze to zlagodzic czy zostaje > tak jak zaproponowal mi prokurator? Jesli to był wjazd policji do mieszkania i zabranie dysku do ekspertyzy, to mozesz sie bronić przed sądem, że jest możliwość dogrania danych przez osoby ktore miały dostęp do tego dysku w drodze do ekspertyzy. -- |
||
2008-12-05 22:02 | Re: jezeli poddalem sie dobrowolnie karze.... | Kamil K. |
robert_21@wp.pl pisze: > > Jesli to był wjazd policji do mieszkania i zabranie dysku do ekspertyzy, to > mozesz sie bronić przed sądem, że jest możliwość dogrania danych przez osoby > ktore miały dostęp do tego dysku w drodze do ekspertyzy. > To juz mogloby zostac potraktowane przez sad jako matactwo |
||
2008-12-06 00:08 | Re: jezeli poddalem sie dobrowolnie karze.... | PlaMa |
robert_21@wp.pl pisze: > Oprogramowanie służyło do celów zarobkowych czy do użytku domowego? (jak w > domu i nie było rozpowszechniane, sprzedawane, to nie powinno być kary) skąd takie informacje? pozdrawiam. PlaMa |
||
2008-12-06 02:02 | Re: jezeli poddalem sie dobrowolnie karze.... | piotrliwszic |
On 5 Gru, 20:18, "B" > Mam pytanko jezeli stwierdzono u mnie posiadanie nielegalnego oprogramowania > i poddalem sie dobrowolnie karze .prokurator zaproponowal mi naprawienie w > czesci szkodyw kwocie 15000; 1.6 roku aresztu z zawieszeniem na 3 lata co do kwoty to się nie wypowiem bo nie znam cen oprogramowania a 1,6 roku na 3 to nie jest źle > Mam pyatnko czy sedzia na rozprawie moze jeszcze to zlagodzic czy zostaje > tak jak zaproponowal mi prokurator? trzeba zacząć od tego, że jeżeli zaakceptowałeś warunki prokuratora to NIE będzie rozprawy. Będzie posiedzenie w trybie art. 335 k.p.k. na którym Sędzia pyta się czy zgadzasz się na warunki prokuratora, jeśli powiesz, że tak to NIE będzie przeprowadzane postępowanie dowodowe. Wtedy Sędzia wydaje wyrok i po sprawie. I oczywiście od takiego wyroku służy apelacja choć warto mieć na uwadze art. 436 k.p.k Natomiast jeśli na tym posiedzeniu nie wyrazisz zgody na takie skazujący wyrok to Sędzia nie będzie prowadzić rozprawy tego samego dnia tylko wyznaczy termin z urzędu, zgodnie z wpływem. I wtedy sprawa zostaje skierowana na normalną rozprawę gdzie wnioski prokuratora nie mają znaczenia dla Sądu, wysokość kary będzie zależała jedynie od Sędziego, który może dać równie dobrze 2,5 na 5, albo 1 na 3. |
||
2008-12-06 22:46 | Re: jezeli poddalem sie dobrowolnie karze.... | marcin |
Kamil K. pisze: > To juz mogloby zostac potraktowane przez sad jako matactwo Bo jak wiemy prokuratorzy nie mataczą, nie korumpują się, nie wrabiają niewinnych, nie produkują haków... i w ogóle z urzędu są nieposzlakowanej moralności. Całkowicie przypadkowo Polska pozdrawia prok. Mielczarka z Wrocławia. Tylko z braku czasu poprzestanę na nim. M. |
||
2008-12-06 23:07 | Re: jezeli poddalem sie dobrowolnie karze.... | marcin |
Kamil K. pisze: > To juz mogloby zostac potraktowane przez sad jako matactwo Artykuł znaleziony już po wysłaniu poprzedniego posta: http://fakty.interia.pl/raport/sprawa_olewnika/news/prokurator-ws-olewnika-od powie-przed-sadem,1223937 Zarzuty, które zostały postawione prokuratorowi nie uwzględniają nawet połowy wszystkich zarzutów Olewników wobec organów ścigania, m.in. celowej pomocy pomocy przestępcom, mataczenia, celowej utraty akt. Masz jednak rację, wśród sędziów cała masa takich, którzy solidaryzując się z kolegami z prokuratury uznają, że to oskarżony musi dowieść matactwa prokuratury a nie prokuratura rzetelności dowodów. No cóż, dzisiejsze sądy od stalinowskich wiele się nie różnią. Co najwyżej dotkliwością sankcji, bo metodami z pewnością nie. M. |
||
2008-12-07 01:31 | Re: jezeli poddalem sie dobrowolnie karze.... | piotrliwszic |
On 6 Gru, 23:07, marcin >No cóż, dzisiejsze sądy od stalinowskich wiele się nie różnią. Co najwyżej > dotkliwością sankcji, bo metodami z pewnością nie. szkoda, że się głupoty nie da leczyć byłbyś pierwszy w kolejce do przymusowego leczenia znam wielu sędziów i prokuratorów i żadnemu nie można zarzucić matactwa |
||
2008-12-07 03:51 | Re: jezeli poddalem sie dobrowolnie karze.... | marcin |
piotrliwszic pisze: > szkoda, że się głupoty nie da leczyć > byłbyś pierwszy w kolejce do przymusowego leczenia Rzeczywiście, szkoda, że głupoty nie można leczyć. Mogłoby ci to pomóc. Oczywiście dla potrzeby argumentacji raczyłeś nie zauważyć, że wypowiedź choć odnosiła się do wielu osób, to jednak z pewnością nie do wszystkich. Takie właśnie matactwa są codziennością w tzw. wymiarze sprawiedliwości. Ktoś odmiennie zaprotokołuje niż było zeznane, ktoś wyciągnie bzdurne wnioski, ktoś forsuje absurdalną linię wydarzeń i już mamy matactwa. Najprościej je zrobić właśnie taką metodą małych kroków, gdzie pojedyńczych działań łatwo nie zauważyć i przypisać celowość działania. Widać je dopiero w szerokim ujęciu. Na ambicję wszedłem? Jest mi z tego powodu niezmiernie wszystko jedno. > znam wielu sędziów i prokuratorów i żadnemu nie można zarzucić > matactwa Tia, jasne. A te tysiące zmataczonych spraw to się same robią. O powadze sytuacji świadczy sama świadomość i język z tym związany. Zwykłe matactwa nazywa się błędami albo niedbałością. Domniemanie bezstronności to się pewnie z urzędu należy. :)) Zresztą bądźmy rozsądni, czego oczekiwać po wymiarze sprawiedliwości, w którym sędzia ewidentnie zaangażowany w sprawę jak Ewa Łętowska mająca swojego męża zarejestrowanego jako TW nie wyłącza się ze sprawy i traktuje to jako rzecz normalną. Ten trąd jest już wszechogarniający i wygląda na naturalny. http://www.rp.pl/artykul/10,225896.html Wiesz, nawet nie spodziewałem się innej reakcji. Hipokryci zawsze reagują tak jak ty. Najlepiej nic nie widzieć i zaklinać rzeczywistość. M. |
||
2008-12-07 09:03 | Re: jezeli poddalem sie dobrowolnie karze.... | Icek |
>>No cóż, dzisiejsze sądy od stalinowskich wiele się nie różnią. Co najwyżej >> dotkliwością sankcji, bo metodami z pewnością nie. > > >szkoda, że się głupoty nie da leczyć >byłbyś pierwszy w kolejce do przymusowego leczenia >znam wielu sędziów i prokuratorów i żadnemu nie można zarzucić >matactwa no coz, tu nie rozbija sie o tych dobrze pracujacych i uczciwych ale o tych nieuczciwych. Nie kwestionuje, ze sa uczciwi ale nie kwestionuj, ze (nawet w mniejszosci) sa nieuczciwi. 1 nieuczciwy na 100 rujmuje wiare obywatela w uczciwosc organow sciagania. Lepiej nie skazac 10 winnych niz skazac jednego niewinnego. Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Dobrowolne poddanie się karze |
Zbłądzony | 2005-10-14 11:23 |
dobrowolne poddanie się karze a przewód sądowy |
Mumio123 | 2006-01-14 13:23 |
dobrowolne poddanie się karze a możliwość późniejszej odmowy |
Cahir | 2006-08-03 22:13 |
alimenty -dobrowolnie |
Beerox | 2006-09-14 11:04 |
prawa pokrzywdzonego a dobrowolne poddanie sie karze |
marta | 2006-12-25 12:07 |
Dobrowolne poddanie sie karze a zmiana wyroku sadu ?? |
smucker | 2007-05-10 11:24 |
prawo karne - kiedy odwołać wniosek o dobrowolne poddanie się karze? |
Marcin Kossakowski | 2007-07-28 17:57 |
Co jezeli nie wymienie dowodu osobistego ? |
Fantom | 2007-08-17 19:42 |
W jakiej formie dobrowolnie "zrezygnować" |
wombi | 2007-12-17 14:58 |
Interpretacja zapisu o karze umownej |
nicniewidac | 2008-08-27 08:59 |