Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Karty SIM w koszty firmy!!!

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-11-30 09:36 Re: Karty SIM w koszty firmy!!! Artur Golański
W artykule Jacek Rakowski [www.goldap.info.pl] napisał(a):

> Bilingi nie są obowiazkowe.
CVo więcej brak podstawy prawnej, aby kontrolujący (zwykła kontrola
dotycząca stalenia rzeczywistych kosztów) mógł zażadać bilingu od
operatora.

> że przeprowadzone rozmowy były zwiazane z prowadzoną
A ja ty to sobie wyobrażasz? Nawet jeśli będę pamiętał, że dany nr
telefonu (ten z bilingu) należy do mojej żony, to jak kontrolujący mi
udowodni, ze nie była to rozmowa dotycząca firmy (np. przyjechał nagle
klient lub dostawca którego trzeba było obsłużyć)?

> To na podatniku (a nie na kontrolerze) ciąży
> obowiazek udowodnienia, że coś jest kosztem.
Robi to oświadczając, że tak było w oparciu o istniejące przepisy.
Wiesz jak rozlicza się koszty używania prywatnego telefonu stacjonarnego
do działalności firmy?

> I w sumie żadna kontrola
> nie powinna mieć zastrzezeń w przypadku kontroli do faktur za doładowania.
I o to chodziło i to napisałem.

> Jesli jednak wykorzystujesz osobisty telefon to wliczyć w koszty mozesz
> tylko *rzeczywiste* poniesione koszty.
Które deklaruję szacunkowo podając to w dowodzie wewnętrznym. Koniec
kropka.

> udowodnić zwiazek z prowadzoną DG) tylko dzieki bilingom.
Jak ? BViling to zestaw nr tel;efonów, a NIE zapisów rozmów!

--
Artur Golański
2006-11-30 09:55 Re: Karty SIM w koszty firmy!!! [www.goldap.info.pl]
>> To na podatniku (a nie na kontrolerze) ciąży
>> obowiazek udowodnienia, że coś jest kosztem.
> Robi to oświadczając, że tak było w oparciu o istniejące przepisy.
> Wiesz jak rozlicza się koszty używania prywatnego telefonu stacjonarnego
> do działalności firmy?

wiem

>> Jesli jednak wykorzystujesz osobisty telefon to wliczyć w koszty mozesz
>> tylko *rzeczywiste* poniesione koszty.
> Które deklaruję szacunkowo podając to w dowodzie wewnętrznym. Koniec
> kropka.

Telefony szacunkowo? Od kiedy?

>> udowodnić zwiazek z prowadzoną DG) tylko dzieki bilingom.
> Jak ? BViling to zestaw nr tel;efonów, a NIE zapisów rozmów!

Tak, tylko to TY będziesz musiał udowodnić że te rozmowy dotyczyły spraw
zwiazanych z DG, jesli kontroler wyrzuci ci daną fakturę z kosztów, a Ty
będziesz uważał że powinna tam być. I jak np. uzasadnisz 30 rozmów po 10
minut jednego dnia z numerem żony, która nie jest osobą współpracującą w
Twojej firmie?

2006-11-30 10:03 Re: Karty SIM w koszty firmy!!! [www.goldap.info.pl]
>> Które deklaruję szacunkowo podając to w dowodzie wewnętrznym. Koniec
>> kropka.


przeczytaj interpretacje US-ów (http://sip.mf.gov.pl) na te tematy,
sygnatury przykładowych interpretacji:
PP/443-63-1/04
US-32/PP/443-139/03/AW
US72/RPL/423-101/04/GK

Nie ma słowa o *szacunkach*. Nie przypominam też rozporządzenia ani ustawy,
gdzie byłoby zapisane, że podaje sie *szacunkowo*. Zawsze jest mowa o
rzeczywistych kosztach!
Jesli Ty znasz taki przepis, to go wrzuć na grupę.

2006-11-30 14:42 Re: Karty SIM w koszty firmy!!! Artur Golański
W artykule [www.goldap.info.pl] napisał(a):

> Nie ma słowa o *szacunkach*.
OK, nie miałem na myśli oficjalnego nazewnictwa, ale istniejącą praktykę
w rozliczaniu się podatnika, gdzie procentowy udział kosztów z f-ry nie
określa się analizujac bilingi, ale zazwyczaj szacunkowo.

Zauważam natomiast dziwną prawidłowość "panującą" na tej grupie. Ktoś
zadaje pytanie i zazwyczaj następuje cisza, jakby oczekiwanie na tego
jednego, kto sie "wychyli" i odpowie. Wówczas budzą się czekające sępy i
dzieląc odpowiedź na części rozdrapują każdy wyraz, zamiast skupić się
nad pytanie postwionym autora i jemu odpowiedzieć. Nagle pojawiają się
wszystkowiedzący fachowcy..., ale nie w temacie pytania. Dyskusja
schodzi na tematy poboczne, a w końcu w ogóle nie związane z tematem
głównym. Może ty pokusisz się i odpowiesz autorce? Chętnie przeczytam
twoja opinię w TAMTEJ sprawie.

--
Artur Golański
2006-11-30 18:24 Re: [OT] Karty SIM w koszty firmy!!! [www.goldap.info.pl]
>> Nie ma słowa o *szacunkach*.
> OK, nie miałem na myśli oficjalnego nazewnictwa, ale istniejącą praktykę
> w rozliczaniu się podatnika, gdzie procentowy udział kosztów z f-ry nie
> określa się analizujac bilingi, ale zazwyczaj szacunkowo.

I popełnia błąd, który czsami niektóre osoby może kosztowaćtrochekasy i kupę
nerwów.

> Zauważam natomiast dziwną prawidłowość "panującą" na tej grupie. Ktoś
> zadaje pytanie i zazwyczaj następuje cisza, jakby oczekiwanie na tego
> jednego, kto sie "wychyli" i odpowie. Wówczas budzą się czekające sępy i
> (...)

Grupa słuzy do dyskusji i dyskutuje sie, co nie :) Jesli w trakcie dyskusji
pojawia sie mowy wątek to nic chyba nic nie stoi na przeszkodzie, by go
pociagnać. I jeśli czytelnik nie zgadza sie z daną częscia wypowiedzi, to
przedstawia swoja wersję. I dyskutujemy dalej.

Nie jestem prawnikiem ale juz sie nauczyłem, że liczy się KAŻDE słowo, każdy
znak interpuncujny. I że każde słowo ma swoje konkretne znaczenie, choć na
codzień używamy ich np. zamiennie. I wiem że tak powiem z doświadczenia, że
liczy siew tym przypadku stan *rzeczywisty* a nie *szacunkowy*. Dlatego to
sprostowałem. Podałem nawet interpretacje tej kwestji przez USy. Ustawa o
PIT też mowi o kosztach *poniesionych* w celu... a nie o *szacunkowych*
kosztach poniesionych w celu... (art. 22 ust. 1)

Jesli twierdzisz, ze jest inaczej, to - proszę - podaj podstawę prawną lub
interpretację. Może masz rację. Wg mnie w tym względzie nie masz
(potwiedzasz jedynie to, że wiele osób błednie postępuje).

> głównym. Może ty pokusisz się i odpowiesz autorce? Chętnie przeczytam
> twoja opinię w TAMTEJ sprawie.
OK, bedzie (lub już jest)

pozdrawiam, jacenty

2006-11-30 18:38 Re: Karty SIM w koszty firmy!!! [www.goldap.info.pl]
> Posiadam firmę jednoosobową, rozliczam się na podstawie ksiazki. Kupiłam
> ostatnio (na fakturę) telefon w simplusie. W związku z tym kupuję karty
> doładowujące (również na fakturę). Moje pytanie brzmi: Czy musze dany nr
> tel. miec zarejestrowany na moją firmę czy wystarczy jak przedstawie
> (podczas ewentualnej kontroli) fakturę za zakup danego telefonu.

Moim zdaniem nie musisz miec zarejestrowanego. Kupiłeś go do na potrzeby
działalności gospodarczej. Zakupy te będą kosztem, jeśli udowodnisz, że
wydatek ten był poniesiony w celu osiagnięcia przychodów. W przypadku
telefonu to jest łatwe do udowodnienia (w końcu klient musi sie do Ciebie
dodzownić, a jak sie dodzwoni, to mozliwe że zostawi ci jakieś zamowienie).

> I czy w związku z tym można koszt zakupu telefonu oraz kart doładowujących
> dać w
> koszty firmy. Innymi słowy - czy w czasie kontroli UKS wnika on, czy dany
> telefon rzeczywiscie "nalezy" do firmy i czy karty kupowane są na pewno do
> tego telefony czy np. do jakiegoś innego i np. tylko wrzucam je w koszty
> bez
> uzasadnienia???

Co do telefonu to myslę że nikt nie będzie miał zastrzerzeń. Co zaś do
doładowań - to juz zależy od kontrolera. Może Ci zakwestionować (małe
szanse) zaliczenie do kosztów wydatków na doładowanie, jesli jego zdaniem
nie spełniają one wymogów a art. 22 ust. 1 ustawy o PIT (nie są ponoszone w
celu osiagnięcia przychodu). I wtedy to na tobie spadnie zadanie
udowodnienia że jednak te doładowaia dotyczyły tego numeru telefonu i że
połączenia które wykonywałeś służyły do osiagniecia przychodu. Oczywiście
bilingów od Ciebie nikt nie zarząda, ale dzięki nim znacznie łatwiej będzie
to udowodnić. I nikt nie oczekuje solidnych dowodów. Wystarczą często takie
na logikę. Prawie pewne jest, że jeśli prowadzisz np. małą firmę budowlaną
to nie będziesz dzownił o 3 w nocy. Jesli takie połączenia będą na bilingu,
to znaczy że jest coś nie tak. Co nie znaczy że nie jest nie do obrony -
zawsze mogło sie coś nieprzewdzianego wydarzyć).


--
pozdrawiam, jacenty

2006-12-01 13:02 Re: Karty SIM w koszty firmy!!! Artur Golański
W artykule [www.goldap.info.pl] napisał(a):

> telefonu to jest łatwe do udowodnienia (w końcu klient musi sie do Ciebie
> dodzownić, a jak sie dodzwoni, to mozliwe że zostawi ci jakieś zamowienie).
I kontynuując, rozważamy 'doładowania'. Aby mieć 'czynny' telefon
co jakiś czas i tak muszę doładować konto.

> Może Ci zakwestionować (małe
> szanse) zaliczenie do kosztów wydatków na doładowanie
A jeśli już to całą kwotę, a to z kolei jest nielogiczne (konieczność
łączności ze światem zewnętrzynym).

> udowodnienia że jednak te doładowaia dotyczyły tego numeru telefonu
Raczej, że koszt był związany... Wymóg konkretnego telefonu raczej nie
wchodzi w grę, bo telefon jest tylko narzędziem, pobobnie jak zakup
publiczny automat i korzystanie z kart telefonicznych np. TPSA.

> to nie będziesz dzownił o 3 w nocy. Jesli takie połączenia będą na bilingu,
W przypadku telefonu pre-paid bilongi są prawie niemożliwe.
Resumując wystarczy nie przesadzać z wielkością doładowań mając na
uwadze rodzaj działalności i obroty.dochód.

--
Artur Golański
2006-12-01 13:50 Re: Karty SIM w koszty firmy!!! [www.goldap.info.pl]
> W przypadku telefonu pre-paid bilongi są prawie niemożliwe.

Orange ma bilingi online dla prepaidów na www, mozes z wydrukować. W
pozostałych sieciach na pewno mozesz zamowić, choc są kosztowne.

1 2 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

koszty procesu

jutek 2005-10-22 22:07

koszty pozwu ?

pulsik7 2006-03-03 09:06

koszty procesowe

a 2006-03-12 23:02

Samochody służbowe a przychody pracowników a koszty uzyskania przychodów firmy

Jackare 2006-03-14 12:36

koszty procesowe

a 2006-03-12 23:02

Samochody służbowe a przychody pracowników a koszty uzyskania przychodów firmy

Jackare 2006-03-14 12:36

Notariusz - koszty.

Lukas 2006-07-31 21:32

koszty postepowania

Maverick31 2006-10-12 09:31

koszty apelacji

Tasman 2006-12-28 12:26

jakie koszty?

thassos 2007-03-06 12:52