poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-11-03 18:55 | kierowcy nie zatrzymują się przed przejściem dla pieszych | takijeden |
witam, przejście dla pieszych. brak sygnalizacji. czy kierowca pojazdu ma obowiązek zatrzymać przed pasem jeśli na chodniku czeka przechodzień/ grupka przechodniów. bardzo często, szczególnie w mniejszych miejscowościach spotykam się z taką sytuacją, że muszę czekać czasami nawet kilka minut aż taki jeden z drugim będzie łaskaw się zatrzymać umożliwiając mi przejście. najczęściej jednak to ja muszę wymuszać pierwszeństwo praktycznie wchodząc przed jadącym pojazdem na ulicę zdecydowanym krokiem, ale zdaję sobie sprawę, że to nie jest najzdrowsze podejście. jak to wygląda w świetle prawa? pozdrawiam. -- |
2007-11-03 19:08 | Re: kierowcy nie zatrzymują się przed p | Any User |
> przejście dla pieszych. brak sygnalizacji. czy kierowca pojazdu ma obowiązek > zatrzymać przed pasem jeśli na chodniku czeka przechodzień/ grupka > przechodniów. bardzo często, szczególnie w mniejszych miejscowościach spotykam > się z taką sytuacją, że muszę czekać czasami nawet kilka minut aż taki jeden z > drugim będzie łaskaw się zatrzymać umożliwiając mi przejście. najczęściej > jednak to ja muszę wymuszać pierwszeństwo praktycznie wchodząc przed jadącym > pojazdem na ulicę zdecydowanym krokiem, ale zdaję sobie sprawę, że to nie jest > najzdrowsze podejście. > > jak to wygląda w świetle prawa? Tego nie wiem - ja też stosuję metodę pt. jedna noga bezczelnie na jezdnię, aby móc się w razie czego bezpiecznie wycofać, jeśli mam do czynienia z szaleńcem. Przy czym w Poznaniu kierowcy są w niektórych miejscach na tyle bezczelni, że jadą nawet przy zielonym świetle dla pieszych. Ale spróbuj - jeśli masz czas, dobre miejsce, spory refleks i akurat przy sobie aparat - wyciągnąć aparat fotograficzny (samodzielny, gdyż komórka nie jest zbyt sugestywna) i pokazać/udawać, że robisz im zdjęcie. Śmieszny efekt. :) -- Czy każdy powinien mieć prawo głosu w wyborach? http://pracownik.blogspot.com |
||
2007-11-03 19:12 | Re: kierowcy nie zatrzymują się przed przejściem dla pieszych | MAJA-BIURO |
> drugim będzie łaskaw się zatrzymać umożliwiając mi przejście. najczęściej > jednak to ja muszę wymuszać pierwszeństwo praktycznie wchodząc przed > jadącym > pojazdem na ulicę zdecydowanym krokiem, ale zdaję sobie sprawę, że to nie > jest Nie ma takiego obowiazku, to jest kwestia kultury i kazdy szanujacy sie kierowca powinien sie zatrzymac. Ale formalnie dopoki jestes na chodniku to on ma pierwszenstwo. Co do wchodzenia przed samochod to pamietaj, ze jest to po pierwsze niebezpieczne, po drugie wykroczenie, wtargniecie na przejscie dla pieszych jest klasycznym wymuszeniem pierszenstwa, Nie jestem tu zwolennikiem zmiany prawa, ale obyczaju, a tam gdzie na prawde jest problem z przedostaniem sie przez jezdnie, mieszkancy powinni meczyc zarzadce drogi, o budowe sygnalizacji, albo kladki. I pamietaj samochod nie staje w miejscu, kierowca moze sie zagapic, miec awarie hamulcow itp. a potem jest nieszczescie i naprawde nie wazne kto jest winny... PZDR |
||
2007-11-03 19:35 | Re: kierowcy nie zatrzymują się przed p | Mikołaj_Menke |
Dnia 2007-11-03 19:12 użytkownik MAJA-BIURO napisał : >>drugim będzie łaskaw się zatrzymać umożliwiając mi przejście. najczęściej >>jednak to ja muszę wymuszać pierwszeństwo praktycznie wchodząc przed >>jadącym >>pojazdem na ulicę zdecydowanym krokiem, ale zdaję sobie sprawę, że to nie >>jest > > Nie ma takiego obowiazku, to jest kwestia kultury i kazdy szanujacy sie > kierowca powinien sie zatrzymac. Ale formalnie dopoki jestes na chodniku to > on ma pierwszenstwo. > Co do wchodzenia przed samochod to pamietaj, ze jest to po pierwsze > niebezpieczne, po drugie wykroczenie, wtargniecie na przejscie dla pieszych > jest klasycznym wymuszeniem pierszenstwa, Nie do końca, zależy o jakiej sytuacji mowa. Zakładam, że mówimy o przepisach ogólnych. Jeśli kierujący skręca w drogę poprzeczną to ma ustąpić pierwszeństwa pieszemu. W innych przypadkach to pieszy ma ustąpić pierwszeństwa pojazdom. > Nie jestem tu zwolennikiem zmiany prawa, ale obyczaju, a tam gdzie na prawde > jest problem z przedostaniem sie przez jezdnie, mieszkancy powinni meczyc > zarzadce drogi, o budowe sygnalizacji, albo kladki. > I pamietaj samochod nie staje w miejscu, A pieszy nie pojawia się z nikąd. > kierowca moze sie zagapic, Pieszy takoż. > miec > awarie hamulcow itp. Tu już przesadzasz, jeśli jeździ takim rzęchem, że ma nie zahamować, to nie powinien wyjeżdżać na drogi. Broń Boże nie usprawiedliwiam pieszych łażących jak krowy, ale kierowcy dlatego, że są większym zagrożeniem, powinni zdawać sobie z tego sprawę i uważać. -- http://www.miki.z.pl miki@z.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 IRC: `miki` |
||
2007-11-03 19:50 | Re: kierowcy nie zatrzymują się przed p | 'Tom N' |
Mikołaj Menke w > Dnia 2007-11-03 19:12 użytkownik MAJA-BIURO napisał : >> Co do wchodzenia przed samochod to pamietaj, ze jest to po pierwsze >> niebezpieczne, po drugie wykroczenie, wtargniecie na przejscie dla pieszych >> jest klasycznym wymuszeniem pierszenstwa, > Nie do końca, zależy o jakiej sytuacji mowa. Zakładam, że mówimy o > przepisach ogólnych. Jeśli kierujący skręca w drogę poprzeczną to ma > ustąpić pierwszeństwa pieszemu. W innych przypadkach to pieszy ma > ustąpić pierwszeństwa pojazdom. I co jeszcze? Oba przepisy mówią o pieszym na jezdni >> I pamietaj samochod nie staje w miejscu, > A pieszy nie pojawia się z nikąd. Tylko z nienacka, jak i motory :) -- Tomasz Nycz [priv-->>X-Email] |
||
2007-11-03 19:53 | Re: kierowcy nie zatrzymują się przed przejściem dla pieszych | MAJA-BIURO |
> A pieszy nie pojawia się z nikąd. jasne... dlatego pisze o kulturze, ale w Polsce funkcjonuje poglad, ze tylko kierowca samochodu odpowiada za bezpieczenstwo ruchu, a to nie prawda sa rownoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego i obaj odpowiadaja za jego bezpieczenstwo i moim skromnym zdaniem odsetek pieszych samobojcow jest jednak wiekszy od kierowcow zabojcow. > >> kierowca moze sie zagapic, > > Pieszy takoż. Jasne dlatego pisze, zeby zachowac rozsadek, to nie byl apel do kierowcow zeby przyspieszali przed przejsciem >> miec >> awarie hamulcow itp. > > Tu już przesadzasz, jeśli jeździ takim rzęchem, że ma nie zahamować, to > nie powinien wyjeżdżać na drogi. > Broń Boże nie usprawiedliwiam pieszych łażących jak krowy, ale kierowcy > dlatego, że są większym zagrożeniem, powinni zdawać sobie z tego sprawę > i uważać. Jesli zas chodzi o konsekwencje to widzialem kiedys smiertelny wypadek w ktorym zginal pasazer auta jadacego z przeciwka po probie ominiecia pieszego, ktory wtargnal na jezdnie i czolowym zderzeniu dwoch aut.. A uwazac powinni wszyscy.PZDR |
||
2007-11-03 20:34 | Re: kierowcy nie zatrzymują si ę przed przejściem dla pieszych | takijeden |
Any User > > przejście dla pieszych. brak sygnalizacji. czy kierowca pojazdu ma obowiązek > > zatrzymać przed pasem jeśli na chodniku czeka przechodzień/ grupka > > przechodniów. bardzo często, szczególnie w mniejszych miejscowościach spotyka > m > > się z taką sytuacją, że muszę czekać czasami nawet kilka minut aż taki jeden > z > > drugim będzie łaskaw się zatrzymać umożliwiając mi przejście. najczęściej > > jednak to ja muszę wymuszać pierwszeństwo praktycznie wchodząc przed jadącym > > pojazdem na ulicę zdecydowanym krokiem, ale zdaję sobie sprawę, że to nie jes > t > > najzdrowsze podejście. > > > > jak to wygląda w świetle prawa? > > Tego nie wiem - ja też stosuję metodę pt. jedna noga bezczelnie na > jezdnię, aby móc się w razie czego bezpiecznie wycofać, jeśli mam do > czynienia z szaleńcem. Przy czym w Poznaniu kierowcy są w niektórych > miejscach na tyle bezczelni, że jadą nawet przy zielonym świetle dla > pieszych. > > Ale spróbuj - jeśli masz czas, dobre miejsce, spory refleks i akurat > przy sobie aparat - wyciągnąć aparat fotograficzny (samodzielny, gdyż > komórka nie jest zbyt sugestywna) i pokazać/udawać, że robisz im > zdjęcie. Śmieszny efekt. :) > > zaobserwowałem, że im bardziej jestem "formalnie" ubrany tym częściej się zatrzymują, więc może to jest jakiś sposób ;) -- |
||
2007-11-03 21:00 | Re: kierowcy nie zatrzymują się przed p | Mikołaj_Menke |
Dnia 2007-11-03 19:50 użytkownik 'Tom N' napisał : > Mikołaj Menke w > > >>Dnia 2007-11-03 19:12 użytkownik MAJA-BIURO napisał : >> >>>Co do wchodzenia przed samochod to pamietaj, ze jest to po pierwsze >>>niebezpieczne, po drugie wykroczenie, wtargniecie na przejscie dla pieszych >>>jest klasycznym wymuszeniem pierszenstwa, >> >>Nie do końca, zależy o jakiej sytuacji mowa. Zakładam, że mówimy o >>przepisach ogólnych. Jeśli kierujący skręca w drogę poprzeczną to ma >>ustąpić pierwszeństwa pieszemu. W innych przypadkach to pieszy ma >>ustąpić pierwszeństwa pojazdom. > > I co jeszcze? Oba przepisy mówią o pieszym na jezdni Odczytujesz przepis zbyt dosłownie, a to oczywiste jaki jest sens ustępowania pierwszeństwa, bo przecież nie taki, że kto pierwszy, ten lepszy. Poza tym w Twojej interpretacji art. 26. ust. 1. i ust. 2. dublowałyby się. A jeśli dalej masz wątpliwości o co chodzi, to pozwól, że zacytuję Konwencję Wiedeńską: "While changing direction, the driver shall, without prejudice to the provisions of Article 21 of this Convention regarding pedestrians, allow road users to pass on the carriageway, or on other parts of the same road he is preparing to leave." -- http://www.miki.z.pl miki@z.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 IRC: `miki` |
||
2007-11-03 21:27 | Re: kierowcy nie zatrzymują się przed p | 'Tom N' |
Mikołaj Menke w > Dnia 2007-11-03 19:50 użytkownik 'Tom N' napisał : >> Mikołaj Menke w >>>Dnia 2007-11-03 19:12 użytkownik MAJA-BIURO napisał : >>>>Co do wchodzenia przed samochod to pamietaj, ze jest to po pierwsze >>>>niebezpieczne, po drugie wykroczenie, wtargniecie na przejscie dla pieszych >>>>jest klasycznym wymuszeniem pierszenstwa, >>>Nie do końca, zależy o jakiej sytuacji mowa. Zakładam, że mówimy o >>>przepisach ogólnych. Jeśli kierujący skręca w drogę poprzeczną to ma >>>ustąpić pierwszeństwa pieszemu. W innych przypadkach to pieszy ma >>>ustąpić pierwszeństwa pojazdom. >> I co jeszcze? Oba przepisy mówią o pieszym na jezdni > Odczytujesz przepis zbyt dosłownie, a to oczywiste jaki jest sens > ustępowania pierwszeństwa, bo przecież nie taki, że kto pierwszy, ten > lepszy. Ja nie odczytuję, widze co sie dzieje na drodze. > Poza tym w Twojej interpretacji art. 26. ust. 1. i ust. 2. > dublowałyby się. Nie na każdym skrzyżowaniu jest oznakowane przejście. Patrz art. 13.2. > A jeśli dalej masz wątpliwości o co chodzi, to pozwól, > że zacytuję Konwencję Wiedeńską: > "While changing direction, the driver shall, without prejudice to the > provisions of Article 21 of this Convention regarding pedestrians, allow > road users to pass on the carriageway, or on other parts of the same > road he is preparing to leave." 2. Podczas wykonywania manewru zmiany kierunku ruchu kierujący - nie naruszając postanowień artykułu 21 niniejszej konwencji dotyczących pieszych - jest obowiązany przepuścić pojazdy jadące z przeciwnego kierunku na jezdni, którą zamierza opuścić, oraz rowery i motorowery jadące po drogach dla rowerów, przecinających jezdnię, na którą zamierza wjechać. Tyle w polskim brzmieniu z Dz.U.88.5.40 A w PoRD wycięli art. 27.2.... -- Tomasz Nycz [priv-->>X-Email] |
||
2007-11-03 21:43 | Re: kierowcy nie zatrzymują się przed p | Mikołaj_Menke |
Dnia 2007-11-03 21:27 użytkownik 'Tom N' napisał : > Mikołaj Menke w > > >>Dnia 2007-11-03 19:50 użytkownik 'Tom N' napisał : >> >>>Mikołaj Menke w >>> >>>>Dnia 2007-11-03 19:12 użytkownik MAJA-BIURO napisał : >>>> >>>>>Co do wchodzenia przed samochod to pamietaj, ze jest to po pierwsze >>>>>niebezpieczne, po drugie wykroczenie, wtargniecie na przejscie dla pieszych >>>>>jest klasycznym wymuszeniem pierszenstwa, >>>> >>>>Nie do końca, zależy o jakiej sytuacji mowa. Zakładam, że mówimy o >>>>przepisach ogólnych. Jeśli kierujący skręca w drogę poprzeczną to ma >>>>ustąpić pierwszeństwa pieszemu. W innych przypadkach to pieszy ma >>>>ustąpić pierwszeństwa pojazdom. >>> >>>I co jeszcze? Oba przepisy mówią o pieszym na jezdni > >>Odczytujesz przepis zbyt dosłownie, a to oczywiste jaki jest sens >>ustępowania pierwszeństwa, bo przecież nie taki, że kto pierwszy, ten >>lepszy. > > Ja nie odczytuję, widze co sie dzieje na drodze. Niestety. Żaden rozsądny pieszy nie będzie "siłą" udowadniał racji samochodowi, bo źle się to może skończyć. >>Poza tym w Twojej interpretacji art. 26. ust. 1. i ust. 2. >>dublowałyby się. > > Nie na każdym skrzyżowaniu jest oznakowane przejście. Patrz art. 13.2. Przepraszam, mój błąd, zapomniałem o tym. W każdym razie niezależnie od tego co mówi PoRD, to KW jest jednoznaczna, nie chodzi o to kto się pojawił na jezdni pierwszy, bo powtarzam - nie taki jest sens ustępowania pierwszeństwa, ale najwyraźniej ustawodawcy o tym zapomnieli albo nie wiedzą (co nie powinno specjalnie dziwić). Zgadzam się z Tobą, że PoRD mówi, że ustępuje się pierwszeństwa tylko tym na jezdni, ale KW jest "ponad" PoRD. >>A jeśli dalej masz wątpliwości o co chodzi, to pozwól, >>że zacytuję Konwencję Wiedeńską: >>"While changing direction, the driver shall, without prejudice to the >>provisions of Article 21 of this Convention regarding pedestrians, allow >>road users to pass on the carriageway, or on other parts of the same >>road he is preparing to leave." > > 2. Podczas wykonywania manewru zmiany kierunku ruchu kierujący - nie > naruszając postanowień artykułu 21 niniejszej konwencji dotyczących pieszych > - jest obowiązany przepuścić pojazdy jadące z przeciwnego kierunku na > jezdni, którą zamierza opuścić, oraz rowery i motorowery jadące po drogach > dla rowerów, przecinających jezdnię, na którą zamierza wjechać. > > Tyle w polskim brzmieniu z Dz.U.88.5.40 > > A w PoRD wycięli art. 27.2.... Wyraźnie w języku polskim jest rozbieżność, bo tam nie jest napisane "bicycles and mopeds" lecz "road users", co jednoznacznie wskazuje pieszych, rowerzystów czy jakichkolwiek innych użytkowników drogi. -- http://www.miki.z.pl miki@z.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 IRC: `miki` |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Premier o mandatach dla pieszych... |
Romeq | 2005-12-18 23:54 |
Pelnomomocnictwo przed WSA |
SDD | 2006-02-14 14:51 |
Czy trzeba przechodzic przez przejscie dla pieszych ? |
Fantom | 2006-02-21 17:37 |
Koszty przed NSA |
Pawel Kowalczyk | 2006-04-20 13:45 |
Spotkanie samochodu z rowerzystą na przejściu dla pieszych |
No Name | 2006-05-10 11:33 |
Rozprawa przed SKO |
Szerr | 2006-08-11 15:02 |
ucieczka przed policja |
kinno19 | 2006-10-29 18:28 |
Odleglosc od przejscia dla pieszych a mandat |
uosiumen | 2007-01-13 02:00 |
delegacja właściciela- kierowcy TIR-a |
pio | 2007-04-25 11:15 |
czy skarga kinstytucyjna ws odebraniu pojazdu pijanemu kierowcy ma |
Sowiecki Agent | 2007-04-26 13:52 |