poprzedni wątek | następny wątek

pl.soc.prawo

2007-04-06 00:49	Kij w mrowisko :)	Ajgor
Witam :) Lubie sie posmiac jak sie tu klucicie, wiec podzuce wam temat do klutni :) A przy okazji ciekawe zagadnienie do rozwiklania. Otoz czy jesli ktos sciagnie z internetu film w wersji DVD i nagra go na plyte DVD, a nastepnie skasuje z dysku, to czy to jest piractwo, czy nie? Pewnie wszyscy stwierdza, ze piractwo. ALE!!!!! Zalozmy, ze TEN SAM film leci w telewizji, a ja mam stacjonarna nagrywarke DVD i nagram ten film na plyte DVD prosto z anteny, to czy to tez bedzie piractwo? Pewnie juz nie. Wiec.. Jak sie ma posiadanie na plycie dvd filmu sciagnietego z internetu do posiadania na takiej samej plycie dvd tego samego filmu, ale nagranego z telewizji? -- Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ skomentuj

2007-04-06 02:40	Re: Kij w mrowisko :)	scream
Dnia Fri, 06 Apr 2007 00:49:19 +0200, Ajgor napisał(a): > prosto z anteny, to czy to tez bedzie piractwo? Pewnie juz nie. Wiec.. Jak > sie ma posiadanie na plycie dvd filmu > sciagnietego z internetu do posiadania na takiej samej plycie dvd tego > samego filmu, ale nagranego z telewizji? Nie rozumiem sensu Twojego pytania. To brzmi mniej więcej tak: czy moge mieć w swoim domu narkotyki? Oczywiście, że nie - posiadanie ich jest nielegalne. Ale czy policjant w magazynie może trzymać narkotyki? Pewnie tak. Więc jak ma sie posiadanie narkotyków przeze mnie do posiadania ich przez depozyt policyjny? Itp itd. Istotą sprawy jest to w jaki sposób uzyskałeś utwór, a nie sposób jego przechowywania. Bo wiesz, dystrybutorzy też nagrywają filmy na płyty DVD... Idąc Twoim tokiem rozumowania jeśli oni mogą, to Ty też i temat piractwa nie istnieje :> -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. skomentuj
2007-04-06 02:59	Re: Kij w mrowisko :)	arekprus
Pytanie: Czy można nagrać sobie film z telewizji, czy to nie będzie nielegalne? Jeśli można to jeśli dobrze zrozumiałem autora wątku, chodzi o to, że można posiadać film nagrany na DVD, nie posiadając oryginału. A problem polega na tym, że teoretycznie przy sprawdzaniu legalności nie ma pewności, czy film był nagrany z TV, czy ściągnięty z netu (z wyjątkiem znaczka kanału, który puszczał dany film). Podejrzewam jednak, że mało kto będzie nagrywał jakiś film z TV, ponieważ ich atrakcyjność w polskiej TV jest niewielka, a za prawie darmo można taki film sobie kupić z gazetą :) I to będzie w pełni legalne. A twoje porównanie do narkotyków jest słuszne, jeśli posiadanie filmu nagranego z TV też jest nielegalne. -- pozdrawiam A skomentuj
2007-04-06 04:36	Re: Kij w mrowisko :)	Jotte
W wiadomości news:op.tqb1ohi77etdn8@andrzej Ajgor pisze: > Lubie sie posmiac jak sie tu klucicie, wiec podzuce wam temat do klutni Nie trzeba. Pośmiejemy się z ciebie i twojej ortografii. -- Jotte skomentuj
2007-04-06 07:36	Re: Kij w mrowisko :)	m
Kłucić się nie ma co, bo i po co. Temat był wałkowany kilka dni temu. Watek sam załozyłem, więc badz bardziej orginalny i wymyśl nowy temat. A co do znaczka kanału z którego nagrywam to zawsze to możńa usunąc w prosty sposób. Pozdrawiam skomentuj
2007-04-06 10:12	Re: Kij w mrowisko :)	Marek Witbrot
Ajgor napisał(a): > Jak sie ma posiadanie na plycie dvd filmu > sciagnietego z internetu do posiadania na takiej samej plycie dvd tego > samego filmu, ale nagranego z telewizji? W polskim prawie można karać jedynie za rozpowszechnianie bez płacenia haraczu ZAIKSowi. Ściągnąć możesz sobie, co tylko chcesz- karany może być ten, kto to w sieci udostępnił. Podobne dyskusje były już wielokrotnie na temat płyt audio i plików MP3. -- Marek Witbrot www.ecdis.pl skomentuj
2007-04-06 11:33	Re: Kij w mrowisko :)	Herbi
Dnia 6 kwi o godzinie 07:36, na pl.soc.prawo, m napisał(a): > A co do znaczka kanału z którego nagrywam to zawsze to możńa usunąc w prosty > sposób. No proszę - mastaha. Masz *prosty* sposób na wycięcie "pewnej części" ścieżki video bez utraty jakości .... moim skromnym zdaniem - należy Ci się Nobel w tej materii :P BTW zarzuć no ten sposób - nie skąp się ;))) -- Herbi 06-04-2007 11:33:43 skomentuj
2007-04-06 22:49	Re: Kij w mrowisko :)	Ajgor
Dnia 06-04-2007 o 02:40:27 scream napisał(a): > Dnia Fri, 06 Apr 2007 00:49:19 +0200, Ajgor napisał(a): > >> prosto z anteny, to czy to tez bedzie piractwo? Pewnie juz nie. Wiec.. >> Jak >> sie ma posiadanie na plycie dvd filmu >> sciagnietego z internetu do posiadania na takiej samej plycie dvd tego >> samego filmu, ale nagranego z telewizji? > > Nie rozumiem sensu Twojego pytania. To brzmi mniej więcej tak: czy moge > mieć w swoim domu narkotyki? Oczywiście, że nie - posiadanie ich jest > nielegalne. Ale czy policjant w magazynie może trzymać narkotyki? Pewnie > tak. Więc jak ma sie posiadanie narkotyków przeze mnie do posiadania ich > przez depozyt policyjny? > > Itp itd. > > Istotą sprawy jest to w jaki sposób uzyskałeś utwór, a nie sposób jego > przechowywania. Bo wiesz, dystrybutorzy też nagrywają filmy na płyty > DVD... > Idąc Twoim tokiem rozumowania jeśli oni mogą, to Ty też i temat piractwa > nie istnieje :> Rzeczywiscie nie rozumiesz... -- Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ skomentuj
2007-04-06 22:51	Re: Kij w mrowisko :)	Ajgor
Dnia 06-04-2007 o 02:59:43 napisał(a): > Pytanie: Czy można nagrać sobie film z telewizji, czy to nie będzie > nielegalne? > Jeśli można to jeśli dobrze zrozumiałem autora wątku, chodzi o to, że > można posiadać film nagrany na DVD, nie posiadając oryginału. A > problem polega na tym, że teoretycznie przy sprawdzaniu legalności nie > ma pewności, czy film był nagrany z TV, czy ściągnięty z netu (z > wyjątkiem znaczka kanału, który puszczał dany film). 90% filmow w sieci ma znaczki z roznych telewizji. Zwlaszcza jak szukasz z lektorem. -- Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ skomentuj
2007-04-06 22:52	Re: Kij w mrowisko :)	Ajgor
Dnia 06-04-2007 o 11:33:45 Herbi napisał(a): > Dnia 6 kwi o godzinie 07:36, na pl.soc.prawo, m napisał(a): > > >> A co do znaczka kanału z którego nagrywam to zawsze to możńa usunąc w >> prosty >> sposób. > > No proszę - mastaha. > Masz *prosty* sposób na wycięcie "pewnej części" ścieżki video bez utraty > jakości .... moim skromnym zdaniem - należy Ci się Nobel w tej materii > :P > > BTW zarzuć no ten sposób - nie skąp się ;))) Mnie sie wydaje, ze snesowniejsze by bylo NALOZENIE znaczka niz usuwanie :) Scioagasz film, nakladasz znaczek, a w rzie wisyty policji pokazujesz i mowisz: Nagralem ten film z TV. Przeciez widac znaczek" :) -- Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ skomentuj

nowsze

1

starsze