Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Kilka pytań...

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2012-01-16 13:52 Kilka pytań... Słuchawek_Słuchawkowy
Witam,

Rok temu czyli w sylwestra, (nie ten ostatni nie dawno) a dosłownie
rok temu, przestawiałem auto tyłem w celu zapakowania sprzętu
grającego po imprezie, pech straszny bo radiowóz podjechał, alkomat
ponad 2 promile. Rozpłakałem się jak dziecko bo czułem jak mi obcinają
ręce, nie umiem żyć dzisiaj bez prawa jazdy, mniejsza o to... Mija już
rok i prawie miesiąc, zostało 11 miesięcy. (Zakaz dostałem na 2 lata).

I teraz tak, do dzisiaj nie zapłaciłem grzywny w wysokości 970 zł +
jakieś około 200 zł na Centrum Zdrowia Dziecka dla dzieci
poszkodowanych w wypadkach samochodowych, proszę mi wierzyć bądź nie
ale naprawdę mam problemy finansowe dzień w dzień. Wpłacić i tak będę
musiał. Dostałem pismo w tej sprawie że sąd zaprasza mnie na
"posiedzenie orzeczenia kary zastępczej (do zapłaty cała należność 970
zł) - Jak to rozumieć ? Że kwotę 970 zł zamienią mi na karę
zastępczą ? Czy i tak mam wpłacić 970 zł i dodatkowo dadzą mi jakąś
karę ? Jaka to może być kara zastępcza ? Posiedzenie to mam 1 lutego,
czy jeżeli trochę perfidnie bym się zachował i zdobył pieniążki np 31
stycznia i w tym dniu wpłacił tą kwotę, a 1 lutego pokazał bym dowód
wpłaty z ubiegłego dnia to załatwiło by to sprawę ? Nie ukrywam że
chcę stanąć na rzęsach i zdobyć te pieniądze i wpłacić, ale potrzebuję
jednak tych dni.

Kolejne moje pytanie, dzwonię dzisiaj do Wydziału Komunikacji ponieważ
wysyłają mi już po raz któryś informację że mam oddać prawo jazdy !
Tyle że ja ich nie mam ! Nie wiem czy wtedy Policja mi wzięła czy ja
je zgubiłem... WK mówi mi że gdyby Policja mi zabrała to już dawno by
je odesłali, i w sumie mają rację... Więc mówię Pani grzecznie że w
takim razie pojawię się w WK i zgłoszę że dokument zgubiłem, na to ona
że nie tak nie mogę ! Przecież nie urodzę im tego dokumentu ? Poza tym
psychopatą nie jestem aby korzystać z zatrzymanego prawa jazdy i je
używać skoro ono figuruje że jest zatrzymane... Co robić w takiej
sytuacji ?

Pytam również Pani z WK jak to jest z czasem zakazu, sąd zakazał mi
prowadzenia auta 2 lata ! I jak to liczyć ? Od daty zatrzymania przez
Policję ? Od daty wyroku sądowego, czy nie daj Boże od daty oddania
prawa jazdy do WK ? Pani z WK mówi że sąd taką informację powinien
wysłać w wyroku... W wyroku nic takiego nie dostałem poza informacją
że ZAKAZ na 2 lata i grzywna ! Więc jak to jest ?

I teraz UWAGA ! Pani mi mówi że ja nie figuruję jako zatrzymane prawo
jazdy za alkohol tylko za przekroczone 24 pkt karne !!! ??? Owszem pkt
też nazbierałem dużo bo aż 32 ! Ale jak mogę nie figurować o zakazie
za alkohol ???

Bardzo proszę o pomoc...
2012-01-16 15:03 Re: Kilka pytań... Andrzej Lawa
W dniu 16.01.2012 13:52, Słuchawek Słuchawkowy pisze:

> Rok temu czyli w sylwestra, (nie ten ostatni nie dawno) a dosłownie
> rok temu, przestawiałem auto tyłem w celu zapakowania sprzętu
> grającego po imprezie, pech straszny bo radiowóz podjechał, alkomat
> ponad 2 promile. Rozpłakałem się jak dziecko bo czułem jak mi obcinają

Było nie pić albo mieć jakiegoś "wyznaczonego kierowcę". Ja mogę ci
wierzyć, że "tylko przestawiałeś", ale policjanci kontrolę robili
służbowo i nie mogli tak wierzyć w dobre intencje.

[ciach]

> I teraz tak, do dzisiaj nie zapłaciłem grzywny w wysokości 970 zł +
> jakieś około 200 zł na Centrum Zdrowia Dziecka dla dzieci
> poszkodowanych w wypadkach samochodowych, proszę mi wierzyć bądź nie
> ale naprawdę mam problemy finansowe dzień w dzień. Wpłacić i tak będę
> musiał. Dostałem pismo w tej sprawie że sąd zaprasza mnie na
> "posiedzenie orzeczenia kary zastępczej (do zapłaty cała należność 970
> zł) - Jak to rozumieć ? Że kwotę 970 zł zamienią mi na karę

Że pójdziesz siedzieć. Ewentualnie może jakieś prace społeczne.
2012-01-16 15:24 Re: Kilka pytań... Zenek
W dniu 2012-01-16 13:52, Słuchawek Słuchawkowy pisze:
> Witam,
>
> Rok temu czyli w sylwestra, (nie ten ostatni nie dawno) a dosłownie
> rok temu, przestawiałem auto tyłem w celu zapakowania sprzętu
> grającego po imprezie, pech straszny bo radiowóz podjechał, alkomat
> ponad 2 promile. Rozpłakałem się jak dziecko bo czułem jak mi obcinają
> ręce, nie umiem żyć dzisiaj bez prawa jazdy, mniejsza o to... Mija już
> rok i prawie miesiąc, zostało 11 miesięcy. (Zakaz dostałem na 2 lata).
>
> I teraz tak, do dzisiaj nie zapłaciłem grzywny w wysokości 970 zł +
> jakieś około 200 zł na Centrum Zdrowia Dziecka dla dzieci
> poszkodowanych w wypadkach samochodowych, proszę mi wierzyć bądź nie
> ale naprawdę mam problemy finansowe dzień w dzień. Wpłacić i tak będę
> musiał. Dostałem pismo w tej sprawie że sąd zaprasza mnie na
> "posiedzenie orzeczenia kary zastępczej (do zapłaty cała należność 970
> zł) - Jak to rozumieć ? Że kwotę 970 zł zamienią mi na karę
> zastępczą ? Czy i tak mam wpłacić 970 zł i dodatkowo dadzą mi jakąś
> karę ? Jaka to może być kara zastępcza ? Posiedzenie to mam 1 lutego,
> czy jeżeli trochę perfidnie bym się zachował i zdobył pieniążki np 31
> stycznia i w tym dniu wpłacił tą kwotę, a 1 lutego pokazał bym dowód
> wpłaty z ubiegłego dnia to załatwiło by to sprawę ? Nie ukrywam że
> chcę stanąć na rzęsach i zdobyć te pieniądze i wpłacić, ale potrzebuję
> jednak tych dni.



Nie swiruj tylko napisz wniosek o rozlozenie na raty, jak nie przejdzie
to dadza ci prace spoleczne np w zakladzie gospodarki komunalnej. W
kazdej chwili mozesz nieodpracowana roznice wplacic. Jesli nie to do puchy.

> Kolejne moje pytanie, dzwonię dzisiaj do Wydziału Komunikacji ponieważ
> wysyłają mi już po raz któryś informację że mam oddać prawo jazdy !
> Tyle że ja ich nie mam ! Nie wiem czy wtedy Policja mi wzięła czy ja
> je zgubiłem... WK mówi mi że gdyby Policja mi zabrała to już dawno by
> je odesłali, i w sumie mają rację... Więc mówię Pani grzecznie że w
> takim razie pojawię się w WK i zgłoszę że dokument zgubiłem, na to ona
> że nie tak nie mogę ! Przecież nie urodzę im tego dokumentu ? Poza tym
> psychopatą nie jestem aby korzystać z zatrzymanego prawa jazdy i je
> używać skoro ono figuruje że jest zatrzymane... Co robić w takiej
> sytuacji ?
>

Nie moze nie przyjac wniosku o zgubieniu ja tez mialem podobnie i
zamiast prawka zlozylem wniosek o zagubieniu.



> Pytam również Pani z WK jak to jest z czasem zakazu, sąd zakazał mi
> prowadzenia auta 2 lata ! I jak to liczyć ? Od daty zatrzymania przez
> Policję ? Od daty wyroku sądowego, czy nie daj Boże od daty oddania
> prawa jazdy do WK ? Pani z WK mówi że sąd taką informację powinien
> wysłać w wyroku... W wyroku nic takiego nie dostałem poza informacją
> że ZAKAZ na 2 lata i grzywna ! Więc jak to jest ?

Zakaz biegnie od chwili zlozenia prawa jazdy, albo tego zniosku o
zagubieniu.


> I teraz UWAGA ! Pani mi mówi że ja nie figuruję jako zatrzymane prawo
> jazdy za alkohol tylko za przekroczone 24 pkt karne !!! ??? Owszem pkt
> też nazbierałem dużo bo aż 32 ! Ale jak mogę nie figurować o zakazie
> za alkohol ???
>
> Bardzo proszę o pomoc...

I bardzo dobrze jak oni maja ze za punkty to niech im bedzie nie wnikaj
w ich burdel to tylko z korzyscia dla ciebie.
2012-01-16 16:34 Re: Kilka pytań... PH

Użytkownik "Zenek" napisał w wiadomości
news:jf1bv0$sp$1@news.dialog.net.pl...
> Zakaz biegnie od chwili zlozenia prawa jazdy, albo tego zniosku o
> zagubieniu.
>
>
rotfl, czyli koledze Sławkowi nie zostało 11 miesięcy tylko 24...

2012-01-17 05:46 Re: Kilka pytań... Zenek
W dniu 2012-01-16 16:34, PH pisze:
> Użytkownik "Zenek" napisał w wiadomości
> news:jf1bv0$sp$1@news.dialog.net.pl...
>> Zakaz biegnie od chwili zlozenia prawa jazdy, albo tego zniosku o
>> zagubieniu.
>>
>>
> rotfl, czyli koledze Sławkowi nie zostało 11 miesięcy tylko 24...
>
>

Jesli pały mu zabrały to praktycznie od tego dnia ale w tym wypadku
sprawa jest lekko zagmatwana.
2012-01-17 06:01 Re: Kilka pytań... witek
On 1/16/2012 10:46 PM, Zenek wrote:
> W dniu 2012-01-16 16:34, PH pisze:
>> Użytkownik "Zenek" napisał w wiadomości
>> news:jf1bv0$sp$1@news.dialog.net.pl...
>>> Zakaz biegnie od chwili zlozenia prawa jazdy, albo tego zniosku o
>>> zagubieniu.
>>>
>>>
>> rotfl, czyli koledze Sławkowi nie zostało 11 miesięcy tylko 24...
>>
>>
>
> Jesli pały mu zabrały to praktycznie od tego dnia ale w tym wypadku
> sprawa jest lekko zagmatwana.
>

o ile on lub oni maja jakikolwiek papierek na to.
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

zameldowanie - kilka pytań.

radek 2005-11-11 16:15

kilka pytań o weksle

mvoicem 2006-09-19 20:56

Prawo oświatowe - kilka pytań.

Piter 2006-12-18 15:11

Kilka pytań

Prokurwatura 2007-02-27 16:32

delegacja - dieta - kilka pytań

Wojciech Węgierski 2007-02-27 18:47

Zameldowanie - kilka pytań...

Michał 2007-08-24 11:34

Kilka pytań o samozatrudnienie

Jan Bartnik 2008-10-30 13:06

Zakup dzialki - kilka pytań

asia 2009-08-28 15:11

Kilka pytań

Rad 2009-09-14 06:51

Rozwód - kilka pytań.

Lukasz 2009-10-09 09:26