poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo.podatki |
2006-07-17 21:07 | Kontrola na wniosek podatknika | t |
Jak w temacie - czy istnieje coś takiego? Chciałbym żeby US mnie przewałkował i dowalił co ma dowalić - i żebym mógł się skupić na dalszej działaności a nie pluć sobie w brodę jak w wigilię 24/12/2012 goscie w kominiarkach wezmą mnie na izbę ;) (Dotyczy to poprawiania papierów po pseudoksięgowym - póki mi tego nie skontrolują to będę żył w niepewności). pozdrawiam T |
2006-07-17 21:10 | Re: Kontrola na wniosek podatknika | t |
Dodam że Art. 165. Ordynacji Podatkowej jest mi znany, ale nie wiem czy zgłoszene się do postępowania to nie jest samobój (bo postępowanie chyba się wszczyna jak są nieprawidłowości a ja bym chciał żeby mnie najpierw skontrolowali). Z drugiej strony raczej na 100% mam jakieś nieprawiodłowości więc i tak bym postępowania nie uniknął - więc może jednak skorzystać :) ? pozdrawiam T |
||
2006-07-17 21:22 | Re: Kontrola na wniosek podatknika | cef |
t wrote: > Z drugiej strony raczej na 100% mam jakieś nieprawiodłowości Kontrola nic nie daje, bo nie wszystko muszą zobaczyć. Przyjdą i napiszą protokół, że OK. A wigilię 2012 nałożą kominiarki... |
||
2006-07-17 22:14 | Re: Kontrola na wniosek podatknika | t |
Dnia 17-07-2006 o 21:22:53 cef > t wrote: > >> Z drugiej strony raczej na 100% mam jakieś nieprawiodłowości > > Kontrola nic nie daje, bo nie wszystko muszą zobaczyć. > Przyjdą i napiszą protokół, że OK. > A wigilię 2012 nałożą kominiarki... Czyli mam pisać o postępowanie żeby wymierzyli ile się należy i dali spokój ? |
||
2006-07-17 23:11 | Re: Kontrola na wniosek podatknika | Samotnik |
>>> Z drugiej strony raczej na 100% mam jakieś nieprawiodłowości >> >> Kontrola nic nie daje, bo nie wszystko muszą zobaczyć. >> Przyjdą i napiszą protokół, że OK. >> A wigilię 2012 nałożą kominiarki... > > Czyli mam pisać o postępowanie żeby wymierzyli ile się należy > i dali spokój ? Nie, to jest tak, że dzisiaj przyjdą, sprawdzą, powiedzą, że OK, a w wigilię 2012 wpadną w kominiarkach i powiedzą że nie OK ;-) Ze złej woli lub nie. Po prostu wynik jednej kontroli jest absolutnie niezobowiązujący przy kontroli kolejnej, a nie ma zakazu kontrolowania tego samego okresu w tym samym zakresie. Oczywiście logicznie myśląc to znacznie mniejsze szanse masz na kontrolę tego samego, z oczywistych względów, ale formalnie - nie ma przeszkód. Chociaż zapewne jakbyś się zgłosił, to Cię skontrolują od razu i skutecznie :) Tyle że skoro sam wiesz, że jest do kitu, to lepiej papiery poprawić, złożyć korekty, czynny żal, wpłacić co trzeba i tyle. Zawsze zapłacisz mniej niż po kontroli! A jeśli błędy masz ewidentne, to nie ma co zwlekać. Co prawda znam ludzi którzy żadnej kontroli nie mieli od piętnastu lat, i to prowadząc aktywną działalność z wieloma kontrahentami, aczkolwiek wielu ma co parę miesięcy ;) Także nie nastawiaj się, że akurat do Ciebie nie przyjdą. Nieuchronność kontroli podatkowej jest jednym z założeń tego systemu (i trudno to sobie inaczej wyobrazić). Ja też mam kilka tematów, co do których mam spore wątpliwości, i czekam (jeszcze 3,5 roku :). No ale ja mam wątpliwości, mieli je doradcy podatkowi i w razie czego mieć będzie kontroler, bo temat skomplikowany. A Ty jak masz na 100% spieprzony jakiś temat, to naprawiaj z własnej inicjatywy. -- Samotnik |
||
2006-07-17 23:23 | Re: Kontrola na wniosek podatknika | Gotfryd Smolik news |
On Mon, 17 Jul 2006, t wrote: >> Kontrola nic nie daje, bo nie wszystko muszą zobaczyć. >> Przyjdą i napiszą protokół, że OK. >> A wigilię 2012 nałożą kominiarki... > > Czyli mam pisać o postępowanie żeby wymierzyli ile się należy > i dali spokój ? Jeśli cefa dobrze rozumiem to wniosek jest taki że żadna kontrola ani żadne postępowianie nie chroni przed postawieniem nowych zarzutów. Tylko zarzutów co do których postawiono prawnie skuteczne zarzuty i zakończono wobec nich postępowanie nie da się wznowić bez uzasadnienia (np. "nowe okoliczności"). Ale jak zarzuto o coś NIE BYŁO to nic nie przeszkadza żeby przyjść za 2 lata na przykład i stwierdzić ze poprzednia kontrola nie wykryła! -- pozdrowienia, Gotfryd (KPiR, VAT, memoriał, ZUS) |
||
2006-07-18 00:22 | Re: Kontrola na wniosek podatknika | t |
Dnia 17-07-2006 o 23:11:02 Samotnik napisał: > Tyle że skoro sam wiesz, że jest do kitu, to lepiej papiery poprawić, > złożyć korekty, czynny żal, wpłacić co trzeba i tyle. Zawsze zapłacisz > mniej niż po kontroli! A jeśli błędy masz ewidentne, to nie ma co > zwlekać. > (...) > Ja też mam kilka tematów, co do których mam spore wątpliwości, i > czekam (jeszcze 3,5 roku :). No ale ja mam wątpliwości, mieli je > doradcy podatkowi i w razie czego mieć będzie kontroler, bo temat > skomplikowany. A Ty jak masz na 100% spieprzony jakiś temat, to > naprawiaj z własnej inicjatywy. Ja już naprawiłem, poprawiłem, korekty poszły, czynne żale też, podatek dopłaciłem, ale że przykładowo musiałem kompletnie pokreślić KPiR, w zasadzie założyć od nowa, to chciałbym mieć to już za sobą bo nie będzie trudno się doszukać tu wadliwości - i żaden doradca już nie pomoże. Konsultowałem już papiery, zrobiłem wszytsko(albo prawie wszytsko) co się dało i teraz chciałbym mieć jakaś pewność jutra :) Nawiasem mówiąc coraz bardziej korci mnie olanie tego kraju i wyniesienie się gdzieś, gdzie - jeśli nie kombinujesz jak oszukać tylko popełniasz zwykłe błędy - możesz spać spokojnie(ew jakiś drobny mandat, ale wszytsko w ramach edukacji a nie złośliwej represji). pozdrawiam T |
||
2006-07-18 00:40 | Re: Kontrola na wniosek podatknika | t |
Dnia 17-07-2006 o 23:23:29 Gotfryd Smolik news napisał: > On Mon, 17 Jul 2006, t wrote: > >>> Kontrola nic nie daje, bo nie wszystko muszą zobaczyć. >>> Przyjdą i napiszą protokół, że OK. >>> A wigilię 2012 nałożą kominiarki... >> >> Czyli mam pisać o postępowanie żeby wymierzyli ile się należy >> i dali spokój ? > > Jeśli cefa dobrze rozumiem to wniosek jest taki że żadna kontrola > ani żadne postępowianie nie chroni przed postawieniem nowych zarzutów. > Tylko zarzutów co do których postawiono prawnie skuteczne zarzuty > i zakończono wobec nich postępowanie nie da się wznowić bez > uzasadnienia (np. "nowe okoliczności"). > Ale jak zarzuto o coś NIE BYŁO to nic nie przeszkadza żeby przyjść > za 2 lata na przykład i stwierdzić ze poprzednia kontrola nie > wykryła! > Więc rozumiem że nie ma co się wychylać bo i tak mogą mnie w każdej chwili dopaść, przynajmniej jest szansa że nie skontrolują :) ? W sumie chyba racja, bo to przepisanie księgi na nowo to wręcz pożywka to zarzutów mimo że z podatkiem jestem rozliczony na cacy i oszukiwać nie mam zamiaru. |
||
2006-07-18 08:03 | Re: Kontrola na wniosek podatknika | Gotfryd Smolik news |
On Tue, 18 Jul 2006, t wrote: > Ja już naprawiłem, poprawiłem, korekty poszły, czynne żale też, > podatek dopłaciłem, ale że przykładowo musiałem kompletnie pokreślić KPiR, > w zasadzie założyć od nowa, to chciałbym mieć to już za sobą bo nie będzie > trudno się doszukać tu wadliwości [...] > wyniesienie się gdzieś, gdzie - jeśli nie kombinujesz jak oszukać > tylko popełniasz zwykłe błędy - możesz spać spokojnie(ew jakiś drobny mandat, Hm... a za wadliwość grozi co innego niż mandat? Bo myślałem że rzeczywiście niebezpieczna jest nierzetelność - a to inna kategoria niż wadliwość. Związana z zaniżeniem przychodów lub zawyżeniem kosztów czyli efektywnym zaniżaniem podatku lub wprowadzaniem do obrotu towarów z szarej i czarnej strefy! Nadto: piszesz że sam doniosłeś na siebie. Czy to nie nazywa się "czynny żal"? Tak sobie myślę przy okazji że ów czynny żal najlepiej wyrażać wyraźnie. Czyli w razie zakapowania własnych uchybień jasno napisać "stosownie do art.. KKS..." -- pozdrowienia, Gotfryd (KPiR, VAT, memoriał, ZUS) |
||
2006-07-18 08:10 | Re: Kontrola na wniosek podatknika | Gotfryd Smolik news |
On Tue, 18 Jul 2006, t wrote: > Więc rozumiem że nie ma co się wychylać bo i tak mogą mnie > w każdej chwili dopaść, przynajmniej jest szansa że nie skontrolują :) ? > > W sumie chyba racja, bo to przepisanie księgi na nowo to wręcz pożywka > to zarzutów mimo że z podatkiem jestem rozliczony na cacy i oszukiwać > nie mam zamiaru. Obok spytałem o kwalifikację pod czynny żal :) Spytaj jeszcze jakiegoś doradcę. IMHO - *jeśli* nie było zaniżenia podatku (a po korekcie jak rozumiem już nie ma) - tak sobie czytam: +++ KKS +++ § 2. Nie jest przestępstwem skarbowym lub wykroczeniem skarbowym czyn zabroniony, którego społeczna szkodliwość jest znikoma. ... Art. 16. § 1. Nie podlega karze za przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe, kto po popełnieniu czynu zabronionego zawiadomił o tym organ ścigania, ujawniając istotne okoliczności tego czynu, w szczególności osoby współdziałające w jego popełnieniu. [...tu o konieczności zapłacenia należności...] ... § 4. Zawiadomienie powinno być złożone na piśmie albo przekazane ustnie do protokołu. § 5. Zawiadomienie jest bezskuteczne, jeżeli zostało złożone: 1) w czasie, kiedy organ ścigania miał już wyraźnie udokumentowaną wiadomość o popełnieniu przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego, 2) po rozpoczęciu przez organ ścigania czynności służbowej, w szczególności przeszukania, czynności sprawdzającej lub kontroli zmierzającej do ujawnienia przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego, chyba że czynność ta nie dostarczyła podstaw do wszczęcia postępowania o ten czyn zabroniony. ... -- pozdrowienia, Gotfryd (KPiR, VAT, memoriał, ZUS) |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
wniosek o przyjęcie zachowku |
2005-10-18 21:45 | |
Wniosek o interpretację stosowania prawa |
Samotnik | 2005-11-14 20:51 |
Wniosek o wykreslenie hipoteki banku |
paff | 2006-01-21 10:01 |
[ZUS] Wniosek o ustalenie kapitału |
Budzik | 2006-04-08 13:57 |
[ZUS] Wniosek o ustalenie kapitału |
Budzik | 2006-04-08 13:57 |
Pomóżcie zredagować wniosek... |
pt | 2006-06-02 09:15 |
Wniosek o interpretacje przepisow |
seba | 2006-07-20 17:55 |
Wniosek o dochodach |
walus82 | 2006-08-25 15:42 |
Wniosek o wykreślenie z EDG .. |
Marsjusz | 2006-09-03 22:18 |
Wniosek o stwierdzenie nadpłaty a PIT-36 |
wombi | 2007-01-02 23:31 |