poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-10-13 20:07 | Korupcja w piłce nożnej a podstawa prawna? | Roki |
Witam. Tyle się słyszy o zarzutach przeciwko sędziom piłkarskim, zawodnikom, prezesom zespołów o korupcję a moje pytanie brzmi: jaka jest podstawa prawna? Kodeks karny, traktując o łapownictwie, przewiduje sankcję jedynie wobec funckjonariusza publicznego. Czy zatem jest inna podstawa prawna czy po prostu wykładnia tego przepisu działa w ten sposób? Pozdrawiam. |
2008-10-13 20:16 | Re: Korupcja w piłce nożnej a podstawa prawna? | Jacek_P |
Roki napisal: > Tyle się słyszy o zarzutach przeciwko sędziom piłkarskim, zawodnikom, > prezesom zespołów o korupcję a moje pytanie brzmi: jaka jest podstawa > prawna? Kodeks karny, traktując o łapownictwie, przewiduje sankcję jedynie > wobec funckjonariusza publicznego. Czy zatem jest inna podstawa prawna czy > po prostu wykładnia tego przepisu działa w ten sposób? Falszerstwo totalizatora sportowego. Oszustwo na wielka skale. -- Pozdrawiam, Jacek |
||
2008-10-13 21:13 | Re: Korupcja w piłce nożnej a podstawa prawna? | Robert Tomasik |
Użytkownik "Roki" news:gd02c7$7hj$1@inews.gazeta.pl... > Witam. > Tyle się słyszy o zarzutach przeciwko sędziom piłkarskim, zawodnikom, > prezesom zespołów o korupcję a moje pytanie brzmi: jaka jest podstawa > prawna? Kodeks karny, traktując o łapownictwie, przewiduje sankcję > jedynie wobec funckjonariusza publicznego. Czy zatem jest inna podstawa > prawna czy po prostu wykładnia tego przepisu działa w ten sposób? Kodeks karny przewiduje również korupcję w sporcie. Art. 296b. § 1. Kto, organizując profesjonalne zawody sportowe lub w nich uczestnicząc, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę w zamian za nieuczciwe zachowanie, mogące mieć wpływ na wynik tych zawodów, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 2. Tej samej karze podlega, kto w wypadkach określonych w § 1 udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej. § 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 4. Nie podlega karze sprawca przestępstwa określonego w § 2 albo w § 3 w związku z § 2, jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica zostały przyjęte, a sprawca zawiadomił o tym fakcie organ powołany do ścigania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności przestępstwa, zanim organ ten o nim się dowiedział. |
||
2008-10-13 21:32 | Re: Korupcja w piłce nożnej a podstawa | armar |
Robert Tomasik pisze: > Art. 296b. § 1. Kto, organizując profesjonalne zawody sportowe lub w > nich uczestnicząc, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej > obietnicę w zamian za nieuczciwe zachowanie, mogące mieć wpływ na wynik > tych zawodów, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. No zaraz - przecież piłka nożna to przede wszystkim widowisko sportowe w którym chodzi o zebranie jak największej widowni i zarobienie na tym konkretnych pieniędzy. W teatrze reżyser też ustala który aktor w której minucie którego (zazwyczaj innego) aktora ma "zabić" i jakoś nikt na widowni się nie buntuje i nie krzyczy "Ej Ty! Uważaj, bo ten z prawej ma nóż!" Wiadomo nie od dzisiaj, piłka nożna to przemysł związany z ogromnymi pieniędzmi i że wyniki "meczów" się zwyczajnie kupuje. > § 2. Tej samej karze podlega, kto w wypadkach określonych w § 1 udziela > albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej. O właśnie - nawet dozwolony jest hazard związany z tzw. "sportem" - czyli zastaw pieniędzy w odpowiednim "Zakładzie bukmacherskim" w celu wpłynięcia na wynik rozgrywki (jeśli pieniędzy jest wystarczająco dużo). Dlaczego więc ktoś nie miałby się zająć najpierw takimi zakładami zamiast się bawić w karanie wykonawcy pomysłu? -- Pozdrawia Marek |
||
2008-10-13 22:02 | Re: Korupcja w piłce nożnej a podstawa prawna? | Roki |
> Kodeks karny przewiduje również korupcję w sporcie. Dziękuje:) Umknęło mi jakoś podczas nauki. Pozdrawiam. |
||
2008-10-13 22:00 | Re: Korupcja w piłce nożnej a podstawa prawna? | Robert Tomasik |
Użytkownik "armar" news:gd07jq$4di$1@node2.news.atman.pl... > Robert Tomasik pisze: > >> Art. 296b. § 1. Kto, organizując profesjonalne zawody sportowe lub w >> nich uczestnicząc, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej >> obietnicę w zamian za nieuczciwe zachowanie, mogące mieć wpływ na wynik >> tych zawodów, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. > > No zaraz - przecież piłka nożna to przede wszystkim widowisko sportowe > w którym chodzi o zebranie jak największej widowni i zarobienie na tym > konkretnych pieniędzy. I to coś zmienia? > W teatrze reżyser też ustala który aktor w której minucie > którego (zazwyczaj innego) aktora ma "zabić" i jakoś nikt na widowni > się nie buntuje i nie krzyczy "Ej Ty! Uważaj, bo ten z prawej ma nóż!" O tu byś się zdziwił. Lat temu pewnie ze dwadzieścia w Nowohuckim teatrze wystawiali taką sztukę, w której normalną częścią przedstawienia było to, że w pewnym momencie jeden z aktorów dotychczas siedzących na widowni wstawał i włączał się do przedstawienia. Już nie pamiętam teraz tytułu, choć wydaje mi się, ze była to chyba ""Iwona, księżniczka Burgunda" Gombrowicza ani dokładnie o co chodziło w tej scenie. Główną rolę grał Stuhr. Poszliśmy w kilku na tę sztukę. Siedzący obok mnie kumpel w momencie, gdy w trakcie spektaklu jakiś facet wstał i zaczął coś pyskować do aktorów zadziałał odruchowo i zgodnie z prawidłami profesji w wyniku czego rzeczony aktor został natychmiast obezwładniony - co wprowadziło oczywiście spore zamieszanie, bo jego koledzy ze sceny zaczęli mocno protestować przeciwko glebowaniu i wyprowadzeniu aktora. Było sporo śmiechu z tego, ale przy okazji miałem okazję poznać bliżej kilku znamienitych aktorów. > Wiadomo nie od dzisiaj, piłka nożna to przemysł związany > z ogromnymi pieniędzmi i że wyniki "meczów" się zwyczajnie kupuje. Tylko, ze tak nie powinno być. > >> § 2. Tej samej karze podlega, kto w wypadkach określonych w § 1 udziela >> albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej. > > O właśnie - nawet dozwolony jest hazard związany z tzw. "sportem" > - czyli zastaw pieniędzy w odpowiednim "Zakładzie bukmacherskim" > w celu wpłynięcia na wynik rozgrywki (jeśli pieniędzy > jest wystarczająco dużo). > Dlaczego więc ktoś nie miałby się zająć najpierw takimi zakładami > zamiast się bawić w karanie wykonawcy pomysłu? Bo z założenia oni mają grać, a nie sprzedawać mecze. |
||
2008-10-28 14:08 | Re: Korupcja w pi�ce no�nej a podstawa pra | cwelozrobek178 |
Robert Tomasik napisał(a): > U?ytkownik "armar" > news:gd07jq$4di$1@node2.news.atman.pl... > > Robert Tomasik pisze: > > > >> Art. 296b. ? 1. Kto, organizuj?c profesjonalne zawody sportowe lub w > >> nich uczestnicz?c, przyjmuje korzy?? maj?tkow? lub osobist? albo jej > >> obietnic? w zamian za nieuczciwe zachowanie, mog?ce mie? wp?yw na wynik > >> tych zawod?w, podlega karze pozbawienia wolno?ci od 3 miesi?cy do lat 5. > > > > No zaraz - przecie? pi?ka no?na to przede wszystkim widowisko sportowe > > w kt?rym chodzi o zebranie jak najwi?kszej widowni i zarobienie na tym > > konkretnych pieni?dzy. > > I to co? zmienia? > > > W teatrze re?yser te? ustala kt?ry aktor w kt?rej minucie > > kt?rego (zazwyczaj innego) aktora ma "zabi?" i jako? nikt na widowni > > si? nie buntuje i nie krzyczy "Ej Ty! Uwa?aj, bo ten z prawej ma n?!" > > O tu by? si? zdziwi?. Lat temu pewnie ze dwadzie?cia w Nowohuckim teatrze > wystawiali tak? sztuk?, w kt?rej normaln? cz?ci? przedstawienia by?o to, > ?e w pewnym momencie jeden z aktor?w dotychczas siedz?cych na widowni > wstawa? i w??cza? si? do przedstawienia. Ju? nie pami?tam teraz tytu?u, > cho? wydaje mi si?, ze by?a to chyba ""Iwona, ksi?niczka Burgunda" > Gombrowicza ani dok?adnie o co chodzi?o w tej scenie. G??wn? rol? gra? > Stuhr. > > Poszli?my w kilku na t? sztuk?. Siedz?cy obok mnie kumpel w momencie, gdy w > trakcie spektaklu jaki? facet wsta? i zacz?? co? pyskowa? do aktor?w > zadzia?a? odruchowo i zgodnie z prawid?ami profesji w wyniku czego rzeczony > aktor zosta? natychmiast obezw?adniony - co wprowadzi?o oczywi?cie spore > zamieszanie, bo jego koledzy ze sceny zacz?li mocno protestowa? przeciwko > glebowaniu i wyprowadzeniu aktora. By?o sporo ?miechu z tego, ale przy > okazji mia?em okazj? pozna? bli?ej kilku znamienitych aktor?w. > > > Wiadomo nie od dzisiaj, pi?ka no?na to przemys? zwi?zany > > z ogromnymi pieni?dzmi i ?e wyniki "mecz?w" si? zwyczajnie kupuje. > > Tylko, ze tak nie powinno by?. > > > >> ? 2. Tej samej karze podlega, kto w wypadkach okre?lonych w ? 1 udziela > >> albo obiecuje udzieli? korzy?ci maj?tkowej lub osobistej. > > > > O w?a?nie - nawet dozwolony jest hazard zwi?zany z tzw. "sportem" > > - czyli zastaw pieni?dzy w odpowiednim "Zak?adzie bukmacherskim" > > w celu wp?yni?cia na wynik rozgrywki (je?li pieni?dzy > > jest wystarczaj?co du?o). > > Dlaczego wi?c kto? nie mia?by si? zaj?? najpierw takimi zak?adami > > zamiast si? bawi? w karanie wykonawcy pomys?u? > > Bo z za?o?enia oni maj? gra?, a nie sprzedawa? mecze. dla mnie ten temat jest obcy ale uwarzam że nie powinniśmy płacić pieniędze na to żeby kolejny prezes jeśdził maybachem |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Parking policyjny - podstawa prawna |
Kasi i Przemek | 2005-12-08 12:09 |
pedofilia-podstawa prawna |
Muppet | 2006-02-24 22:04 |
Podstawa prawna opłat za przedszkole |
YARO | 2006-09-04 14:29 |
Jaka podstawa prawna całkowitego wyłączen |
wombi | 2007-05-29 20:11 |
rewizje w sadach - podstawa prawna |
Andrzej Lawa | 2007-07-23 03:45 |
Szczepienia obowiązkowe - podstawa prawna |
Funkcyjny | 2007-10-02 15:29 |
Allegro - podstawa prawna transakcji |
jerry | 2007-11-07 21:05 |
10 dni na zwrot towaru po licytacji - podstawa prawna |
suskind | 2008-03-28 19:52 |
Podstawa prawna |
Heniek | 2008-07-06 12:37 |
Samodzielna podstawa prawna - definicja |
Rentier | 2008-07-14 12:45 |