poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-10-10 23:14 | Re: Kradzież tablicy rejestracyjnej | Andrzej Lawa |
zeeltom wrote: > Ja tam bym jechał... > Zawsze możesz powiedzieć, że teraz musiała ci odpaść i jeszcze o tym nie > wiesz :-) ...a zgłoszenie złożył jego bliźniak? |
2006-10-10 23:17 | Re: Kradzież tablicy rejestracyjnej | Andrzej Lawa |
Scowron wrote: > No właśnie rodzice już mają swoje lata i nie chcę ich fatygować. Z > drugiej strony muszę jakoś dostarczyć zaświadczenie z policji oraz drugą > tablicę. Bardziej mnie interesuje czego się mogę spodziewać podczas > zatrzymania przez policje z naklejoną rejestracją, bo tak czy inaczej do W praktyce - pewnie nic... W teorii - nawet zatrzymanie dowodu i odholowanie pojazdu na parking policyjny ;-> > domu muszę dojechać. Komunikacja miejska itp. odpada bo wtedy cały dzień > stracony a w pracy muszę się pokazać. O wzięciu wolnego nie ma mowy. No > więc jestem w kropce. Na przyszłość przymocuj tablicę porządnie - solidne śruby albo nity... |
||
2006-10-11 03:55 | Re: Kradzież tablicy rejestracyjnej | witek |
"zeeltom" news:eggtqq$cg7$1@inews.gazeta.pl... > > Ja tam bym jechał... > Zawsze możesz powiedzieć, że teraz musiała ci odpaść i jeszcze o tym nie > wiesz :-) Nie radzę. |
||
2006-10-11 09:13 | Re: Kradzież tablicy rejestracyjnej | IYIS |
> Nie możesz wyrwać cię na pół godzinki? Ktoś z rodziny mógłby w Hehe , dobre sobie. Wskaż proszę urząd komunikacji w dowolnym mieście lub ewentualnie wysokość łapówki za którą przerejestrowanie samochodu zajmie pół godziny IYIS |
||
2006-10-11 10:52 | Re: Kradzież tablicy rejestracyjnej | Andrzej Gradziel |
Scowron > Dnia 10-10-2006 o 21:01:16 Andrzej Lawa > > > > No właśnie rodzice już mają swoje lata i nie chcę ich fatygować. Z drugiej > strony muszę jakoś dostarczyć zaświadczenie z policji oraz drugą tablicę. > Bardziej mnie interesuje czego się mogę spodziewać podczas zatrzymania > przez policje z naklejoną rejestracją, bo tak czy inaczej do domu muszę > dojechać. Komunikacja miejska itp. odpada bo wtedy cały dzień stracony a w > pracy muszę się pokazać. O wzięciu wolnego nie ma mowy. No więc jestem w > kropce. Nic nie naklejaj. Jezeli masz ten papierek z policji to nic nie powinno sie dziac. Ja jezdzilem z 2 tygodnie tak i ani razu mnie nie zatrzymali. Jezeli tylko jedna ci ukradli, to nie bedzie zmiany numerow (~40zl nowa tablica). -- Andrzej Grądziel gg: 1557202 |
||
2006-10-11 12:04 | Re: Kradzież tablicy rejestracyjnej | wombi |
Andrzej Lawa napisał(a): > Scowron wrote: > >> Skradziono mi z samochodu jedną tablicę rejestracyjną. Zgłosiłem to na >> policję i dostałem zaświadczenie o zgłoszeniu. Teraz pytanie: Czy mogę w >> jakiś sposób korzystać z samochodu do czasu wydania nowych tablic?? > > Możesz go np. umyć, przykryć plandeką... Jeździć zasadniczo nie wolno. > >> Jeżeli nie to co mi grozi jeśli przyczepię kartkę z numerami i będę tak >> jeździł? > > Niby przymykają na to oko, ale na upartego w ten sposób podrabiasz coś, > co formalnie jest dokumentem :) Tablica rejestracyjna nie jest dokumentem w rozumieniu przepisów kodeksu karnego. Pozdrawiam |
||
2006-10-11 15:28 | Re: Kradzież tablicy rejestracyjnej | Andrzej Lawa |
IYIS wrote: >> Nie możesz wyrwać cię na pół godzinki? Ktoś z rodziny mógłby w > > Hehe , dobre sobie. > Wskaż proszę urząd komunikacji w dowolnym mieście lub Nadarzyn. Przyszedłem, oddałem starą, zabrałem nowe i tymczasowy DR. > ewentualnie wysokość łapówki za którą przerejestrowanie > samochodu zajmie pół godziny Bez łapówki. |
||
2006-10-11 15:29 | Re: Kradzież tablicy rejestracyjnej | Andrzej Lawa |
wombi wrote: >> Niby przymykają na to oko, ale na upartego w ten sposób podrabiasz coś, >> co formalnie jest dokumentem :) > > Tablica rejestracyjna nie jest dokumentem w rozumieniu przepisów kodeksu > karnego. Z hologramem i tym wszystkim innym? Jesteś na 100% pewien? |
||
2006-10-11 16:27 | Re: Kradzież tablicy rejestracyjnej | wombi |
Andrzej Lawa napisał(a): > wombi wrote: > >>> Niby przymykają na to oko, ale na upartego w ten sposób podrabiasz coś, >>> co formalnie jest dokumentem :) >> Tablica rejestracyjna nie jest dokumentem w rozumieniu przepisów kodeksu >> karnego. > > Z hologramem i tym wszystkim innym? Jesteś na 100% pewien? Rzeczpospolita z 03.11.2005" "Tablice rejestracyjne Ani dokument, ani identyfikator Tablice rejestracyjne nie są znakami identyfikacyjnymi auta. Taka jest odpowiedź Sądu Najwyższego na pytanie zadane przez jeden z sądów okręgowych. Grzegorz P. stanął przed sądem rejonowym za oderwanie i zniszczenie tablic rejestracyjnych z cudzego auta. Zarzucano mu zniszczenie dokumentu. Sąd go uniewinnił. W uzasadnieniu podał, że tablice rejestracyjne nie są dokumentem w rozumieniu kodeksu karnego. Rozpoznając apelację, sąd okręgowy wprawdzie przyznał rację niższej instancji, ale zastanawiał się, czy oskarżony nie powinien odpowiadać z art. 306 k.k., a więc za usuwanie znaków identyfikacyjnych. SN już kilka razy zajmował się ustaleniem charakteru tablic rejestracyjnych. Przesądził, że nie są one dokumentem w rozumieniu k.k. Niejednakowo wypowiadał się zaś w kwestii uznania tablic za znaki identyfikacyjne. Prosząc o odpowiedź na pytanie prawne, SO przypominał, że w literaturze przyjęto, że znakiem identyfikacyjnym samochodu są wyłącznie numery nadwozia i silnika. Tym razem SN przesądził wprost: tablice rejestracyjne pojazdów nie są znakami identyfikacyjnymi. Wprawdzie za pośrednictwem zapisów w dowodach rejestracyjnych i dokumentacji prowadzonej przez wydziały komunikacji umożliwiają identyfikację konkretnego pojazdu, jest to jednak identyfikacja przede wszystkim dla celów administracyjno-prawnych, a nie obrotu gospodarczego - uważa SN. I dodał, że chociaż tablice pośrednio, w najprostszy sposób, pozwalają także na dokonanie ustaleń w sferze prawa cywilnego, przy wykorzystaniu administracyjnego systemu ewidencji (jaki to pojazd, kto jest jego właścicielem bądź użytkownikiem), nie daje to podstaw do uznania ich za znaki identyfikacyjne w rozumieniu art. 306 k.k. Przepis ten chroni bowiem tożsamość towaru lub urządzenia w sferze jego pochodzenia i określonych właściwości, a nie określonych praw publicznych czy prywatnych (sygn. akt I KZP 33/05). Agata Łukaszewicz" |
||
2006-10-11 17:46 | Re: Kradzież tablicy rejestracyjnej | Andrzej Lawa |
wombi wrote: >> Z hologramem i tym wszystkim innym? Jesteś na 100% pewien? > > Rzeczpospolita z 03.11.2005" > "Tablice rejestracyjne > Ani dokument, ani identyfikator > Tablice rejestracyjne nie są znakami identyfikacyjnymi auta. Taka jest > odpowiedź Sądu Najwyższego na pytanie zadane przez jeden z sądów > okręgowych. [ciach] Aha, skoro SN już to orzekł, to OK :) |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
kradzież radia |
MICI | 2005-11-21 09:10 |
Pomówienie o kradzież |
wichniarek22 | 2006-03-26 15:14 |
Kradzież auta z warsztatu |
qbaem | 2006-04-05 08:56 |
Pomówienie o kradzież |
wichniarek22 | 2006-03-26 15:14 |
kradzież - obciążenie pracownika |
Marcin | 2006-10-05 10:54 |
kradzież? |
Miga | 2006-11-07 12:43 |
[KRADZIEŻ] w Świnoujściu |
Artur | 2006-11-15 21:05 |
pozwolenie na umieszczenie tablicy |
Iwona | 2007-01-07 04:04 |
kradziez tablicy rejestracyjnej i co dalej |
szerszen | 2007-02-21 14:23 |
kradzież forum |
tomek wilicki | 2007-04-17 01:50 |