poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-08-26 22:37 | Krecenie licznika | JM |
Witam, Ponieważ widze że na grupie nikt nie jest zaiteresowany tematem , a nawet olewa temat .... Tzn akceptuje kręcenie licznika - jeśli ktoś nie wie o co chodzi to jest skrót myślowy....................... >> Do Domina - kika dni temu próbowałem przedstwawić podobny problem na grupie- ale otrzymałem odpowiedż że jestem starym naiwnym który daje się nabrać...... Normą jest być złodziejem i złodzieii popierac a niejaki "Tomek ośmielił mi żwrócić uwagę że poraz drugi zawracam dupę na ten sam temat >>>>>>> We Francji lub gdzieś w UE można z miejsca dostać za taki numer 2 lata lub 50 tys EURO a w Polsce złodziej mi mówi że jestem naiwny bo uwierzyłem we wskazania licznika. >> >>Pozdrawiam J.M. |
2006-08-27 00:09 | Re: Krecenie licznika | zenecki |
Tak jestes burakiem cukrowym i twoje miejsce jest na polu z innymi buckami. |
||
2006-08-27 03:37 | Re: Krecenie licznika | Tiger |
Brzydze sie odpowiedziami w twoim stylu. Kolejny sympatyk zlodziejstwa i adorator cwaniactwa. Plwam szczodrze w twa niecna strone. A paszol ty won we wszelkie wpeezdoo, ktore byle bucwinie slina na ozor przyniesie we wscieklicy. Polaczek, psiakrew twa niezbyt mac. Tfu! bez pozdrowien, w dodatku ze maley lytery. Tiger |
||
2006-08-27 09:00 | Re: Krecenie licznika | DJ |
Użytkownik "zenecki" news:ecqgqn$rh6$1@atlantis.news.tpi.pl... > Tak jestes burakiem cukrowym i twoje miejsce jest na polu z innymi > buckami. Spadaj na pl.soc.polityka.Tam znajdziesz więcej osób na właściwym dla ciebie poziomie.A to tylko jedna grupa wyżej w czytkiku (przynajmniej u mnie), więc masz całkiem blisko ;-) DJ |
||
2006-08-27 11:14 | Re: Krecenie licznika | Zbynek Ltd. |
Witam Tiger napisał(a) : > Brzydze sie odpowiedziami w twoim stylu. Kolejny sympatyk zlodziejstwa i > adorator cwaniactwa. Więcej jest takich stosujących złodziejską solidarność w tym kraju. Niestety. Na jednej grupie psychol RoMan Mancośtam. nawet mnie wciągnął na czarną listę w Allegro i spłonkował, jak zacząłem o pewnych grupach sprzedawców mówić, że ich zachowanie jest wysoce podejrzane i może być oznaką oszustwa. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0xA10BD502 !!! Uwaga: nie pisz chwilowo na Onet, bo listy nie dochodzą !!! |
||
2006-08-27 13:47 | Re: Krecenie licznika | Przemyslaw Osmanski |
JM napisał(a): > Witam, > Ponieważ widze że na grupie nikt nie jest zaiteresowany tematem , > a nawet olewa temat .... Tzn akceptuje kręcenie licznika - > jeśli ktoś nie wie o co chodzi to jest skrót myślowy....................... > Do Domina - kika dni temu próbowałem przedstwawić podobny problem na > grupie- > ale otrzymałem odpowiedż że jestem starym naiwnym który daje się > nabrać...... > Normą jest być złodziejem i złodzieii popierac a niejaki "Tomek ośmielił > mi żwrócić uwagę > że poraz drugi zawracam dupę na ten sam temat >>>>>>> > We Francji lub gdzieś w UE można z miejsca dostać za taki numer 2 lata lub > 50 tys EURO > a w Polsce złodziej mi mówi że jestem naiwny bo uwierzyłem we wskazania > licznika. Chyba masz inny problem niz przekrecony licznik... Swoja droga nikt nie mowil ze akceptuje przekrecanie licznika, jednak jesli ktos kupuje samochod kilkuletni, wydaje na to raczej dosc duze pieniadze, a nie dopelnia podstawowych czynnosci aby sie upewnic czy samochod jest zeczywiscie w takim stanie jakim opisuje go sprzedawca to juz jest jego problem. Pozniejsze znajdowanie winnych dla swojej naiwnosci (choc z drugiej strony chcialbym dozyc chwili, gdy moglbym dokonac takowego zakupu bez podejrzeń i sprawdzania wszystkiego, po prostu zawierzając sprzedającemu) jest imho nie na miejscu. Jest kilka czynnikow ktore wplywaja na decyzje o zakupie samochodu ktorych trzymam sie zawsze a i tak zdazaly sie wpadki, jednak nie az takie. Samochod dostawczy kilkuletni z przebiegiem jak roczny (pewno jeszcze bialy ;) )powinien wzbudzic podejżenia każdego kto kupował choć raz używany samochod. Inna sprawa, ze tak na prawde to nie wiesz i nie dowiesz się, w ktorym momencie ten licznik zostal cofniety (pomijam juz fakt, ze mogly byc wymienione w samochodzie zegary z roznych powodow i wtedy licznik nie musi byc z identycznym przebiegiem jak oryginalny) czy w kraju juz w komisie, czy przez posrednika ktory samochod sciagnal do kraju, czy moze juz poprzedni wlasciciel aby podniesc wartosc samochodu go cofnal. A wykazanie komukolwiek ze to zrobil, byloby szalenie trudne... pozdrawiam, Przemek O. |
||
2006-08-26 23:17 | Re: Krecenie licznika | Tomek |
"JM" news:ecqber$1isk$1@alfa.ceti.pl... > Ponieważ widze że na grupie nikt nie jest zaiteresowany tematem , > a nawet olewa temat .... Tzn akceptuje kręcenie licznika - > jeśli ktoś nie wie o co chodzi to jest skrót > myślowy....................... A zgadnij czemu? > Do Domina - kika dni temu próbowałem przedstwawić podobny problem na > grupie- > ale otrzymałem odpowiedż że jestem starym naiwnym który daje się > nabrać...... > Normą jest być złodziejem i złodzieii popierac a niejaki "Tomek ośmielił > mi żwrócić uwagę > że poraz drugi zawracam dupę na ten sam temat >>>>>>> Kolego... ja przynajmniej nie kłamię... Napisałem "Witam ponownie"... a zwrócił Ci uwagę ktoś inny (Kolega Przemek, a nazwisko sobie znajdź bo się nawet ładnie podpisał). Jeśli równie uważnie kupujesz auta co czytasz newsy to będziesz miał więcej przykrych niespodzianek w komisach samochodowych. I nie popieram złodziei ale śmieszny jesteś z tym co piszesz. 5 letnie dziecko mojej sąsiadki nie dałoby się tak nabrać, a potem jeszcze pyszczyć. Przyjmij do wiadomości że wg polskiego prawa kręcenie licznika jest legalne. Nielegalne jest tylko zatajenie faktu jego przekręcenia. Czy ja powiedziałem że mi się to podoba? Że jestem "za"? NIE, więc nie wmawiaj mi KŁAMCO jeden że tak zrobiłem. Chciałbym móc kupić auto wierząc we wskazania licznika, ale w tym kraju jest to obecnie niemożliwe. Rozumiesz to człowieku czy dalej będziesz się na innych wyżywał za własną głupotę? > We Francji lub gdzieś w UE można z miejsca dostać za taki numer 2 lata lub > 50 tys EURO > a w Polsce złodziej mi mówi że jestem naiwny bo uwierzyłem we wskazania > licznika. Kogo nazywasz złodziejem? Wiesz że to znieważenie? Posuwasz się Kolego za daleko. Nikt Ci nie przyznaje racji i nie odpisuje bo JEJ NIE MASZ!!! A to że nie masz racji nie jest moją winą. Prowadzisz firmę? Odżałuj 20-50 pln na wizytę u radcy prawnego i zobacz co Ci powie. A wiesz co Ci powie? Że masz rację, że tak powinno być... Ale póki co tak nie jest i nie będzie. A na koniec doda że jest to sprawa na 99,99% przegrana. PS przy następnym liście nazywającym mnie złodziejem przekażę tę sprawę odpowiednio dalej. Bez pozdrowień Tomek |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
zabezpieczenie licznika a dowód w sprawie |
Iwona | 2006-02-18 18:21 |
zdjecie licznika energi el... |
BETON | 2007-06-23 14:36 |