Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Kredyt za granica...

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2010-03-20 17:03 Kredyt za granica... JAGA
Zna ktos Angielskie prawo ?
Krótko: syn znajomej wzial kredyt w anglii i przelal go na konto faceta
ktory go zatrudnial. Gosc roztoczyl przed chlopakiem swietlana przyszlosc,
ze spolka ze trzeba zainwestowac , jednym slowem klasyk. Oczywiscie teraz
sie wypial i nie spalaca rat ktore splacac obiecal.
Anglia to tez taki dziki kraj jak u nas czy chlopak ma jakies szanse wybrnac
z tej sytuacji ? Jedyny slad po kasie to przelew na konto tego szefa :))

2010-03-20 18:39 Re: Kredyt za granica... qwerty
Użytkownik "JAGA" napisał w wiadomoœci grup
dyskusyjnych:ho2r9b$3q5$1@node1.news.atman.pl...
> Zna ktos Angielskie prawo ?
> Krótko: syn znajomej wzial kredyt w anglii i przelal go na konto faceta ktory
> go zatrudnial. Gosc roztoczyl przed chlopakiem swietlana przyszlosc, ze spolka
> ze trzeba zainwestowac , jednym slowem klasyk. Oczywiscie teraz sie wypial i
> nie spalaca rat ktore splacac obiecal.
> Anglia to tez taki dziki kraj jak u nas czy chlopak ma jakies szanse wybrnac z
> tej sytuacji ? Jedyny slad po kasie to przelew na konto tego szefa :))

Za głupotę się płaci. Czasami nawet dużo.

--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity
2010-03-20 18:47 Re: Kredyt za granica... SzalonyKapelusznik
On 20 Mar, 17:03, "JAGA" wrote:
> Zna ktos Angielskie prawo ?
> Krótko: syn znajomej wzial kredyt w anglii i przelal go na konto faceta
> ktory go zatrudnial. Gosc roztoczyl przed chlopakiem swietlana przyszlosc,
> ze spolka ze trzeba zainwestowac , jednym slowem klasyk. Oczywiscie teraz
> sie wypial i nie spalaca rat ktore splacac obiecal.
> Anglia to tez taki dziki kraj jak u nas czy chlopak ma jakies szanse wybrnac
> z tej sytuacji ? Jedyny slad po kasie to przelew na konto tego szefa :))

Moze wybrnac. Tam troche bardziej honoruja umowe "na gebe". Musi tylko
pierwszy wyjsc ze sprawa ze umowa na splate zostala zawarta, moze
kwestia zalozenia spolki. No i wyjasnic sprawe w calosci adwokoatowi.
Nawet jesli mialby wyjsc na ostatniego frajera.
2010-03-20 18:57 Re: Kredyt za granica... tg
"qwerty" wrote in message
news:ho317n$ev1$1@news.task.gda.pl...
>> Krótko: syn znajomej wzial kredyt w anglii i przelal go na konto faceta ktory
>> go zatrudnial. Gosc roztoczyl przed chlopakiem swietlana przyszlosc, ze
>> spolka ze trzeba zainwestowac , jednym slowem klasyk. Oczywiscie teraz sie
>> wypial i nie spalaca rat ktore splacac obiecal.
>> Anglia to tez taki dziki kraj jak u nas czy chlopak ma jakies szanse wybrnac
>> z tej sytuacji ? Jedyny slad po kasie to przelew na konto tego szefa :))
>
> Za głupotę się płaci. Czasami nawet dużo.

tam zaraz za glupote, za dwie cenne lekcje - pierwsza mowi ze umowy spisujemy
na papierze a druga ze branie na siebie kredytu tylko po to zeby oddac komus
pieniadze w praktyce 'za nic' to niezbyt dobry pomysl

skoro jest wyrazny slad ze kasa poszla tam gdzie poszla to idzie sie do prawnika
(a nie na grupe dyskusyjna, chyba ze chce sie brac udzial w lekcji trzeciej)
i sprawdza co da sie z tym zrobic
2010-03-21 01:03 Re: Kredyt za granica... Robert Tomasik

Użytkownik "JAGA" napisał w wiadomości
news:ho2r9b$3q5$1@node1.news.atman.pl...
> Zna ktos Angielskie prawo ?
> Krótko: syn znajomej wzial kredyt w anglii i przelal go na konto faceta
> ktory go zatrudnial. Gosc roztoczyl przed chlopakiem swietlana
> przyszlosc, ze spolka ze trzeba zainwestowac , jednym slowem klasyk.
> Oczywiscie teraz sie wypial i nie spalaca rat ktore splacac obiecal.
> Anglia to tez taki dziki kraj jak u nas czy chlopak ma jakies szanse
> wybrnac z tej sytuacji ? Jedyny slad po kasie to przelew na konto tego
> szefa :))

Zakłądając, że jest polakiem może jeszcze się zwrócić o pomoc do polskiej
ambasady.
2010-03-21 10:32 Re: Kredyt za granica... tg
"Robert Tomasik" wrote in message
news:ho3ns4$i2$1@inews.gazeta.pl...
> Zakłądając, że jest polakiem może jeszcze się zwrócić o pomoc do polskiej
> ambasady.

spuszcza go na drzewo, nie jest to zaden nadzwyczajny ani nagly wypadek
2010-03-21 13:21 Re: Kredyt za granica... Robert Tomasik

Użytkownik "tg" napisał w wiadomości
news:52552$4ba5e7f9$59641911$19149@news.upc.ie...
> "Robert Tomasik" wrote in message
> news:ho3ns4$i2$1@inews.gazeta.pl...
>> Zakłądając, że jest polakiem może jeszcze się zwrócić o pomoc do
>> polskiej ambasady.
>
> spuszcza go na drzewo, nie jest to zaden nadzwyczajny ani nagly wypadek

W każdym razie spróbował bym.
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Granica a drzewa

bri 2005-12-24 09:13

wypadek za granica

robert 2006-02-28 18:21

wypadek za granica

robert 2006-02-28 18:21

wypadek za granica

robert 2006-02-28 18:21

ubezpieczenie samochodu za granica

Sarpedon 2006-07-21 19:42

swiadek za granica

Profil1 2006-10-02 17:02

rozwod i dziecko za granica

CooLoo 2006-12-03 13:26

klopoty za granica ?

Adam 2007-07-19 12:09

Pelnomocnictwo za granica ?

kuczynski.sebastian 2007-10-11 10:10

erainternet za granica

news 2007-11-25 15:35