poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2012-08-04 16:30 | Re: kto wtrynil policji winzgroze?! | Andrzej Lawa |
W dniu 04.08.2012 14:12, Cieply pisze: >> Serwery z zasady nie służą do odtwarzania multimediów. >> Jakie X-y miałeś odpalone na tym Freeso? > > golas konsola :) żadnych X-ów :) mplayer (http://www.mplayerhq.hu/) potrafi odtwarzać i na tekstowej konsoli :) |
2012-08-04 16:35 | Re: kto wtrynil policji winzgroze?! | Andrzej Lawa |
W dniu 03.08.2012 21:09, kamil pisze: >> Windows OEM i "obsługa"... >> >> To weź załatw taką obsługę, żeby ściągnięty prosto z monitoringu plik >> 3GP odtwarzał się w każdym policyjnym komputerze. Oni nawet kodeków nie >> mogą sobie zainstalować! > > I na pewno poradzą sobie z tym pod Linuxem. Twierdzisz, że policjant nie potrafi kliknąć dwa razy na ikonce pliku? Bo do tego się to sprowadza u mnie... [ciach] >> Pakiet biurowy? Trzeba kupić. >> Narzędzia do odtwarzania dowolnych filmów z dowodami? Nie ma. >> Zarażanie przez pendrive? Jest! > > Zawsze można też używać jakiegoś darmowego pod linuxa, który wysypie się > przy pierwszym dokumencie zawierającym coś więcej niż dwa akapity > czystego tekstu. Brednie jakieś wypisujesz. [ciach] > Ale jakoś mimo tego od lat nie widzę sensu katować się linuxem w domu za > każdym razem, kiedy przyjdzie podłączyć nową drukarkę albo wypełnić > formularz PDF. Katowanie się? A czym wykonywanie tych czynności różni się od przypadku windowsowego poza tym, że nie muszę podłączać czytnika płytek i szukać płytki ze sterownikami, które (w przypadku HP) zajmą mi od pyty pamięci i mocy procesora tylko po to, żeby wyświetlać animacje drukowania i poziomów tonera?? |
||
2012-08-04 16:34 | Re: kto wtrynil policji winzgroze?! | =?iso-8859-5?b?dN4=?= |
begin Jawi > Windows nie jest idealny, jak linuks, ale jest tani w zarządzaniu i > utryzmaniu przy jego wszedobylskiej powszechności Mam wrażenie, że nigdy nie "zarządzałeś" jednym i drugim. -- ignorance is bliss |
||
2012-08-04 16:41 | Re: kto wtrynil policji winzgroze?! | Andrzej Lawa |
W dniu 04.08.2012 10:58, zly pisze: > Ale pierdolisz. Jak jakiś nastoletni pryszczers. Fajnie mieć swoje zdanie, > ale przyjmij do wiadomości, że te systemy są dla większości nieużywalne. Bo? > Gówniane tłumaczenia, Kłamiesz. > gówniane odpowiedniki programów windowsowych, Kłamiesz. > droższy ew support w przypadku firm, ROTFL > problemy ze sterownikami, Brednie. > polecenia z lini komend, Jeśli ktoś lubi, dla przeciętnego użytkownika nie jest to konieczne. A czasami jest wygodniejsze. > niekompatybilne dystrybucje zdaje się Że jak?? > i ta twoja 'intuicyjna' obsługa. > Pewnie dzięki tym zaletom linuksa wybiera jakiś 1 % ludzkości. Większość ludzkości jest dość ograniczona i podatna na marketing. No i Mikrosoft ma dość "bicepsu" żeby wepchnąć ludziom swoje produkty do gardła już na etapie szkoły. > No chyba że ktoś lubi sobie kompilować jądro :) Co to jest to kompilowanie jądra, o którym piszesz? Kiedyś o tym słyszałem, ale jakoś nigdy nie miałem potrzeby by to czynić... > Kilka razy próbowałem się przekonać, chyba raz tylko instalacja przeszła > bez problemów. Tak czy siak dłużej niż 2 dni się nie utrzymał. Albo kłamiesz, albo jesteś totalnie nieporadny. |
||
2012-08-04 16:50 | Re: kto wtrynil policji winzgroze?! | Andrzej Lawa |
W dniu 03.08.2012 17:11, Robert Tomasik pisze: >> Windows OEM i "obsługa"... >> >> To weź załatw taką obsługę, żeby ściągnięty prosto z monitoringu plik >> 3GP odtwarzał się w każdym policyjnym komputerze. Oni nawet kodeków nie >> mogą sobie zainstalować! > > Bo nie na każym komputerze trzeba to robić. W tym przypadku na żadnym się nie dało. > A dając prawo do instalacji > otwiersza wrota na atak od wewnątrz. Dziwne, że te "zabezpieczone" policyjne komputery są nękane wirusami przenoszonymi przez pendrive. >>> okazuje, że komputer z winsow'sem jest tańszy w obsłudze od tego z >>> linuxem. A przetargi mają swoje prawa. Linux jest dobry, jak sobie go >>> umiesz sam obsłużyć. Jak większość użytkowników używa komputera jako >>> narzędzia, to wcale to taniej nie wychodzi. Zauważ, że niewiele firm czy >>> urzędów chodzi na LINUX. Sam jakiś czas sie w domu szarpałem i dałem za >> >> Bo są ogłupieni propagandą mikrosyfa albo ktoś kogoś posmarował, żeby >> wszedł "jedynie słuszny" system. > > No popatrz. Moim zdaniem zapominasz, że komputer to narzędzie, a nie > przedmiot uwielbienia. Dla mnie narzędzie, które nie działa kiedy potrzeba, to żadne narzędzie. >>> wygraną. Inaczej po 3 komputerach musiałbym chodzić i wszystko ustawiać. >> >> Ustawiać?? Ustawiasz raz, a potem używasz. > > Ja to już próbowałem. Ty najprawdopodobniej nie, skoro taki piszesz. > Spróbuj zainstalować tam jakiś nowy aparat fotograficzny, to zobaczysz, > jak sie to automatycznie dzieje. Umm... Co rozumiesz przez instalowanie aparatu fotograficznego? I po co chcesz to robić? >> A różnice dla użytkownika pomiędzy np. Linuxem z KDE a Windows XP są >> mniej-więcej na poziomie różnic między WinXP a Win7. > > Mniej więcej robi sporo różnicy. Raczej mniej niż więcej... Np. w Office dla Windows 7 - gdzie jest ikonka drukarki? >>> Niestety, może Windows'a nie lubić, ale jest w zasadzie >>> samowystarczalny. >> >> ROTFL >> >> Pakiet biurowy? Trzeba kupić. >> Narzędzia do odtwarzania dowolnych filmów z dowodami? Nie ma. >> Zarażanie przez pendrive? Jest! > > Ale przynajmniej można je kupić. Do LINUX-a często w ogóle nie ma. Jesteś uprzejmy pisać nieprawdę. [ciach] >> Ja Windows lubię tylko za jedno: dzięki temu systemowi zawsze będzie coś >> do roboty. Jakby firma przeszła na linuxa, to może raz na rok musiałbym >> przychodzić (chyba że do wymiany tonerów). > > No widzisz. A do czego poza pisaniem używają tych komputerów? Na pewno wykorzystują je wszechstronniej, niż policjanci swoje służbowe komputery. |
||
2012-08-04 16:54 | Re: kto wtrynil policji winzgroze?! | Andrzej Lawa |
W dniu 03.08.2012 17:49, Jawi pisze: >> Kto odpowiada za wywalanie publicznych pieniędzy na komercyjne >> oprogramowanie? >> > Używają Windowsa bo: > Najtaniej, Bzdura. > i nie pieprz przypadkiem, że linuch jest za darmo, bo > utrzymanie systemu w działaniu kosztuje, Ummm... Że jak??? > wsparcie dla userów jest > potrzebne dużo większe dla linuksa niż windy. ROTFL > Nie wiem czego policja używa, ale aplikacje pod linuksa są poprostu > droższe. Brednie. > Migracja tego co już uzywają może być najzwyczajniej niemożliwa. Każda migracja jest kłopotliwa - dlatego ja się pytam, kto odpowiada za to, że ogóle zaczęli z tym komercyjnym gównem jak przechodzili z maszyn do pisania czy jakichś DOSowych aplikacji? > Policja to taka rozbita, ale wielka korporacja. Jak myślisz, że łatwo > można przejść na ten "darmowy" i upierdliwy system jakim jest linuks to Upierdliwy??? Linux np. nigdy nie przypieprzał się do mnie o jakieś "aktywacje" po wymianie uszkodzonej płyty głównej. > pojęcia nie masz o systemach IT w dużych firmach. Mam najwyraźniej większe, niż ty. > W firmie w której pracuję, której kapitał zakładowy to ponad 5mld zł się > to nie opłaca, za duże koszty wdrożenia, za długo i za duże koszty > utrzymania systemów. A kto wyliczył te koszta, hmm? ;-> |
||
2012-08-04 17:07 | Re: kto wtrynil policji winzgroze?! | Andrzej Lawa |
W dniu 03.08.2012 21:43, Jawi pisze: > Zajmuje się testowaniem oprogramowania w mojej firmie, dział kilkaset > osób. Upgrady 3 razy w roku, jakie to generuje koszta to latwo sobie > wyobrazić. Co to za "upgrade" i po co? |
||
2012-08-04 17:13 | Re: kto wtrynil policji winzgroze?! | zly |
Dnia Sat, 04 Aug 2012 16:41:48 +0200, Andrzej Lawa napisał(a): > W dniu 04.08.2012 10:58, zly pisze: > >> Ale pierdolisz. Jak jakiś nastoletni pryszczers. Fajnie mieć swoje zdanie, >> ale przyjmij do wiadomości, że te systemy są dla większości nieużywalne. > Bo? Bo użyteczność, łatwość obsługi i ew konserwacji/napraw nie zachwyca mimo darmowości. >> Gówniane tłumaczenia, > Kłamiesz. Udowodnij :) Za każdym razem było tak, że coś było nie przetłumaczone i zostawało po angielsku, albo jakieś dziwne zwroty były >> gówniane odpowiedniki programów windowsowych, > Kłamiesz. Racje ma ten nikły % użytkowników komputerów. >> droższy ew support w przypadku firm, > ROTFL ? >> problemy ze sterownikami, > Brednie. Hehe. Kłamiesz :) >> polecenia z lini komend, > Jeśli ktoś lubi, dla przeciętnego użytkownika nie jest to konieczne. A > czasami jest wygodniejsze. >> niekompatybilne dystrybucje zdaje się > Że jak?? Nie wiem jak teraz, ale kiedyś były zdaje się różne paczki z oprogramowaniem, do różnych systemów >> i ta twoja 'intuicyjna' obsługa. >> Pewnie dzięki tym zaletom linuksa wybiera jakiś 1 % ludzkości. > Większość ludzkości jest dość ograniczona i podatna na marketing. No i > Mikrosoft ma dość "bicepsu" żeby wepchnąć ludziom swoje produkty do > gardła już na etapie szkoły. Większość jest skąpa. I jeśli Linux mimo tego, że jest za darmo (co zwłaszcza u nas jest dość pożądaną cechą) go odrzuca, to chyba coś w tym jest? >> No chyba że ktoś lubi sobie kompilować jądro :) > Co to jest to kompilowanie jądra, o którym piszesz? Kiedyś o tym > słyszałem, ale jakoś nigdy nie miałem potrzeby by to czynić... Ja słyszałem wiele razy, na szczęście też nie musiałem tego robić >> Kilka razy próbowałem się przekonać, chyba raz tylko instalacja przeszła >> bez problemów. Tak czy siak dłużej niż 2 dni się nie utrzymał. > Albo kłamiesz, albo jesteś totalnie nieporadny. Ani jedno ani drugie. Piszę jak było. Za to ty jesteś zaślepiony. Zupełnie jak użytkownicy appla :) -- marcin |
||
2012-08-04 17:15 | Re: kto wtrynil policji winzgroze?! | Andrzej Lawa |
W dniu 03.08.2012 21:38, Jawi pisze: > Daj w firmie z tysiącami pracowników wymienić windowsy na linuchy, to > sie okaże, że dział wsparcie, Servicedesk musisz rozbudować x3 albo lepiej. Brednie. Opory i problemy są dokładnie takie same, jak przy np. przejściu z gównianego OE na coś choć trochę bardziej cywilizowanego, nawet Microsoftu. > Za Winde płacisz raz, A właśnie że nie. > a wsparcie tańsze cały czas. ROTFL > Pakiet biurowy standardowy, używany ten sam w całym resorcie, w całej > administracji. Przejście na linucha to ogromne koszty! Bo? Czym się różni przy pisaniu dokumentów MS Office od np. Open Office? |
||
2012-08-04 17:48 | Re: kto wtrynil policji winzgroze?! | Andrzej Lawa |
W dniu 04.08.2012 17:13, zly pisze: >>> Ale pierdolisz. Jak jakiś nastoletni pryszczers. Fajnie mieć swoje zdanie, >>> ale przyjmij do wiadomości, że te systemy są dla większości nieużywalne. >> Bo? > > Bo użyteczność, Ze jak?? > łatwość obsługi Co jest trudniejszego w klikaniu na ikonki w linuxie od klikania na niemalże identyczne ikonki w winzgrozie? > i ew konserwacji/napraw nie zachwyca mimo Ummm... Jakie konserwacje i naprawy masz na myśli?? > darmowości. >>> Gówniane tłumaczenia, >> Kłamiesz. > > Udowodnij :) > > Za każdym razem było tak, że coś było nie przetłumaczone i zostawało po > angielsku, albo jakieś dziwne zwroty były Kiedy, gdzie i w jakiej dystrybucji? >>> gówniane odpowiedniki programów windowsowych, >> Kłamiesz. > > Racje ma ten nikły % użytkowników komputerów. ? >>> droższy ew support w przypadku firm, >> ROTFL > > ? Jakie "wsparcie" masz na myśli? Instaluje się raz, a potem póki komputer się nie rozsypie system działa i działa. >>> problemy ze sterownikami, >> Brednie. > > Hehe. > Kłamiesz :) Nie. >>> polecenia z lini komend, >> Jeśli ktoś lubi, dla przeciętnego użytkownika nie jest to konieczne. A >> czasami jest wygodniejsze. > >>> niekompatybilne dystrybucje zdaje się >> Że jak?? > > Nie wiem jak teraz, ale kiedyś były zdaje się różne paczki z > oprogramowaniem, do różnych systemów To nie do końca tak. Jest kilka rodzajów pakietów dystrybucyjnych, ale to samo oprogramowanie jest dostępne w repozytoriach w każdym z nich (albo jako źródła), a poza tym można sobie zainstalować narzędzia do obsługi "obcych" pakietów. >>> i ta twoja 'intuicyjna' obsługa. >>> Pewnie dzięki tym zaletom linuksa wybiera jakiś 1 % ludzkości. > > >> Większość ludzkości jest dość ograniczona i podatna na marketing. No i >> Mikrosoft ma dość "bicepsu" żeby wepchnąć ludziom swoje produkty do >> gardła już na etapie szkoły. > > Większość jest skąpa. I jeśli Linux mimo tego, że jest za darmo (co Tak, i dlatego kupują niepotrzebne gadżety. > zwłaszcza u nas jest dość pożądaną cechą) go odrzuca, to chyba coś w tym > jest? Patrz wyżej. >>> No chyba że ktoś lubi sobie kompilować jądro :) >> Co to jest to kompilowanie jądra, o którym piszesz? Kiedyś o tym >> słyszałem, ale jakoś nigdy nie miałem potrzeby by to czynić... > > Ja słyszałem wiele razy, na szczęście też nie musiałem tego robić Więc w czym problem? mając linuxa możesz sobie skompilować jądro, jeśli chcesz. Ale nie musisz. W windows nie możesz nawet jakbyś musiał. >>> Kilka razy próbowałem się przekonać, chyba raz tylko instalacja przeszła >>> bez problemów. Tak czy siak dłużej niż 2 dni się nie utrzymał. >> Albo kłamiesz, albo jesteś totalnie nieporadny. > > Ani jedno ani drugie. Piszę jak było. Baju, baju. > Za to ty jesteś zaślepiony. Nie. Tylko doświadczony. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Uprawnienia policji |
hs | 2005-11-09 21:24 |
Honor policji |
message | 2005-12-14 13:58 |
honor policji |
can | 2005-12-18 15:10 |
honor policji |
Sanctum Officium /prawdzi | 2006-01-05 21:11 |
AC policji |
newsfeed | 2006-01-11 14:57 |
Przesluchanie na policji |
Emeryt | 2008-01-31 23:01 |
Przesluchanie na policji |
Emeryt | 2008-01-31 23:03 |
Przesluchanie na policji |
Emeryt | 2008-01-31 23:04 |
Kto inny licytuje, kto inny kupuje, mozna tak? |
angelkapio | 2008-04-02 18:03 |
Brutalnosc policji ? |
Chessio | 2009-08-12 15:12 |