Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Które spólki grają w "Gamboni"

poprzedni wątek | następny wątek pl.biznes.wgpw
2007-02-02 12:14 Które spólki grają w "Gamboni" Mieciu.AP. Szuszczkiewicz
Witam!
Czyżby hutmen dołączył do szacownego klubu graczy w "gamboni"?

2007-02-02 13:20 co to jest to "Gamboni" ??? spekulacjaWYTNIJTO
bo nie kumam

--
2007-02-02 13:35 Re: co to jest to "Gamboni" ??? pol32
Podaje za Parkietem

Grzegorz Zalewski

------------------------------------------------------------------------- -------
GRA W GAMBONI


Pod koniec 2006 roku inwestorzy na GPW z uwielbieniem zaczęli grywać w
Tajemnicę Gamboni. Zasady tej gry opisał Victor Sperandeo, w swojej książce
Trader Vic. Ma ona wyjątkowo proste zasady, które Sperandeo przytacza
publikujac historyjkę Joego - bardzo dobrego gracza w karty, który pewnego
razu szukając partnerów do gry (oczywiście za jak najwyższą stawkę), znalazł
się na farmie, gdzie właśnie trwała gra w gamboni. Na stole w puli leżało 40
000 dolarów i Joe przyłączył się do gry. W pewnym momencie, gdy w ręku miał
fulla z asów i dam, znacznie podwyższył stawkę. Farmer przy stole sprawdził
i wyłożył trzy trefle i dwa kara bez większego znaczenia. Gdy zaczął
zgarniać pieniądze Joe zaprotestował, wówczas farmer wskazał mu tabliczkę na
jednej ze ścian lokalu "trzy trefle i dwa kara tworzą Gamboni. Najwyższy
układ kart w tym lokalu"


Joe mimo wściekłości postanowił grać dalej, znając już zasady i niedługi
czas potem otrzymał do ręki Gamboni. Postawił wszystko co miał. Farmer
ponownie sprawdził pokazując sekwens kart. Gdy Joe zaczął zbierać pieniądze
powstrzymał go pokazując tabliczkę na innej ścianie "W tym lokalu w ciągu
całego wieczoru dopuszczalny jest tylko jeden Gamboni".


Grę w Gamboni przyswoiły sobie po czteroletniej hossie na GPW również
niektóre spółki. Z tym, ze to one znają zasady, a inwestorzy zachowują się
jak Joe. Słowem, który wpływał na wyobraźnię inwestorów niemal przez cały
rok 2006 było "emisja nowych akcji". Najlepiej jak najtańszych. Kolejne
spółki działające na GPW decydowały się na emisje akcji po kilka złotych,
czyli najczęściej po cenie kilkakrotnie tańszej od obowiązującej właśnie na
rynku. Niewielu graczy postawiło sobie pytanie, czy jeśli cena akcji na
rynku wynosi np. 30 zł, a spółka robi emisję po 1 zł, to czy przypadkiem nie
oznacza to, że zarząd spółki uważa aktualną cenę akcji za zdecydowanie
przewartościowaną? Liczyło się, to że będą tanie akcje. A jak coś jest
tanie, to jest ... tanie, czyli dobre. Trąciło to trochę filozofią zakupów w
supermarkecie. Niemniej jednak spółki odkryły żyłę złota. I zaczęły niemal
na wyścigi robić tanie emisje akcji z tzw. prawem poboru. W skrócie oznacza
to, że tylko dotychczasowi posiadacze akcji mają prawo do owych tanich
nowoemitowanych akcji.

Prowadziło to do silnego wzrostu cen, bo sporo graczy uznało, że warto
zapłacić owe 30 zł w nadziei na to, że w przyszłości kupi się to samo za
złotówkę. Logika pokrętna, ale chyba z wyjątkiem wyznawców "hipotezy rynku
efektywnego" mało kto uważa, że inwestorzy są racjonalni.

Wróćmy jednak do naszego Gamboni. Kilku Farmerów siedzących przy stoliku
zwanym GPW postanowiło przeprowadzić nową emisję z prawem poboru. Ale nie
poinformowali inwestorów o tym jaka będzie cena akcji nowej emisji. To już
nie było Gamboni. To było Super-Gamboni. Co więcej inwestorzy okazali się
tak pazerni, że uznali, że brak zasad jest dobrą zasadą i zaczęli kupować
dotychczasowe akcje, w nadziei otrzymania prawa poboru nowych akcji, po
cenie całkowicie nieznanej. Na szczęście, przy stolików znalazło się kilku
bardziej doświadczonych graczy i wymusili na sprytnych farmerach ujawnienie
ceny. Ci z niechęcią, ale jednak to zrobili. Niestety gra w Gamboni trwa w
najlepsze, a inwestorzy - i bardziej i mniej doświadczeni - dali się w nią
wciągnąć.

Super graczem w mojej opinii jest spółka Duda. Obserwując to co się dzieje
wokół tej spółki odnoszę wrażenie, że to jest ten gracz, który
odpowiedzialny jest za rozwieszanie tabliczek na ścianach z zasadami gry.

Od bardzo dawna poważnym źródłem wartościowych informacji na temat stanu
rynku i atmosfery na nim panującej jest dla mnie lektura list dyskusyjnych a
ostatnio również blogów. To co czytałem w okresie największej ekscytacji
papierami Zakładów Mięsnych Duda (listopad - grudzień 2006, gdy cena wzrosła
z 16 na 29 zł) przypomniało mi czasu Wielkiego Szczytu z 1994 roku oraz
końcówkę bańki internetowej w 2000 roku. Aby nie wchodzić za bardzo w
szczegóły - od 4 do 8 grudnia na akcjach Dudy miał miejsce rekordowy obrót.
Nie bez znaczenia jest fakt, że 4 grudnia akcje były notowane w pobliżu
historycznych maksimów (29.55), zaś 6 grudnia miała miejsce korekta kursu
związana z przyznanym prawem poboru, i cena spadła do 13 zł. Nie bez
znaczenia jest również fakt, iż kilka dni później sprzedającymi okazali
przedstawiciele spółki - wiceprezes i prokurenci (na łączną kwotę 120 mln
PLN).

Przy okazji, jeden z komentatorów napisał przed pojawieniem się tego
komunikatu "Pojawiły się też domysły, że może to rodzina Dudów sprzedawała
walory, ale to nie ma większego sensu zważywszy na ostatnie dokupowanie
walorów, przez ludzi związanych ze spółką."

Zupełnie bez znaczenia jest również fakt, że wcześniej przedstawiciele firmy
poinformowali, że nie zamierzają zbywać swoich akcji. O wiele większe
znaczenie ma zachowanie się inwestorów. To co działo się na listach
dyskusyjnych po ujawnieniu komunikatu o sprzedaży akcji przez osoby związane
ze spółką było niesłychane. Przedstawiciele Dudy powinni skrupulatnie
notować wszystkie próby wyjaśnienia, co kierowało ich motywami. Początkowo
na listach panowała wściekłość - inwestorzy uznali, ze ktoś ich oszukał.
Później jednak przełknięto gorzką pigułkę i zaczęto szukać wytłumaczenia.
Przecież, zarząd nie może być tak krótkowzroczny, żeby sprzedawać akcje tak
wyśmienitej spółki. Znaleziono wytłumaczenie, że akcje zostały sprzedane po
to, by mieć gotówkę na nową emisję. Przypomnę sprzedano za 120 mln PLN, a na
nową emisję potrzebne byłoby około 40 mln (żeby utrzymać udziały). Do tego
uznano, że taki człowiek jak Maciej Duda uhonorowany właśnie laurem
Przedsiębiorca Roku, wie co robi. Gdy dzień po opublikowaniu komunikatu, o
sprzedaży akcji, cena akcji nieco wzrosła, euforia znów była pełna.
Inwestorzy prześcigali się w podawaniu coraz to nowych informacji -

"Duda wchodzi w biopaliwa" (to informacja takiej jakości, jak w 2000 roku,
podanie że ktoś wchodzi w internet),

"Duda zaleje Ukrainę mięsem",

"Duda PLANUJE [wyróżnienie moje] lepsze wyniki",

"Duda zapowiada konferencję",

"Przecież tam są instytucje - na pewno nie będą sprzedawać",

"Duda nie wyklucza podniesienia prognoz" (bardzo lubie tego typu zapowiedzi.
Każda spółka powinna co jakiś czas je publikować. Zawsze są w 100 procentach
prawdziwe)

"Duda planuje dostać sie do WIG20"


I tak dalej w tym stylu. Wiara inwestorów była ogromna. Pewien niepokój po
kilku dniach wzbudza fakt, że akcje jakoś nie chcą rosnąć. Ale w sumie to
żaden problem - większość jak jeden mąż podkreśla, że będzie to inwestycja
długoterminowa. Nie ma to jak lojalny akcjonariat. Bardziej lojalny od
wiceprezesów i prokurentów.
Użytkownik napisał w wiadomości
news:536c.00000114.45c32c8f@newsgate.onet.pl...
> bo nie kumam
>
> --
>

2007-02-02 15:28 Re: Które spólki grają w "Gamboni" Zyga

Użytkownik "Mieciu.AP. Szuszczkiewicz" napisał w
wiadomości news:epv6me$c20$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Czyżby hutmen dołączył do szacownego klubu graczy w "gamboni"?

Witam
Dlaczego?

pzdr
Zyga

2007-02-02 15:50 Re: Które spólki grają w "Gamboni" chiroproktolog
Zyga wrote:
> Użytkownik "Mieciu.AP. Szuszczkiewicz" napisał w
> wiadomości news:epv6me$c20$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Czyżby hutmen dołączył do szacownego klubu graczy w "gamboni"?
>
> Witam
> Dlaczego?

Pewnie przeczytał komentarz pijanego analityka na BPH :)))

--
...
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

przeniesienie spólki z notowań jednolitych na ciągłe

rapi 2005-12-08 10:17

Spólki biopaliwowe-jak odnieść sukces

Mieciu AP. Szuszczkiewicz 2006-06-30 14:13

Co sadzicie na tema spólki IDMSAPL ??

Andrzej 2006-09-08 12:50

Co sadzicie na tema spólki CIECH ?

Andrzej 2006-09-12 14:46

Strategie rodzinne -spólki

Mieciu.AP Szuszczkiewicz 2006-09-19 15:26

Jednej spólki mniej na giełdzie...

Leo 2006-09-30 22:12

gamboni

bob 2007-02-16 20:03

Spólki rodzinne -Boryszew

Mieciu.AP. Szuszczkiewicz 2007-04-04 22:45

hutmen -szopienice-raporty spólki zależnej?

hatoma 2007-04-18 08:54

spólki które będą rosły

Hightower 2007-04-19 16:01