poprzedni wątek | następny wątek | pl.praca.dyskusje |
2006-12-12 16:06 | lojalka i koniec umowy - jak to ugryzc | Forrest |
Witam, Mam taki maly, moze i duzy problem, ale nie wiem jak do tego podejsc od strony prawa pracy. Przez pewnien okes czasu moja firma palcila mi za moje studia (doksztalcanie) za kazdym razem czyli co rok podpisywalem umowe (lojalnosciowa) w ktorej bylo napisane ze zobowiazuje sie odpracowywac tyle samo lat ile zaklad wydawal na moje ksztalcenie (3 lata). Niestety, a moze i stety :) znalazlem calkowicie inna prace, w innym miescie i chcialbym zmienic zaklad pracy. Moment chyba jest dla mnie jak najbardziej odpowiedni poniewaz dnia 31.12.2006 konczy mi sie umowa o praca (druga na czas okreslony). I to co mnie gryzie: Czy jezeli nie podpisze nowej umowy o prace, ktora dostane juz niedlugo to bedzie mnie dalej obowiazywala lojakla czy tez nie. Na umowie mam jasno napisane 2 warunki (2 sytuacje) w ktorych musze zwrocic firmie poniesiony koszt. 1. Jezeli w trakcie trwania umowy o prace sam sie zwalniam (przypominam ze umowa, ktora teraz mam konczy sie z koncem roku) 2. Jezeli nastapi zwolnienie mnie dyscyplinarnie. Czy bez obaw moge niepodpisywac nowej umowy? Prosze o jakies wskazowki Pozdrawiam Forrest |
2006-12-12 18:58 | Re: lojalka i koniec umowy - jak to ugryzc | PZ |
Forrest napisał(a): > Witam, > Prosze o jakies wskazowki > > Pozdrawiam > Forrest WItam Nie podpisuj nowej UoP i tyle:) Fajny pracodawca. Pozdrawiam Przemek |
||
2006-12-12 20:10 | Re: lojalka i koniec umowy - jak to ugryzc | Kira |
Re to: PZ [Tue, 12 Dec 2006 18:58:51 +0100]: > Nie podpisuj nowej UoP i tyle:) > > Fajny pracodawca. No, ale w tym przypadku pracownik trochę lewy... Kira -- /(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~ \o)/ * Miliony z gier * WGA won * Linutop * Kira F ~ I am what I am, I do what I want ~ |
||
2006-12-12 21:58 | Re: lojalka i koniec umowy - jak to ugryzc | yale |
> > Nie podpisuj nowej UoP i tyle:) > > > > Fajny pracodawca. > > No, ale w tym przypadku pracownik trochę lewy... W takich sporach zawsze trzymam stronę pracodawcy ale tu akurat skoro tak skonstruowano umowy to nie ma pracownik obowiązku podpisywać kolejnej umowy tylko ze względu na wdzięczność dla pracodawcy. Pracodawca sam sobie winien że nie podpisał umowy na czas nieokreślony (u mnie w pracy np nie ma mowy o szkoleniach, lekcjach angielskiego na umowę na czas określony). |
||
2006-12-13 08:36 | Re: lojalka i koniec umowy - jak to ugryzc | Forrest |
Użytkownik "Forrest" news:elmgb0$f3h$1@news.onet.pl... > Witam, > > Mam taki maly, moze i duzy problem, ale nie wiem jak do tego podejsc od > strony prawa pracy. > Przez pewnien okes czasu moja firma palcila mi za moje studia > (doksztalcanie) za kazdym razem czyli co rok podpisywalem umowe > (lojalnosciowa) w ktorej bylo napisane ze zobowiazuje sie odpracowywac > tyle samo lat ile zaklad wydawal na moje ksztalcenie (3 lata). Niestety, a > moze i stety :) znalazlem calkowicie inna prace, w innym miescie i > chcialbym zmienic zaklad pracy. Moment chyba jest dla mnie jak najbardziej > odpowiedni poniewaz dnia 31.12.2006 konczy mi sie umowa o praca (druga na > czas okreslony). > I to co mnie gryzie: > Czy jezeli nie podpisze nowej umowy o prace, ktora dostane juz niedlugo to > bedzie mnie dalej obowiazywala lojakla czy tez nie. Na umowie mam jasno > napisane 2 warunki (2 sytuacje) w ktorych musze zwrocic firmie poniesiony > koszt. > 1. Jezeli w trakcie trwania umowy o prace sam sie zwalniam (przypominam ze > umowa, ktora teraz mam konczy sie z koncem roku) > 2. Jezeli nastapi zwolnienie mnie dyscyplinarnie. > > Czy bez obaw moge niepodpisywac nowej umowy? > Prosze o jakies wskazowki > > Pozdrawiam > Forrest Sluchajcie, najgorsze z tego wszystkiego jest to ze 2 lata temu zmienilem stanowisko pracy i zamiast byc informatykiem jestem handlowcem (a mnie do handlu naprawde nie ciagnie). Znalazlem prace gdzie moge sie rozwijac a nie tak jak teraz. A co do dofinansowywania to tak naprawde jak zostalem zatrudniony w tej firmie to juz studiowalem, dowiedzialem sie od pracownikow ze jest mozliwosc dofinansowywania studiow wiec z tego skorzystalem. Tak naprawde gdybym mial to stanowisko pracy jakie mialem na poczatku to nic takiego nie mialoby miejsca, ale handel..... to nie dla mnie :( Takze zwracam sie jeszcze raz z pytaniem, czy moge nie podpisywac nowej umowy i czy o lojalce bede mogl wtedy zapomniec. Dzieki Forrest |
||
2006-12-13 11:11 | Re: lojalka i koniec umowy - jak to ugryzc | Jotte |
W wiadomości news:eloabc$sni$1@news.onet.pl Forrest pisze: > Takze zwracam sie jeszcze raz z pytaniem, czy moge nie podpisywac nowej > umowy i czy o lojalce bede mogl wtedy zapomniec. Było przecież niedawno: news:el68pi$4kd$1@news.dialog.net.pl -- Pozdrawiam Jotte |
||
2006-12-14 16:33 | Re: lojalka i koniec umowy - jak to ugryzc | czarny |
Kira napisał(a): > No, ale w tym przypadku pracownik trochę lewy... 'Lewy' czy nie jaka to róznica? Jeśli pracodawcy mogą ruchać pracowników bo tak im wygodniej, to dlaczego pracownicy nie mogą ruchać pracodawców? Takie prawo rynku, każdy ciągnie w swoją stronę... -- czarny .:: www.czarnobiale.pl ::. .:: Fotografia ślubna | Monochromatyczna | Retro ::. |
||
2006-12-15 07:56 | Re: lojalka i koniec umowy - jak to ugryzc | Kira |
Re to: czarny [Thu, 14 Dec 2006 16:33:56 +0100]: > 'Lewy' czy nie jaka to róznica? Dla niego - żadna. > Jeśli pracodawcy mogą ruchać pracowników bo tak im > wygodniej, to dlaczego pracownicy nie mogą ruchać > pracodawców? > Takie prawo rynku, każdy ciągnie w swoją stronę... Argument bitych murzynów jakoś na mnie nie działa. Jak ktoś jest fair względem mnie, to staram się być fair względem niego. Podchodząc globalnie, to musiałabym ogólnie być świnia, jako że większość ludzi to świnie... A efekt jest potem taki, że normalny pracodawca, który chciał pracownikowi na rękę pójść i zasponsorował mu naukę, nawet tego specjalnie nie obwarowując i licząc na jego uczciwość - drugi raz już się na to nie nabierze. I potem jest jęczenie że nie ma możliwości rozwoju w polskich firmach. Kira -- /(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~ \o)/ * Miliony z gier * WGA won * Linutop * Kira F ~ I am what I am, I do what I want ~ |
||
2006-12-15 09:28 | Re: lojalka i koniec umowy - jak to ugryzc | robbi |
czarny napisał(a): > Jeśli pracodawcy mogą ruchać pracowników bo tak im wygodniej, to > dlaczego pracownicy nie mogą ruchać pracodawców? Brzmi troche jak bys pisal o branzy porno ;) MSPANC -- pzdr robbi |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
koniec umowy a zwolnienie lekarskie |
Jacek W. | 2005-12-23 16:47 |
koniec umowy co dalej |
Mateusz Pronobis | 2006-03-01 23:31 |
Jak "z twarzą" złożyć wypowiedzenie umowy ? |
studentos | 2006-03-15 19:39 |
Jak "z twarzą" złożyć wypowiedzenie umowy ? |
studentos | 2006-03-15 19:39 |
Koniec umowy o pracę a zaległy urlop |
Czesław Nasiłowski | 2006-05-22 19:38 |
Koniec umowy na czas okreslony i ...? |
Mirro | 2006-09-30 23:07 |
koniec umowy o prace a NFZ |
Benek | 2007-05-11 20:27 |
Koniec umowy o pracę na okres próbny |
Gienek | 2007-05-28 15:08 |
koniec umowy i urlop |
Wuj Tom | 2007-06-05 15:21 |
koniec umowy o prace i co dalej? |
employee | 2007-06-14 17:27 |