poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-02-21 22:01 | [metropol] Ochroniarze | Krzysztof 'kw1618' z Wars |
W dzisiejszym Metropolu dośc długi artykuł o ochroniarzach. Ciekawe są następujące twierdzenia: - Ochrona może wezwać osoby nieuprawnione lub zakłócające porządek do opuszczenia chronionego miejsca, jeśli jednak nie są agresywni nie wolno wobec nich użyć siły - nie musimy słuchać ochrony w sytuacjach extremalnych np. przy ewakuacji - ochroniarz na służbie jest funkcjonariusze, dlatego musi mieć widoczny identyfikator i wylegitymować się na wezwanie - ochroniarz jadący do pracy lub na interwencję jest zwykłym szarym obywatelem, dopiero na miejscu staje się funkcjonariuszem - ochrona ma prawo żądać opuszczenia pojazdu - naduzyciem są ochroniarskie uniformy przypominające do złudzenia czarne mundury szeregowych policjantów; zgodnie z ustawą ubiór pracownika ochrony musi się wyraxnie odróżniać od "mundurów pozostających pod szczególną ochroną" Ochroniarz ma prawo pytać o cel wizyty i ustalać tożsamośc interesanta. To właściciel instytucji decyduje kto wchodzi a kto nie. Jednak expert z portalu www.guardia.pl stwierdził, że ochroniarz nie jest "organem państwowym" ani "instytucją", a tylko te mogą żądać od nas dokumentów. Wg tej interpretachi straznik w urzędzie nie ma prawa nawet zapytać nas o cel wizyty. -- Krzysztof 'kw1618' z Warszawy http://grupy.3mam.net |
2006-02-21 22:20 | Re: [metropol] Ochroniarze | scream |
Dnia Tue, 21 Feb 2006 22:01:48 +0100, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał(a): > W dzisiejszym Metropolu dośc długi artykuł o ochroniarzach. Ciekawe są > następujące twierdzenia: (...) Wszystko się zgadza, ale to dotyczy ochroniarzy z licencją, a takich w supermarketach nie ma - pracują np. w konwojach. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-02-21 23:56 | Re: [metropol] Ochroniarze | Andrzej Lawa |
scream wrote: > Dnia Tue, 21 Feb 2006 22:01:48 +0100, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy > napisał(a): > > >>W dzisiejszym Metropolu dośc długi artykuł o ochroniarzach. Ciekawe są >>następujące twierdzenia: (...) > > > Wszystko się zgadza, ale to dotyczy ochroniarzy z licencją, a takich w > supermarketach nie ma - pracują np. w konwojach. > Ano. A ci bez licencji to mają tyle uprawnień, co przeciętny cieć. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
makro i ochroniarze... |
jarojk | 2006-02-28 22:18 |
Ochroniarze w markecie |
Adam Majcherski | 2007-04-26 12:38 |
znowu ci ochroniarze |
bartekE320 | 2007-06-10 00:05 |