2008-11-14 16:06 |
Re: Moment kiedy Stoen powinien |
K.K. |
> Jaka data dla Stoen jest wiÄ
ĹźÄ
ca?
Nie wczeĹniejsza niĹź data skutecznego powiadomienia STOEN przez stronÄ
uprawnionÄ
. W umowie / regulaminie moĹźe byÄ okreĹlony termin na zmianÄ
taryfy liczony od skutecznego zĹoĹźenia wniosku.
> Jak dĹugo deweloper moĹźe zwlekaÄ z informowaniem mnie czy Stoenu o tej
> decyzji?
Kwestia umowna.
> I kto tu jest winny?
JeĹli juĹź, to strona uprawniona do wnioskowania o zmianÄ taryfy / umowy ze
STOEN. Na kogo jest licznik? Kto jest stronÄ
umowy ze STOEN?
|
2008-11-14 17:58 |
Re: Moment kiedy Stoen powinien zmienić taryfę z C11 na G11 |
A |
K.K. wrote:
>> Jaka data dla Stoen jest wiążąca?
>
> Nie wcześniejsza niż data skutecznego powiadomienia STOEN przez stronę
> uprawnioną. W umowie / regulaminie może być określony termin na zmianę
> taryfy liczony od skutecznego złożenia wniosku.
Czyli najgorsza wersja się potwierdza.
>> Jak długo deweloper może zwlekać z informowaniem mnie czy Stoenu o tej
>> decyzji?
>
> Kwestia umowna.
W umowie przedwstępnej? Ale jest już akt notarialny, czy to coś zmienia?
>> I kto tu jest winny?
>
> Jeśli już, to strona uprawniona do wnioskowania o zmianę taryfy / umowy ze
> STOEN.
> Na kogo jest licznik? Kto jest stroną umowy ze STOEN?
No, niestety ja. Tylko jest jeszcze jedna kwestia. Podczas odbioru
mieszkania przyszedł jakiś koleś z umową (było to 14,02,2008r.) i poprosił
o podpisanie umowy ze Stoen ("...,bo nie będzie prądu"), gdzie były podane
moje dane. Resztę miał wypełnić Stoen. Na samej umowie jest, że jest
zawarta w dniu 28.04.2008r. (Mimo, że przy moim podpisie jest luty) i tym
samym długopisem wpisana jest taryfa C111. Mimo, że w punkcie 6 w
ramce "wypełnia Klient' zaznaczone jest, że energia jest na potrzeby
mieszkaniowe. Całą tą umowę dostałem spowrotem już tak powypełnianą jakiś
tydzień temu w raz z kosmicznym rachunkiem.
I tu pytania: Czy takie praktyki wypełniania umów są legalne?
a jeżeli tak (a pewnie tak) to czemu, sama umowa jeżeli zastała już
wypełniona w 28.04 to jak długo Stoen ma prawo zwlekać z odesłaniem jej?
Z drugie strony inne wpisy na umowie, świadczą, że 30.10.2008r. podpisali
się referenci Stoenu. Czy przypadkiem umowa nie jest ważna od kiedy
podpisała ją druga strona?
A.
|
2008-11-15 21:28 |
Re: Moment kiedy Stoen powinien |
Robert Tomasik |
UĹźytkownik "A" napisaĹ w wiadomoĹci
news:gfkao1$mac$1@news.wp.pl...
Skoro umowÄ - jak sam piszesz - z TobÄ
zawarto 28.04.2008 roku, to na
jakiej podstawie STOEN domaga siÄ od Ciebie zapĹaty za prÄ
d za okres od
lutego do kwietnia? Niech sobie dochodzÄ
tej naleĹźnoĹci od osoby, ktĂłra z
nimi miaĹa umowÄ. Ty zaĹ tej osobie moĹźesz wyrĂłwnaÄ ewentualnie naleĹźnoĹÄ
proporcjonalnie do Twojego zysku, czyli zapĹaciÄ stosownie do stawki dla
indywidualnych uĹźytkownikĂłw. To, z jakiego powodu odnoĹna osoba (najpewniej
developer) postanowiĹa pĹaciÄ za prÄ
d droĹźej, niĹź siÄ naleĹźy, to juĹź
zasadniczo CiÄ obchodziÄ nie powinno.
ReasumujÄ
c, to napisaÄ do STOEN, ze Ty masz z nimi umowÄ od 28.04.2008 r. i
za taki okres zapĹaciÄ. PozostaĹej kwoty niech sobie dochodzÄ
od osoby, z
ktĂłrÄ
w poprzednim okresie majÄ
umowÄ.
|
2008-11-16 22:40 |
Re: Moment kiedy Stoen powinien zmienić taryfę z C11 na G11 |
A |
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "A" napisał w wiadomości
> news:gfkao1$mac$1@news.wp.pl...
>
> Skoro umowę - jak sam piszesz - z Tobą zawarto 28.04.2008 roku, to na
> jakiej podstawie STOEN domaga się od Ciebie zapłaty za prąd za okres od
> lutego do kwietnia? Niech sobie dochodzą tej należności od osoby, która z
> nimi miała umowę. Ty zaś tej osobie możesz wyrównać ewentualnie należność
> proporcjonalnie do Twojego zysku, czyli zapłacić stosownie do stawki dla
> indywidualnych użytkowników. To, z jakiego powodu odnośna osoba
> (najpewniej developer) postanowiła płacić za prąd drożej, niż się należy,
> to już zasadniczo Cię obchodzić nie powinno.
Między lutym a kwietniem prądu w mieszkaniu nie miałem, więc i nic nie
zużyłem, więc ten okres jest najmniej istotny.
> Reasumując, to napisać do STOEN, ze Ty masz z nimi umowę od 28.04.2008 r.
> i za taki okres zapłacić. Pozostałej kwoty niech sobie dochodzą od osoby,
> z którą w poprzednim okresie mają umowę.
Na samej umowie jest kilka dat.
luty 2008r. mój podpis pod umową.
24 kwiecień 2008 w nagłówku dokumentu wpisana jest data zawarcia umowy. (bez
podpisu)
14.10.2008r. data jakiejś adnotacji w formie pieczątki (niestety pieczątka
nieczytelna)
30.10.2008 podpisy obok mojego w części, gdzie podpisuje się umowę. Stemple
i podpisy referentów Stoen.
Chodzi mi o to czy Stoen ma prawo naliczać mi kasę za prąd w okresie między
tym 24.04 (to pewnie jakiś technik wypełniał) a faktycznym momentem
podpisania przez stoen umowy.
A.
|
2008-11-17 00:55 |
Re: Moment kiedy Stoen powinien zmienić taryfę z C11 na G11 |
Robert Tomasik |
Użytkownik "A" napisał w wiadomości
news:gfq40q$2f0$1@news.wp.pl...
> Chodzi mi o to czy Stoen ma prawo naliczać mi kasę za prąd w okresie
> między
> tym 24.04 (to pewnie jakiś technik wypełniał) a faktycznym momentem
> podpisania przez stoen umowy.
A korzystałeś w tym okresie z prądu? Jeśli tak, to mają oczywiście prawo
pobrać opłatę nawet nie mając w ogóle podpisanej umowy.
Otwartą pozostaje kwestia taryfy. Moim zdaniem data poinformowania STOEN-u
o zmianie sposobu użytkowania nie ma żądnego znaczenia, skoro tylko
poinformowano ich przed wystawieniem faktury. Stosowana taryfa zależy od
sposobu użytkowania, a nie daty doręczenia informacji. Gdyby ta informacja
do STOEN doszła po wystawieniu faktury (jeszcze raz przeczytałem Twoje
wystąpienia, ale nie precyzujesz tego), to zasadnym byłoby żądanie korekty
i zwrotu już wpłaconych pieniędzy. Jeśli zaś fakturę wystawiono po
otrzymaniu informacji, to zapłacić bezsporna kwotę obliczoną wg taryfy dla
mieszkań i domagać się skorygowania faktury.
|
2008-11-17 16:25 |
Re: Moment kiedy Stoen powinien zmienić taryfę z C11 na G11 |
A |
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "A" napisał w wiadomości
> news:gfq40q$2f0$1@news.wp.pl...
>
>> Chodzi mi o to czy Stoen ma prawo naliczać mi kasę za prąd w okresie
>> między
>> tym 24.04 (to pewnie jakiś technik wypełniał) a faktycznym momentem
>> podpisania przez stoen umowy.
>
> A korzystałeś w tym okresie z prądu? Jeśli tak, to mają oczywiście prawo
> pobrać opłatę nawet nie mając w ogóle podpisanej umowy.
W sumie tak i nie chcę się tu wykręcić od płacenia. Tyle, że nikt mi nie
powiedział tego. Nie było protokołu odbioru licznika (licznik nie musiał
być przecież wyzerowany) czy jakiegoś pisma. Po prost zauważyłem, że prąd w
gniazdkach jest.
> Otwartą pozostaje kwestia taryfy. Moim zdaniem data poinformowania STOEN-u
> o zmianie sposobu użytkowania nie ma żądnego znaczenia, skoro tylko
> poinformowano ich przed wystawieniem faktury. Stosowana taryfa zależy od
> sposobu użytkowania, a nie daty doręczenia informacji. Gdyby ta informacja
> do STOEN doszła po wystawieniu faktury (jeszcze raz przeczytałem Twoje
> wystąpienia, ale nie precyzujesz tego), to zasadnym byłoby żądanie korekty
> i zwrotu już wpłaconych pieniędzy. Jeśli zaś fakturę wystawiono po
> otrzymaniu informacji, to zapłacić bezsporna kwotę obliczoną wg taryfy dla
> mieszkań i domagać się skorygowania faktury.
Dostałem tzw. faktury zaliczkowe (czyli prognozy; za sierpień i wrzesień) a
faktury rozliczeniowej jeszcze nie. Ma przyjść na dniach. Tych zaliczkowych
mam nie płacić, bo "przyjdzie wszystko od nowa". Taka informacja w BOK
Stoenu. Jednak już mi tam powiedziano, że w taryfie C11 będę płacił aż do
października.
Może jeszcze raz chronologia:
14.02.2008r. podpisuję umowę in blanko, bo "nie podepną prądu"
28.04.2008r pojawiają się wpisy od stoenu. Prawdopodobnie technik podpiął
liczniki i prąd. I wpisanie taryfy C11
06.06.2008r. urząd wydaje pozwolenie na zamieszkanie
23.06.2008r. decyzje się uprawomocnia
14.10.2008r. nieczytelna adnotacja na umowie
23.10.2008r. Inwestor/budowlaniec informuje mnie i Stoen, że jest taka
decyzja. Nie wiem kiedy do Stoeanu faktycznie pismo dotarło.
30.10.2008r. podpisy referentów stoenu.
03.11.2008r. stempel pocztowy na kopercie z fakturami zaliczkowymi i umową z
tymi wszystkimi podpisami.
Problem widzę taki, czy stoen miał prawo by zwlekać z odesłaniem umowy od
28.04.2008r aż do 03.11 i podpisaniem jej 30.10 ? Nie powinien
jej "niezwłocznie dostarczyć"?
Gdybym miał te umowę i nic nie zrobił to bym sobie powiedział trudno niby
wiedziałeś, więc teraz płać. Ale tak!
A.
|
2008-11-17 22:59 |
Re: Moment kiedy Stoen powinien zmienić taryfę z C11 na G11 |
Robert Tomasik |
Użytkownik "A" napisał w wiadomości
news:gfs2e1$51i$1@news.wp.pl...
> 14.02.2008r. podpisuję umowę in blanko, bo "nie podepną prądu"
> 28.04.2008r pojawiają się wpisy od stoenu. Prawdopodobnie technik
> podpiął
> liczniki i prąd. I wpisanie taryfy C11
> 06.06.2008r. urząd wydaje pozwolenie na zamieszkanie
> 23.06.2008r. decyzje się uprawomocnia
> 14.10.2008r. nieczytelna adnotacja na umowie
> 23.10.2008r. Inwestor/budowlaniec informuje mnie i Stoen, że jest taka
> decyzja. Nie wiem kiedy do Stoeanu faktycznie pismo dotarło.
> 30.10.2008r. podpisy referentów stoenu.
> 03.11.2008r. stempel pocztowy na kopercie z fakturami zaliczkowymi i
> umową z
> tymi wszystkimi podpisami.
>
> Problem widzę taki, czy stoen miał prawo by zwlekać z odesłaniem umowy od
> 28.04.2008r aż do 03.11 i podpisaniem jej 30.10 ? Nie powinien
> jej "niezwłocznie dostarczyć"?
>
> Gdybym miał te umowę i nic nie zrobił to bym sobie powiedział trudno niby
> wiedziałeś, więc teraz płać. Ale tak!
Moim zdaniem problem leży w tym, że STOEN zdecydowanie nie ma racji
próbując naliczyć Ci według wyższej stawki. Poczekajmy na tę ostateczna
fakturę, choć na Twoim miejscu uregulował bym te cząstkowe. Jeśli
ostateczna faktura będzie po wyższej cenie, to bym na piśmie im zwrócił
uwagę na jej wadliwość i zapłacił bezsporną część. W piśmie nie wdawał bym
się w ogóle w polemikę kto kiedy i czemu tak późno ich powiadomił o zmianie
sposobu użytkowania, a podnosił, że mieszkanie było użytkowane jako
mieszkania, więc taka taryfa powinna obowiązywać.
Jeśli nadal będą się upierać przy swoim to traktował bym to jako naruszenie
przepisu art. 56.1 pkt 6 Ustawy Prawo Energetyczne i powiadomił o tym
Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Prezes dysponuje mechanizmem prawnych
w postaci dość dotkliwych kar pieniężnych w celu doprowadzenia do stanu
zgodnego z prawem.
|
2008-11-20 14:14 |
Re: Moment kiedy Stoen powinien zmienić taryfę z C11 na G11 |
A |
Robert Tomasik wrote:
> Moim zdaniem problem leży w tym, że STOEN zdecydowanie nie ma racji
> próbując naliczyć Ci według wyższej stawki. Poczekajmy na tę ostateczna
> fakturę, choć na Twoim miejscu uregulował bym te cząstkowe. Jeśli
> ostateczna faktura będzie po wyższej cenie, to bym na piśmie im zwrócił
> uwagę na jej wadliwość i zapłacił bezsporną część. W piśmie nie wdawał bym
> się w ogóle w polemikę kto kiedy i czemu tak późno ich powiadomił o
> zmianie sposobu użytkowania, a podnosił, że mieszkanie było użytkowane
> jako mieszkania, więc taka taryfa powinna obowiązywać.
>
> Jeśli nadal będą się upierać przy swoim to traktował bym to jako
> naruszenie przepisu art. 56.1 pkt 6 Ustawy Prawo Energetyczne i powiadomił
> o tym Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Prezes dysponuje mechanizmem
> prawnych w postaci dość dotkliwych kar pieniężnych w celu doprowadzenia do
> stanu zgodnego z prawem.
To się potwierdziło: faktura jest za okres od 28.04.2008 do 21.10.2008r i
jest w taryfie C11.
Po przydługawej rozmowie z infolinią podobno powinienem otrzymać "wstępne
warunki przyłączenia", gdzie powinno to być napisane, że na początku będę
miał C11 a potem jak zgłoszę G11. Tyle, że nic takiego nie otrzymałem.
Pewnie otrzymał je deweloper. A i to powinno być na ich stronie: www.rwe.pl
jednak jakoś tego nie mogę znaleźć.
Argumenty infolinii:
1. bo wszyscy na początku mają C11
2. moim obowiązkiem jest zgłosić zakończenie budowy (jakbym to ja ją
prowadził, a nie deweloper)
3. nic ich nie obchodzi, że umowę trzymają aż do 30.10.2008r.
A.
|
2008-11-20 20:28 |
Re: Moment kiedy Stoen powinien zmienić taryfę z C11 na G11 |
Robert Tomasik |
Użytkownik "A" napisał w wiadomości
news:gg3nrv$jd8$1@news.wp.pl...
Ja bym wysłał pismo, a nie bawił siew infolinię.
|