Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Na jakim formularzu odliczenie za Internet

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo.podatki
2007-04-22 16:40 Na jakim formularzu odliczenie za Internet Remek
Witam

Rozliczam się PIT'em 37. Na jakim formularzu oblicza sie wydatki za
Internet? I jeszcze pytanie - o co tu chodzi:

Cytat ze strony http://www.pit.pl/ulga-internet/index.php

"Dla dokonania odliczeń niezbędne jest posiadanie dowodu zapłaty (wpłata,
przelew, przekaz pocztowy). Dowód ten powinien być wystawiony na nazwisko
podatnika, powinien to być przelew z konta podatnika albo dowód wpłaty, na
którym podatnik figuruje jako wpłacający. Nie wystarczy przelew np. z konta
żony z podaniem nazwiska podatnika jako zobowiązanego (np. w tytule
przelewu)."

Abonament za moje łącze, na które mam umowę płacił mój syn ze swojego konta
w mbanku (oczywiście ja mu zwracałem gotówkę) :) Faktury VAT są na mnie. Czy
mimo to nie będę mógł odliczyć kosztów za Internet od przychodu/dochodu?

--
Pozdrawiam Remek
K7S5A, Duron 1,1
Windows98 SE, IE6, OE6
2007-04-22 22:32 Re: Na jakim formularzu odliczenie za Internet piotr
Remek pisze:
> Witam
>
> Rozliczam się PIT'em 37. Na jakim formularzu oblicza sie wydatki za
> Internet?

PIT-O


> Cytat ze strony http://www.pit.pl/ulga-internet/index.php
>
> "Dla dokonania odliczeń niezbędne jest posiadanie dowodu zapłaty (wpłata,
> przelew, przekaz pocztowy). Dowód ten powinien być wystawiony na nazwisko
> podatnika, powinien to być przelew z konta podatnika albo dowód wpłaty, na
> którym podatnik figuruje jako wpłacający. *Nie wystarczy przelew np. z konta
> żony z podaniem nazwiska podatnika jako zobowiązanego (np. w tytule
> przelewu)*."

według mnie to oznacza, że jeśli robisz przelew to musisz to zrobić ze
swojego kont(absurd jakiś)
2007-04-23 09:23 Re: Na jakim formularzu odliczenie za Internet Gotfryd Smolik news
On Sun, 22 Apr 2007, piotr wrote:

> Remek pisze:
>> Cytat ze strony http://www.pit.pl/ulga-internet/index.php
>>
>> "Dla dokonania odliczeń niezbędne jest posiadanie dowodu zapłaty (wpłata,
>> przelew, przekaz pocztowy). Dowód ten powinien być wystawiony na nazwisko
>> podatnika, powinien to być przelew z konta podatnika albo dowód wpłaty, na
>> którym podatnik figuruje jako wpłacający. *Nie wystarczy przelew np. z
>> konta żony z podaniem nazwiska podatnika jako zobowiązanego
>
> według mnie to oznacza, że jeśli robisz przelew to musisz to zrobić ze
> swojego kont

Prawdopodobnie :|

> (absurd jakiś)

Nie tak. Widzisz absurd *w złym miejscu*!
IMHO ten przepis pokazuje jedynie absurd który ma miejsce *w ogóle*
w przepisach o podatku dochodowym, a samo (możliwe) złamanie przepisów
jedynie nie jest ścigane z powodu braku informacji w US :> oraz
trudności dowodowych tudzież posługiwaniem się tzw. "zdrowym
rozsądkiem" przez urzędników (a pewnie też nie każdemu chce się
zmieścić w głowie litera prawa).

Pozwolę sobie poteoretyzować "jak by to miało być wg litery" :)
Najpierw streszczenie, aby nie zniechęcić: skoro syn zapłacił
*za ojca*, to trzeba spytać czy i jakie podatki powinien był
zapłacić (lub czynności nieoppodatkowane zaewidencjonować) z tego
powodu, że albo od ojca mu się *należały pieniądze* (jakaś
pożyczka, zapłata za coś) albo dał darowiznę, przy czym
darowizna wykluczy możliwość skorzystania z ulgi (nie będzie
"poniesienia wydatku" *przez podatnika* którym jest ojciec).


Skoro chce ulgi, znaczy nie dostał darowizny, znaczy syn
był ojcu winien pieniądze z jakiegoś tytułu.

Jakiego?


Znaczy dla potrzeb podatku trzeba transakcję rozłożyć na czynniki
pierwsze, czyli najbardziej złożone transakcje jakie są opisane
w przepisach.
Z tego co wiemy, wynika że ojciec miał wierzytelność u dostawcy
internetu, pasuje?
Wierzytelność została pokryta z konta syna, wynika iż była to
wobec tego zapłata należności za pomocą innego świadczenia, ale
nie pasuje podjęcie tej czynności bez zgody wierzyciela :>
Inaczej mówiąc, jest pytanie: *jaki* dług miał syn wobec ojca,
że uregulował go w ten sposób że zamiast oddać dług wpłacił na
konto firmy telekomunikacyjnej?
A może był pośrednikiem finansowym?
Tak czy siak, skoro istotne jest "poniesienie wydatku" *przez
ojca*, można domniemywać że wypadałoby mieć dwa dowody zapłaty:
- kiedy i za co (lub na co) ojciec zapłacił (lub wpłacił) synowi
- fakturę o której mowa, zapłaconą przez syna

Problem w tym, że zgodnie z prawem nie można dać sąsiadowi pieniędzy
"weź i kup mi po drodze chleb i plaster" i uważać że np. żaden
podatek z tego tytułu się nie należy :>
Może i każdy sąd wydałby orzeczenie oparte o "znikomą szkodliwość
społeczną", ale przepisy są absurdalne.
W podatku dochodowym (w odróżnieniu od np. podatki od darowizn!)
*nie ma* kwoty zwolnionej w odniesieniu do "innych świadczeń" ani
do "świadczeń bezpłatnych"!
US nie może wziąć oświadczenie że "ktoś zapłacił za kogoś" i nie
powziąć przy okazji informacji że ten "ktoś" dokonał JAKIEJŚ
czynności prawnej (...oraz spytać czy podatek od niej uiszczono ;))

pzdr, Gotfryd
2007-04-23 11:35 Re: Na jakim formularzu odliczenie za Internet Remek
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał:

> Nie tak. Widzisz absurd *w złym miejscu*!
...

Nie będę cytował dalej Twojego postu, aby nie powielać analizy, z której
wynika porażający wniosek:

Polskie prawo podatkowe jest tak skonstruowane, aby "skarbówka" mogła
zniszczyć każdego, kiedy tylko jakiś urzędnik będzie miał kaprys. To jest
tak wymowne, że nie ma co dalej komentować. Nie mogę więc odliczyć wydatków
na Internet, mało tego, nie mogę wysłać syna, córki, wnuczki do sklepu po
chleb?

--
Pozdrawiam Remek
K7S5A, Duron 1,1
Windows98 SE, IE6, OE6
2007-04-23 11:37 Re: Na jakim formularzu odliczenie za Internet Remek
Użytkownik "piotr" napisał:

> PIT-O

Dzięki za pomoc.

--
Pozdrawiam Remek
K7S5A, Duron 1,1
Windows98 SE, IE6, OE6
2007-04-23 22:55 Re: Na jakim formularzu odliczenie za Internet Gotfryd Smolik news
On Mon, 23 Apr 2007, Remek wrote:

> Polskie prawo podatkowe jest tak skonstruowane, aby "skarbówka" mogła
> zniszczyć każdego, kiedy tylko jakiś urzędnik będzie miał kaprys.

Prawdę jest, że w wielu przypadkach podatnik mający choć śladowe
pojęcie o przedmiocie da rady się wybronić.
Przykład, taka "klasyka": idziesz do znajomych na imprezę i robisz
dla nich zdjęcia.
Właśnie, tu mamy hak: "dla nich". Wraz z niejednoznacznością pojęcia
"zdjęcie" :)
Jeśli dla nich jest "robienie zdjęć", czyli jeden z drugim się
*umawia że zrobi zdjęcia*, to mamy usługę. A jak już wiemy,
w ogólnym przypadku nie ma zwolnienia dla "nieodpłatnych świadczeń",
nawet jakby to była groszowa sprawa.
Absurd, ale zwolnienia nie ma.
ALE...
Ale jak ktoś zrobi zdjęcia (w rozumienia "pstryknięcia") *dla
siebie*, a następnie zrobi odbitki i te odbitki weźmie i podaruje,
ba, nawet może podarować prawa majątkowe do "pstykniętego" i *już
utrwalonego* utworu, to podpada od wyłączenie od podatku dochodowego,
bo to jest darowizna! A w tamtej ustawie jest (limitowane)
zwolnienie.
W ten deseń, dopóki wartość darowizny nie przekroczy 1000 zł,
wszyscy są "czyści". Oczywiście "pstrykacz" nie może prowadzić
działalności gospodarczej zahaczające o fotografię, bo wtedy
może oberwać podatkami (korektą kosztów i naliczeniem VAT),
ale to mamy na marginesie, rozważamy "zwykłych ludzi" z osobistym
aparatem foto :)
Absurd? - absurd. Ale tak jest w przepisach. Jeśli jeden z drugim
ustali *przed* zrobieniem (czegokolwiek) że mu to zrobi, to
nie ma zwolnień z podatku i już.
Propozycja przeprowadzenia przez ulicę staruszki jest groźna.
Dla staruszki :]

> To jest tak wymowne, że nie ma co dalej komentować.

Takich przepisów mamy mnóstwo.
Przy tzw. "casusie Kluski" uświadomiono temu i owemu, że jest
całe mnóstwo przepisów które obowiązują i można je LEGALNIE
zastosować. Na przykład "zająć na cele wojskowe" auto jakiejś
firmy.

> Nie mogę więc odliczyć wydatków na Internet,

Znaczy móc może i możesz, przedstawiłem tylko spojrzenie takie:
"a wytłumacz *z jakiego tytułu* syn miał dług do spłacenia".
Płacenie za długi rodziców niekoniecznie miesci się w obowiązku
o którym niżej, żebyś nie miał zamiaru powołać się na niżej
podane przepisy :)

> mało tego, nie mogę wysłać syna, córki, wnuczki do sklepu po
> chleb?

Widzisz, moim zdaniem możesz.

I aczkolwiek na ogół powoduje to szok, właśnie tak mamy ustawione
prawo podatkowe :)
Wszelkie "wpłaty" są przychodem, *chyba że* w ustawie wskazano że
przychodem nie są (wszelkie depozyty, pożyczki, zwroty wpłat ktore
nie były kosztem ani podstawą do ulgi itp) albo ustawie nie
podlegają (czynności nielegalne :>, dajmy na to majątek pochodzący
z kradzieży) albo są zwolnione (parę przykładów jest) albo
są w inny sposób wykluczone, jako realizacja obowiązku ustawowego.
Konkretnie, jak obca osoba kupi Ci chleb, to "spełnia nieodpłatne
świadczenie" (mogłeś zadzwonić po taksówkarza żeby Ci chleb
przywiózł za stosowną opłatą). Jak posyłasz własne dziecko,
to spełnia ono *ustawowy obowiązek*, więc nie ma mowy o dobrowolnym
"swiądczeniu" - patrz niżej :)
Może to jest śmieszne, ale jest ustawa regulująca zasady, jak
to się określa, "ustroju majątkowego" oraz innych obowiązków
małżonków i pozostających na ich wychowaniu dzieci.
Znaczy śmieszne może się wydawać że z niej wynika "legalnosć
posłania po bułki", ale IMO właśnie tak jest!
Nazywa się KRiO :) (Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy).
IMO dzieci i wnuków można posyłać po chleb bez ryzyka że
jakieś wykroczenie podatkowe popełnimy :O
Podstawa prawna:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-rodzinny-i-opiekunczy-1_2_24.html
Art. 87 oraz art. 91 par. 2
:)

Niemnie taki przykładowy problem "kup mi chleb" wskazuje
właśnie na absurd: jak ktoś doniesie, to jedyną szansą
oskarżonego jest iż sąd raczy uznać iż czyn miał "mała
szkodliwość społeczną". Ale jak sąd NIE BĘDZIE CHCIAŁ...
Przecież "szkoliwość społeczna" tego piekarza, co go
za VAT od darowanych bułeczek "zbankrutowali", w rozumieniu
tzw. "normalnego człowieka" była właśnie mała.
Ale jemu się nie upiekło.
Po prostu: twórcy prawa chyba nie zdają sobie sprawy, ile
"rykoszetów" powodują zbyt restrykcyjne przepisy :(

pzdr, Gotfryd
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

odliczenie- internet

karolina 2006-01-02 10:50

Odliczenie za internet?

Annacor 2006-01-11 10:09

z jakim VAT-em kupuje w hurtowni material...

Dekarz 2006-02-04 22:46

Odliczenie za Internet 2005

eRRator 2006-02-16 16:55

Odliczenie od podatku - Internet

dr Bartek 2006-02-28 19:18

Odliczenie internetu - internet przez kartę SIMLUS

el gato 2006-03-20 20:54

Odliczenie za Internet i wspolne rozliczenie?

Jarosław_Rafa 2006-04-15 18:00

Odliczenie internetu - internet przez kartę SIMLUS

el gato 2006-03-20 20:54

Odliczenie za Internet i wspolne rozliczenie?

Jarosław_Rafa 2006-04-15 18:00

Internet odliczenie od podatku

art409 2007-02-27 21:37