Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Nawet gdyby roszczenie było przedawnione, to nie przestaje istnieć....

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2011-06-19 13:37 Nawet gdyby roszczenie było przedawnione, to nie przestaje istnieć.... gazeta.pl
niezłe bo Polskie

jk

http://www.rp.pl/artykul/4,675642_Windykacja_nie_pozwala_na_natarczy wosc_i_nekanie.html

2011-06-19 13:55 Re: Nawet gdyby roszczenie było przedawnione, to nie przestaje istnieć.... Robert Tomasik
Użytkownik "gazeta.pl" <69GTOT@ONET.PL> napisał w wiadomości
news:itkn6v$9am$1@news.onet.pl...
> niezłe bo Polskie

> http://www.rp.pl/artykul/4,675642_Windykacja_nie_pozwala_na_natarczywosc_i_nekanie.ht ml

Teraz dodatkowo jest nowy przepis karny, na który może się załapać
windykacja. Zresztą moim zdaniem te działania są chore. Jest określona
ścieżka odzyskiwania długów, czyli sąd i komornik. Moim zdaniem po prostu
ustawą należałoby ograniczyć taką radosną twórczość windykatorów, bowiem to
jakiś absurd, by po latach wracać do starych rzeczy. Zresztą, w mojej
ocenie jakimś rozwiązaniem jest składanie przez nagabywane osoby
zawiadomień o oszustwie popełnionym na szkodę windykatorów przez firmę
sprzedającą nieistniejące zobowiązanie. Jak zamiast pracować zaczną biegać
po prokuraturach i wyjaśniać, co i jak się zdarzyło 10 lat temu, to może
wreszcie poczują się jak ten klient i przestaną kombinować albo będą
przeglądać sprzedawane wierzytelności. Bo z tego, co się orientuję, to
wierzytelności są sprzedawane, jako bazy danych za ułamkową część
zaksięgowanych długów.
2011-06-19 14:31 Re: Nawet gdyby roszczenie było przedawnione, .B:artek.
W dniu 19-06-2011 13:55, Robert Tomasik pisze:
> Zresztą,
> w mojej ocenie jakimś rozwiązaniem jest składanie przez nagabywane osoby
> zawiadomień o oszustwie popełnionym na szkodę windykatorów przez firmę
> sprzedającą nieistniejące zobowiązanie. Jak zamiast pracować zaczną
> biegać po prokuraturach i wyjaśniać, co i jak się zdarzyło 10 lat temu,
> to może wreszcie poczują się jak ten klient i przestaną kombinować albo
> będą przeglądać sprzedawane wierzytelności.

Wierzytelność przedawniona to nie jest wierzytelność nieistniejąca.
Zobowiązanie istnieje i ma się dobrze, nawet po 10 latach. Dochodzenie
zapłaty przedawnionych wierzytelności samo w sobie nie jest sprzeczne z
prawem.


--
.B:artek.
2011-06-19 15:00 Re: Nawet gdyby roszczenie było przedawnione, t elephanto
W dniu 19-06-2011 14:31, .B:artek. pisze:

> Wierzytelność przedawniona to nie jest wierzytelność nieistniejąca.
> Zobowiązanie istnieje i ma się dobrze, nawet po 10 latach. Dochodzenie
> zapłaty przedawnionych wierzytelności samo w sobie nie jest sprzeczne z
> prawem.

No i ok, ale jezeli dluznik odpisze, ze sprawa sie przedawnila, wiec on
placil nie bedzie, a firma windykacyjna dobrze zdaje sobie z tego
sprawe, to po co sie dalej bawic? Jak pojda do sadu, to przegraja, wiec
dalsze nekanie o zaplate jest tylko tym - nekaniem.



--
Adam
2011-06-19 19:00 Re: Nawet gdyby roszczenie było przedawnione, witek
On 6/19/2011 6:37 AM, gazeta.pl wrote:
> niezłe bo Polskie
>
> jk
>
> http://www.rp.pl/artykul/4,675642_Windykacja_nie_pozwala_na_natarczywosc_i_nekanie.ht ml
>
>

i bardzo dobrze

firmy windykacyjne nie maja zadnych dodatkowych przywilejow.
reprezentuja one wierzyciela w taki sam sposob jak kazda inna osoba.
Jedyna roznica to taka, ze maja praktyke co robic aby dlug odzyskac i
tylko w tym siedza.

maja prawo wezwac dluznika do zaplaty maja prawo w imieniu wierzyciela
isc do sadu i maja prawo isc do komornika, w zamian za co ich
wynagrodzeniem jest czesc odzyskanego dlugu.
I to wszystko co moga.


2011-06-19 19:04 Re: Nawet gdyby roszczenie było przedawnione, witek
On 6/19/2011 7:31 AM, .B:artek. wrote:
> W dniu 19-06-2011 13:55, Robert Tomasik pisze:
>> Zresztą,
>> w mojej ocenie jakimś rozwiązaniem jest składanie przez nagabywane osoby
>> zawiadomień o oszustwie popełnionym na szkodę windykatorów przez firmę
>> sprzedającą nieistniejące zobowiązanie. Jak zamiast pracować zaczną
>> biegać po prokuraturach i wyjaśniać, co i jak się zdarzyło 10 lat temu,
>> to może wreszcie poczują się jak ten klient i przestaną kombinować albo
>> będą przeglądać sprzedawane wierzytelności.
>
> Wierzytelność przedawniona to nie jest wierzytelność nieistniejąca.
> Zobowiązanie istnieje i ma się dobrze, nawet po 10 latach. Dochodzenie
> zapłaty przedawnionych wierzytelności samo w sobie nie jest sprzeczne z
> prawem.
>
>
ale sposob dochodzenia juz tak.
2011-06-20 00:42 Re: Nawet gdyby roszczenie było przedawnione, Andrzej_Ława
W dniu 19.06.2011 14:31, .B:artek. pisze:

> Wierzytelność przedawniona to nie jest wierzytelność nieistniejąca.
> Zobowiązanie istnieje i ma się dobrze, nawet po 10 latach. Dochodzenie
> zapłaty przedawnionych wierzytelności samo w sobie nie jest sprzeczne z
> prawem.

No to idź z tą wierzytelnością do sądu albo się odczep, windykatorku.

Ileż razy można przypominać, że ludzie nie mają obowiązku trzymać
dowodów zapłaty przez dekady i stulecia, a głównie na tym żerują
windykatorzyny ścigające za rzekomo należne długi.
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

pilicja umorzyla postepowanie- nawet mnie nie przesluchali...

Mariusz 2006-04-25 16:48

Przeglądanie akt sprawy której nie było się stroną

Mario 2006-05-16 15:43

polisa na zycie - roszczenie

Joan 2006-05-30 13:39

Roszczenie regresowe i kwota z kosmosu

robert 2006-12-04 19:57

Dzierżawa gruntu na 30 lat?- co by wtopy nie było-pytanie

PabloGT 2007-01-10 12:01

Roszczenie OC po poltora roku

piotr.majchrzak.sr 2007-01-18 11:21

kiedy powstaje roszczenie w ubezpieczeniach?

vis 2008-03-09 00:09

roszczenie powypadkowa

Mustad 2009-03-19 16:09

wypowiedzenie a roszczenie finasowe

gazebo 2009-11-02 11:38

Windykacja za najem lokalu, gdy nie było ważnej umowy (help...)

trudna sprawa 2010-03-23 12:37