poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2013-10-23 16:06 | "nielegalna adopcja" - dowód, że państwo tra | sqlwiel |
, jak będący własnością tegoż państwa inwentarz gospodarski, dokładniej. Jeśli dwoje dorosłych i zdolnych do czynności prawnych ludzi, małżeństwo, zrzeka się praw rodzicielskich na rzecz innego małżeństwa podpisując stosowne papierki i państwo się między nich wpieprza ze swoim "nie wolno" - to jest to dokładnie to, co powyżej. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
2013-10-23 16:12 | Re: "nielegalna adopcja" - dowód, że państwo | witek |
sqlwiel wrote: > , jak będący własnością tegoż państwa inwentarz gospodarski, dokładniej. > > Jeśli dwoje dorosłych i zdolnych do czynności prawnych ludzi, > małżeństwo, zrzeka się praw rodzicielskich na rzecz innego małżeństwa > podpisując stosowne papierki i państwo się między nich wpieprza ze swoim > "nie wolno" - to jest to dokładnie to, co powyżej. > > bo to sie nie nazywa prawo rodzicielskie tylko obowiązek rodzicielski obowiązku nie możesz się zrzec. moze cię on co najwyzej byc odebrany. |
||
2013-10-23 16:22 | Re: "nielegalna adopcja" - dowód, że państwo | m |
W dniu 23.10.2013 16:06, sqlwiel pisze: > , jak będący własnością tegoż państwa inwentarz gospodarski, dokładniej. > > Jeśli dwoje dorosłych i zdolnych do czynności prawnych ludzi, > małżeństwo, zrzeka się praw rodzicielskich na rzecz innego małżeństwa > podpisując stosowne papierki i państwo się między nich wpieprza ze swoim > "nie wolno" - to jest to dokładnie to, co powyżej. No nie? Normalnie zabraniają dysponowania dziećmi jak własnością. Dzicz panie, dzicz. Jeszcze zabronią handlu ludźmi i będzie zupełnie barbaria. p. m. |
||
2013-10-23 16:23 | Re: "nielegalna adopcja" - dowód, że państwo | Andrzej Lawa |
W dniu 23.10.2013 16:06, sqlwiel pisze: > , jak będący własnością tegoż państwa inwentarz gospodarski, dokładniej. > > Jeśli dwoje dorosłych i zdolnych do czynności prawnych ludzi, > małżeństwo, zrzeka się praw rodzicielskich na rzecz innego małżeństwa > podpisując stosowne papierki i państwo się między nich wpieprza ze swoim > "nie wolno" - to jest to dokładnie to, co powyżej. > > No tak, bo dla skurwieli dziecko jest jak zwierzątko - które "właściciele" zwani wcześniej rodzicami mogą zbywać wedle woli. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
||
2013-10-23 16:23 | Re: "nielegalna adopcja" - dowód, że państwo | Andrzej Lawa |
W dniu 23.10.2013 16:22, m pisze: > W dniu 23.10.2013 16:06, sqlwiel pisze: >> , jak będący własnością tegoż państwa inwentarz gospodarski, dokładniej. >> >> Jeśli dwoje dorosłych i zdolnych do czynności prawnych ludzi, >> małżeństwo, zrzeka się praw rodzicielskich na rzecz innego małżeństwa >> podpisując stosowne papierki i państwo się między nich wpieprza ze swoim >> "nie wolno" - to jest to dokładnie to, co powyżej. > > No nie? Normalnie zabraniają dysponowania dziećmi jak własnością. Dzicz > panie, dzicz. > > Jeszcze zabronią handlu ludźmi i będzie zupełnie barbaria. Częściowo zakazali - nerką nie pohandlujesz. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
||
2013-10-23 16:24 | Re: "nielegalna adopcja" - dowód, że państwo | sqlwiel |
W dniu 2013-10-23 16:12, witek pisze: > sqlwiel wrote: >> , jak będący własnością tegoż państwa inwentarz gospodarski, dokładniej. >> >> Jeśli dwoje dorosłych i zdolnych do czynności prawnych ludzi, >> małżeństwo, zrzeka się praw rodzicielskich na rzecz innego małżeństwa >> podpisując stosowne papierki i państwo się między nich wpieprza ze swoim >> "nie wolno" - to jest to dokładnie to, co powyżej. >> >> > > bo to sie nie nazywa prawo rodzicielskie tylko obowiązek rodzicielski > obowiązku nie możesz się zrzec. moze cię on co najwyzej byc odebrany. > No coś takiego... Czyli twierdzisz, że coś takiego nie istnieje? Np: -> http://www.we-dwoje.pl/pozbawienie;praw;rodzicielskich,artykul,30 005.html Gołąb, który coś-tam na parapet, to przy Tobie cianiarz -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
||
2013-10-23 16:27 | Re: "nielegalna adopcja" - dowód, że państwo | sqlwiel |
W dniu 2013-10-23 16:22, m pisze: > W dniu 23.10.2013 16:06, sqlwiel pisze: >> , jak będący własnością tegoż państwa inwentarz gospodarski, dokładniej. >> >> Jeśli dwoje dorosłych i zdolnych do czynności prawnych ludzi, >> małżeństwo, zrzeka się praw rodzicielskich na rzecz innego małżeństwa >> podpisując stosowne papierki i państwo się między nich wpieprza ze swoim >> "nie wolno" - to jest to dokładnie to, co powyżej. > > No nie? Normalnie zabraniają dysponowania dziećmi jak własnością. Dzicz > panie, dzicz. > > Jeszcze zabronią handlu ludźmi i będzie zupełnie barbaria. Hm... A Twoim zdaniem dziecko jest czyje? Rodziców, czy państwowe? A jeśli to "państwo" odbiera dziecko rodzicom, bo dziecko ma 20% nadwagi - to wszystko jest cacy i super i dziecko nie jest traktowane jak rzecz? Gratuluję! W Korei Pn powinieneś czuć się jak w raju. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
||
2013-10-23 16:45 | Re: "nielegalna adopcja" - dowód, że państwo | m |
W dniu 23.10.2013 16:27, sqlwiel pisze: > W dniu 2013-10-23 16:22, m pisze: >> W dniu 23.10.2013 16:06, sqlwiel pisze: >>> , jak będący własnością tegoż państwa inwentarz gospodarski, dokładniej. >>> >>> Jeśli dwoje dorosłych i zdolnych do czynności prawnych ludzi, >>> małżeństwo, zrzeka się praw rodzicielskich na rzecz innego małżeństwa >>> podpisując stosowne papierki i państwo się między nich wpieprza ze swoim >>> "nie wolno" - to jest to dokładnie to, co powyżej. >> >> No nie? Normalnie zabraniają dysponowania dziećmi jak własnością. Dzicz >> panie, dzicz. >> >> Jeszcze zabronią handlu ludźmi i będzie zupełnie barbaria. > > Hm... A Twoim zdaniem dziecko jest czyje? Rodziców, czy państwowe? Jest swoje. Jest też rodziców, ale nie w sensie własności. Dlatego nie może być np. sprzedane ani podarowane. > > A jeśli to "państwo" odbiera dziecko rodzicom, bo dziecko ma 20% nadwagi > - to wszystko jest cacy i super i dziecko nie jest traktowane jak rzecz? Nic na temat odbierania dziecka z powodu nadwagi nie pisałem. > > Gratuluję! W Korei Pn powinieneś czuć się jak w raju. Pogratuluj temu kto cię logiki uczył, jeżeli widzisz prostą zależność między poglądem na to że nie wolno dziecka traktować jak rzecz a chęcią mieszkania w Korei Pn. p. m. |
||
2013-10-23 16:56 | Re: "nielegalna adopcja" - dowód, że państwo | sqlwiel |
W dniu 2013-10-23 16:45, m pisze: >> Hm... A Twoim zdaniem dziecko jest czyje? Rodziców, czy państwowe? > > Jest swoje. Jest też rodziców, ale nie w sensie własności. Dlatego nie > może być np. sprzedane ani podarowane. Swoje? Czyli ma prawo decydowania o sobie? Ejże... :) Cp to znaczy "jest swoje"? Odpowiedz precyzyjnie i z uzasadnieniem na pytanie "czyje jest dziecko, skoro samo nie ma pełni praw" ? A potem: Dlaczego o losie dziecka ma prawo decydować urzędnik, a nie mają tego prawa rodzice, czyli jego prawni pełnomocnicy? , to może podejmę dyskusję. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
||
2013-10-23 17:21 | Re: "nielegalna adopcja" - dowód | qwerty |
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:l48m5u$fds$2@node2.news.atman.pl... > CzÄĹciowo zakazali - nerkÄ nie pohandlujesz. Nerka naleĹźy do paĹstwa. To ono mnie stworzyĹo, zapewniĹo schronienie, karmiĹo, dbaĹo. Jeszcze trochÄ i bÄdÄ znowu podawaÄ pawulon, aby dawaÄ bardziej potrzebujÄ cym (i nie bÄdzie potrzebna zgoda rodziny). |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Adopcja |
michal | 2005-12-25 00:44 |
Nielegalna DG. Co zrobic? |
Tomasz_Kałużny | 2006-01-18 18:50 |
nielegalna aborcja |
Irek | 2006-08-02 14:08 |
Nielegalna praca zagranica |
Marek | 2006-09-23 23:09 |
Mamy państwo policyjne |
boukun | 2007-08-12 12:40 |
Państwo kontrolowane |
boukun | 2007-08-26 14:19 |
Państwo nielegalnie sterowane |
boukun | 2007-08-29 10:05 |
Modernizacja nielegalna i odszkodowanie |
Jurek | 2008-10-16 18:07 |
Sprzedaz terminala nielegalna? |
WWW | 2009-02-04 13:18 |
Państwo prawa? |
SJS | 2013-07-04 09:43 |