poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-10-03 22:34 | Niesłuszne aresztowanie | buraxta |
Proszę o poradę w imieniu kolegi. Jego brat wracał w nocy ulicą od znajomych (trzeźwy) i został zatrzymany, ponieważ w okolicy zgłoszono kradzież i gwałt. Zgłaszała to około 50-letnia kobieta, która w dodatku była pijana jak bela. Policja czekała całą noc, aż kobieta wytrzeźwieje. Rano okazało się, że o żadnym gwałcie nie było mowy, później znów zmieniła zdanie i kręciła. Dodatkowo zeznania złożyła jego dziewczyna i kolega, z którymi przebywał w tamtym czasie. Kobieta nie rozpoznała go jako sprawcę, nawet nie pasował do sporządzonego rysopisu. Podobno policja pobrała próbki DNA - skutek także negatywny. Oczywiście nie muszę dodawać, że był niewinny, zresztą nie podejrzewam go o desperację w stylu gwałtu na jakiejś starej pijaczce... Pytanie - co tutaj można zadziałać, bo zostawić tak tego burdelu nie zamierzamy... -- // \\ // // // http://www.buraxta.int.pl \\ \\ \\ \\ \\ \\ GG:421503 | JID:buraxta@gmail.com // // // \\ // |
2006-10-03 23:13 | Re: Niesłuszne aresztowanie | kukikoko |
nic nie zrobisz. procedury muszą trwać. Twojemu znajomemu nic nie grozi. Baba pogada, pospisują, zobaczą co i jak i tyle. |
||
2006-10-03 23:15 | Re: Niesłuszne aresztowanie | Alek |
Użytkownik "buraxta" > Proszę o poradę w imieniu kolegi. > Jego brat wracał w nocy ulicą od znajomych (trzeźwy) i został > zatrzymany, ponieważ w okolicy zgłoszono kradzież i gwałt. [...] > Pytanie - co tutaj można zadziałać, bo zostawić tak tego burdelu nie > zamierzamy... W temacie piszesz o aresztowaniu, w treści tylko o zatrzymaniu. Co twoim zdaniem policja zrobiła źle, co nazywasz burdelem i co chciałbyć osiągnąć? |
||
2006-10-03 23:11 | Re: Niesłuszne aresztowanie | Robert Tomasik |
Użytkownik "buraxta" news:efuhhf$2no$1@news.onet.pl... A czemu kolega, jak został - jego zdaniem - bezpodstawnie zatrzymany, nie złożył zażalenia na zatrzymanie do sądu? Pouczony o tym zostać przynajmniej powinien, a w każdym razie na protokole ma to pouczenie i musiał je podpisać. Z tego co piszesz wnoszę, że nie był aresztowany, tylko zatrzymany. Trudno na podstawie Twojego opisu zajmować stanowisko na temat zasadności tej czynności. Fakt, że w konsekwencji okazał się niewinny niczego tutaj nie przesądza, bo przecież w chwili podejmowania decyzji o zatrzymaniu większość faktów, które opisałeś i które doprowadziły do jego uniewinnienia nie była znana. Również niewielkie znaczenie ma to, że zgwałcona była "starą pijaczką". Starych pijaczek również nie wolno gwałcić. |
||
2006-10-04 19:12 | Re: Niesłuszne aresztowanie | buraxta |
Alek wrote: > W temacie piszesz o aresztowaniu, w treści tylko o zatrzymaniu. Co twoim > zdaniem policja zrobiła źle, co nazywasz burdelem i co chciałbyć osiągnąć? Faktycznie mój błąd - chodzi o zatrzymanie, bo jak sądzę decyzję o areszcie wydaje Sąd? Co zrobiła policja źle? Ano powinęli chłopaka na 24h za to, że po prostu przechodził, bo innych podstaw nie mieli - chyba wystarczający powód? -- // \\ // // // http://www.buraxta.int.pl \\ \\ \\ \\ \\ \\ GG:421503 | JID:buraxta@gmail.com // // // \\ // |
||
2006-10-04 19:16 | Re: Niesłuszne aresztowanie | buraxta |
Robert Tomasik wrote: > A czemu kolega, jak został - jego zdaniem - bezpodstawnie zatrzymany, > nie złożył zażalenia na zatrzymanie do sądu? Pouczony o tym zostać > przynajmniej powinien, a w każdym razie na protokole ma to pouczenie i > musiał je podpisać. Nie złożył z prostej przyczyny - bo siedział całą dobę zamknięty. > Z tego co piszesz wnoszę, że nie był aresztowany, tylko zatrzymany. Tak jest. > Trudno na podstawie Twojego opisu zajmować stanowisko na temat > zasadności tej czynności. Fakt, że w konsekwencji okazał się niewinny > niczego tutaj nie przesądza, bo przecież w chwili podejmowania decyzji o > zatrzymaniu większość faktów, które opisałeś i które doprowadziły do > jego uniewinnienia nie była znana. Podejrzewam, że policja miała jakiś rysopis? No bo chyba nie robią łapanki w całej okolicy na chybił-trafił? Sęk w tym, że do rysopisu chłopak nijak nie pasuje. > Również niewielkie znaczenie ma to, > że zgwałcona była "starą pijaczką". Starych pijaczek również nie wolno > gwałcić. Zgadzam się, że nie wolno ich gwałcić, aczkolwiek bycie pijaczką raczej świadczy o wiarygodności poszkodowanej. Nie wspomnę już, że trzeba być niezłym idiotą, żeby mając 20 lat i dziewczynę gwałcić na ulicy starą pijaczkę? -- // \\ // // // http://www.buraxta.int.pl \\ \\ \\ \\ \\ \\ GG:421503 | JID:buraxta@gmail.com // // // \\ // |
||
2006-10-04 19:25 | Re: Niesłuszne aresztowanie | Kaiser Souza |
> Pytanie - co tutaj można zadziałać, bo zostawić tak tego burdelu nie > zamierzamy... Więc został jedynie zatrzymany.Może się CHYBA skarżyć na podstawie art. 552 par 4 k.p.k. o niewatpliwie niesłuszne zatrzymanie - ma rok czasu od zwolnienia, ale piszę chyba, bo nie wiem czy jak się nie skarżył na zatrzymanie w trybie art. 246 kpk to teraz mu przysługuje ta skarga z 552 kpk (było ostatnio orzeczenie SN na ten temat, zapomniałem co w interesującej nas kwestii stwierdzili...:). W każdym razie próbować zawsze można pzdr mk -- |
||
2006-10-04 19:27 | Re: Niesłuszne aresztowanie | Pit |
Wydaje mi sie, ze jak mieli takie zgłoszenie to maja prawo zatrzymac do 48 godzin a wiecej za decyzja sądu (chyba nawet maks 72 godziny, później decyzja sądu o ewentualnym tymczasowym aresztowaniu). Odszkodowania z tego tytułu nie dostaniesz bo to były zwykłe czynnosci służbowe mające na celu zatrzymanie sprawcy. |
||
2006-10-04 20:35 | Re: Niesłuszne aresztowanie | jb |
buraxta > Robert Tomasik wrote: > > A czemu kolega, jak został - jego zdaniem - bezpodstawnie zatrzymany, > > nie złożył zażalenia na zatrzymanie do sądu? Pouczony o tym zostać > > przynajmniej powinien, a w każdym razie na protokole ma to pouczenie i > > musiał je podpisać. > > Nie złożył z prostej przyczyny - bo siedział całą dobę zamknięty. > > Przy sporządaniu protokołu policjant pyta, czy składa się zażalenie na zatrzymanie. Jesli oświadczasz, że tak - odbywacie przejażdżkę do sądu... -- |
||
2006-10-04 22:02 | Re: Niesłuszne aresztowanie | Robert Tomasik |
Użytkownik "buraxta" news:eg0q9j$6v9$1@news.onet.pl... > Nie złożył z prostej przyczyny - bo siedział całą dobę zamknięty. W chwli zatrzymania jest pouczany, że ma prawo wnieść zażalenie. Jesli chce z nigo skorzystać, to dostaje kartkę papieru, pisze zażalenie i natychmiast z tym nabojem jedzie się do sądu. > > Podejrzewam, że policja miała jakiś rysopis? No bo chyba nie robią łapanki w > całej okolicy na chybił-trafił? > Sęk w tym, że do rysopisu chłopak nijak nie pasuje. A znasz ten rysopis? Zresztą z rysopisami tak jest, że czasem pół miasta do nich pasuje. Zwłaszcza, jak świadek nie ma w tym wprawy. > Zgadzam się, że nie wolno ich gwałcić, aczkolwiek bycie pijaczką raczej > świadczy o wiarygodności poszkodowanej. Nie wspomnę już, że trzeba być niezłym > idiotą, żeby mając 20 lat i dziewczynę gwałcić na ulicy starą pijaczkę? Z mojego doświadczenia wynika, że niekoniecznie masz niestety rację co do rzeczy ogólnej. Nie chciał bym, byś to odebrali jako atak na Twojego kolegę, tym nie mniej nie policjant nie może zakładać, że po ulicy chodzą sami zrównoważeni. Poza tym trzeba być niezłym idiotą, by w ogóle gwałcić jakąś panienkę, a wiek i wygląd ma tu juz drugorzędne znaczenie. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie w 1947 roku |
eMeS | 2008-04-23 23:28 |