poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-02-04 08:37 | Nowy regulamin | zly |
Witam Aster wprowadza nowy regulami, od 1 stycznia. Oczywiscie mozna rozwiazac stara umowe etc. Czy jednak musze podpisywac nowy? Powiedzmy, ze nie chce podpisywac nowego, ale nie chce rowniez rezygnowac ze starej umowy. Moim zdaniem nie mam obowiazku nic podpisywac a oni nie moga wyciagnac z tego powodu konsekwencji, bo to tak jakbym ja im napisal nowa umowe do podpisania, oni nie chcieli podpisac wiec mam prawo do rozwiazania umowy, ale w ta strone raczej by ich to nie interesowalo :) Pytanie drugie: czy ater ma prawo i na jakiej monitorowac co sciagam -- marcin |
2009-02-04 10:07 | Re: Nowy regulamin | SzalonyKapelusznik |
On 4 Lut, 08:37, zly > Witam > Aster wprowadza nowy regulami, od 1 stycznia. Oczywiscie mozna rozwiazac > stara umowe etc. > > Czy jednak musze podpisywac nowy? Powiedzmy, ze nie chce podpisywac nowego, > ale nie chce rowniez rezygnowac ze starej umowy. Moim zdaniem nie mam > obowiazku nic podpisywac a oni nie moga wyciagnac z tego powodu > konsekwencji, bo to tak jakbym ja im napisal nowa umowe do podpisania, oni > nie chcieli podpisac wiec mam prawo do rozwiazania umowy, ale w ta strone > raczej by ich to nie interesowalo :) > > Pytanie drugie: czy ater ma prawo i na jakiej monitorowac co sciagam > -- > marcin Aster nie ma tez obowiazku dostarczac sygnalu do domu. |
||
2009-02-04 10:35 | Re: Nowy regulamin | Big Jack |
W wiadomosci: news://news-archive.icm.edu.pl/11tbn50quiecj$.dlg@piki.fixed uzytkownik *zly* napisal(a): > Aster wprowadza nowy regulami, od 1 stycznia. Oczywiscie mozna rozwiazac > stara umowe etc. > > Czy jednak musze podpisywac nowy? Powiedzmy, ze nie chce podpisywac > nowego, ale nie chce rowniez rezygnowac ze starej umowy. Moim zdaniem nie > mam obowiazku nic podpisywac a oni nie moga wyciagnac z tego powodu > konsekwencji, bo to tak jakbym ja im napisal nowa umowe do podpisania, oni > nie chcieli podpisac wiec mam prawo do rozwiazania umowy, ale w ta strone > raczej by ich to nie interesowalo :) Albo akceptujesz nowy regulamin, albo sie rozstajecie. Dotychczasowy traci moc i w sytuacji gdybys dalej byl klientem bez akceptacji nowego, wasze relacje nie bylyby niczym uregulowane. I Ty i oni mozecie robic co chcecie. Chulaj dusza, piekla (regulaminu) nie ma. -- Big Jack ////// ( o o) GG: *660675* --ooO-( )-Ooo- |
||
2009-02-04 11:05 | Re: Nowy regulamin | zly |
Dnia Wed, 4 Feb 2009 10:35:20 +0100, Big Jack napisał(a): > Albo akceptujesz nowy regulamin, albo sie rozstajecie. No ale na tej zasadzie to mozna zerwac bezkarnie kazda umowe. Np mam umowe z inna firma, sa kary jakies tam za zerwanie tej umowy. Nie chce juz miec umowy z ta firma wiec co robie? Wprowadzam nowy ergulamin ktory jest do niezaakceptowania i tym samym nasza umowa rozwiazuje sie bez kar? -- marcin |
||
2009-02-04 12:08 | Re: Nowy regulamin | Big Jack |
W wiadomości: news://news-archive.icm.edu.pl/apbb4kzwmkqd.dlg@piki.fixed użytkownik *zly* napisał(a): > No ale na tej zasadzie to mozna zerwac bezkarnie kazda umowe. > Np mam umowe z inna firma, sa kary jakies tam za zerwanie tej umowy. Nie > chce juz miec umowy z ta firma wiec co robie? Wprowadzam nowy ergulamin > ktory jest do niezaakceptowania i tym samym nasza umowa rozwiazuje sie bez > kar? Chcesz wprowadzać nowy regulamin jako klient firmy? -- Big Jack ////// ( o o) GG: *660675* --ooO-( )-Ooo- |
||
2009-02-04 12:31 | Re: Nowy regulamin | zly |
Dnia Wed, 4 Feb 2009 12:08:57 +0100, Big Jack napisał(a): > Chcesz wprowadzać nowy regulamin jako klient firmy? Mowilem hipotetycznie. Zlozmy, ze ja komus swiadcze jakas usluge, i jest w umowie, ze nie moge bezkarnie jej zerwac. Wystarczy wtedy zmienic regulamin? Zreszta olejmy czepiactwo. Interesuje mnie jak to wyglada od strony prawnej. Zarowno w kwestii regulaminu jak i podsluchiwania oraz oceniania danych -- marcin |
||
2009-02-04 12:42 | Re: Nowy regulamin | Olgierd |
Dnia Wed, 04 Feb 2009 12:31:45 +0100, zly napisał(a): >> Chcesz wprowadzać nowy regulamin jako klient firmy? > > Mowilem hipotetycznie. Zlozmy, ze ja komus swiadcze jakas usluge, i jest > w umowie, ze nie moge bezkarnie jej zerwac. Wystarczy wtedy zmienic > regulamin? Wystarczy, że zmienisz regulamin, a usługobiorca się nie zgodzi. To on wówczas może rozwiązać umowę. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
||
2009-02-04 12:49 | Re: Nowy regulamin | zly |
Dnia Wed, 4 Feb 2009 11:42:31 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a): > Wystarczy, że zmienisz regulamin, a usługobiorca się nie zgodzi. To on > wówczas może rozwiązać umowę. tak, to wiem. Ale co w momencie kiedy sie nie zgadzam z nowym regulaminem, a nie mam zamiaru rozwiazywac tej umowy. Podpisalem jakis czas temu na atkich a nie innych warunkach ktore mi pasowaly i nie zamierzam zmieniac bo druga strona ma jakies widzimisie. -- marcin |
||
2009-02-04 12:57 | Re: Nowy regulamin | Maciej Bebenek (news.onet |
zly wrote: > Dnia Wed, 4 Feb 2009 11:42:31 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a): > >> Wystarczy, że zmienisz regulamin, a usługobiorca się nie zgodzi. To on >> wówczas może rozwiązać umowę. > > tak, to wiem. Ale co w momencie kiedy sie nie zgadzam z nowym regulaminem, > a nie mam zamiaru rozwiazywac tej umowy. Podpisalem jakis czas temu na > atkich a nie innych warunkach ktore mi pasowaly i nie zamierzam zmieniac > bo druga strona ma jakies widzimisie. Dotychczasowy wzorzec umowy został zmieniony przez jedną ze stron, zgodnie z prawem. Teraz masz dwie opcje: kontynuować umowę na *nowych* warunkach lub ją rozwiązać. Z uwagi na fakt, że w takich przypadkach z reguły świadczący umowę ma prawo do odszkodowania przy wcześniejszym jej zakończeniu przez usługobiorcę, prawo daje Ci możliwość rozwiązania umowy bez konieczności płacenia takiego odszkodowania. W zasadzie innej możliwości nie ma, chyba że jesteś w stanie wynegocjować umowę na indywidualnych warunkach, ale to raczej nie w tym przypadku. M. |
||
2009-02-04 13:06 | Re: Nowy regulamin | zly |
Dnia Wed, 04 Feb 2009 12:57:37 +0100, Maciej Bebenek (news.onet.pl) napisał(a): > Dotychczasowy wzorzec umowy został zmieniony przez jedną ze stron, > zgodnie z prawem Ale to zmienic go moze tylko jedna strona? To troch nierowne traktowanie. Bo w momencie kiedy w normalnych warunkach ja bym chcial zerwac umowe to musialbym zaplac jakas kare (typu doplacic za 'upusty' promocyjne) Wynika z tego, ze rozwiazaniem by nie placic tych kar byloby przedstawic aster nowa umowe, zmodyfikowana przeze mnie. I jesli oni by jej nie zaakceprtowali to mialbym prawo bezkarnie odejsc? -- marcin |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Regulamin i Statut SM |
..:: sjf ::.. | 2005-11-21 12:29 |
Regulamin lodowiska |
Crazy | 2006-01-07 20:34 |
Regulamin Organizacyjny |
Kaczka | 2006-02-24 13:32 |
Regulamin sklepu |
2006-05-07 22:39 | |
portal - regulamin |
N_O_W | 2006-05-20 23:18 |
regulamin imprezy |
Henry (k) | 2006-08-17 11:39 |
regulamin kredytu |
Mrqs | 2006-09-19 21:31 |
Regulamin ZTM (regulamin przewozowy) |
Jasko Bartnik | 2006-11-08 20:09 |
regulamin studiów |
Ulcia | 2007-02-11 21:09 |
Nowy regulamin allegro |
SzalonyKapelusznik | 2008-03-29 15:06 |