poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-05-19 14:45 | ochroniarz - naruszenie nietykalnosci | kuba |
Witam moja sprawa wygląda tak: wczoraj bylem na imprezie, która odbywała się w ruinach zamku - dyskoteka, alkochol, jedzenie... tak się złożyło, że wszedłem na "daszek" nad stolikami z kolezanką i tam tanczylismy ;) i na oczach wielu ludzi ochroniarz (wg niego mnie wołał ale nie mialem szans słyszec ze wzgledu na glosna muzyke) szarpiąc mnie za noge zrzucił mnie z tego daszku i spadłem na twarz. W wyniku tego mam pozdzieraną twarz, spuchniety nos itp na szczescie nic powaznego mi sie nie stało ale mogło bo było to ok 2 metry i upadek na bruk. 1 wersja ochrony była taka ze zostałem popchnięty co bylo całkowitym kłamstwem. W celu wyjasnienia sprawy została wezwana policja i złożyłem zeznania... ja i ochroniarz zostalismy przebadani alkomatem - ja mialem ponad 1 a ochroniarz 0. co mogę zrobic w tej sytuacji? pozywać ochronę? czy mam wogule szanse cos osiągnąć? czy pozywając ochrone organizatorzy imprezy mogą miec problemy? dziekuje za pomoc |
2007-05-19 15:22 | Re: ochroniarz - naruszenie nietykalnosci | kuba |
update mam złamany nos Użytkownik "kuba" news:f2mrh3$g8c$1@news.onet.pl... > Witam > > moja sprawa wygląda tak: > > wczoraj bylem na imprezie, która odbywała się w ruinach zamku - dyskoteka, > alkochol, jedzenie... > > tak się złożyło, że wszedłem na "daszek" nad stolikami z kolezanką i tam > tanczylismy ;) > > i na oczach wielu ludzi ochroniarz (wg niego mnie wołał ale nie mialem > szans słyszec ze wzgledu na glosna muzyke) szarpiąc mnie za noge zrzucił > mnie z tego daszku i spadłem na twarz. > W wyniku tego mam pozdzieraną twarz, spuchniety nos itp na szczescie nic > powaznego mi sie nie stało ale mogło bo było to ok 2 metry i upadek na > bruk. > > 1 wersja ochrony była taka ze zostałem popchnięty co bylo całkowitym > kłamstwem. W celu wyjasnienia sprawy została wezwana policja i złożyłem > zeznania... > ja i ochroniarz zostalismy przebadani alkomatem - ja mialem ponad 1 a > ochroniarz 0. > > co mogę zrobic w tej sytuacji? pozywać ochronę? czy mam wogule szanse cos > osiągnąć? > czy pozywając ochrone organizatorzy imprezy mogą miec problemy? > > dziekuje za pomoc > |
||
2007-05-19 15:35 | Re: ochroniarz - naruszenie nietykalnosci | Jacek23 |
Ech ,ochrona. To dupki, i wg. mnie nie maja prawa ingerowac w nic, chyba ze jako zwylki obywatele, ale to sliska sprawa. Na marginesie czy dach jest do tancow? -- jacek23@post.pl [gg: 207344] |
||
2007-05-19 16:04 | Re: ochroniarz - naruszenie nietykalnosci | gardziej |
> tak się złożyło, że wszedłem na "daszek" nad stolikami z kolezanką i tam > tanczylismy ;) > > i na oczach wielu ludzi ochroniarz (wg niego mnie wołał ale nie mialem > szans słyszec ze wzgledu na glosna muzyke) szarpiąc mnie za noge zrzucił > mnie z tego daszku i spadłem na twarz. byc moze uratowal ci zycie, gdybys nie spadl w kontrolowany przez niego sposob, moglbys sie np. zabic czy cos! |
||
2007-05-19 17:23 | Re: ochroniarz - naruszenie nietykalnosci | Adas |
Użytkownik "gardziej" news:f2n064$8v6$1@atlantis.news.tpi.pl... >> tak się złożyło, że wszedłem na "daszek" nad stolikami z kolezanką i tam >> tanczylismy ;) >> >> i na oczach wielu ludzi ochroniarz (wg niego mnie wołał ale nie mialem >> szans słyszec ze wzgledu na glosna muzyke) szarpiąc mnie za noge zrzucił >> mnie z tego daszku i spadłem na twarz. > > byc moze uratowal ci zycie, gdybys nie spadl w kontrolowany przez niego > sposob, moglbys sie np. zabic czy cos! 5tysi dasz rade wyciagnac od karka Adas |
||
2007-05-19 18:48 | Re: ochroniarz - naruszenie nietykalnosci | kuba |
> 5tysi dasz rade wyciagnac od karka > czyli mam pozwać organizatora, firme ochroniarską czy tego kolesia? |
||
2007-05-19 18:49 | Re: ochroniarz - naruszenie nietykalnosci | kuba |
> 5tysi dasz rade wyciagnac od karka > jak? co mam zrobić? |
||
2007-05-19 19:16 | Re: ochroniarz - naruszenie nietykalnosci | kuba |
Użytkownik "gardziej" news:f2n064$8v6$1@atlantis.news.tpi.pl... >> tak się złożyło, że wszedłem na "daszek" nad stolikami z kolezanką i tam >> tanczylismy ;) >> >> i na oczach wielu ludzi ochroniarz (wg niego mnie wołał ale nie mialem >> szans słyszec ze wzgledu na glosna muzyke) szarpiąc mnie za noge zrzucił >> mnie z tego daszku i spadłem na twarz. > > byc moze uratowal ci zycie, gdybys nie spadl w kontrolowany przez niego > sposob, moglbys sie np. zabic czy cos! mogl mi po prostu jakos dac sygnał do zejscia a nie zrzucić, pozatym czy ochroniarz ma prawo robic takie rzeczy? jakie ma uprawnienia? |
||
2007-05-19 19:39 | Re: ochroniarz - naruszenie nietykalnosci | gardziej |
> mogl mi po prostu jakos dac sygnał do zejscia a nie zrzucić, pozatym czy > ochroniarz ma prawo robic takie rzeczy? jakie ma uprawnienia? ehhh, mozesz powalczyc, czy sie uda to inna sprawa. jesli faktycznie to co robiliscie bylo tak niedobre dla organizatorow, to powinni sciszyc muzyke i poprosic o zejscie a nie szarpac kogos narazajac jego zycie (upadek na twarz)... w sumie mogles posymulowac jakis uraz mozgu czy cos :) |
||
2007-05-19 19:45 | Re: ochroniarz - naruszenie nietykalnosci | 666 |
Powinienes częściej chodzić do szkoły, a mniej na wagary... JaC > alkochol |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Naruszenie ciszy wyborczej. |
Filip Ozimek | 2005-10-23 16:44 |
Naruszenie prywatności w pracy |
placentiuszWYTNIJTO | 2006-01-04 20:58 |
wypowiedzenie - naruszenie przepisow bhp |
pracownik0 | 2006-06-08 23:13 |
Wandalizm? niszczenie mienia? vs naruszenie nietykalnosci. |
Yarroll | 2006-09-10 13:45 |
Naruszenie ordynacji wyborczej? |
Farek | 2006-11-19 20:27 |
naruszenie prawa autorskiego |
2006-12-14 22:08 | |
Naruszenie warunkow umowy? |
Marchec | 2007-01-25 18:30 |
naruszenie prawa własności? równości? |
Grzegorz | 2007-03-27 19:47 |
Ochroniarz zakaz wstepu... |
Kris | 2007-04-24 16:42 |