poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-10-05 21:14 | oddelegowanie | o`rety |
W pewnej firmie pracuje juz kilka lat dziewczyna na stanowisku asystentki. Przychodzi do niej dyrektor z HR i zaprasza ja na rozmowe. na rozmowie okazuje sie ze proponuja jej stanowisko technologa produkcji, bo poprzedni odchodzi a oni musza szybko zareagowac na zmiane. Ma sie to odbyc na zasadzie oddelegowania, czyli umowa nie ulega zmianie, pensaj rowniez, tylko odpowiedzialnosc jest ogromna w porownaniu do poprzedniego stanowiska. Jest to propozycja nie do odrzucenia, po prostu ktos sobie ja upatrzyl, cos sobie ubzdural i padlo na nia. czy ona moze odmowic? czy bedzie to powod do dyscyplinarki? powiedziano jej ze zaczyna od jutra, a ona nie miala za bardzo co do powiedzenia... |
2006-10-06 06:01 | Re: oddelegowanie | o`rety |
Użytkownik o`rety napisał: > W pewnej firmie pracuje juz kilka lat dziewczyna na stanowisku > asystentki. Przychodzi do niej dyrektor z HR i zaprasza ja na rozmowe. > na rozmowie okazuje sie ze proponuja jej stanowisko technologa > produkcji, bo poprzedni odchodzi a oni musza szybko zareagowac na > zmiane. Ma sie to odbyc na zasadzie oddelegowania, czyli umowa nie ulega > zmianie, pensaj rowniez, tylko odpowiedzialnosc jest ogromna w > porownaniu do poprzedniego stanowiska. Jest to propozycja nie do > odrzucenia, po prostu ktos sobie ja upatrzyl, cos sobie ubzdural i padlo > na nia. > czy ona moze odmowic? czy bedzie to powod do dyscyplinarki? powiedziano > jej ze zaczyna od jutra, a ona nie miala za bardzo co do powiedzenia... byc moze brzmi to nieprawdobodobnie i glupio, ale tak wlasnie jest i dziewczyna sie zastanawia co ma z tym fantem zrobic: nie zna sie na technologii, a praca na tym stanowisku jest bardzo odpowiedzialna, wiec czy mozna ja przeniesc bez zmiany warunkow umowy? help... |
||
2006-10-07 16:48 | Re: oddelegowanie | iksel |
o`rety napisał(a): > byc moze brzmi to nieprawdobodobnie i glupio, ale tak wlasnie jest i > dziewczyna sie zastanawia co ma z tym fantem zrobic: nie zna sie na > technologii, a praca na tym stanowisku jest bardzo odpowiedzialna, wiec > czy mozna ja przeniesc bez zmiany warunkow umowy? help... Po pierwsze - wygląda na to, że na etat asystentki upatrzono sobie własnie kogoś nowego i dotychczasowa asystentka jest "upychana" byle gdzie, skad łatwo ją będzie awolnić za niekompetencję - czarny scenariusz, ale prawdopodobny. Co do przeniesienia służbowego - skoro musi się zgodzić, niech poprosi równocześnie o skierowanie na odp. dokształt/studia/kursy wraz z refundacją ich kosztów tłumacząc to koniecznością uzupełnienia/nabycia kwalifikacji w związku z powierzonym jej nowym stanowiskiem. To pismo w dwóch egzemplarzach - jedna kopia (poświadczona data i pieczatką o wpłynięciu!) dla siebie. W razie zwalniania za niekompetencje lub złe wypełnianie obowiązków można się będzie bronić tym pismem, bo z niego jasno bedzie wynikało o zawiadomieniu pracodawcy o braku kwalifikacji do pełnienia powierzonej funkcji. Skoro pomimo zawiadomienia pracodawca ją zatrudni - jego kłopot, jak się coś stanie. Tyle można zrobić. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
oddelegowanie do innego miejsca |
AJA | 2006-07-17 20:07 |