Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Odważny stróż i przekroczenie granic obrony

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-11-02 15:41 Odważny stróż i przekroczenie granic obrony ===Tomy===
http://wiadomosci.onet.pl/1427359,11,item.html

Temacik luźny, trochę nędzne komentarze, no ale czegoż się spodziewać po
Onecie.

Do meritum: czy dozorca przekroczył granice obrony koniecznej ?
Co jeśli złodziej miał zamiar użyć przemocy ?

Trafiła kosa na kamień i pewniekiem jest, że ów stróż był mocarnej postury
wywijący siekiera niczym bajkowy Janosik.

Sądzicie, że przy dobrej obronie facet się wyłga ?
Bądź co bądź prawo mamy takie jakie mamy, nie żyjemy w USA, ale na
złodzieja z niebiezpiecznym narzędziem .... Hmn :-)

Pozdrawiam
===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!
2006-11-02 16:05 Re: Odważny stróż i przekroczenie granic obrony koni szerszen

Użytkownik "===Tomy===" napisał w wiadomości
news:13v3m1tvg76n8.tnn9uazmcrnz$.dlg@40tude.net...

> Sądzicie, że przy dobrej obronie facet się wyłga ?

moze gdyby go zamalowal raz i to kijem nie siekiera pozniej go jeszcze z
ta siekiera nie scigal i samochodu nie demolowal to by bylo wszystko ok,
ale on go 3 razy a potem i autko szturchal ;)

musialby miec dobrego papuge, dostanie pewnie w zawiasach
2006-11-02 16:08 Re: Odważny stróż i przekroczenie granic obrony scream
Dnia Thu, 2 Nov 2006 15:41:49 +0100, ===Tomy=== napisał(a):

> Do meritum: czy dozorca przekroczył granice obrony koniecznej ?

Zdecydowanie tak.

> Co jeśli złodziej miał zamiar użyć przemocy ?

Nie ma znaczenia. Obrona konieczna służy do tego aby odeprzeć bezpośredni
atak, a nie żeby gonić napastnika i napie.. go po głowie siekierą.
Przyłożył mu, tamten uciekł, okej. Teraz obowiązkiem stróża było wezwanie
policji i ew. zatrzymanie złodzieja do czasu jej przyjazdu. Nie wybijanie
szyby w aucie i dalsze okładanie go siekierą po głowie.

> Sądzicie, że przy dobrej obronie facet się wyłga ?

Nie bronię złodzieja, ale mam nadzieję, że facet sie nie wyłga. To jest
taki sam typ przestępcy jak i ten złodziej...

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
2006-11-02 16:41 Re: Odważny stróż i prz Artur Drzewiecki
scream napisał/a:
>Przyłożył mu, tamten uciekł, okej. Teraz obowiązkiem stróża było wezwanie
>policji i ew. zatrzymanie złodzieja do czasu jej przyjazdu. Nie wybijanie
>szyby w aucie i dalsze okładanie go siekierą po głowie.
A gdzie to pisze?

Poniżej podaję fragment z Onetu.
>Pod wytypowany do obrabowania nowy dom 25-latek przyjechał dostawczym fordem transitem około północy.
>Nie spodziewał się, że na poddaszu śpi wynajęty przez właścicieli posesji dozorca. Wyłamał drzwi i wszedł do wnętrza budynku.
>"W tym momencie do akcji wkroczył stróż z siekierą w rękach i zadał intruzowi trzy ciosy obuchem w głowę.
Ciosy padły w domu, do którego się włamał złodziej.

>Oszołomiony włamywacz uciekł do swojego auta. Udało mu się zaryglować zamki i uruchomić silnik, ale nie zdołał odjechać" - powiedział rzecznik.
>Mimo przepłoszenia sprawcy ochroniarz nie zrezygnował - wybił siekierą szybę w aucie i złapał za kierownicę,
>wykręcając ją tak, że samochód wjechał w pryzmę piachu, skąd nie mógł już wyjechać.
Nie pisze, że bił złodzieja siekierą w samochodzie.
Pisze tylko, że wybił szybę, a takie uszkodzenie mienia spokojnie wiąże
się ze stanem wyższej konieczności - zatrzymaniem przestępcy.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.

Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
2006-11-02 16:43 Re: Odważny stróż i przekroczenie granic obrony koniecznej Łukasz N

Użytkownik "scream" napisał w wiadomości
news:1d1km4k6152wc.1v8fb4l15lpuh.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 2 Nov 2006 15:41:49 +0100, ===Tomy=== napisał(a):
>
>> Do meritum: czy dozorca przekroczył granice obrony koniecznej ?
>
> Zdecydowanie tak.
>
>> Co jeśli złodziej miał zamiar użyć przemocy ?
>
> Nie ma znaczenia. Obrona konieczna służy do tego aby odeprzeć bezpośredni
> atak, a nie żeby gonić napastnika i napie.. go po głowie siekierą.
> Przyłożył mu, tamten uciekł, okej. Teraz obowiązkiem stróża było wezwanie
> policji i ew. zatrzymanie złodzieja do czasu jej przyjazdu. Nie wybijanie
> szyby w aucie i dalsze okładanie go siekierą po głowie.
>
>> Sądzicie, że przy dobrej obronie facet się wyłga ?
>
> Nie bronię złodzieja, ale mam nadzieję, że facet sie nie wyłga. To jest
> taki sam typ przestępcy jak i ten złodziej...

Ja również zgodze się z tym, że granice obrony zostały przekroczone, ale
generalnie sprawa bardzo ciekawa do obrony.
Z notki prasowej trudno wyczytac wszystkie okolicznosci faktyczne, ale
zwróćmy uwagę na porę, kiedy doszło do zajścia.
Noc, jedyny straznik, jakis agresywny i uzbrojony wlamywacz? - ja bym szedl
w kierunku art. 25 par. 2 kk. Z reszta bylo kilka orzeczen SN, ze pora noca
to taka, w ktorej dosc trudno rozpoznac jakie broniacy ma podjac kroki, zeby
bronic sie skutecznie, a jednoczesnie nie przekroczyc granic obrony
koniecznej.
Wszystko wiec bedzie sprowadzalo sie do dokladnego ustalenia przebiegu
zajscia. No i kolejny dylemat - komu dac wiare - zeznaniom niedoszlego
wlamywacza, ktory zapewne ma interes w tym, aby obciazac straznika - czy
oskarzonego straznika, ktory ma interes, zeby samemu sie wybronic.

W ostatecznosci możnaby też naglosnic sprawe medialnie - na wzor
ubieglorocznego samosadu pod Olsztynem. Tam obraz medialny zupelnie wypaczyl
faktyczny przebieg zajscia - wypaczyl oczywiscie na korzysc oskarzonego :)
---------------
Zapraszam na Forum Prawników - www.advokat.com.pl

2006-11-02 16:54 Re: Odważny stróż i prz scream
Dnia Thu, 02 Nov 2006 16:41:32 +0100, Artur Drzewiecki napisał(a):

> A gdzie to pisze? (...)

Wygląda więc na to, że się zagapiłem :)

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
2006-11-02 17:08 Re: Odważny stróż i przekroczenie g Troll Przemek R.

> Bądź co bądź prawo mamy takie jakie mamy, nie żyjemy w USA, ale na
> złodzieja z niebiezpiecznym narzędziem .... Hmn :-)

a co ci sie nie podoba co istnieje w usa a nie istnieje u nas ?

P.
2006-11-02 17:43 Re: Odważny stróż i przekroczenie g Andrzej Lawa
Łukasz N wrote:

> Noc, jedyny straznik, jakis agresywny i uzbrojony wlamywacz? - ja bym szedl
> w kierunku art. 25 par. 2 kk. Z reszta bylo kilka orzeczen SN, ze pora noca
> to taka, w ktorej dosc trudno rozpoznac jakie broniacy ma podjac kroki, zeby
> bronic sie skutecznie, a jednoczesnie nie przekroczyc granic obrony
> koniecznej.

Dodatkowo zwróciłbym uwagę na to, że stróż (wg. notatki prasowej) spał -
a ktoś wyrwany ze snu może mieć lekką "pomroczność jasną"...
2006-11-02 17:52 Re: Odważny stróż i przekroczenie granic obrony koni Robert Tomasik
Użytkownik "===Tomy===" napisał w wiadomości
news:13v3m1tvg76n8.tnn9uazmcrnz$.dlg@40tude.net...

Bezsprzecznym przegięciem jest pościg, rozbijanie szyb w samochodzie itd. Z
walenia siekierą (obuchem) po głowie przy mądrym tłumaczeniu można wyjść.
Panika, nie zatrzymał się na wezwanie tylko lazł dalej. Pod warunkiem, ze
uderzenia były od przodu.
2006-11-02 18:09 Re: Odważny stróż i przekroczenie granic obrony koni *piotr'ek*
> Sądzicie, że przy dobrej obronie facet się wyłga ?
> Bądź co bądź prawo mamy takie jakie mamy, nie żyjemy w USA, ale na
> złodzieja z niebiezpiecznym narzędziem .... Hmn :-)

Błędem stróża jest to, że napastnik przeżył. Tak to by nie było świadków.

+inż.prawa+
nowsze 1 2 3 4 5

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

tresc art dotyczacego obrony koniecznej wedlug PISu (i inne wypociny)

Przemek R... 2005-12-21 17:52

przekroczenie granic

Marta 2006-01-27 17:32

zmiana granic powiatu a wymiana dowodu

mieszkaniec 2006-04-06 11:28

zmiana granic powiatow a dowody rejestracyjny

mieszkaniec 2006-04-06 11:29

zmiana granic powiatu a wymiana dowodu

mieszkaniec 2006-04-06 11:28

zmiana granic powiatow a dowody rejestracyjny

mieszkaniec 2006-04-06 11:29

Jakie mozliwosci obrony??

Bart 2006-07-13 00:05

Mozliwosc obrony.. Prosba o pomoc..

Michał 2007-02-06 17:56

Lista poslow, ktorzy nie poparli obrony zycia

True90 2007-04-14 03:41

Prawo do obrony jako bezwzględna przyczyna uchylenia orzeczenia.

Paweł Kulesza 2007-06-29 16:22