poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-12-04 02:52 | operacja | Julia |
Mam pytanie. W 2006 roku siostra przeprowadzila operacje nazwijmy ja intymna. Operacja ta miala podniesc komfort jej zycia seksualnego. Ostatnio z nia rozmawialam i wyznala mi, ze operacja ta nic nie zmienila choc miala zmienic i to wiele. Siostra wydala kupe pieniedzy na ten zabieg. Oczywiscie operacja odbyla sie w prywatnej klinice przy Poznaniu. Pytanie brzmi, czy cos takiego podlega reklamacji? Czy mozna cos z tym zrobic np. wykonac taki zabieg jeszcze raz zeby go poprawic? Sama nie wiem o co pytac. Julka. |
2007-12-04 09:37 | Re: operacja | Budzik |
Osobnik posiadający mail julia.wagner@op.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: > Mam pytanie. > W 2006 roku siostra przeprowadzila operacje nazwijmy ja intymna. > Operacja ta miala podniesc komfort jej zycia seksualnego. Ostatnio z > nia rozmawialam i wyznala mi, ze operacja ta nic nie zmienila choc > miala zmienic i to wiele. Siostra wydala kupe pieniedzy na ten zabieg. > Oczywiscie operacja odbyla sie w prywatnej klinice przy Poznaniu. > > Pytanie brzmi, czy cos takiego podlega reklamacji? Czy mozna cos z tym > zrobic np. wykonac taki zabieg jeszcze raz zeby go poprawic? Sama nie > wiem o co pytac. > bedziemy potrzebowac zdjec tego biustu przed i po... :) MSPANC! :) -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jeżeli skupisz uwagę tylko na własnej racji, wyzwalasz przeciwne ci siły, które mogą cię pokonać. To często popełniana omyłka. Frank Herbert |
||
2007-12-04 09:52 | Re: operacja | zly |
Dnia Tue, 4 Dec 2007 02:52:50 +0100, Julia napisał(a): > Mam pytanie. > W 2006 roku siostra przeprowadzila operacje nazwijmy ja intymna. Operacja ta > miala podniesc komfort jej zycia seksualnego. Ostatnio z nia rozmawialam i > wyznala mi, ze operacja ta nic nie zmienila choc miala zmienic i to wiele. Moze jakies szczegoly? Bo jesli powiekszyla sobie cycki i myslala, ze przez to bedzie fajniejsza w lozku, to chyba tak nie dziala :) marcin |
||
2007-12-04 11:13 | Re: operacja | Henry(k) |
Dnia Tue, 4 Dec 2007 02:52:50 +0100, Julia napisał(a): > Pytanie brzmi, czy cos takiego podlega reklamacji? Czy mozna cos z tym > zrobic np. wykonac taki zabieg jeszcze raz zeby go poprawic? Sama nie wiem o > co pytac. Czy ma umowę na piśmie? Czy jest to wynik źle przeprowadzonego zabiegu czy też klinika wmówiła siostrze, że "będzie lepiej" tylko po to żeby ją namówić na zabieg? Pozdrawiam, Henry |
||
2007-12-04 12:13 | Re: operacja | Julia |
Nie chodzi o piersi. Chodzi o zwezenie pochwy. Jest taki zabieg. Sama o nim czytalam. Siostra zwezylam pochwe z raji dyskomfortu jaki byl u niej podczas stosunkow z narzeczonym. Zabieg mial doprowadzic do tego ze pochwa po prostu bedzie wezsza przez co oboje z partnerem beda sie lepij czuc, ze wogole zacznac sie czuc. Glupio mi troche pisac o takich rzeczach. Nie wydaje mi sie zeby byla jakas pisemna umowac miedzy nia a klinika. Wiem, ze pojechala na konsultacje, kiedy lekarze powiedzieli jej ze bedzie cudownie po! Ma wypis ze szpitala w ktorym mowa o zabiegu. Jednak kiedys siostra podjela wspolzycie juz po zabiegu oboje z partnerem stwierdzili ze praktycznie nic sie nie zmienilo. Dla nich to ogromna tragedia. Szczegolnie ze jej partner nie jest chojno wyposazony. Prosze sie nie smiac!!! Czy mozna cos z tym zrobic? Przeprowadzic korekte bez ponoszednia kolejnych kosztow? Ona wydala na ten zabieg kilka tysiecy zlotych w nadzieje, ze wszystko bedzie juz dobrze. Pozdrawiam. |
||
2007-12-04 12:21 | Re: operacja | Paweł |
Użytkownik "Julia" news:fj2bvc$d6u$1@news.onet.pl... > W 2006 roku siostra przeprowadzila operacje nazwijmy ja intymna. > Operacja ta miala podniesc komfort jej zycia seksualnego. Ostatnio z > nia rozmawialam i wyznala mi, ze operacja ta nic nie zmienila choc > miala zmienic i to wiele. Operujesz eufemizmami. Nie można napisać wprost o co chodzi? -- Paweł wszytkie posty z gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania |
||
2007-12-04 12:25 | Re: operacja | Herald |
Dnia Tue, 4 Dec 2007 09:52:37 +0100, zly napisał(a): >> Mam pytanie. >> W 2006 roku siostra przeprowadzila operacje nazwijmy ja intymna. Operacja ta >> miala podniesc komfort jej zycia seksualnego. Ostatnio z nia rozmawialam i >> wyznala mi, ze operacja ta nic nie zmienila choc miala zmienic i to wiele. > > Moze jakies szczegoly? Bo jesli powiekszyla sobie cycki i myslala, ze przez > to bedzie fajniejsza w lozku, to chyba tak nie dziala :) idiot |
||
2007-12-04 12:30 | Re: operacja | Paweł |
Użytkownik "Julia" news:fj3cq2$qmc$1@news.onet.pl... > zabiegu. Jednak kiedys siostra podjela wspolzycie juz po zabiegu oboje > z partnerem stwierdzili ze praktycznie nic sie nie zmienilo. Dla nich > to ogromna tragedia. Szczegolnie ze jej partner nie jest chojno > wyposazony. Prosze sie nie smiac!!! Czy mozna cos z tym zrobic? > Przeprowadzic korekte bez ponoszednia kolejnych kosztow? Ona wydala na > ten zabieg kilka tysiecy zlotych w nadzieje, ze wszystko bedzie juz > dobrze. Pozdrawiam. To raczej temat nie dla prawnika. Osobiście wydaje mi się, że para potrzebuje konsultacji u seksuologa. Jakim trzeba być desperatem by zdecydować się na tk drastyczny krok jak taka operacja? A może po prostu trzeba sobie poszukać innego narzeczonego? Dopasowanie w związku to nie tylko wpólnota charakterów. A wracając do tematu to nie sądzę by można było obciążyć klinikę za efekt operacji. Bo jak sądzę została ona przeprowadzona zgodnie ze sztuką lekarską i co do tego nie ma zastrzeżeń? -- Paweł wszytkie posty z gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania |
||
2007-12-04 12:40 | Re: operacja | Henry(k) |
Dnia Tue, 4 Dec 2007 12:13:58 +0100, Julia napisał(a): > Czy mozna cos z tym zrobic? Przeprowadzic korekte bez ponoszednia kolejnych > kosztow? Ona wydala na ten zabieg kilka tysiecy zlotych w nadzieje, ze > wszystko bedzie juz dobrze. Ponownie nie napisałaś czy była umowa pisemna. Jeśli klinika dokonała zwężenia, ale nie wystarczyło to by podnieść komfort współżycia, to raczej nie można mieć do nich pretensji. Co innego jeśli przeprowadzili operację po której nic się nie zmieniło, czyli była przeprowadzona niewłaściwie - wtedy jak najbardziej powinna pójść do prawnika. Pozdrawiam, Henry |
||
2007-12-04 12:48 | Re: operacja | zly |
Dnia Tue, 4 Dec 2007 12:25:29 +0100, Herald napisał(a): >> Moze jakies szczegoly? Bo jesli powiekszyla sobie cycki i myslala, ze przez >> to bedzie fajniejsza w lozku, to chyba tak nie dziala :) > idiot nie mam racji? marcin |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Tajemnica bankowa a bledna operacja |
ZauraK | 2008-02-03 01:34 |