poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-02-21 23:34 | Otylia | fox555 |
Winna czy nie winna? Karać czy nie karac? Jak myślicie? |
2007-02-22 00:17 | Re: Otylia | JohnyBravo |
Ja nie mysle ze Ziobro jest Zerem a Kaczor Durniem! Za co Karac niewienna dziewczyne ze Chuj Prezydent dba o polskie drogi? |
||
2007-02-22 00:23 | Re: Otylia | Marcin Nowakowski |
Dnia 2007-02-21 23:34, fox555@gazeta.pl stwierdził, że: > Winna czy nie winna? Karać czy nie karac? Jak myślicie? Zapytaj Ziobra. -- Marcin Nowakowski MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105, mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+ |
||
2007-02-22 08:15 | Re: Otylia | R De |
Ja myślę, że karać. Wszyscy jeździmy po takich drogach, jakie mamy, i to akurat nie ma znaczenia. Nie dość, że winna, to jeszcze bezczelna. |
||
2007-02-22 08:23 | Re: Otylia | Paweł |
Użytkownik "JohnyBravo" > Za co Karac niewienna dziewczyne ze Chuj Prezydent dba o polskie drogi? Dbanie o drogi nie leży w kompetencjach Prezydenta matole. I nie ma znaczenia tutaj czy jest chujem (hujem?) czy nie -- Paweł |
||
2007-02-22 08:24 | Re: Otylia | Paweł |
Użytkownik news:1172097256.878214.200620@t69g2000cwt.googlegroups.com... > Winna czy nie winna? Karać czy nie karac? Jak myślicie? Winna. Karać. Z umiarem. -- Paweł |
||
2007-02-22 08:25 | Re: Otylia | Michał_\Kaczor\_Niemczak |
R De napisał(a): > Ja myślę, że karać. Wszyscy jeździmy po takich drogach, jakie mamy, i to > akurat nie ma znaczenia. Nie dość, że winna, to jeszcze bezczelna. Dlaczego winna, jakieś argumenty? Czy znasz dokładnie treść owych 3 ekspertyz, o których trąbia w telewizorni. A może winna bo bezczelna? Drugi Ziobro? Kaczor -- Łączę pozdrowienia... i różne inne wyrazy kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl |
||
2007-02-22 08:29 | Re: Otylia | ===Tomy=== |
Dnia Thu, 22 Feb 2007 08:25:07 +0100, "Michał \"Kaczor\" Niemczak" napisał(a): > Dlaczego winna, jakieś argumenty? Czy znasz dokładnie treść owych 3 > ekspertyz, o których trąbia w telewizorni. A może winna bo bezczelna? > Drugi Ziobro? Inaczej ... Jej wina jest bezsporna. Wyprzedzała na trzeciego i z jej winy (a raczej brawury młodego kierowcy) doprowadziła do katastrofy. To jest potwierdzone i bezsprzeczne. Tutaj sądzę zbiorą się głosy obrońców olimpijskiej gwiazdki jednak nie wolno zapominać, że prawo dotyczy wszystkich - bez wyjątku. Jak najbardziej karać - z umiarem. -- ===Tomy=== Software is like sex: it's better, when it's free! |
||
2007-02-22 08:37 | Re: Otylia | Michał_\Kaczor\_Niemczak |
===Tomy=== napisał(a): > Jak najbardziej karać - z umiarem. Jest jeszcze coś takiego jak warunkowe umorzenie sprawy. Anyway wkurza mnie wydawanie wyroków zanim zrobi to sąd. Śmierdzi mi to poprostu moherami i zaściankiem. Dzisiaj może się dowiemy co i jak :) Kaczor -- Łączę pozdrowienia... i różne inne wyrazy kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl |
||
2007-02-22 08:44 | Re: Otylia | Sebek |
Michał "Kaczor" Niemczak napisał(a): > R De napisał(a): >> Ja myślę, że karać. Wszyscy jeździmy po takich drogach, jakie mamy, i >> to akurat nie ma znaczenia. Nie dość, że winna, to jeszcze bezczelna. To jest trochę tak jak z mandatami za stłuczki. Nie dość że rozwaliłem swój samochód i czyiś samochód, tracę nerwy, pieniądze i czas, najpierw czekając na Policję, potem żyjąc bez samochodu i załatwiając durne formalności to jeszcze dostaję mandat... I po co ten mandat? Stłuczka sama w sobie jest dostateczną karą mobilizującą mnie do przyszłych zachowań takich by jej ponownie uniknąć. Podobnie jest z Otylią - a wsadźmy ją do więzienia nawet dożywotnio - tylko po co? Tak będzie sprawiedliwie? Uchronimy społeczeństwo od potencjalnego zabójcy? Sprawimy, że się zresocjalizuje i więcej nie będzie zabijać? W zasadzie, idąc tym tokiem rozumowania, to można by wszystkich tych, którzy przekraczają dozwoloną prędkość (albo popełniają inne wykroczenia drogowe) wsadzać do więzienia za "spowodowanie zagrożenia życia i zdrowia" innych uczestników ruchu drogowego - i to najlepiej od razu na 3 lata bez zawiasów. To czy jest winna i bezczelna tego nie wiemy - wiemy to co media napiszą, a media piszą co chcą i jak chcą. A ja osobiście Otylii nie lubię. Pozdrawiam Sebek |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Otylia Jędrzejczak - wyrok |
Zenek | 2007-03-25 23:18 |