Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Permanentne zalanie przez sąsiadów

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-01-01 15:25 Permanentne zalanie przez sąsiadów Marcin
Proszę o radę, bo nie wiem już co zrobić. Moim problemem są sąsiedzi, mieszkający
nade mną. Jest z nimi wiele problemów, ogólnie to straszna melina, wódkę się tam
pije jak kompot. Hałasują, łażą po nocach, wszystko niszczą i brudzą. Ale pal to
wszystko licho, klatkę mogę od czasu do czasu posprzątać a do uszu na noc
stopery włożyć. Największym problemem jest to, że już od wielu lat mnie zalewają,
dokładniej moją łazienkę. Na początku (8 lat temu?) to były drobniejsze incydenty,
prowadziłem z nimi rozmowy, nie pomogły. W tej chiwli mam sufit jak gąbka
(mieszkam w starym, poniemieckim bloku szeregowym), grzyba na całym suficie, a
mokre plamy pojawiają się już w kuchni (za ścianą). Sąsiedzi używają starożytnej
kratki ściekowej, która jest notorycznie zatkana przez koks, którym palą w równie
starożytnym piecu, który do tego cieknie. Efektem jest notorycznie stojąca woda
po kostki w ich łazience, a umnie mały Saigon. Rozmowy nie pomagają, nawet
policja była wzywana, ale co oni mogą zrobić, jak sąsiadka wszystko szybko
wytrze i nie ma u niej śladu. A u nas sufit krasnoludki zawilgotniły. Próbowaliśmy u
administratora, niestety cały pion należy do Akademii Medycznej, od której
wynajmujemy mieszkania. Nie za bardzo chcą się mieszać, a z tymi sąsiadami też
mają na pieńku, bo nie płacą za prąd itp. Tyle tylko, że baba z góry jest narwana, i
ma straszną gadanę, przekrzyczy każdego, nie daje dojść do słowa. Dlatego
wszyscy wokół udają, że nie ma problemu, a my mamy wszystko na głowie. Proszę
sobie wyobrazić gniew, jaki budzi zrujnowana łazienka (nawet nie ma sensu jej
remontować, bo sąsiadka nic u siebie nie robi) oraz kompletna bezsilność. Co robić?
Do sądu ją ciągnąć? I tak jest niewypłacalna! Czy jest jakiś sposób w tym państwie
Prawa i Sprawiedliwości?

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
2006-01-01 16:40 Re: Permanentne zalanie przez sąsiadów Yusek
Było już na grupie - przeszukaj archiwum

2006-01-01 18:36 Re: Permanentne zalanie przez sąsiadów Robert Tomasik
Marcin [###teenek@gazeta.pl.###] napisał:

> Co robić? Do sądu ją ciągnąć? I tak jest niewypłacalna! Czy jest
jakiś
> sposób w tym państwie Prawa i Sprawiedliwości?

Ubezpieczyć swoje mieszkanie. Po kolejnym zalaniu zgłosić szkodę, a
ubezpieczyciel już sobie z sąsiadką poradzi.
2006-01-01 19:02 Re: Permanentne zalanie przez sąsiadów Alek
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w
wiadomości news:dp93vs$t2n$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Ubezpieczyć swoje mieszkanie. Po kolejnym zalaniu zgłosić szkodę, a
> ubezpieczyciel już sobie z sąsiadką poradzi.

Ale przed zawarciem ubezpieczenia trzeba by chyba zrobic remont. Jak agent
ubezpieczeniowy zobaczy zrujnowaną łazienkę to nie ubezpieczy albo zrobi
fotki i po kolejnym zalaniu okaże sie, że nic sie nie stało bo jest jak
było.
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Skargi sąsiadów

Maciek 2005-11-23 23:59

Skargi sąsiadów

Maciek 2005-11-24 00:01

zalanie wodą sąsiada

mm 2006-01-18 14:18

Garaż własnościowy, a parkowanie sąsiadów...

lukasztt 2006-07-11 17:13

Zalanie sufitu i odpowiedzialność materialna

levin_a 2006-10-10 13:01

problem z dzieckiem sąsiadów

marg 2006-10-31 08:11

zalanie mieszkania odpowiedzialność

Józef 2006-12-05 21:12

Zalanie

Robert 2007-01-15 13:36

Zalanie mieszkania, wspolnota

LprzemekL 2007-03-10 19:58

Zalanie mieszkania

bebek 2007-03-12 17:05