Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

perturbacje lokalowe

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2010-12-28 10:41 perturbacje lokalowe T
Kamienica przejeta na wlasnosc SKarbu Panstwa w 1953. W 1999 r. stwierdzono
niewaznosc tej decyzji. Tocza sie postepowania o zwrot wywlaszczonym
wlascicielom poszczegolnych lokali mieszkalnych.

Tymczasem w lokalach w tej kamienicy mieszkaja nadal lokatorzy, ktorym
mieszkania te przyznano wczesniej na zasadzie kwaterunku. Jeden z lokatorow
wypowiedzial umowe najmu a jednoczesnie jego wnuk zlozyl wniosek o przydzial
mieszkania po dziadku. Wypowiedzenie gmina przyjela jako skuteczne, ale
wniosku o przydzial rozpatrzyc nie chce. Odmawia zalatwienia twierdzac, ze
mieszkania te (z uwagi na stwierdzenie niewaznosci decyzji o przejeciu z 1953)
nie znajduja sie w zasobie mieszkaniowym gminy. Gmina naklada jednoczesnie na
lokatorow oplaty z tytulu zajmowania mieszkan stosujac zasady najmu i
okreslania wysokosci czynszu jak dla lokali z zasobu gminy.

Zupelnie nie wiem co z tym fantem zrobic. Kilka z nasuwajacych mi sie pytan
to: czy te mieszkania sa w zasobie gminy? Jezeli tak - czemu gmina odmawia
rozpatrzenia wniosku o przydzial? Jezeli nie - czemu nalicza czynsz i pobiera
oplaty jak dla mnieszkan z zasobu?

Co z tym wszystkim zrobic? Moze ktos spotkal sie z taka sytuacja, bo z tego co
slyszalam, decyzje uniewazniajace przejecie nieruchomosci na wlasnosc Skarbu
Panstwa byly swego czasu dosc powszechne i musialy sie z tym wiazac podobne
komplikacje, jak tu.

Z gory dzieki za podrzucenie jakiegokolwiek pomyslu.

--
2010-12-28 20:49 Re: perturbacje lokalowe animka
W dniu 2010-12-28 10:41, T pisze:
> Tymczasem w lokalach w tej kamienicy mieszkaja nadal lokatorzy, ktorym
> mieszkania te przyznano wczesniej na zasadzie kwaterunku. Jeden z lokatorow
> wypowiedzial umowe najmu a jednoczesnie jego wnuk zlozyl wniosek o przydzial
> mieszkania po dziadku. Wypowiedzenie gmina przyjela jako skuteczne, ale
> wniosku o przydzial rozpatrzyc nie chce. Odmawia zalatwienia twierdzac, ze
> mieszkania te (z uwagi na stwierdzenie niewaznosci decyzji o przejeciu z 1953)
> nie znajduja sie w zasobie mieszkaniowym gminy. Gmina naklada jednoczesnie na
> lokatorow oplaty z tytulu zajmowania mieszkan stosujac zasady najmu i
> okreslania wysokosci czynszu jak dla lokali z zasobu gminy.

To po co ten dziadek wypowiadał umowę? Wnuczek i tak mógłby sobie mieszkać.
Sami narobiliście sobie kłopotu.


--
animka
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

prawo lokalowe

Anna LT 2005-11-18 13:38

Prawo lokalowe - eksmisja

pawel 2006-01-12 17:52

Prawo lokalowe, a pozucenie wynajmowanego mieszkania

Pinky5130 2006-01-27 15:50

(dlugawe) prawo lokalowe + darowizna

fLiPeR 2006-05-31 13:46

Duuuży problem-prawo lokalowe

Piotr Wlodarczyk 2007-02-20 10:53

Prawo lokalowe a eksmisja

jerolnow 2008-03-28 07:50