Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Odp: Re: Zawód adwokat.

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2011-06-12 11:01 Odp: Re: Zawód adwokat. BK
ale dlaczego szok?

wszelkie opowiesci o adwokaturze
to juz obecnie fantazja i wspomnienia
teraz zeby dostac sie na aplikacje trzeba:
miec magistra prawa (dosc proste)
zdac panstwowy egzamin na aplikacje (sa roczniki gdzie zdaje 80% chetnych)
zdac egzamin konczacy

mozna tez sluchac teori spiskowych

od kiedy kontrole nad egzaminami stracila awdokatura
nie ma juz problemu ze zdobyciem uprawnien
nawet nie trzeba robic aplikacji, mozna zrobic staz pracy
lub doktorat i zdac egzamin adwokacki
2011-06-12 17:35 Re: Odp: Re: Zawód adwokat. Ikselka
Dnia Sun, 12 Jun 2011 02:01:33 -0700 (PDT), BK napisał(a):

> ale dlaczego szok?
>
> wszelkie opowiesci o adwokaturze
> to juz obecnie fantazja i wspomnienia
> teraz zeby dostac sie na aplikacje trzeba:
> miec magistra prawa (dosc proste)
> zdac panstwowy egzamin na aplikacje (sa roczniki gdzie zdaje 80% chetnych)
> zdac egzamin konczacy


...i (kiedyś) 30000 złotych - teraz już pewno więcej.

>
> mozna tez sluchac teori spiskowych
>

Ja ich słucham, ponieważ sama byłam świadkiem u siebie w domu(!!!), jak
pewna zaproszona znajoma, sędzina, odpowiedziała mojej bratowej (mgr prawa)
pytającej ją o aplikację u niej: "Aplikacja??? - to KOSZTUJE!!" - i
wymieniła sumę 30000 zł... To było ładnych parę lat temu i nie uważam, aby
stawka została obniżona lub sędziowie nagle cudem "zmoralnieli"...


--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20of%20Ecol%20and%20Health%202 010.pdf
2011-06-12 17:54 Re: Zawód adwokat. .B:artek.
W dniu 12-06-2011 17:35, Ikselka pisze:
> Ja ich słucham, ponieważ sama byłam świadkiem u siebie w domu(!!!), jak
> pewna zaproszona znajoma, sędzina, odpowiedziała mojej bratowej (mgr prawa)
> pytającej ją o aplikację u niej: "Aplikacja??? - to KOSZTUJE!!" - i
> wymieniła sumę 30000 zł... To było ładnych parę lat temu i nie uważam, aby
> stawka została obniżona lub sędziowie nagle cudem "zmoralnieli"...

Zmienił się system szkolenia sędziów i prokuratorów. Został
scentralizowany, jest Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury w
Krakowie, aplikanci nie terminują już u konkretnego sędziego.


--
.B:artek.
2011-06-12 17:59 Re: Zawód adwokat. Czesławek
W dniu 2011-06-12 17:35, Ikselka pisze:
> Ja ich słucham, ponieważ sama byłam świadkiem u siebie w domu(!!!), jak
> pewna zaproszona znajoma, sędzina, odpowiedziała mojej bratowej (mgr prawa)
> pytającej ją o aplikację u niej: "Aplikacja??? - to KOSZTUJE!!" - i
> wymieniła sumę 30000 zł... To było ładnych parę lat temu i nie uważam, aby
> stawka została obniżona lub sędziowie nagle cudem "zmoralnieli"...

Tu pewnie nie chodziło o moralność tylko o kasę. Po prostu sędziny nie
było stać zatrudnić aplikanta nawet za najniższą krajową, która kiedyś
wynosiła ok 800 zł. 800*36~~30 tys zł.

--
Pozdrawiam
Czesławek
2011-06-12 21:44 Re: Odp: Re: Zawód adwokat. Ikselka
Dnia Sun, 12 Jun 2011 17:35:30 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Sun, 12 Jun 2011 02:01:33 -0700 (PDT), BK napisał(a):
>
>> ale dlaczego szok?
>>
>> wszelkie opowiesci o adwokaturze
>> to juz obecnie fantazja i wspomnienia
>> teraz zeby dostac sie na aplikacje trzeba:
>> miec magistra prawa (dosc proste)
>> zdac panstwowy egzamin na aplikacje (sa roczniki gdzie zdaje 80% chetnych)
>> zdac egzamin konczacy
>
>
> ...i (kiedyś) 30000 złotych - teraz już pewno więcej.
>
>>
>> mozna tez sluchac teori spiskowych
>>
>
> Ja ich słucham, ponieważ sama byłam świadkiem u siebie w domu(!!!), jak
> pewna zaproszona znajoma, sędzina, odpowiedziała mojej bratowej (mgr prawa)
> pytającej ją o aplikację u niej: "Aplikacja??? - to KOSZTUJE!!" - i
> wymieniła sumę 30000 zł... To było ładnych parę lat temu i nie uważam, aby
> stawka została obniżona lub sędziowie nagle cudem "zmoralnieli"...

...nie mówiąc już o tym, że tutaj, jak i przy dostawaniu się na staż w
medycynie, rządzi prawo klanowe...
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20of%20Ecol%20and%20Health%202 010.pdf
2011-06-13 08:36 =?ISO-8859-1?B?UmU6IE9kcDogUmU6IFph d/NkIGFkd29rYXQu?= slawek7
A jak to jest z tą aplikacją.
Nie wiem jaki jest proces zostania adwokatem w szczegółach?

Rozumiem że trzeba skończyć studia, ale co potem?
MAsz studia i co teraz można?
Czy na aplikacje trzeba się zapisywać? Zdać egzamin i co dalej. Czy
taki człowiek sam musi szukac sobie kogos kto go przyjmnie na
aplikację? Czy za to im płaca czy to w ramach wolontariatu?
Czy aplikacja to taka praktuczna nauka zawodu?

Mówicie że prosto jest (w miarę) zakończyć studia i zdać egzaminy
aplikacyjny? Ale nie za bardzo mogę sobie uzmysłowić jak może zrobic
to ktoś kto cały czas daje d... i na imprezy chodzi? Czy to propawda
że trzeba mniec wykute wszystkie ustawy?

Przepraszam, ale pamiętam na sobie. Do obrony musieliśmy mnieć wykute
na blachę całe pięć lat studiów (na Politechnice) i takich
"imprezowiczów" widzieliśmy tylko pierwszy semestr bo po prostu
trzeba było sie uczyć. Nie spodziewam się aby na prawie było łatwiej,
a domyślam się że nawet trudniej.
2011-06-13 08:48 Re: Zawód adwokat. Swierszcz
W dniu 2011-06-12 21:44, Ikselka pisze:

> jak i przy dostawaniu się na staż w
> medycynie, rządzi prawo klanowe...

bredzisz
2011-06-13 16:36 Re: Odp: Re: Zawód adwokat. Ikselka
Dnia Sun, 12 Jun 2011 23:36:03 -0700 (PDT), slawek7 napisał(a):

> Przepraszam, ale pamiętam na sobie. Do obrony musieliśmy mnieć wykute
> na blachę całe pięć lat studiów (na Politechnice) i takich
> "imprezowiczów" widzieliśmy tylko pierwszy semestr bo po prostu
> trzeba było sie uczyć. Nie spodziewam się aby na prawie było łatwiej,
> a domyślam się że nawet trudniej.

Za moich czasów, z naszego liceum na prawo szli ci, co nie byli w stanie
nauczyć się niczego... Dziś pewnie jest podobnie, a już na platnych
studiach to jakiś absurd odchodzi - pewna znajoma mi osoba, skierowana
przez zakład pracy (ZUS), skończyla takie PRAWO w Krakowie na UJ -
boszsz... przecież ona w szkole do 100 zliczyć nie umiała, Warszawy szukała
pod Poznaniem, ani słowa na polskim, ani na historii, kiedy byla o
cokolwiek pytana, stawała jak słup i milczała... Miałam potem okazję
widzieć stosy jej ściąg ze studiów pod piecem CO... Pracę napisał jej ktoś
za pieniądze... Dzis jest PRAWNIKIEM w ZUS, piastuje tam odpowiedzialne
stanowisko. Jakiś koszmar.

--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20of%20Ecol%20and%20Health%202 010.pdf
2011-06-13 16:39 Re: Odp: Re: Zawód adwokat. Ikselka
Dnia Mon, 13 Jun 2011 16:36:42 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Sun, 12 Jun 2011 23:36:03 -0700 (PDT), slawek7 napisał(a):
>
>> Przepraszam, ale pamiętam na sobie. Do obrony musieliśmy mnieć wykute
>> na blachę całe pięć lat studiów (na Politechnice) i takich
>> "imprezowiczów" widzieliśmy tylko pierwszy semestr bo po prostu
>> trzeba było sie uczyć. Nie spodziewam się aby na prawie było łatwiej,
>> a domyślam się że nawet trudniej.
>
> Za moich czasów, z naszego liceum na prawo szli ci, co nie byli w stanie
> nauczyć się niczego... Dziś pewnie jest podobnie, a już na platnych
> studiach to jakiś absurd odchodzi - pewna znajoma mi osoba, skierowana
> przez zakład pracy (ZUS), skończyla takie PRAWO w Krakowie na UJ -
> boszsz... przecież ona w szkole do 100 zliczyć nie umiała, Warszawy szukała
> pod Poznaniem, ani słowa na polskim, ani na historii, kiedy byla o
> cokolwiek pytana, stawała jak słup i milczała... Miałam potem okazję
> widzieć stosy jej ściąg ze studiów pod piecem CO... Pracę napisał jej ktoś
> za pieniądze... Dzis jest PRAWNIKIEM w ZUS, piastuje tam odpowiedzialne
> stanowisko. Jakiś koszmar.

Ale za to kiedy ją spotykam, dumnie niesie pod pachą "Gazetę Prawną" - jak
sztandar swoich ambicji 3-)
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20of%20Ecol%20and%20Health%202 010.pdf
2011-06-13 21:05 Re: Odp: Re: Zawód adwokat. Ikselka
Dnia Sun, 12 Jun 2011 23:36:03 -0700 (PDT), slawek7 napisał(a):

> Przepraszam, ale pamiętam na sobie. Do obrony musieliśmy mnieć wykute
> na blachę całe pięć lat studiów (na Politechnice) i takich
> "imprezowiczów" widzieliśmy tylko pierwszy semestr bo po prostu
> trzeba było sie uczyć. Nie spodziewam się aby na prawie było łatwiej,
> a domyślam się że nawet trudniej.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9778292,Tradycyjna_sciaga _to_przeszlosc___Ja_najczesciej_wykorzystuje.html
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20of%20Ecol%20and%20Health%202 010.pdf
nowsze 1 2

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Zawód sprzątaczka - jaka maksymalna powierzchnia sprzątacznia

Matraxus 2006-01-15 20:10

Adwokat a prokurator...

Wojtek Smalcerz 2006-09-18 19:07

Adwokat z Głogowa

Badman 2006-11-29 16:51

Adwokat

Asia** 2007-02-26 12:18

Adwokat

Asia** 2007-02-28 18:07

Adwokat

A_ 2007-04-21 01:25

spółka partnerska - 'wolny zawód'

szpinaq 2007-07-31 19:14

Adwokat vs adwokat - moralnie

Strachu S. 2010-07-21 14:43

Studia wyższe a zawód

2011-03-07 21:35

Odp: Re: Odp: Re: Skanowanie DO przez bank.

BK 2011-06-06 22:06